Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak się zastanawiam czy któraś z was wie może jaka jest prawidłowa grubość endometrium? Jakiś czas temu miałam robione 2 razy usg i byłam przed owulacja a endometrium miało 6.2 mm. Czy to nie jest za mało?
-
Maenka wrote:Hej mlodaaa, to szybko u Ciebie wyszedł sikaniec, co? Masz krótkie cykle?
A propo powyższego - sikam jutro! ciekawa jestem czy coś wysikam hehe.
Betę mam również w planie zrobić, fajnie, że napisałaś o tym progesteronie... faktycznie to bardzo ważne, aby przy okazji sprawdzić. Na pewno tak zrobię, dzięki.
Cykle miałam po 35-45dni , po tym jak poroniłam porobiłam wszystkie badania i wyszli właśnie , ze to przyczyna niskiego progesteronu i jak zaczęłam przyjmować tabletki to w drugim cyklu zaszłam w ciąże Także dziewczyny, jak cykle są rozregulowane to najpierw badania, a potem starania, żeby później nie było takich przykrych sytuacji !Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2017, 08:35
-
Dziewczyny jestem po badaniach prenatalnych i uwaga - będzie Lilka!!! sikam ze śmiechu xD
A poza tym wszystko wszystko wszystko ok
Trzymam dziewczyny kciuki, żebyście jak najszybciej dołączyły do grona mamusiek :*:*:*wszamanka, Feeva lubią tę wiadomość
-
Zaskoczenie mega xD mój gin nie zdradził jaka płeć, ale dał nam zdjęcie i po zdjęciu odważnie stwierdziliśmy, że chłopiec xD a prenatalne miałam u specjalistki w tej dziedzinie, gdzie sam mnie pokierowal i ona powiedziała, że jest pewna, że dziewczynka xD
-
Maenka, i jak sikaniec?
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Witam nowe dziewczyny
Maenka, Mulan trzymam kciuki
Czara gratuluję i życzę spokojnej ciąży
U mnie przy cyklach 28 dniowych pozytywny test wyszedł mi już w 24dc, potem powtórzyłam w 25dc (weekend) i to samo - piękne 2 krechy. W 26dc beta ponad 350mlU, dwa dni później ponad 750mlU
Co do seksu to wstrzymywaliśmy się do 6 tygodnia, jak lekarz dał nam zielone światło to spróbowaliśmy. Ale nie było szaleństw, bo do 11tygodnia męczyły mnie mdłości i wymioty i moje libido wynosiło -1.
Teraz objawy ustąpiły i od czasu do czasu coś próbujemy, ale to już nie to samo, co przed ciążą że prawie codziennie, niestety
Totoro, ale jaja A byłaś już przekonana że facecik haaha nieźle
Walnę tak z innej beczki, ale może mi pomożecie.
Moja siostra zaczęła nową pracę od razu z umową o prace na 33miesiące. Po podpisaniu umowy dowiedziała się, że jest w ciąży. Wystaranej, wyczekanej, starali się ponad rok (możecie nie pamiętać, ale pisałam o niej pare miesięcy temu haha), zaliczyli klinikę leczenia niepłodności, stracili już nadzieję i proszę, niespodzianka.
Ona bardzo chce pracować, ale boi się że jeśli powie teraz o ciąży to mogą ją wyrzucić. Ja pracowałam w kadrach-księgowości 2 lata, więc co nieco liznęłam tego tematu.
Wyczytałam, że jeśli zawarła umowę o pracę, która nie kończy się przed upływem 3 miesiąca ciąży, to nie mogą jej wyrzucić bo już jest chroniona. Mogliby ją zwolnić, gdyby umowa skończyła się jej przed upływem 12 tygodnia. Dobrze wyczytałam?
Ma zamiar w przyszłym tygodniu porozmawiać z przełożoną. Pracuje w Rossmannie i niestety dźwigania jest sporo, plus nocki na przyjmowanie i rozładowywanie towaru i teraz bardzo boi się o tą fasolinkę, bo długo na nią czekali Ale chce pracować jak najdłużej tylko na lżejszych warunkach że tak powiem.
Aha no i witam się w 18 tygodniu i 5 miesiącu haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2017, 13:38
-
Totoro ale jaja
Feeva siostra musi wziąść od gina zaświadczenie o ciąży, przedłożyć je w firmie i muszą traktować ją ,ulgowo'. Zapewnić prace w miare jej możliwości. Czyli zero nocek, nadgodzin, dzwigania itd. Nie mogą jej zwolnić może też iść na l4 po przepracowaniu 30 dni i pierwszej wypłacie. (musi być odprowadzona składka zdrowotna do zusu by wypłacili chorobowe)Totoro lubi tę wiadomość
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap dzięki :*
Właśnie wizytę ma w poniedziałek u mojego, sprawdzonego gina Jadę z nią więc od razu jej powiem, żeby wzięła zaświadczenie. Będzie to prawie 6 tydzień więc na pewno będzie już widać
Podpisała umowę 22.11, więc to dopiero parę dni i mimo, że nie przepracowała jeszcze 30dni,to nie mogą jej wywalić tak?
Ona właśnie nie chce iść na zwolnienie, chce pracować dopóki będzie mogła Ale bała się właśnie tego, że jak im powie to powiedzą jej do widzenia i zostanie na lodzie, dlatego wczoraj siedziałam przy kompie i czytałam o tym od rana do wieczoraWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2017, 13:56
-
Nie mogą jej wywalić. Zwolnić pracownicę w ciąży mozna tylko z jej winy, np poważne naruszenie przepisow. Lub przy ogłoszeniu upadłości firmy. Co w tym przypadku nie grozi z ciekawostek kiedy pracownica zajdzie w ciążę, idzie na l4, pracodawca nawet nie może zawiesić działalności.Nasz cud ❤ Lilianna
-
Totoro gratulacje! :* najważniejsze żeby zdrowo rosła ja kupiłam dzisiaj test ale jak nie przyjdzie @ to zrobię jutro albo pojutrze trzymajcie kciuki a ja czekam z niecierpliwością.
Jak tam weekend? Któraś z was się wybiera na ostatki?Totoro lubi tę wiadomość
-
Mulan trzymam kciuki za pozytywa
Muszę teraz do Liluni dużo po imieniu mówić, bo się dziewczyna mogła obrazić po tych wszystkich tygodniach Tymkowania xDxDxD
Feeva siostry nie zwolnią i niech zgłasza szybciutko bo jej i dzidzi zdrowie najważniejsze. Ja też w nowej pracy 2 mies popracowalam i źle mi z tym przed pracodawcą, ale jakby cokolwiek się stało w pracy to bym sobie nigdy nie wydarowala. Cieszę się, że poszłam na to l4wszamanka, Feeva lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWow! Totoro! Ale wiadomość!! Mam nadzieje, ze pokoju na niebiesko jeszcze nie pomalowałas
Ja dzisiaj padnięta jestem. Miałam szkole i ciężkie zajęcia. Babeczka wyglądała jak Natalia Siwiec, ale była konkret. Dobrze, nas przeorała...
W dodatku męża babcia zmarła On jest załamany, bo był z nią bardzo zżyty. Mi się serce kroi gdy patrzę na niego i muszę go puścić samego na pogrzeb. Tak zdecydowałam. 4 godziny drogi samochodem, ogromny stres. Nie wybaczylabym sobie gdyby znowu cos się stało z ciążą (ostatnio właśnie na weselu w tamtych rejonach miałam strasznie silne skurcze, plamienia i 2 dni później wylądowałam w szpitalu z poronieniem). Jest mi tak strasznie żal zostawiać go w tak ważnym momencie -
Czara na szczęście nic nie malowalismy a i ubranek na razie jeszcze nie kupuję xD przykro mi z powodu babci współczuję ale dobrze, że mąż sam pojedzie, musisz się oszczędzać i myśleć o dzidzi teraz.
Ja dziś miałam świetny dzień, najpierw te prenatalne, potem wypad na obiad, wizyta u znajomych, wieczorem posiedzielismy z naszymi rodzicami, zdalismy relacje... Za to jutro zjazd na uczelni, dość przyjemności X_X
-
Cześć Dziewczyny!
Totoro - ale news!! gratuluję! Lilka - śliczne imię . Dobrze, źe jeszcze nie szykowaliście pokoiku czy wyprawki . Cieszę się, że poza ty wszystko z dzidzią jest ok .
Czara - przykro mi z powodu babci... ale masz rację, ciąża jest teraz najważniejsza! Dobrze, że zostałaś w domku. Dbaj o siebie i dzidzię .
Miło mi Dziewczyny, że pamiętałyście o moim wczorajszym testowaniu... Poprawiłam jeszcze dziś sikańca i nic. Śnieżna biel .
Niby nic się nie nakręcałam, ale smutno mi jakoś... Bo skąd te wszystkie objawy? I po co? Naprawdę czułam się... inaczej. Po cholerę to wszystko...
Dziś jest mój 36 dzień cyklu. Denerwują mnie już te długie cykle. Wszystko trwa i trwa. Nie mam już nadziei na nic dobrego w tym cyklu. Żeby tylko @ przyszła...
Totoro lubi tę wiadomość
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Maenka polubiłam zanim doczytałam do końca tek części o negatywnym teście zdecydowanie nie lubię ściskam mocno :* Problem z długimi cyklami doskonale znam, też się wkurzalam ciągnącymi się w nieskończoność mam nadzieję, że @ szybciutko przyjdzie, a nowy cykl to kolejna szansa.
-
Dzięki Totoro za słowa otuchy :*. A czy udało się u Ciebie je trochę skrócić czy też zawsze się z takimi bujałaś?
Ja myślałam, że jak zbiję prolantynę, a po latach to się wreszcie udało, to i cykle się unormują... a tu dupa.
U nas tak naprawdę to początek starań... nigdy nie prowadziłam kalendarzyka temperatur ani nie miałam nawet monitoringu cyklów. Ale znalazłam w końcu świetnego ginekologa i mam zamiar z nim współpracować.
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤