X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr wrzesień 2018
Odpowiedz

wrzesień 2018

Oceń ten wątek:
  • Bizonka Autorytet
    Postów: 483 110

    Wysłany: 20 lutego 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi zostają po nich blizny, w szcz na dekolcie, więc nie jestem zadowolona... ale cóż, ciąża piękna jest :)

    31 lat // starania od 2014 // pierwsza ciaza TP-- OM 29.09.2018-- USG 22.09.2018
    w57vdqk3h42q0fr4.png
    m3sxrjjgx23zok21.png
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 20 lutego 2018, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie na razie tylko pojedyncze pryszcze od czasu do czasu (jak zwykle zresztą), ale jakoś wolniej schodzą, w czwartek idę do dermatologa może coś poradzi...a na suszą skórę mi pomaga olejek arganowy:)niewielka kropelka (wystarczy, bo jest tłusty) a super nawilża, też brzusio. Już przed ciążą trochę zmieniłam kosmetyki na te niby z naturalnymi składnikami, im mniej chemii tym lepiej (chociaż z tymi firmami nigdy nie wiadomo, co wsadzają do środka)

    w4sq43r85k8egy8f.png
  • Bizonka Autorytet
    Postów: 483 110

    Wysłany: 20 lutego 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam dwa tyg temu u dermatologa i powiedział mi, że leczyć dopiero można po karmieniu

    31 lat // starania od 2014 // pierwsza ciaza TP-- OM 29.09.2018-- USG 22.09.2018
    w57vdqk3h42q0fr4.png
    m3sxrjjgx23zok21.png
  • KLuzik Nowa
    Postów: 4 4

    Wysłany: 20 lutego 2018, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena86 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z was miała już usg I trymestru? ja będę je mieć w najbliższy poniedziałek (będzie to dopiero 11 tydzień). Mój mąż bardzo chce ze mną iść na to badanie. Zastanawiam się tylko, czy warto go ciągać ze sobą, i czy dzidzia będzie już bardziej widoczna;)
    Gratki. Już będzie widać dzidziusia. Ja już widziałam żółwika z rączkami i nóżkami w 8 tc.

    lena86 lubi tę wiadomość

    c55fs65gkozjjkpe.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2018, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira wrote:
    Ja miałam straszny trądzik na początku ciąży i schodził mi z twarzy na plecy i ramiona. Potem ktoś mi powiedział, że może być to "wina" testosteronu, który produkuje chłopiec (nie znałam jeszcze wtedy płci, bo to początki były). I faktycznie - chłopaka mam :)

    Dodam, że w 2 trymestrze twarz wyczyściła się całkowicie i takiej pięknej cery to nigdy nie miałam, ale zostały pojedyńcze wypryski na ramionach, plecach, nogach - łydkach (!) :P
    Jeju ja sie modlę zeby mi to przeszło. Bo naprawdę jest zle :( a smarowałas moze czyms to paskudztwo? Mi zostają po każdym pryszczu przebarwienia/blizny :(

  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 20 lutego 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzlo wrote:
    Jeju ja sie modlę zeby mi to przeszło. Bo naprawdę jest zle :( a smarowałas moze czyms to paskudztwo? Mi zostają po każdym pryszczu przebarwienia/blizny :(

    Ja ogólnie mam tłustą skórę i wypryski zdarzały mi się wcześniej, więc nie zmieniłam pielęgnacji, bo to co stosowałam sprawdzało się u mnie i mocno pomagało mojej skórze.

    Rano i wieczorem myłam twarz niebieskim żelem z Yves Rocher, potem używałam toniku rumiankowego z ZIAJA*, a potem nakładałam krem z tej samej serii co żel do twarzy YR.

    *tonik rumiankowy zastępowałam też wystudzonym naparem z rumianku (suszony rumianek kupisz w każdej aptece), który aplikowałam na waciku - to chyba najbardziej łagodziło takie mocne wypryski i skóra naprawdę lepiej po tym wyglądała.


    I odpuściłam makijaż totalnie (mogłam sobie pozwolić bo byłam niemalże od początku na zwolnieniu lekarskim), jednak jak czasem musiałam gdzieś wyjść i kładłam podkład na buzię to niestety, ale na wieczór wypryski się podwajały i to była tragedia, więc jak możesz to w tym trudnym okresie odpuść sobie make-up.

    Natomiast ten "wypryskowy bum" od razu zinterpretowałam jako objaw ciąży i nie panikowałam mocno, cały czas robiłam to co zwykle z twarzą. Najbardziej pomogła cierpliwość, teraz mam twarz jak pupcia niemowlaka, gładziutka i piękna, nigdy takiej nie miałam :)

    EDIT: NIE WYCISKAJ NIC.

    Jeśli zostaną przebarwienia po samoistnym zniknięciu pryszczy to usuniesz to kwasami u kosmetyczki, a jak zostaną blizny po wyciskaniu to raczej nic już z tym nie zrobisz :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 21:13

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira wrote:
    Ja ogólnie mam tłustą skórę i wypryski zdarzały mi się wcześniej, więc nie zmieniłam pielęgnacji, bo to co stosowałam sprawdzało się u mnie i mocno pomagało mojej skórze.

    Rano i wieczorem myłam twarz niebieskim żelem z Yves Rocher, potem używałam toniku rumiankowego z ZIAJA*, a potem nakładałam krem z tej samej serii co żel do twarzy YR.

    *tonik rumiankowy zastępowałam też wystudzonym naparem z rumianku (suszony rumianek kupisz w każdej aptece), który aplikowałam na waciku - to chyba najbardziej łagodziło takie mocne wypryski i skóra naprawdę lepiej po tym wyglądała.


    I odpuściłam makijaż totalnie (mogłam sobie pozwolić bo byłam niemalże od początku na zwolnieniu lekarskim), jednak jak czasem musiałam gdzieś wyjść i kładłam podkład na buzię to niestety, ale na wieczór wypryski się podwajały i to była tragedia, więc jak możesz to w tym trudnym okresie odpuść sobie make-up.

    Natomiast ten "wypryskowy bum" od razu zinterpretowałam jako objaw ciąży i nie panikowałam mocno, cały czas robiłam to co zwykle z twarzą. Najbardziej pomogła cierpliwość, teraz mam twarz jak pupcia niemowlaka, gładziutka i piękna, nigdy takiej nie miałam :)

    EDIT: NIE WYCISKAJ NIC.

    Jeśli zostaną przebarwienia po samoistnym zniknięciu pryszczy to usuniesz to kwasami u kosmetyczki, a jak zostaną blizny po wyciskaniu to raczej nic już z tym nie zrobisz :/
    Musze wypróbować z tym rumiankiem albo chociaż tonikiem, bo słyszałam ze wlasnie działa na wypryski. Ja wlasnie nie moge używać wszystkiego tego co przed ciaza, ponieważ mialam masci od dermatologów z antybiotykami, a tego nie chce używać teraz w ciąży. Na mnie nawet działał skinoren ale czytam na internecie i dziewczyny rożnie sie wypowiadają. Jedne używają w ciąży w drugie mówią ze absolutnie nie. A co do pryszczy dzisiaj sie obudziłam i całe czoło w białych ropnych pryszczach :(

  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 21 lutego 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam do Was inne pytanie w temacie urody:)
    Czy któraś z Was farbuje włosy?
    Ja przed ciążą do fryzjera chodziłam mniej więcej co 3 miesiące na dekoloryzację odrostu (rozjaśniaczem) i farbowaniem całości włosów na blond.
    Czytałam trochę na ten temat, lekarze za bardzo nie chcą się na ten temat wypowiadać, wiadomo, nikt nie testuje farb do włosów na ciężarnych.
    Jakiś czas temu, moja była lekarz ginekolog stwierdziła, że nigdy nie widziała kobiety z 10 cm odrostem:D, że kobieta w ciąży ma się czuć dobrze, najważniejsze to żeby takie zabiegi robił specjalista (a nie w domu chińskimi farbami np.), i żeby za bardzo nie wdychać oparów (siedzieć w klimatyzowanym pomieszczeniu).Najlepiej jak minie okres I trymestru.

    Jakie jest wasze zdanie na ten temat/ albo waszych lekarzy?

    w4sq43r85k8egy8f.png
  • Bizonka Autorytet
    Postów: 483 110

    Wysłany: 21 lutego 2018, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robię w domu fryzjerskimi (też rozjaśniam, bez amoniaku), ale postanowiłam poczekać do II tr

    31 lat // starania od 2014 // pierwsza ciaza TP-- OM 29.09.2018-- USG 22.09.2018
    w57vdqk3h42q0fr4.png
    m3sxrjjgx23zok21.png
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 21 lutego 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bizonka wrote:
    Ja robię w domu fryzjerskimi (też rozjaśniam, bez amoniaku), ale postanowiłam poczekać do II tr

    to tak jak ja:) podziwiam, że robisz to sama:D

    w4sq43r85k8egy8f.png
  • Bizonka Autorytet
    Postów: 483 110

    Wysłany: 21 lutego 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo czasu mi to zajęło, aby się nauczyć jak uzyskać odp blond, ale inoa daje radę :)

    31 lat // starania od 2014 // pierwsza ciaza TP-- OM 29.09.2018-- USG 22.09.2018
    w57vdqk3h42q0fr4.png
    m3sxrjjgx23zok21.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 21 lutego 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena86 wrote:
    A ja mam do Was inne pytanie w temacie urody:)
    Czy któraś z Was farbuje włosy?
    Ja przed ciążą do fryzjera chodziłam mniej więcej co 3 miesiące na dekoloryzację odrostu (rozjaśniaczem) i farbowaniem całości włosów na blond.
    Czytałam trochę na ten temat, lekarze za bardzo nie chcą się na ten temat wypowiadać, wiadomo, nikt nie testuje farb do włosów na ciężarnych.
    Jakiś czas temu, moja była lekarz ginekolog stwierdziła, że nigdy nie widziała kobiety z 10 cm odrostem:D, że kobieta w ciąży ma się czuć dobrze, najważniejsze to żeby takie zabiegi robił specjalista (a nie w domu chińskimi farbami np.), i żeby za bardzo nie wdychać oparów (siedzieć w klimatyzowanym pomieszczeniu).Najlepiej jak minie okres I trymestru.

    Jakie jest wasze zdanie na ten temat/ albo waszych lekarzy?

    Ja farbuję od 2 trymestru (miałam stracha), ale niektóre dziewczyny z czerwcówek farbują od początku i póki co jest OK :) Ważne, żeby nie wdychać za mocno tej farby, ale myślę, że jak farbujesz u fryzjera to nie ma problemu :) Ja farbuję w domu i zwykle uchylam/otwieram okno, żeby się nie "zagazować" w łazience :P

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Bizonka Autorytet
    Postów: 483 110

    Wysłany: 21 lutego 2018, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam b krotkie wlosy wiec duzo farby jest na skorze, czekam do II tr

    31 lat // starania od 2014 // pierwsza ciaza TP-- OM 29.09.2018-- USG 22.09.2018
    w57vdqk3h42q0fr4.png
    m3sxrjjgx23zok21.png
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 21 lutego 2018, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira wrote:
    Ja farbuję od 2 trymestru (miałam stracha), ale niektóre dziewczyny z czerwcówek farbują od początku i póki co jest OK :) Ważne, żeby nie wdychać za mocno tej farby, ale myślę, że jak farbujesz u fryzjera to nie ma problemu :) Ja farbuję w domu i zwykle uchylam/otwieram okno, żeby się nie "zagazować" w łazience :P

    Obawa zawsze jest, ale na co dzień wdychamy gorsze świństwa (np. ja mieszkam w Krakowie, a tutaj codziennie smog, stężenia przekroczone miliony razy:/)
    Poczekam jeszcze parę tygodni, wybiorę się pod koniec marca, a potem gdzieś w wakacje, więc myślę, że 2 wizyty nie zaszkodzą. Moja fryzjerka trochę jest w temacie obeznana, pytałam też o farby bez amoniaku, ale ona stwierdziła, że w nich jeszcze gorsze świństwa są, a skoro po starym farbowaniu nie wychodziły żadne alergie czy uczulenie skórne, to nie warto (zwłaszcza w ciąży) kombinować z nowościami. I też jestem tego samego zdania:) zresztą czasem warto posłuchać specjalistów:)

    w4sq43r85k8egy8f.png
  • elleilah Koleżanka
    Postów: 54 105

    Wysłany: 21 lutego 2018, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    @zuzlo u mnie plecy ale nie jest najgorzej
    @lena86 ja mam tez straszny odrost i czuje się taka zaniedbana masakra , z farbowaniem moim zdaniem powinno się poczekać do 2 trymestru a to w sumie już niedługo wiec tragedi nie ma .
    Jestem dzisiaj po kolejnej wizycie za tydzień będziemy robić test połączony . Doktor powiedział ze dziecko ma ciut za wysokie tętno 173 ale przy malutkich płodach jest to częste i do tygodnia powinno spaść , miejmy nadzieje .

    w57v9jcgr25c03xm.png

    20160514610122.png
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 23 lutego 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba wszystkie dziewczyny przeniosły się już do Wrześniowe dzieci 2018 w zakładce W ciąży - ogólne:D
    bo tu cisza;)

    w4sq43r85k8egy8f.png
  • Bizonka Autorytet
    Postów: 483 110

    Wysłany: 23 lutego 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, tam jest żywiej :)

    31 lat // starania od 2014 // pierwsza ciaza TP-- OM 29.09.2018-- USG 22.09.2018
    w57vdqk3h42q0fr4.png
    m3sxrjjgx23zok21.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba trzeba tam zaglądnąć :)

  • taka ja Ekspertka
    Postów: 256 69

    Wysłany: 24 lutego 2018, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej :) duzo spraw na glowie to jakos nie zagladalam tu ostatnio. Mam wkoncu dokladny termin po prenatalnych. Nie wrzesien ale 24 sierpnia (to prawie jak wrzesien :D) i wiem ze bede miala drugiego chlopca hehe trzech facetow w domu o zgrozo hahah

    Bizonka lubi tę wiadomość

    0d1yvfxmdojt0wtx.png
    mhsv9vvj38xtzexh.png
    Aniołek [*] 09.2014
    bfarxzdvx9ij8inn.png
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 24 lutego 2018, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje synka:) każda kobieta chyba czeka na dziewczynkę, a nasz świat to chyba niedługo chłopski się zrobi:P
    najważniejsze żeby był zdrowy:)
    Więcej się dzieje w folderze W ciąży (wrześniowe dzieci 2018), więc chyba wszyscy już tam zaglądają;)

    Bizonka lubi tę wiadomość

    w4sq43r85k8egy8f.png
‹‹ 19 20 21 22 23
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ