II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Miriam wrote:No i jestem w szpitalu właśnie położyli mnie na odddzial z maluszkiem niby wszystko ok a te skurcze to najprawdopodobniej reakcja na ostawienie duphastonu dostałam nospe w kroplowce i luteine dopochwowo leże na obserwacji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2013, 11:15
-
Kocur: dziewczyny mają rację, to samo L4 powinno Ci wystarczyć na uczelni co w pracy bo wykładowcy go nie zabierają, nawet jeśli wyskoczysz z zajęć na 2h powinno być Ci to usprawiedliwione jeśli je pokażesz. Jedynie chyba potrzebują L4 w dziekanacie jeśli nie stawiłabyś się na egzaminie semestralnym bo wtedy muszą mieć podkładkę że przywracają Ci pierwszy termin egzaminu ale to skrajny przypadek i raczej mało prawdopodobne że Cię to spotka. (nie jestem też pewna bo ja dawno po studiach i mogę nie pamiętać lub mogło się zmienić) Chyba że będziesz wtedy na porodówce bo pisałaś że Ci się terminy sesji i porodu prawie zbiegają .
Miriam, też brałam duphaston ale jego odstawienie nie wpłynęło na mnie właściwie wcale poza pogorszeniem się stanu cery. Jak go brałam miałam spokój z wykwitami Będzie dobrze, z dzidzią ok więc to najważniejsze. Myślałam że duphaston to bardziej na krwawienia a na skurcze to zwykle nospe kazali brać
Co do magnezu to nie biorę bo mam witaminy całościowe dla kobiet ciężarnych a i tak biorę je co drugi dzień bo jem dość sporo owoców, warzyw i soki piję więc nie chcę przedobrzyć, zwłaszcza z wit A która w nadmiarze może być szkodliwa a ostatnio marchewki wcinamKocur lubi tę wiadomość
-
KlaraM polecam dodatkowo magnez w odstępie czasu bo w tych witamich na pewno wiecej żelaza jest niż magnezu. Przynajmniej u mnie w witaminach tak jest,że ilośc tego mg jest wręcz znikoma...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2013, 14:27
-
Miriam wszystkie tutaj jestesmy z Toba i Twoim maleństwem, 3mamy za Was kciuki;)
Dziewczyny czy te początkowe ruchy dziecka są częste i duzo ich?
bo własnie siedzę sobie i czytam Wasze posty i 2 razy w odstępie minuty w dole brzucha jakby mi ryba się obróciła a drugi raz jakby bąbelki puszczała;)Perełka lubi tę wiadomość
-
moni_c wrote:mój magnez ma 500mg i jak powiedziałam lekarzowi, że biorę 1 tabl. to powiedział, że nie ma sensu- mam brać min. 4 na dzień
to sporo musisz przyjmować, mnie nic w sumie nie powiedział. tylko, że mam przyjmować jak do tej pory, więc tak przyjmuje. a masz jakieś bóle brzucha czy coś? bo ja dodatkowo przyjmuje luteinę dopochwowo, ale nie wiem czy to ma coś wspólnego.
-
nick nieaktualnyBlondi wiem o czym mówisz ja przez te kopniaki dziś budziłam się aż w nocy bo w momencie mi się siku zachciewało
Paula też na początku jak przestawał się Mały ruszać obawiałam się czy jest ok. I czasami nie odczuwałam tego 2 dni. A dziś Mikołaj wariuje, kopie, kręci się, pcha się -
Paula ja dość wcześnie poczułam ruchy i na początku nie były zbyt częste. Bywało tak, że miałam nawet 1-2 dni przerwy i to było takie odczucie bąbelków, pływania... teraz podobnie jak u Blondi mój maluch szaleje okrutnie Zazwyczaj rano i wieczorem, ale np. wczoraj miałam wrażenie, że niemal cały dzień dawał mi się we znaki Ruchy czuję niemal wyłącznie jak siedzę lub leżę. Zauważyłam też, że najbardziej aktywny jest w samym dole brzucha tam gdzie skóra jest najbardziej naciągnięta, ale dzięki temu mogę sobie poobserwować czasem bąble na ciele hehe
I POTWIERDZAM - NIE MA NIC GORSZEGO NIŻ AKTYWNOŚĆ PRZY PĘCHERZU - ja chyba maksymalnie mogę wytrzymać 45 minut bez toalety i to ledwo lewo, a jak dostanę takiego kopniaczka, któego poczuję muszę od razu szybko szybko -
sla.s wrote:Blondi wiem o czym mówisz ja przez te kopniaki dziś budziłam się aż w nocy bo w momencie mi się siku zachciewało
Paula też na początku jak przestawał się Mały ruszać obawiałam się czy jest ok. I czasami nie odczuwałam tego 2 dni. A dziś Mikołaj wariuje, kopie, kręci się, pcha się
ale nisko jest ułozona i moze dlatego -
Kocur wrote:Paula ja dość wcześnie poczułam ruchy i na początku nie były zbyt częste. Bywało tak, że miałam nawet 1-2 dni przerwy i to było takie odczucie bąbelków, pływania... teraz podobnie jak u Blondi mój maluch szaleje okrutnie Zazwyczaj rano i wieczorem, ale np. wczoraj miałam wrażenie, że niemal cały dzień dawał mi się we znaki Ruchy czuję niemal wyłącznie jak siedzę lub leżę. Zauważyłam też, że najbardziej aktywny jest w samym dole brzucha tam gdzie skóra jest najbardziej naciągnięta, ale dzięki temu mogę sobie poobserwować czasem bąble na ciele hehe
I POTWIERDZAM - NIE MA NIC GORSZEGO NIŻ AKTYWNOŚĆ PRZY PĘCHERZU - ja chyba maksymalnie mogę wytrzymać 45 minut bez toalety i to ledwo lewo, a jak dostanę takiego kopniaczka, któego poczuję muszę od razu szybko szybko -
Miriam wrote:No i jestem w szpitalu właśnie położyli mnie na odddzial z maluszkiem niby wszystko ok a te skurcze to najprawdopodobniej reakcja na ostawienie duphastonu dostałam nospe w kroplowce i luteine dopochwowo leże na obserwacji
-
Kocur to rzeczywiście szybko czujesz już nawet takie mega kopniaki;)
ja z 2 dni temu jak spałam nagle sie obudziłam po 1 i poczułam cos podobnego do dziś ale tylko raz bo tak chciało mi się siusiu, że wstałam do łazienki i potem po położeniu się już zasnęłam ale tłumaczyłam sobie, że może zaspana byłam czy coś. ale dziś to już na pewno wiem, że to to;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2013, 16:06