II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
patti wrote:michaela, musisz byc stanowcza -po prostu mow ,ze takie masz zalecenia od lekarza itp. poza tym ,nikt to jest chory nie powinien odwiedzac dziecka .na pewno jakos z tego wybrniesz jak dzidzia bedzie na swiecie, bo wtedy to ona bedzie najwazniejsza i nie bedziesz sie przejmowala innymi:-)
Wiesz tylko tam to jest tak - pytam czy ktoś jest chory w domu bo to początek ciązy i nie chce nic złapać? odpowiedz - "nie", przychodzę a dzieci z katarem biegaja, nosy zatkane, kaszel tylko świszcze i słysze ze to tylko mały katarek - a mnie krew zalewa, bo pamietam ze ja tego samego wirusa który mojego męża położył do szpitala przechodziłam jako lekkie burczenie w brzuchu i delikatnie podniesioną temperaturę.... i co mozna poradzić na ludzi, którzy pytani wprost mówia "nie" a jest inaczej. Rodzina w której jest pediatra...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2013, 11:55
-
a tak zmieniajac temat, wystraszylam sie dzis w nocy ,ze zaczne rodzic
macica szalala i odczuwalam mocniejsze i bardziej nieprzyjemne skurcze plus bol w kregoslupie -nawet zaczelam mierzyc czas, na szczescie falszywy alarm.wlasnie pakuje sie teraz tak na wszelki wypadek .
w ogole kazda noc ostatnio jest dziwna, bo akurat wtedy macica cwiczy i czuje dyskomfort, w dzien mam jakos spokoj.Suzy Lee lubi tę wiadomość
-
michaela wrote:Wiesz tylko tam to jest tak - pytam czy ktoś jest chory w domu bo to początek ciązy i nie chce nic złapać? odpowiedz - "nie", przychodzę a dzieci z katarem biegaja, nosy zatkane, kaszel tylko świszcze i słysze ze to tylko mały katarek - a mnie krew zalewa, bo pamietam ze ja tego samego wirusa który mojego męża położył do szpitala przechodziłam jako lekkie burczenie w brzuchu i delikatnie podniesioną temperaturę.... i co mozna poradzić na ludzi, którzy pytani wprost mówia "nie" a jest inaczej
troche nierozsadne postepowanie w takim razie.na male zakatarzone dzieci to juz w ogole trzeba uwazac ;-)mnie ostatnio rozbroilo, gdy poszlam do kliniki na wysokim poziomie po odbior badania na paciorkowca -siedze na przeciwko pani z recepcji , ona rozmawia przez telefon i zaczyna kaslac w ogole sie nie zaslaniajac tak ,ze az do mnie dolecialo -po prostu szok!nie wiem ,czy zauwazylyscie ale ludzie rzadko zakrywaja buzie -w supermarkecie kichaja na warzywa, w kosciele podobnie kaszla co chwila bez chusteczek i zasloniecia -jakas plaga. -
patti wrote:a tak zmieniajac temat, wystraszylam sie dzis w nocy ,ze zaczne rodzic
macica szalala i odczuwalam mocniejsze i bardziej nieprzyjemne skurcze plus bol w kregoslupie -nawet zaczelam mierzyc czas, na szczescie falszywy alarm.wlasnie pakuje sie teraz tak na wszelki wypadek .
w ogole kazda noc ostatnio jest dziwna, bo akurat wtedy macica cwiczy i czuje dyskomfort, w dzien mam jakos spokoj.patti lubi tę wiadomość
-
no chyba cwiczy wowczas dochodza lekkie bole podobne do miesiaczkowych, ktorych wczesniej nie miewalam.mowie lekkie ,bo okresy mialam zawsze tragiczne - dowiedzialam sie ostatnio, bo nie bylam do tej pory poinformowana ,ze w moim szpitalu oprocz znieczulenia w kregoslup jest jeszcze gaz i elektrody tens czy cos takiego -moja kuzynka to miala i mowila ,ze niweluja bol -ona miala wlasne ,bo jej maz wykorzystuje to w pracy czasem ;-)obym tylko rodzila w tym szpitalu ,gdzie chce ;-)czyli tam gdzie teraz jest She -czekam z niecerpliwoscia na jej relacje.
-
Pati nie strasz..jeszcze nie czas hehe
Tez uwazam ze stanowczosc w wychowaniu dziecka nie ujmuje milosci do niego..wiadomo ze nie chodzi o zabranianie dziecku wszystkiego ale nic mu sie nie stanie jak pozna slowo nie..
Michaela to my rodzice mamy mamy obowiazek wychowac dziecko po naszemu wedlug naszych zasad i nawet wujek lekarz i tesciowa matka 5tki dzieci nie moze nam nic narzucic..
Ja wczoraj uslyszalam od bratowej ze tesciowa glosila ze jak bede na porodowce to przyjedzie do mnie i bedzie na mnie czekac w domu..kurna ale ja chce byc przynajmniej 3-4dni sama z dzieckiem i z moim zebysmy zlapali wiez i nauczyli sie dzidziulka..pozniej owszem niech przyjedzie..umyje sobie w koncu okna chociaz hehe ale nie na poczatku..no i tez mnie czeka zeby jej to przekazac..no ale bede matka i mam pewne prawoWiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2013, 12:09
patti, Stokrotka84, michaela lubią tę wiadomość
-
Pasia, nikt nie straszy wszystko jest realne
moja tesciowa nic nie wspomina o przyjezdzie po moim poworcie ze szpitala, a mieszka 2o km ode mnie :-)za to mam chciala przyjechac 500 km zeby mnie odebrac ze szpitala ,bo kto bedzie sie mna zajmowal i ze maz do pracy haha.uswiadomilam ja ,ze maz 3 dni nie musi isc do pracy i ze wolimy byc sami te pierwsze dni ,a pozniej oczywiscie moze wpasc z tata na 3 dni ,bo na dluzej nie moga i tak
zrozumiala i nie obrazila sie nawet.rowniez siostra pozniej ma do mnie wpasc.babcia meza mieszka 4 minuty od nas ,wiec mozemy liczyc, ze w tych pierwszych dniach ugotuje nam obiadek i maz przyniesie ;-)w sumie to fajnie ,ze pozniej bedzie mama , siostra, ze ugotuja ,posprzataja itppasia27 lubi tę wiadomość
-
Moje dzieci w grupie pamiętają zaatykaniu ust ręką podczas kaszlu, jak jestem w ciąży przypomniałam imm jeszcze na wszelki wypadek i jst elegancja francja:P:P
Patii został Ci ostatni miesiąc;))))Super:)))W sumie może się teraz już szystko z zdarzyć i lepiej byc przygoowanym:)) Moja koleżanka miiała w szafie już miesiac wczesniej spakowaną torbę do szpitala i karteczkę dla męża co ma jeszcze dopakoać typu kosmetyczka itp bo wiadomo, facet będzie taki zestresowany, że nie będzie o niczym pamiętał))patti lubi tę wiadomość
-
Kobitki mam maly problem
W sumie to nie wiem czy to problem czy porostu kolejny objaw ciazowy...
Moze tez tak mialyscie?
Otoz ostatnio coraz czesciej czuje wieczorem takie jak by ciagniecia w pochwie.. tak jaby cos mnie tam od srodka trzymalo tak okolo 5-10 sekund i puszczalo i tak kilka razy w ciagu wieczoru.W ciagu dnia raczej czegos takiego nie mam albo naprawde sporadycznie
I brzucham wtedy po bokach i na dole jest napiety malo sie naddaje jak przyciskam a po srodku jest w miare miekki hmmm
Nie wiem czy dobrze to opisalam
W necie nic podobnego nie znalazlam.
pasia27 lubi tę wiadomość
-
Patti, dzieciaczek zmusił Cię do spakowania torby Jednak każ mu się wstrzymać i nakaż posiedzenia w brzuszku jeszcze troszkę
Ja mam dziś jakiś kiepski nastrój. Nic mi się nie chce i smutno mi strasznie (a powodu nie mam żadnego). Ach te hormony, męczące są czasempatti lubi tę wiadomość
-
Vivien mnje sie wydaje z twojego opisu ze albo to delikatne skurcze i macica zaczyna sobie cwiczyc..albo to mala sie tak napina i zaczyna na cos naciskac..ja tak mam od kilku dni i kluje jakby na dole i po bokach i wiem ze to maly mnie tak gniecie ..to na pewno nic powaznego po prostu jakis kolejny objaw ciazowy he
-
U mnie w rodzinie tez taki zeyczaj, ze wszystkie ciotki, kuzynki itd caluja od wejscia... Nie za bardzo wiem jak poprosic o umycie rak, pomysla, ze jakas nienormalna jestem... Musze obmyslic jakis plan:)
Bylismy dzis w ikei, ogladalismy lozeczka i komody. Czy oprocz tych 2 rzeczy kupilyscie jeszcze jakies mebelki, typu taka szafka na przebierak(mozna tam postawic wanienke i wszystkie inne pierdoly, ma 3 poziomy) nie wiem czy warto.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2013, 17:14
patti lubi tę wiadomość
-
A my bylismy u okulisty M cos do oka wpadlo i spuchlo cale zaczerwienione..pani mu zagladnela wszedzie proszac mnie o potwierdzenie ze to co wpadlo juz wypadlo ..totez zobaczylam oko w calej okazalosci ..pod powieka i dalej ..i M ma teraz opatrunek czarne serie chodza parami.
Stokrotka ja mieszkam po drodze do ikei
Jesli chodzi o calowanie na powitanie itp..mysle ze wszystko jest do ogarniecia..kazdy zrozumie ze to dla dobra malego zreszta u nas w rodzince jest mnostwo malych dzidziow i nigdy bym takiego nie dotknela brudnymi rekami..i jakos to nigdy nie stanowilo problemu.
Wracajac do calowania staram sie tego unikac odkad po pewnym weselu dostalam takiej opryszczki ze nie moglam sie jej pozbyc przez tygodnie..ja wiem ze to virus itd ale wole tego unikac bo lapie wszystkoooWiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2013, 17:24
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Stokrotka ja kupilam komodke no lozeczka dostalam i wanienke na stelazu dostalam i na tym jest przebierak taki zakladany.w tej wanience na wysokosc bede kapala malego gdzies do 4-5miesiecy a pozniej standardowo wanienka do duzej wanny i przewijak mam tez taki osobny i na pralke raczej bede go w dzien przebierala na lozku bo mam taki podklad z ceratka
Stokrotka84 lubi tę wiadomość
-
Stokrotka84 wrote:U mnie w rodzinie tez taki zeyczaj, ze wszystkie ciotki, kuzynki itd caluja od wejscia... Nie za bardzo wiem jak poprosic o umycie rak, pomysla, ze jakas nienormalna jestem... Musze obmyslic jakis plan:)
Bylismy dzis w ikei, ogladalismy lozeczka i komody. Czy oprocz tych 2 rzeczy kupilyscie jeszcze jakies mebelki, typu taka szafka na przebierak(mozna tam postawic wanienke i wszystkie inne pierdoly, ma 3 poziomy) nie wiem czy warto.
Stokrotka ,ja mam z ikei taki najprostszy przewijak za okolo 80 zl i pod nim znajduje sie polka gdzie poustawiam jakies drobiazgi.wanienke zamowilam ze stojakiem ,wciaz na nia czekam .przewijak i taka wanienka to dobre udogodnienia ,bo trzeba myslec wczesniej o swoim kregoslupie.
co do mycia rak...ja czuje sie swobodnie wobec swojej rodziny i na pewno zrozumieja ,ze trzeba umyc rece.maz bedzie przemawial do swojej rodziny i wiem ,ze nie bedzie mial z tym problemu.na pewno dopoki dzieciatko malutkie warto prosic o mycie rak -sama bede myla czesto , tym bardziej obcy ludzie.Stokrotka84 lubi tę wiadomość
-
pozostal mi tylko miesiac ,to prawda :-)juz wszystko spakowane -ubrania ulozone i posegregowane w polce i jak nadejdzie czas to szybko do torby, a kosmetyki dla mnie i dzidzi, podklady, pieluszki juz w torbach -bede spokojniejsza.co do kosmetykow to mam wersje mini -maly szampon do wlosow, odzywka, mini pasta do zebow, mini zel do ciala itp.mniej miejsca zajmuja. karta ciazy tez juz w torbie :-)w oddzielnej kosmetyczce na porod mam pomadki do ust , chusteczki nawilzajace do twarzy.jeszcze dokupie wode i czekolade
Kropka, pasia27, Ana27 lubią tę wiadomość
-
Lilka no to sie u Was dzieje... Szybkiego powrotu do zdrowia:)
My napewno kupimy komode, wanienke dostalismy od znajomych (taka mala z ikei), przebierak taki, zeby polozyc na komode lub ew na lozeczko, no i lozrczko oczywiscie. Nie chce za duzo rzeczy kpowac, zeby nie zagracac mieszkania