Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
niuunka28 wrote:No fakt elektroniczne sa drogie a tez nie zawsze dokladne. No nic to pozostaje ci czekac ja dzisiaj 8 dni po owulacji i boli mnie z lewj strony ale to nie jajnik napewno bardziej pod pepkiem ale duuzo nizej no i z boju. Boli i przestaje..do okresu jeszcze 8 dni....
Też mnie tak boli mniej więcej 10dpo.
Przy szyjce mam gęsty, biały śluz.
Brzuch momentami pobolewa i tyle póki co -
No ja mam identycznie. Zaraz po owulacji bylo baardzo sucho prawie zadnego sluzu. Od wczoraj jest go troche bialy i grudkowy.napewno to zadna infekcja nie jest. Szyjka u mnie zamknieta. Ogolnie wczeaniej raz ba jakis czas cos lekutko zabolalo ale nic w porownaniu do ostatnich 3 miesiecy..bo ostatnie 3 cykle mialam dosyc mocne bole ktore utrzymywaly sie okolo tyg i @ zawsze przychodzila. Wlasnie dzisiaj pobolewa mnie konkretnie w jednym miejscu i napewno jajnik to nie jest. Gdybym miala to opisac to mniej wiecej z 4-5 cm nad wzgorkiem lonowym lekko w lewo...
-
nick nieaktualny
-
Okres mi powinien dzisiaj przyjść.
W ogóle głupio zrobiłam bo rano zrobiłam test i go zostawiłam i jak nie widziałam żadnej kreski tak teraz jest tam blada. Taki test i tak już jest wiadomo do d***. Chociaż myślenie zostaje.
Mnie już brzuch nie boli teraz a po herbacie mi nie dobrze.
Też mam taki grudkowy a infekcji nie mam -
marciaa wrote:Ehh bóle ustapily.
Dziwny ten cykl
Marciaa a powiedz mi dlugo sie starasz ? Ja bralam tabletki anty od 19 roku zycia..z jakimis tam przerwami ale ogolnie bardzo dlugo. To jest moj 3 cykl staran. Ale ja podchodze do tego narazie tak spokojnie bo to dopiero poczatki u mnie. Moze za bardzo myslisz albo stres i @ nie wie co ma robic -
To życzę powodzenia w testowaniu
Dziwne jest też to że nigdy nie pobolewal mnie brzuch przez kilka dni przed.
A tu boli boli i nic z tego.
Śluz dalej gęsty.
Szybka wysoko.
I test negatywny :p
Jednak fajnie jest tak po prostu się kochać i nagle "o kurde! 2 kreski!". Tak nie planując.
Lub jak ma się nieregularne to się tak nie martwi że dzisiaj konkretnie powinna przyjść @., -
Dalile wrote:Marciaa mnie im bardziej o tym myślałam, tym bardziej bolał brzuch jak na okres, który nie przyszedł do tej pory
Dalile a ty w ktorym dni testowalas ? czy juz po dacue okresu ? No tak to jest ..sila psychiki jest niesamowita. Myslisz ze 12 dpo na testowanie u mnie bedzie za szybko ? -
Ja miałam invitro, testowałam 11 dpt czyli aż 16 dni po zapłodnieniu (2 dni po terminie okresu). Ale.... test wyszedł negatywny. Już się załamałam, a mój mąż powiedział zbieraj się, sprawdzimy bHCG i wyszła ponad 100 Test mi wyszedł dopiero przy bHCG ponad 500.
wszamanka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymarciaa wrote:Nie. To nasz pierwszy cykl i podeszlismy bardzo na spontanie i w ogóle nie myślałam o tym. do momentu zbliżającego się okresu i braku bólu piersi.
Tabletek nigdy nie brałam
Marcia ja uwazam ze brak tabletek do duzy plus. Jednak to brak chemicznej ingerencji w nature organizmu, wiec powinno to sprzyjać zapłodnieniu. U mnie do zaplodnienia doszlo jakos w 4 czy 5 miesiacu od momentu kiedy przestalismy uwazac.