USG pierwszego trym.

Kurcze, to właśnie chyba jest usg pod kątem wad rozwojowych. Podeślę Ci link z internetu, tam wszystko jest napisane.
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/usg-genetyczne-plodu-cel-i-przebieg-badania_38529.html

Takich artykułów jest więcej

Gdzieś poczytałam, że usg w 20 tygodniu pozwala ocenić poprawność anatomiczną budowy, bo dzidziuś jest już większy i to badanie skupia się przede wszystkim na ocenie serduszka, czyli czy nie ma jakiś wad.

Ok,poczytam lekturę

Ciekawe, czy to będzie badanie dowcipnie..

Badanie prenatalne przeprowadza się między 11-14 bo później nie można byłoby zobaczyć niektórych wad bo dzieciaczek cały czas rośnie. Tak samo będę miała badania między 18-22 żeby zobaczyć dokładnie organy bo wcześniej były za mało rozwinięte i nie dałoby się sprawdzić czy mają jakieś wady.

Pierwsze badania prenatalane trwały u mnie 35min bo maluszek bardzo się wiercil. Miałam robione przez brzuch a gdy uciekał niżej to lekarz zmieniał na dopochwowe usg. Mąż był ze mną i był zachwycony, że mógł zobaczyć maluszka. No ja nie czułam się skrempowana bo ... To w końcu mój mąż

No i nie dał sobie zagladnac między nogi... może tym razem się uda

Właśnie też zastanawiam się, Symfonio, nad tym, aby na usg przypełznąć z mężem. W sumie ani razu nie widział " na żywo" dzidzi i nie słyszał serduszka;)

Oj, nie dał się zaglądnąć między nogi:) To pewnie kobitka:)

Hej dziewczyny!!! piszę tutaj bo jestem nowa i nie wiem gdzie zacząc nowy wątek. jestem w ok 5tc 4 dniu. w poniedziałek byłam na usg ale nic gin nie zobaczył tylko czarną kropę w której nie ma jeszcze dzieciaczka, ale również zobaczył jakiś płyn obok w jamie macicy. próbowałam dowiedzieć się co to znaczy?? nic nie powiedział, tylko żeby za tydzień na kontrolę. powiem Wam, że jestem STRASZNĄ PANIKARĄ i już nie mogę spać, Mąż ma zły nastrój przeze mnie - przez moje czarnowidztwo. w ubiegły czwartek czyli o początku 5 tc - miałam betę 3011. Dziewczyny proszę pomóżcie co to może być?? już się naczytałam w cholernym internecie, że ciąża POZAMACICZNAAA oszaleje. jeszcze jedno zrobiłam sobie sama morfologię i glukoza wyszła 99 - gin skierował mnie do poradni diabetologicznej, mówiąc, że cukier za wysoki!! proszę - może któras tez miala taki plyn w jami macicy???

Witaj Izulala.
Ginekolog powiedział Ci, że widzi pęcherzyk ciążowy czy kropkę?

Jeśli chodzi o glukozę, to też miałam akurat 97 i mnie skierował do Poradni Diabetologicznej.
Dowiesz się o diecie, ale pewnie narazie nie będziesz się kłuła.
Tak mi powiedzieli..

Zapewne również sprawdzą tzw " krzywą cukrową" - tolerancję na glukozę po 1h i 2 h.

Pecherzyk jest ale brak zarodka. Martwi mnie ten plyn w macicy... powiedział ze nie wie co to jest..

Jeśli widzi pęcherzyk, to jest ok jak na 5 tydzień
Chyba Lekarz by Ci powiedział, że jest to ciąża pozamaciczna, ponieważ widział pęcherzyk, zapewne zlokalizowany prawidłowo.

Ale ten płyn? hmmm..
Wiesz co, poczekaj jeszcze na wizytę i się nie stresuj.
Zawsze możesz sprawdzić czy prawidłowo przyrasta badaniem bhcg.

Izula, jeżeli chodzi o brak zarodka to tym się nie przejmuj. Ja byłam pod koniec 5 tygodnia to też lekarz powiedział mi, że nie widzi zarodka tylko pęcherzyk. Ale od razu uprzedził mnie, że może tak być, bo to jeszcze wcześnie. Szczerze, to nawet powiedział, że pozytywnie jest zaskoczony, że pęcherzyk widać. Bety nie badałam, bo chciałam uniknąć sobie stresów.

Za dwa tygodnie jak byłam na kolejnej wizycie to pęcherzyk był, serduszko na monitorze biło, ale wiek ciąży wg. USG był młodszy o tydzień. Więc stres miałam lekki, ale w 12 tygodniu wszystko się wyrównało.

Tak mi się wydaje, że skoro pęcherzyk był widoczny w macicy, to nie jest to ciąża pozamaciczna. A jeżeli chodzi o płyn to niestety nie wypowiem się na ten temat bo nie słyszałam o czymś takim.

Ale nic nie odczuwasz, żadnych bóli?
Wyczytałam w internecie, że ten płyn, to krew.
Na zarodek jest jeszcze za wcześnie.

Nie. W ogóle bolu nie ma. Taki jak na okres.... tez czytalam ze krew i pozamaciczna.... jestem załamana

Izula to idź do innego lekarza nie mówiąc mu o wizycie poprzedniego. Zawsze to dwie opinie. Bedziesz widziała na czym stoisz, a może wszystko jest ok, a pierwszy lekarz źle ocenił sytuację. Ja chyba bym tak zrobiła, bo bym nie wytrzymała do kolejnej wizyty. A bóle jak na okres na początku ciąży są normalne.

Też czytałam. Ale to niekoniecznie pozamaciczna;)
Czytałaś? http://www.netkobiety.pl/t44300.html

Ciąża pozamaciczna jest wtedy, gdy w macicy nie widać pęcherzyka ciążowego, u Ciebie lekarz stwierdził, że widzi pęcherzyk więc nie może to być ciąża pozamaciczna. Trzeba być dobrej myśli.

Tak wiem. Zarodka jeszcze nie widac... ale ten plyn 3 x wiekszy niz pecherzyk ...

Elvi ma rację. Możesz się skonsultować z innym lekarzem.
Zawsze to są 2 opinie.
Przeczytała link, który wysłałam? Nooo;)
Jest z dobrym zakończeniem? Jest:)

słuchajcie, a nie jest szkodliwe zrobić usg po kilku dniach ?

Niby przyjmuje się, że za często to nie zdrowo.
Chyba, że ciąża jest zagrożona, to wtedy częściej są wykonywane badania.

Ale pamiętam, że za tydzień masz wizytę, prawda?

tak w poniedziałek. w ogole czy te badania prenatralne wykrywaja wieszkosc wad ??? bo zwariowalam ... boje sie jak głupia!!