Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywszamanka wrote:Siedzę pod gabinetem i się głupia denerwuje, głowa już całkiem do wymiany
A czemu się denerwujesz?
A co ty tam robisz?
Edition hahaha u endokrynolog jesteś tak????
Sorki ale już nie myślę dzisiaj.
Latam po spółdzielni,policji i na dzisiaj koniec atrakcji.
Byłam jeszcze dowód osobisty odebrać Roberta:-)
Nawet nie mam siły iść na dwór z dziećmi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2017, 16:56
-
Ja już się nie stresuje lekarzami. Zazwyczaj kończy się tak że to ja nawijam a lekarzy przytakuje he
Angina faktycznie od klimy.
A więc tak. Ide na laparoskopie. Muszę jechać na nią aż do Szczecina. Moj lekarz tam mi zaoferowal w klinice ktora się typowo tym zajmuje. Jutro bede dzwonić i sie umawiać.
Chciala bym jak najszybciej i miec to juz za soba. Wierze w laparo jak w cud.Nasz cud ❤ Lilianna
-
Ja po wizycie tak jak przed. Endo stwierdził że z jego strony wszystko ok.
Strasznego doła mam ostatnio. Zawsze tak miałam z pierwszym dniem @, teraz cholerstwo trzyma, najchętniej to bym leżała cały dzień pod kołdrą i nie wychodziła.
Muszę znaleźć jakiegoś sensownego gina. Ale na dzień dzisiejszy to nie wiem czy będzie mnie stać na wizyty prywatne, perspektywa finansowa na najbliższe miesiące nam się mocno pogorszyła. A poza tym znaleźć dobrego ginekologa to chyba jak wygrać los na loterii..
Chcę wysłać męża na badanie nasienia. Nie czytałam jeszcze internetów w tym temacie i się nie orientuję. Zrobić to podstawowe badanie tylko, czy jakieś rozszerzone od razu? I ma znaczenie czy będzie to badanie komputerowe czy zwykłe, czy już teraz wszędzie robią komputerowe? Ehh, brak we mnie nadziei, energii i zapału...
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Wszamanka znam to uczucie... Najgorsze jest to jak nie wiadomo co jest grane i brak pomysłów na dalsze działanie... przerabiam to już ponad 5 lat... Plus problemy z nasieniem właśnie i też bez poznania przyczyn...
Co do samego badania nasienia - mój robił takie z morfologią plemników od razu, 150 zł chyba dał. No i chyba komputerowe było.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2017, 22:18
-
A badanie drożności jajowodów to można jakoś na nfz zrobić, czy takie rzeczy to już tylko prywatnie?
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
żabka04 wrote:Luzu portki czas szybciej zleci.
Trzymam kciuki i daj znać
Wczoraj byłam na becie, miały być wyniki między 17-18 godziną. Dzwoniłam co godzinę, żeby zapytać, czy już są...Ale nie było, dopiero dziś po 11.
Ale i tak po ptakach bo @ przyszła, po 8 dniach, a nigdy mi się okres nie spóźniał i myślałam, że to to... Rozbeczałam się jak dziecko ;(
Tak strasznie się nastawiłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2017, 07:45
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Hej dziewczyny , dawno mnie nie było . Starania są cały czas
Mam tylko problem z interpretacja mojego wykresu. Nie bardzo rozumiem te moje spadki i wzrosty tempki. Może wy mi wytłumaczyliśmy dlaczego tak mogło być , bo chyba jestem trochę zielona w tym temacie 
-
nick nieaktualnyFeeva wrote:Wczoraj byłam na becie, miały być wyniki między 17-18 godziną. Dzwoniłam co godzinę, żeby zapytać, czy już są...Ale nie było, dopiero dziś po 11.
Ale i tak po ptakach bo @ przyszła, po 8 dniach, a nigdy mi się okres nie spóźniał i myślałam, że to to... Rozbeczałam się jak dziecko ;(
Tak strasznie się nastawiłam
Bardzo mi przykro.
Ale.......
Musisz spr wynik bety bo może miałaś samoistnie poronienie albo porostu ci okres spóźnił z jakiś przyczyn.
Spr wynik bety.... -
żabka04 wrote:Bardzo mi przykro.
Ale.......
Musisz spr wynik bety bo może miałaś samoistnie poronienie albo porostu ci okres spóźnił z jakiś przyczyn.
Spr wynik bety....
Sprawdzę jak odbiorę po 16:00
Jestem totalnie załamana
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
nick nieaktualnyFeeva wrote:Sprawdzę jak odbiorę po 16:00
Jestem totalnie załamana
Wierzę ale trzeba się otrzepac i dalej działać.
Nie na siłę!!!!!
Ciesz się miłością,przytulnie,super chwilą z mężem! Nie swiruj że robimy i już bo się zblokujesz.
Ustaw psychikę co ma być to będzie.
Bo z naturą nie wygrasz.
-
nick nieaktualnymlodaaa wrote:Hej dziewczyny , dawno mnie nie było . Starania są cały czas Mam tylko problem z interpretacja mojego wykresu. Nie bardzo rozumiem te moje spadki i wzrosty tempki. Może wy mi wytłumaczyliśmy dlaczego tak mogło być , bo chyba jestem trochę zielona w tym temacie
Nie pomogę bo się kompletnie nie znam.
Ja nie bawiłam się w jakieś pomiary temp. -
Feeva wrote:Ale i tak po ptakach bo @ przyszła, po 8 dniach, a nigdy mi się okres nie spóźniał i myślałam, że to to... Rozbeczałam się jak dziecko ;(
Tak strasznie się nastawiłam
Współczuję i rozumiem, co czujesz... Ja też jestem po pierwszym cyklu starań i tez przejęłam się znacznie bardziej nieudana próba, niż myslalam. Ale działamy dalej, mam nadzieję, że szybko nam się uda
samba
-
U mnie 9cs w międzyczasie ciąża biochemiczna... Łatwo nie jest bo mąż w lipcu wyjeżdża za granice na 4 miesiące nie łamcie sie dziewczyny... Dużo złego robi blokada psychiczna niestety...
Tomaszek 02/07/2012 r. godz. 20:15 3850g 61cm - Słodki Łobuz
Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
-
samba wrote:Współczuję i rozumiem, co czujesz... Ja też jestem po pierwszym cyklu starań i tez przejęłam się znacznie bardziej nieudana próba, niż myslalam. Ale działamy dalej, mam nadzieję, że szybko nam się uda
Moja pierwsza reakcja była "No k*rwa nie!..." i od razu płacz, to było silniejsze ode mnie No ale trzeba działać dalej..
żabka04 wrote:Wierzę ale trzeba się otrzepac i dalej działać.
Nie na siłę!!!!!
Ciesz się miłością,przytulnie,super chwilą z mężem! Nie swiruj że robimy i już bo się zblokujesz.
Ustaw psychikę co ma być to będzie.
Bo z naturą nie wygrasz.
Wiem... Ale organizm wie, kiedy spłatać takiego wrednego figla
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Młodaaa, wykres jak wykres pewnie przed owu jesteś, a ten spadek to może jakoś krzywo termometr trzymałaś, albo organizm przygotowywał się do owu ale się rozmyślił.
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄
