Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny:) ale miło czyta się o Waszych mniejszych i większych fasolkach i ich kopniaczkach. Mniej przyjemnie o wszystkich obawach no ale cóż, tak to chyba już jest i każda musi to przejść. Cieszę się, że u Was wszystko ok!
A ja? Jeszcze czekam na test bóle brzucha jak były tak są czasami aż ciągnie do pachwiny. Wieczorem jak się kładę do łóżka to na jednym boku nie, bo boli, na drugim też nie, bo boli i nie mogę się ułożyć. Cycków chyba tak wielkich i bolących to jeszcze nie miałam:o A mam często powiększone i bolące przez prolantynę. Ciekawe co z tego wyniknie. Zobaczymy!
Mam do Was takie pytanie... jestem ciekawa Waszej opinii - jak to jest z seksem na początku ciąży? Macie jakieś doświadczenia? Obawialyscie się o fasoleczkę czy wręcz przeciwnie byliście pewne, że wszystko będzie ok? Trzeba jakoś specjalnie uważać?
Ja mam takie schizy ... U nas na razie nic przez te moje bóle brzucha I gdyby nawet przestał boleć to chyba do momentu potwierdzenia, że albo jestem w ciąży albo nie jestem obawialabym sie probować żeby nie zaszkodzić w żaden sposób... sama nie wiem...
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
nick nieaktualnyMaenka, ja jestem w 9 tyg. ciąży i od zapłodnienia nie było nic Mąż się boi mnie dotknąć. Bo się, że "mnie uszkodzi" (tak mi dzisiaj powiedział) i będzie na niego. Śmieję się nawet, że traktuje mnie jak zgniłe jajo.
Pewnie też teraz mało atrakcyjna dla niego jestem, bo taka trochę... rozmemłana. Siedzę ciągle w domu, w dresie, maluję się tylko do lekarza i jestem ciągle zmęczona Z włosami też nic nie robię, bo po umyciu wypadają mi garściami - nie suszę, nie prostuję bo nie chcę jeszcze bardziej ich osłabić. -
Czara zgniłe jajo haha... no wiesz co! Na pewno tak nie jest:). A włosy tak Tobie lecą odkąd jesteś w ciąży?
A czy lekarz Wam coś mówił na ten temat? Czy Mąż faktycznie w jakiś sposób mógłby Was "uszkodzic"?
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Niektóre kobiety normalnie serduszkują w ciazy i wszystko jest ok. Niektóre po mają jakies plamienia i bole.
Jesli chodzi o mnie to od pozytywnego testu nic nie bylo ;p od 6 tc do mniej wiecej 13tc mialam okrutne mdlosci i wymioty. Cale dnie tylko lezalam w lozku. A potem i teraz libido - 1000. Hormony sprawiaa tez, że maz mnie strasznie wkurza, irytuje i w ogole mam go dosyc ;p Czuje sie troche jakbym miala pms.
Czara pociesze Cie, jak ja lezalam 2 miesiace w lozku z mdlosciami to potrafilm nie myc glowy tydzien ;p Mialam to totalnie gdzies, zwazywszy ze ledwo moglam usiasc, a co dopiero tak sie wyginac w lazience ;p Wszystko przejdzie predzej czy pozniej.
-
To my na początku się kochalismy, oczywiście ostrożnie i bez szaleństw ale jak się okazało, że mam paciorkowca to musieliśmy brać antybiotyki i wtedy był zakaz. Po antybiotykach już lajt, nie było przeciwwskazań, ale rzadziej i coraz ostrożniej xD ja generalnie na libido nie narzekam, chętnie bym częściej poszalala, ale widzę, że mąż się stresuje i wziął sobie do serca wskazania lekarza - nie za często i nie za ostro xD
-
nick nieaktualnyMaenka, włosy mi wypadają od około 2-3 tygodni. Wcześniej w ogóle nie miałam z nimi problemu, a teraz zwyczajnie boję się je myć, bo tak dużo zostaje na dłoniach...
Zauważyłam jednak, że minimalnie poprawiła mi się cera. Po sterydzie wypryszczyło mnie strasznie... ale to strasznie. Teraz jest ciut lepiej. Za tydzień mam wizytę u immunologa więc pewnie już coś powie o schodzeniu z niego.
Nie pytaliśmy się lekarza o przytulanki... Szczerze mówiąc jak zobaczyliśmy, że wszystko jest ok, to siedzieliśmy jak wryci na krzesłach, jak uczniowie przed panem dyrektorem. Może na kolejnej zapytam się -
Jeśli chodzi o serduszkowanie to u nas od zapłodnienia ani razu , po pierwsze to bałam się po wcześniejszym poronieniu , poza tym ciągle coś mnie pobolewa brzuch, także szczerze mówiąc mam obawy, a poza tym moje libido spadło do zera Mój K. nie jest zachwycony , ale trudno , będzie musiał to jakoś przeżyć !
A włosy wypadały mi przez pierwsze 3 miesiące garściami, także myślę , że to te szalejące hormony robią takie spustoszenie , ale powinno się unormować ! -
Hej dziewczyny, śledzę was już dłuższy czas i razem z wami przeżywam wasze brzuszkowe i staraniowe rozsterki i mam nadzieję, że i mnie przyjmiecie do swojego grona
My z mężem staramy się o dzidzię juz od ok 2 lat. 2 miesiące temu poroniłam pierwszy raz. Zaszłam w ciążę po miesiącu brania clo, ale nie udało się jej utrzymać. W tym miesiącu znów bralam clo w dawce 2 razy większej niż za pierwszym razem, tylko martwi mnie to, że nie mam monitoringu. Po poronieniu cykle się rozstroiły ale po temperaturze wnioskuję, że owulacja była i mam nadzieję, że się uda. Trzymajcie kciuki, a ja niecierpliwie czekam na czas testowania -
My po pozytywnym teście a nawet jeszcze chwile przed nie kochaliśmy się. Przez bóle brzucha nie było o niczym mowy. Potem doszły wymioty i mdłości, zawroty głowy. Libido poniżej 0. Ale później kilka razy nam sie udało miło spędzić wieczór jeśli wszystko jest oki i macie ochotę to nie ma przeciwwskazań mój mąż rozumie mój stan i nawet zbytnio nie wspomina o seksie.
Moje włosy też strasznie się posypały. Garściami je wyciągałam. Teraz jest już lepiej ale co wypadło szybko nie odzyskam. A cera jak była do d**y tak jest dalej.Nasz cud ❤ Lilianna
-
Mulan witamy! Strasznie mi przykro z powodu straty Macie z mężem zdiagnozowane jakieś problemy? Trzymam kciuki za udany cykl i szczęśliwą ciążę pisz nam tu na bieżąco jak się sprawy mają
Mi włosy przesadnie nie ucierpiały, nie zauważyłam, żeby jakoś bardziej wypadały a i cera obecnie jest naprawdę fajna. Czasem jakaś pojedyncza krostka wyskoczy, ale to i przed ciążą bywałoWiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2017, 20:55
-
Ja miałam robione jedynie usg, na którym wyszła niewielka torbiel na lewym jajniku i nie potwierdzona endometrioza. Na własną rękę zbadałam także prolaktynę, wyszła w normie oraz tsh, także w normie. M miał robione badanie nasienia i wyszło bardzo dobrze, tak więc lekarz twierdzi, że nie ma problemu, bo jednak się udało ale nigdy naturalnie.
-
Hej Dziewczyny!
Ja już trochę wariuję... staram się nie zaprzątać sobie głowy tym myśleniem, ale im dłużej to wszystko trwa tym jest mi ciężej.
Dziś mam 33dc. prawdopodobnie 14, 15 albo 16dpo.
Kiedy mogę testować?! Doradźcie proszę . Ginekolog mówił, że jak już to w terminie spodziewanej miesiączki, a że cykle mam nieregularne i długie to wypadałoby to na koniec listopada/początek grudnia. Ile można czekać ?!
Dlaczego widziałam, że niektóre dziewczyny robią testy wcześniej niż dzień @ i coś tam wychodzi... mam już mętlik w głowie... Piersi, jak bolały, tak bolą. Jajnik jakby mniej, ale cały czas jakby "czuję" bodbrzusze. Czasami jest to gilgotanie ;P. Help!!
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Maenka tak jak pisze Lilianap mogłabyś spróboac już betę zrobić Jeśli się udało to powinna juz wyjść myślę
Mulan to ja bym poczekała jeszcze kilka dni, bo jeśli faktycznie owu była później to może być jeszcze za wcześnie. W przyszłym tygodniu mogłabyś spróbowac z betą
Trzymam za Was kciuki dziewczyny:)
-
Dziękuję też tak myślałam, że jeszcze za wcześnie po za tym nawet nie czuję zbliżającej się @, a zawsze mnie boli brzuch juz dzień wcześniej... szkoda trochę, bo wiadomo sobota andrzejki i myślałam, że do tego czasu będzie wiadomo no ale dla dzidziusia jestem gotowa na wszystkie wyrzeczenia
-
Lilianap, Totoro, dzięki, jakoś będę próbowała na dniach...
Mulan - haha ja tak samo, w sobotę Andrzejki, domówka u znajomych i już widzę te miliony pytań "dlaczego nie pijesz?! ze mną się nie napijesz?!" . No ale tak, jak mówisz dla dzidzi wszystko (nawet tej potencjalnej ).
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤