Niski przyrost beta
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny!
Mam bardzo nietegularne cykle nawet po 60 dni. Ostatni okres miałam 2 kwietnia. 27 maja zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytywny. 28 maja pobieglam więc na betę- wynik 335. Tego samego dnia wieczorem miałam wizytę u lekarza który powiedział zebym przyszla za 2 tygodnie i ze nie muszę powtórzyć bety ale w międzyczasie zrobić tsh i progesteron. Dziś poszłam na badania i dla swojego spokoju zrobiłam betę - wyszła 445. Myślicie że już po wszystkim przy tak niskim przyroście? -
Bardzo słaby przyrost, raczej nastawiałabym się na biochem. 🥺 Obyś pozytywnie się zaskoczyla🧑 1985 🧒 1980
Czerwiec 2022 Kacperek 🙆
Marzec 2023 🫄
Kwiecień 2023 💔
15.02 2024 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
21.02 8.2mm bije ❤️
05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
13.06 waga 540g 🙂
01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234
27 września jesteś już z nami 😄 waga 3210 💞 poród SN.
-
Drogie Dziewczyny,
czytam Wasze wątki już od ponad 2 lat - niejednokrotnie pokazywałyście tu kawał wiedzy i ogromne wsparcie. Dziś ja po raz pierwszy potrzebuję realnej i trzeźwej porady.
Jestem po swoim 4. transferze, raz skończył się cb, dwa razy zupełnie na niczym. Dziś jestem w 10 dpt i moja historia wygląda następująco:
6 dpt - II na testach, słabe ale widoczne
8 dpt - 36,6 mlU/ml
10 dpt - 40,9 mlU/ml
Przyrost w 48h praktycznie zerowy, dodatkowo dziś rano miałam brązowe plamienia, które ok. południa ustały, jednak ciągle mam delikatny ucisk w dole brzucha. Pani dr kazała powtórzyć dla pewności betę za 2 dni, dodatkowo dołożyła jeszcze więcej progesteronu.
Powiedzcie mi proszę - realnie i obiektywnie - uważacie, że jest jeszcze jakikolwiek cień nadziei? Nie lubię niepotrzebnych złudzeń, ale to był pierwszy raz w życiu, gdy zobaczyłam II na testach i bardzo trudno jest pożegnać się z tą myślą.
Pozdrawiam Was wszystkie ciepło i z góry dziękuję! -
Mój Boże, tego Ci nikt nie powie, nikt tu nie jest wyrocznią 🥺 wiem jednak, że przyrosty powinny się podwajać, u mnie tak było gdy test pozytywny wyszedł mi w 9dpo. Czy u Ciebie coś jeszcze urośnie? Nie wiem, życzę Ci byś doczekała się upragnionego macierzyństwa.❤️🧑 1985 🧒 1980
Czerwiec 2022 Kacperek 🙆
Marzec 2023 🫄
Kwiecień 2023 💔
15.02 2024 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
21.02 8.2mm bije ❤️
05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
13.06 waga 540g 🙂
01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234
27 września jesteś już z nami 😄 waga 3210 💞 poród SN.
-
Hej.
Jestem po 2 poronieniach, w 5 i 10 tc.
Obecnie moje BHCG wygląda następująco:
10.08 - 989
12.08 - 1888
Progesteron:
10.08 - 18,7
12.08 - 22,1
Z kalendarza wychodzi mi, że jest to 6 tydzień.
Czy tosa prawidłowe przyrosty, czy jest szansa na to, ze ciaza się utrzyma? -
Hejka dziewczyny .. czy ktoras z was byla w podobnej sytuacji? robilam testy ciazowe wyszly pozytywne zrobiona beta 28.08.24 wyszla 1495 zaczely sie krwawienia, pojechalam na szpital dostalam tabletki duphostan 2x1pęcherzyk bylo widac 5,5 mm ale zarodka brak .. 30.08.24 beta znowu zrobiona 1795 bardzo niska pojechalam na szpital znowu bo nie poprawilo mi sie krawienie powiedziala mi Pani lekarz ze widzi male szanse na utrzymanie ciąży, ze mam powtorzyc bete tez robione usg pęcherzyk 9mm i stwierdzila ze ta 5tydzien+2 dni. a z miesiacski wychodzilo ze 6tydzien +4 dni. dzis 02.09 powtórzona beta i wyszla tylko 2004ml.. ginekolog za 2 dni, krwawienia ustają ale sa dalej gdzies. powiedzcie mi czy komus tez rosla tak malo beta? skonczylo sie to dobrze? wiem ze nie jestesmy lekarzami i kazda ciąża inna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2024, 16:59
-
Cześć dziewczyny, ostatnia miesiączka 18.07
16.08 beta HCG - 177,4
19.08 beta HCG - 679,8
21.08 beta HCG - 1 254
29.08 beta HCG - 6 804,7
05.09 beta HCG - 10 034,3
Wczoraj była wizyta, ginekolog widzi pusty pęcherzyk 12 mm. Mówi że za mały i skierowanie na szpital. -
Ja bym poczekała i poszła na USG w poniedziałek i sprawdziła jeszcze ten pęcherzyk może jeszcze jest szansa?
Jeśli pójdziesz do szpitala to i tak przed przyjęciem będziesz miała badanie USG, betę itd zanim przyjmą Cię na oddział. Wiem, bo sama przerabiałam to w lutym tego roku...
-
Czasami czytałam tu na forum u innych dziewczyn, że miały młodsze ciąże. To zależy od tego jak regularny masz cykl, kiedy dokładnie była owulacja, jak długo trwała implantacja itd.
Po prostu sprawdź to jeszcze raz na USG, nic więcej nie mogę Ci doradzić, bo nie jestem lekarzem. To co wiem to tylko na swoim przykładzie i to co wyczytałam z forum. -
Cześć dziewczyny, mam wizytę u ginekologa 16.09.
Byłam na wizycie u ginekologa 02.09 i był pęcherzyk 5mm (pusty) - pani doktor powiedziała że to 5tydzien według miesiączki (ostatnia 29.07), ale dla niej wygląda to bardziej jak 4t+3dni.
Wczoraj zrobiłam bhcg z ciekawości jak to się tam rozwija i nie jestem pewna czy ten przyrost nie jest za mały. Dajcie proszę znać co myślicie 🤗
(Bhcg badane za każdym razem o 8 rano).
26.08 - 99,2
(48h)
28.08 - 268,3
(48h)
30.08 - 619,0
(72h)
02.09 - 1902,4
(72h)
05.09 - 4685,9 -
Bubula wrote:Cześć dziewczyny, mam wizytę u ginekologa 16.09.
Byłam na wizycie u ginekologa 02.09 i był pęcherzyk 5mm (pusty) - pani doktor powiedziała że to 5tydzien według miesiączki (ostatnia 29.07), ale dla niej wygląda to bardziej jak 4t+3dni.
Wczoraj zrobiłam bhcg z ciekawości jak to się tam rozwija i nie jestem pewna czy ten przyrost nie jest za mały. Dajcie proszę znać co myślicie 🤗
(Bhcg badane za każdym razem o 8 rano).
26.08 - 99,2
(48h)
28.08 - 268,3
(48h)
30.08 - 619,0
(72h)
02.09 - 1902,4
(72h)
05.09 - 4685,9
Co 48h powinna przyrastać o 66% minimum, co 72 o 110-114% -
Hej. U mnie sytuacja wygląda tak
10dpt beta 220
14dpt 289(już byłam zrezygnowana)
16dpt 477 (przyrost prawidłowy)
20 dpt 2188 (przyrost prawidłowy)
21dpt wizyta i widoczny pęcherzyk ciążowy.
Ciąża wyliczona na 5+3 a według kalendarza 6+3, czyli młodsza o tydzień.
Lekarz kazał nie przejmować się tą pierwszą betą, przy ivf mogą różne rzeczy się zdarzyć. Miałam się nie martwić wizyta za 2 tyg.
22 dpt lekkie krwawienie
23dpt brązowe plamienie i bóle brzucha, napisałam do kliniki kazali brać nospe i obserwować.
Mam już dość tej karuzeli,myślę że ta ciąża nie ma szans. Brzuch mnie rwie coraz bardziej, to moja pierwsza ciąża po 3 podejściach do ivf. -
Moimi pierwszymi objawami wczesnej ciąży były okropne bóle brzucha. Na tyle silne, że dosłownie potrafiło mnie zgiąć w pół i zrobić się czarno przed oczami. Lekarz kazał brać nospę 2 tabletki 3 razy dziennie i wszystko się dobrze skończyło
Weterankaivf3 lubi tę wiadomość
-
Weterankaivf3 wrote:Hej. U mnie sytuacja wygląda tak
10dpt beta 220
14dpt 289(już byłam zrezygnowana)
16dpt 477 (przyrost prawidłowy)
20 dpt 2188 (przyrost prawidłowy)
21dpt wizyta i widoczny pęcherzyk ciążowy.
Ciąża wyliczona na 5+3 a według kalendarza 6+3, czyli młodsza o tydzień.
Lekarz kazał nie przejmować się tą pierwszą betą, przy ivf mogą różne rzeczy się zdarzyć. Miałam się nie martwić wizyta za 2 tyg.
22 dpt lekkie krwawienie
23dpt brązowe plamienie i bóle brzucha, napisałam do kliniki kazali brać nospe i obserwować.
Mam już dość tej karuzeli,myślę że ta ciąża nie ma szans. Brzuch mnie rwie coraz bardziej, to moja pierwsza ciąża po 3 podejściach do ivf.
Dopóki beta rośnie to cały czas jest nadzieja na szczęśliwe zakończenie. 🤞
Kiedy masz kolejne USG?
Daj znać jak sytuacja 😚♀️ '93 (31 lat)
AMH 2.61
wyniki w normie
♂️ '89 (35 lat)
bardzo niska liczebność i koncentracja plemników
genetyka ok👍
03.06.2024 - kwalifikacja do in vitro ICSI
24.07 - start stymulacji (z torbielą czynnościową 18 mm)
02.08 - punkcja 💉 pobrano 13 🥚, dojrzałych 12 🥚
- wszystkie poszły do zapłodnienia 🤞
zarodki 5 doba: ❄❄❄
07.08 - transfer ET 4.1.1 🌺
7 dpt - beta 3,4 mlU
9 dpt - beta 13,6 mlU
12 dpt - beta 54,4 mlU
14 dpt - beta 161,7 mlU
20 dpt - beta 1490 mlU
26 dpt - beta 6631 mlU CRL 3.3 mm, jest ❤
13+3 I USG prenatalne: CRL 6.3 cm ❤ ryzyka b. niskie, chłopiec 😊💙
21+3 II USG prenatalne: 380g, wszystko w normie 🤗
28 tc - 1200g
-
HolyFantasia wrote:Dopóki beta rośnie to cały czas jest nadzieja na szczęśliwe zakończenie. 🤞
Kiedy masz kolejne USG?
Daj znać jak sytuacja 😚
Za tydzień w poniedziałek, chyba że nie wytrzymam, bo te plamienia nie dają mi spokoju. Zauważyłam skrzepy krwi, niektóre dość spore.😪 Oby to nie był początek końca...
Ale dziękuję za kciuki ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Jestem tu zupełnie nowa i przyznam szczerze, że zielona w sprawach ciążowych dlatego trochę wariuję.
Co myślicie o tej sytuacji?
04/09 - 26 dzień cyklu - zazwyczaj jest to pierwszy dzień okresu. Tego dnia poczułam dość intensywne ukłucie w podbrzuszu, miałam też lekkie plamienie, które ustało po godzinie.
Zdarza mi się plamienie na dzień przed miesiączka, ale ono nigdy nie znika tylko rozkręca się na prawdziwy okres.
Dlatego kolejnego dnia zdecydowałam się zrobić test. Wyszła baaaardzo jasna druga kreska. Tak jasna, że myślałam, że widzę ją tylko w swojej głowie haha. Wydawało mi się to niemożliwe.
06/09 - test beta - 17.61
Tego dnia znowu zaczęłam plamić. Trochę bardziej intensywnie. Samo plamienie utrzymało się przez cały weekend aż do poniedziałku. Zdecydowałam się powtórzyć badanie
09/09 - test beta 40.81
Znajoma położna powiedziała mi, że przy plamieniu i tak niskich wynikach powinnam natychmiast stawić się w szpitalu bo jest to ciąża pozamaciczna i moje życie jest zagrożone. Jak pewnie się domyślacie, poziom mojego stresu poszybował poza skalę. Zaryzykowałam i nie poszłam do szpitala ponieważ wydawało mi się, że nawet jeśli jest to ciąża pozamaciczna to jest na tyle wcześnie, że nie ma możliwości aby mogła narobić szkód. W szczególności, że ostatnia miesiączkę miałam 10/08.
10/09 - wizyta u lekarza. Oczywiście nie był w stanie nic zobaczyć bo bardzo wcześnie natomiast dostałam polecenie, które nie pomogło mojemu zdrowiu psychicznemu ponieważ, stwierdził, że plamienie jest więc jeśli zacznę „krwawić tak fest to szybko do szpitala”.
11/09 - test beta 78.61
Może wynik nie podwoił się, ale było bardzo blisko.
13/08 - test beta 151
Badanie wykonałam w innym laboratorium na zlecenie mojego lekarza. Może dlatego przyrost trochę niższy?
Plamienie praktycznie ustało. Jedynie co zostało to raz na jakiś czas zdarza się brązowawy śluz widoczny na papierze i czasami na bieliźnie. Natomiast przez to, że naczytałam się różnych rzeczy ciągle widzę u siebie ciążę pozamaciczna i każde plamienie jest dla mnie aktualnie pęknięciem jajowodu.
Co myślicie o tych przyrostach? Jest jeszcze szansa? Może po prostu ciąża jest młodsza niż się wydawało? Może to plamienie i ukłucie 04/09 to był początek zagnieżdżenia?
Jestem przerażona. Stwierdzenie „niska ciąża i krwawienie” prześladuje mnie od ostatniego tygodnia. Analizuje każde ciągnięcie i ukłucie jakby mialobyc dla mnie zwiastunem szpitala i końcem tej przygody. Wygląda to tak źle jak zostało mi narysowane? Może plamienie jest przez niski progesteron? Jest to też możliwe, prawda?