X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Niski przyrost beta
Odpowiedz

Niski przyrost beta

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2021, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.

    Może wy coś podpowiecie bo wariuje :(
    Jestem po poronieniu w 8tc
    Ciąża pozamaciczna prawostronna z usunięciem jajowodu,
    Kolejna ciąża pozamaciczna o nieznanej lokalizacji (leczona mtx)
    Ostatnia cp była w grudniu zeszłego roku.

    I tak w czerwcu miałam histerolaparoskopię, wyszło wszystko ok, dostaliśmy zielone światło.

    3.11 beta 18.4 (28 dc)
    5.11 beta 60.7 i prog 35ng
    8.11 beta 88.4

    Nie mam plamień ani krwawień, wszystkie objawy ciążowe się utrzymują, jestem na duphastonie 3x1 i acard 150..

    Czy jest jeszcze szansa na pozytywny finał? :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2021, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgulaA wrote:
    Hej dziewczyny.

    Może wy coś podpowiecie bo wariuje :(
    Jestem po poronieniu w 8tc
    Ciąża pozamaciczna prawostronna z usunięciem jajowodu,
    Kolejna ciąża pozamaciczna o nieznanej lokalizacji (leczona mtx)
    Ostatnia cp była w grudniu zeszłego roku.

    I tak w czerwcu miałam histerolaparoskopię, wyszło wszystko ok, dostaliśmy zielone światło.

    3.11 beta 18.4 (28 dc)
    5.11 beta 60.7 i prog 35ng
    8.11 beta 88.4

    Nie mam plamień ani krwawień, wszystkie objawy ciążowe się utrzymują, jestem na duphastonie 3x1 i acard 150..

    Czy jest jeszcze szansa na pozytywny finał? :(

    Cześć, pierwszy przyrost ładny, kolejny już słabo. Prog masz ok.
    Niestety nic pewnego, ale jest szansa i trzeba wierzyć. Powtórz betę 12go. Wcześniej nie ma co.
    Daj znać. Powodzenia :*

  • Sawinka Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 8 listopada 2021, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Co myślicie o tym przyroście? Przerwa długa ale byłam po 3 dniach od pierwszego wyniku i.. Zgubili próbkę... 🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️ dlatego kolejny dopiero dzisiaj. I nie wiem czy jest okej czy iść za dwa dni zrobić?

    02.11 1030,3 IU/L
    08.11 8894,7 IU/L

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2021, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    margaretka84 wrote:
    Cześć, pierwszy przyrost ładny, kolejny już słabo. Prog masz ok.
    Niestety nic pewnego, ale jest szansa i trzeba wierzyć. Powtórz betę 12go. Wcześniej nie ma co.
    Daj znać. Powodzenia :*
    Rozmawiałam ze swoją ginekolog i prosiła żeby jutro powtórzyć betę i proga i na 17:15 przyjechać do gabinetu, także zobaczymy jakie wyniki będą jutro..

    Edit:
    Wyniki z dziś beta 122
    Progesteron 28.88

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2021, 14:34

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 listopada 2021, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sawinka wrote:
    Hej dziewczyny. Co myślicie o tym przyroście? Przerwa długa ale byłam po 3 dniach od pierwszego wyniku i.. Zgubili próbkę... 🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️ dlatego kolejny dopiero dzisiaj. I nie wiem czy jest okej czy iść za dwa dni zrobić?

    02.11 1030,3 IU/L
    08.11 8894,7 IU/L

    Zazwyczaj przy tak wysokiej becie już zwalnia i te przyrosty są Duże ale już nie podwajaja sie.. Ja bym zrobiła usg. Już powinno być ładnie widoczne :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 listopada 2021, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgulaA wrote:
    Rozmawiałam ze swoją ginekolog i prosiła żeby jutro powtórzyć betę i proga i na 17:15 przyjechać do gabinetu, także zobaczymy jakie wyniki będą jutro..

    Edit:
    Wyniki z dziś beta 122
    Progesteron 28.88

    Hej i jak po wizycie?

  • Sawinka Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 9 listopada 2021, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    margaretka84 wrote:
    Zazwyczaj przy tak wysokiej becie już zwalnia i te przyrosty są Duże ale już nie podwajaja sie.. Ja bym zrobiła usg. Już powinno być ładnie widoczne :)
    Idę w poniedziałek. Pełna nadziei :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2021, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    margaretka84 wrote:
    Hej i jak po wizycie?
    Generalnie cp raczej możemy wykluczyć, choć jakiś procent niepewności nadal jest.
    Przy badaniu szyjka zasiniona.

    USG- coś jakby był mały pęcherzyk w macicy a tuż obok niego sporo mniejszą kropka.
    Teoria mojej ginekolog jest taka, że mogła to być bliźniacza i 1 pęcherzyk się nie rozwija. Ale to też teoria i nie było pewności, że te 2 czarne plamki na USG to pęcherzyki.

    Następna wizytę mam za tydzień w czwartek.
    Do póki nic się nie dzieje, nie mam plamień, krwawień a objawy ciążowe mi się utrzymują to mam siedzieć spokojnie i czekać.

    I mam zakaz powtarzania bety, żeby się nie stresować 🤷

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 09:37

  • Sawinka Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 10 listopada 2021, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgulaA wrote:
    Generalnie cp raczej możemy wykluczyć, choć jakiś procent niepewności nadal jest.
    Przy badaniu szyjka zasiniona.

    USG- coś jakby był mały pęcherzyk w macicy a tuż obok niego sporo mniejszą kropka.
    Teoria mojej ginekolog jest taka, że mogła to być bliźniacza i 1 pęcherzyk się nie rozwija. Ale to też teoria i nie było pewności, że te 2 czarne plamki na USG to pęcherzyki.

    Następna wizytę mam za tydzień w czwartek.
    Do póki nic się nie dzieje, nie mam plamień, krwawień a objawy ciążowe mi się utrzymują to mam siedzieć spokojnie i czekać.

    I mam zakaz powtarzania bety, żeby się nie stresować 🤷

    A który powinnas mieć tydzien aktualnie?

    paprotka17 lubi tę wiadomość

  • Maona Debiutantka
    Postów: 12 6

    Wysłany: 10 listopada 2021, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, moja ciąża nadal trwa jednak rollercoaster życiowy przez ostatnie dwa tygodnie Daje się we znaki. Najpierw spadek HCG z 450 na 220, potem po kilku dniach wzrost na 900, wizyta u Gina który stwierdził że widzi w pęcherzyku skrzepy i już poroniłam ale nie do końca, czekać tydzień i ponowna kontrola czy się oczyściło czy zabieg. Dodam że cały czas plamie ciemno brązowa krew. Po 3 dniach poszłam do innego lekarza i doznałam szoku po wylaniu morza łez usłyszałam "Widać zarodek" zero słów o poronieniu, lekarz stwierdził że plamienie dobrze nigdy nie wróży ale nie wiadomo skąd jest w tym wypadku ale szanse są stwierdził że 40% iż się może udać. Poinformował że zarodek jest młodszy o dwa tygodnie. Niestety cały czas plamie raz na brązowo raz na papierze zostaje świeża krew 😭 dziś zrobiłam HCG którego przyrost jest również nie napawający optymizmem bo 02.11 było 900 a dziś 10.11 jest ledwo 1600+ 😭. Czy któraś z was miała podobną sytuację ? Obecnie czekam na kolejną wizytę u lekarza pozostając w ciągłym kontakcie z nim

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2021, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgulaA wrote:
    Generalnie cp raczej możemy wykluczyć, choć jakiś procent niepewności nadal jest.
    Przy badaniu szyjka zasiniona.

    USG- coś jakby był mały pęcherzyk w macicy a tuż obok niego sporo mniejszą kropka.
    Teoria mojej ginekolog jest taka, że mogła to być bliźniacza i 1 pęcherzyk się nie rozwija. Ale to też teoria i nie było pewności, że te 2 czarne plamki na USG to pęcherzyki.

    Następna wizytę mam za tydzień w czwartek.
    Do póki nic się nie dzieje, nie mam plamień, krwawień a objawy ciążowe mi się utrzymują to mam siedzieć spokojnie i czekać.

    I mam zakaz powtarzania bety, żeby się nie stresować 🤷

    Dla mnie większym stresem byłoby czekanie tyle dni i nie wiadoma jak będzie niż zrobienie Bety bez wzgledu na wynik. Ja bym betę raz do wizyty powtórzyła.
    Ale każda z nas ma inaczej :)
    Trzymaj się dzielnie i powodzenia :*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2021, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maona wrote:
    Dziewczyny, moja ciąża nadal trwa jednak rollercoaster życiowy przez ostatnie dwa tygodnie Daje się we znaki. Najpierw spadek HCG z 450 na 220, potem po kilku dniach wzrost na 900, wizyta u Gina który stwierdził że widzi w pęcherzyku skrzepy i już poroniłam ale nie do końca, czekać tydzień i ponowna kontrola czy się oczyściło czy zabieg. Dodam że cały czas plamie ciemno brązowa krew. Po 3 dniach poszłam do innego lekarza i doznałam szoku po wylaniu morza łez usłyszałam "Widać zarodek" zero słów o poronieniu, lekarz stwierdził że plamienie dobrze nigdy nie wróży ale nie wiadomo skąd jest w tym wypadku ale szanse są stwierdził że 40% iż się może udać. Poinformował że zarodek jest młodszy o dwa tygodnie. Niestety cały czas plamie raz na brązowo raz na papierze zostaje świeża krew 😭 dziś zrobiłam HCG którego przyrost jest również nie napawający optymizmem bo 02.11 było 900 a dziś 10.11 jest ledwo 1600+ 😭. Czy któraś z was miała podobną sytuację ? Obecnie czekam na kolejną wizytę u lekarza pozostając w ciągłym kontakcie z nim

    Ten pierwszy spadek Bety był najprawdopodobniej wynikiem ciazy bliźniaczej i jeden niestety nie przetrwał :( przy jakiej becie miałaś usg? Pierwsze usg zazwyczaj robi się ok 1500 bo wtedy dopiero można zobaczyć pęcherzyk w macicy, ale nie słyszałam żeby o tym czasie już był Zarodek widoczny. Więc trudno mi się wypowiedziec
    sytuacja niestety niepewna i najgorsze to czekanie. Powtórz betę 12go. Powodzenia, trzymaj się 🙂

  • Maona Debiutantka
    Postów: 12 6

    Wysłany: 11 listopada 2021, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    margaretka84 wrote:
    Ten pierwszy spadek Bety był najprawdopodobniej wynikiem ciazy bliźniaczej i jeden niestety nie przetrwał :( przy jakiej becie miałaś usg? Pierwsze usg zazwyczaj robi się ok 1500 bo wtedy dopiero można zobaczyć pęcherzyk w macicy, ale nie słyszałam żeby o tym czasie już był Zarodek widoczny. Więc trudno mi się wypowiedziec
    sytuacja niestety niepewna i najgorsze to czekanie. Powtórz betę 12go. Powodzenia, trzymaj się 🙂
    Betę robiłam we wtorek było 900, w środę lekarz stwierdził że poroniłam już, potem bety nie robiłam w sobotę drugie USG i widoczny zarodek. Najbardziej martwi mnie wolny przyrost bety.. w ciągu tygodnia z 900 na 1600 😭 i ciągle plamienia....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2021, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maona wrote:
    Betę robiłam we wtorek było 900, w środę lekarz stwierdził że poroniłam już, potem bety nie robiłam w sobotę drugie USG i widoczny zarodek. Najbardziej martwi mnie wolny przyrost bety.. w ciągu tygodnia z 900 na 1600 😭 i ciągle plamienia....

    No bardzo niski przyrost :(
    A bierzesz progesteron?
    Zrób jutro betę tj piątek i zobaczymy co tam Sie dzieje.

  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4694 4362

    Wysłany: 11 listopada 2021, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spadający przyrost.
    Co sądzicie o spadku przyrostu (przed osiągnięciem 1000) systematycznie w kolejne dni: 250% - 110% - 82% - 55%. Sama beta w niskiej normie, ostatni przyrost wg kalkulatora nieprawidłowy, brak objawów, poprzednie ciąże z niskich bet również poronione.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2021, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Spadający przyrost.
    Co sądzicie o spadku przyrostu (przed osiągnięciem 1000) systematycznie w kolejne dni: 250% - 110% - 82% - 55%. Sama beta w niskiej normie, ostatni przyrost wg kalkulatora nieprawidłowy, brak objawów, poprzednie ciąże z niskich bet również poronione.

    Możliwe, że zarodek przestał się rozwijać :( jaka wartość miała ostatnia beta?
    Pewnie jesteś obstawiona szeregiem leków?

  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4694 4362

    Wysłany: 11 listopada 2021, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnia około 850 na 16 dpt dobrze rozwiniętej blastocysty.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • Maona Debiutantka
    Postów: 12 6

    Wysłany: 12 listopada 2021, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    margaretka84 wrote:
    No bardzo niski przyrost :(
    A bierzesz progesteron?
    Zrób jutro betę tj piątek i zobaczymy co tam Sie dzieje.


    HCG 10.11 wynik to 1681 wynik z dzisiaj po 48h to 1858 😭😭

    Lekarz twierdzi że to się nie uda więc czeka już chyba tylko najgorsze 😭

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2021, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maona wrote:
    HCG 10.11 wynik to 1681 wynik z dzisiaj po 48h to 1858 😭😭

    Lekarz twierdzi że to się nie uda więc czeka już chyba tylko najgorsze 😭

    Chyba niestety tak :(
    Współczuję bardzo.

  • Jc94 Autorytet
    Postów: 450 262

    Wysłany: 13 listopada 2021, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Postanowiłam napisać Wam jak wygląda moja sytuacja. Może którejś z Was pomoże.
    15.08 ostatnia miesiączka
    We wrześniu brak - torbiel na lewym jajniku.
    W październiku mimo torbieli i prawym owulacja
    Sukces.

    Badania betaHCG:

    18.10. 31.83
    20.10. 78.65

    Potem się przestraszyłam bo było plamienie i zrobilam ponownie:
    27.10. 570.86
    29.10. 732.51

    I najnowsze robione:
    08.11. 3627.33
    10.11. 4060.00

    Nieplamie, nic się nie dzieje tylko piersi bolą.

    Myslalam że to koniec. Przepłakałam dwa dni. Wczoraj miałam wizytę u mojej ginekolog.

    Według usg zarodek rozwija się prawidłowo- mamy 5 tydzień. + 5 dni.

    Ale - skąd niska beta, progesteron i estradiol?

    Diagnoza - problem immunologiczny. Mój organizm odrzuca zarodek.

    Mam zwiększona dawkę lekow, zastrzyki oraz od wczoraj kroplówkę. Za tydzień powtórka.

    Dodam jeszcze że po akcji z plamieniem i słabym progesteronem zrezygnowałam że zwykłej ginekolog. Stwierdziła że mam się nie martwić. Myślę że jakbym została już by było po ciąży. Miałam tylko duphadton i kwas foliowy od niej.

    Obecnie jestem pod opieką pani naprotechnolog Laury Grześkowiak.

    Walczę dalej o moją kluchę :)

    Mam nadzieję, że ruszymy z kopyta - napisze Wam w piątek czy leczenie przyniosło efekty.

    Trzymajcie się!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2021, 22:09

    👱‍♀️ 94
    ❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9

    🧔 92
    ❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%

    💛 Początek starań -> maj 2021
    😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
    🥳 Październik 2021 - ⏸️
    💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
    😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
    💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
    ⏸️ 21.03.22 ⏸️
    🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
    p19u43r8e3z63ea2.png
‹‹ 24 25 26 27 28 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ