Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr II Trymestr
Odpowiedz

II Trymestr

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agga84aa wrote:
    Ja właśnie jak zaczynałam drugi trymestr to miałam nieziemskie bóle od biodra aż do kolana lewego. Teraz zauważyłam, ze jak dłużej chodzę, to boli mnie lewy pośladek.
    No a co do tych skurczów Braxtona, to... skąd ja mam wiedzieć, ze to właśnie są te skurcze, a nie coś poważnego? Wiem, ze te Braxtona nie są regularne ani bolesne, ale jakoś boję się, że skurcze które akurat doskwierają mi od jakiś 2 tygodni (nawet nie wiem czy skurcze, bardziej twardnienie części brzucha) nie są tymi skurczami Braxtona.
    A jak wy dziewczyny te skurcze odczuwacie???
    Ja w nocy jak wstaję z łóżka czuję też tak jakby kamień w brzuchu, i czasem takie ciągnięcie w brzuchu po oddaniu moczu.

    tak wlasnie sie odczuwa skurcze, jak twardnienie, jakby brzuch cementem zalac.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Suzy ja miałam rwę kulszową w pierwszej ciąży, w II trymestrze i lekarz mi mówił że dziecko musi mi uciskać na jakiś nerw. Straszne to było, szło mi w prawą nogę i ledwo chodziłam, ale w III trymestrze przeszło :)

    ja zaczelam to czuc juz z miesiac temu ale jest coraz gorzej. myslisz ze tak wczesnie dziecko mogloby mi na cos uciskac?

  • xcarolinex Autorytet
    Postów: 1029 1084

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, myslalam, ze jutro mamy poprostu wizyte u lekarza, sprawdzic krew,mocz,cisnienie,wage itp... Postanowilam przeczytac jeszcze raz list i sie okazalo, ze jutro mamy usg! :) Moze dowiemy sie kto tu sie ukrywa! :)

    gg64wn1511ap0yj7.png

    www.ourlittlerosie.blogspot.com
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xcarolinex trzymam kciuki zeby dzidzia chciala sie ujawnic ;)

    xcarolinex lubi tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • Ella Autorytet
    Postów: 607 645

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xcarolinex wrote:
    Dziewczyny, myslalam, ze jutro mamy poprostu wizyte u lekarza, sprawdzic krew,mocz,cisnienie,wage itp... Postanowilam przeczytac jeszcze raz list i sie okazalo, ze jutro mamy usg! :) Moze dowiemy sie kto tu sie ukrywa! :)

    napisz nam jakies masz przeczucie co do plci, to zobaczymy czy sie sprawdzi.

    W tamtym tygodniu mialam robione badanie potrojne, w sumie lekarz nawet mi nie proponowal, a sama zapytalam czy mozemy zrobic.
    Dzisiaj zadzwonili i badania wyszly w porzadku, wiec jest szczesliwa, ze z dzieckiem wszystko w porzadku.
    To badanie oczywiscie bylo pelnoplatne, chociaz mamy bardzo dobre ubezpieczenie, ale w sumie to tylko 100$ wiec mala cena za spokoj i dobry sen.

    Rika lubi tę wiadomość

    Q82doi09kub0318v3.png
  • xcarolinex Autorytet
    Postów: 1029 1084

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ella wrote:
    xcarolinex wrote:
    Dziewczyny, myslalam, ze jutro mamy poprostu wizyte u lekarza, sprawdzic krew,mocz,cisnienie,wage itp... Postanowilam przeczytac jeszcze raz list i sie okazalo, ze jutro mamy usg! :) Moze dowiemy sie kto tu sie ukrywa! :)

    napisz nam jakies masz przeczucie co do plci, to zobaczymy czy sie sprawdzi.

    W tamtym tygodniu mialam robione badanie potrojne, w sumie lekarz nawet mi nie proponowal, a sama zapytalam czy mozemy zrobic.
    Dzisiaj zadzwonili i badania wyszly w porzadku, wiec jest szczesliwa, ze z dzieckiem wszystko w porzadku.
    To badanie oczywiscie bylo pelnoplatne, chociaz mamy bardzo dobre ubezpieczenie, ale w sumie to tylko 100$ wiec mala cena za spokoj i dobry sen.

    .... cena spokoju bezcenna ;)

    A co do plci, mysle, ze chlopiec, nie wiem poprostu tak cos czuje, jest 50%/50% ;)
    Wogole to ciekawa jestem, czy lekarz nam wogole powie, nawet gdyby zobaczyl kto to - w UK nawet na 12tyg usg jakby zobaczyli, to nie powiedza, ale mam cicha nadzieje ;)

    Ella, a Wy juz wiecie? Czy czekacie do 20tc, czy moze niespodzianka? :P

    gg64wn1511ap0yj7.png

    www.ourlittlerosie.blogspot.com
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Kleopatra wrote:
    Suzy ja miałam rwę kulszową w pierwszej ciąży, w II trymestrze i lekarz mi mówił że dziecko musi mi uciskać na jakiś nerw. Straszne to było, szło mi w prawą nogę i ledwo chodziłam, ale w III trymestrze przeszło :)

    ja zaczelam to czuc juz z miesiac temu ale jest coraz gorzej. myslisz ze tak wczesnie dziecko mogloby mi na cos uciskac?

    Tak mi powiedzieli w pierwszej ciąży. Też dosyć szybko zaczęłam czuć ten ból i też wydawało mi się że może w 3 trymestrze, ale w pierwszym czy drugim? Ale lekarz mówił że jak najbardziej :)

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Ella Autorytet
    Postów: 607 645

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xcarolinex u nas lekarz zapowiada chlopca, widzial juz w 14 tygodniu i w sumie sam zapytal czy chcemy wiedziec.
    Zapytaj lekarza, czy moze Wam powiedziec, wiem ze UK lekarze troche inaczej podchodza do tematu ciazy, ale jak sie ladnie usmiechniesz i poprosisz na pewno da sie przekonac :-)
    Mialam wizyte na ten piatek, ale jade niedlugo do Polski na kilka tygodni, wiec ide pod koniec kwietnia. Poza tym chyba pojde do mojej lekarki w Polsce jesli moja mama bedzie chciala zobaczyc maluszka na usg.

    Q82doi09kub0318v3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Suzy Lee wrote:
    Kleopatra wrote:
    Suzy ja miałam rwę kulszową w pierwszej ciąży, w II trymestrze i lekarz mi mówił że dziecko musi mi uciskać na jakiś nerw. Straszne to było, szło mi w prawą nogę i ledwo chodziłam, ale w III trymestrze przeszło :)

    ja zaczelam to czuc juz z miesiac temu ale jest coraz gorzej. myslisz ze tak wczesnie dziecko mogloby mi na cos uciskac?

    Tak mi powiedzieli w pierwszej ciąży. Też dosyć szybko zaczęłam czuć ten ból i też wydawało mi się że może w 3 trymestrze, ale w pierwszym czy drugim? Ale lekarz mówił że jak najbardziej :)

    To jest nadzieja ze po porodzie to cholerstwo zniknie?! bo ja juz sie martwie, ze mi tak zostanie. aki bol zdarzal mi sie sporadycznie kilka razy w roku po urodzeniu pierwszego dziecka, ale teraz to koszmar kazdego dnia i balam sie ze czeka mnie latanie z tym po lekarzach potem i proszenie sie o kazde badanie.

  • Ella Autorytet
    Postów: 607 645

    Wysłany: 15 kwietnia 2013, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Kleopatra wrote:
    Suzy Lee wrote:
    Kleopatra wrote:
    Suzy ja miałam rwę kulszową w pierwszej ciąży, w II trymestrze i lekarz mi mówił że dziecko musi mi uciskać na jakiś nerw. Straszne to było, szło mi w prawą nogę i ledwo chodziłam, ale w III trymestrze przeszło :)

    ja zaczelam to czuc juz z miesiac temu ale jest coraz gorzej. myslisz ze tak wczesnie dziecko mogloby mi na cos uciskac?

    Tak mi powiedzieli w pierwszej ciąży. Też dosyć szybko zaczęłam czuć ten ból i też wydawało mi się że może w 3 trymestrze, ale w pierwszym czy drugim? Ale lekarz mówił że jak najbardziej :)

    To jest nadzieja ze po porodzie to cholerstwo zniknie?! bo ja juz sie martwie, ze mi tak zostanie. aki bol zdarzal mi sie sporadycznie kilka razy w roku po urodzeniu pierwszego dziecka, ale teraz to koszmar kazdego dnia i balam sie ze czeka mnie latanie z tym po lekarzach potem i proszenie sie o kazde badanie.

    Dziewczyny ja mialam "zdiagnozowana" rwe kulszowa kilka lat temu.
    Jedynie co mi lekarz poradzil to wiecej chodzic i uprawiac sport. W tym czasie mialam taka prace, ze caly dzien chodzilam i dodatkowo na silownie.
    2 lata temu bylam u kregarza i kobieta powiedziala mi ze to absolutnie nie jest rwa kulszowa tylko, kregoslup jest nieco skrzywiony, co wykrzywia tez minimalnie biodra i miednice, co sprawia, ze newry sa uciskane i dlatego boli, ja mialam takie bole, ze czasem nie moglam chodzic, jakbym miala szpilke w biodrze i caly czas mnie uciskalo.
    Zaczelam regularnie chodzic na joge i bole minely. Polecam "pozycje dziecka" koi bolace plecy i relaksuje, bezpieczna w ciazy. Poszukajcie zdjec lub video na necie.

    Q82doi09kub0318v3.png
  • martek Autorytet
    Postów: 356 179

    Wysłany: 16 kwietnia 2013, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do przewidywania płci- to ja bym czekała do połówkowego- my w 15 tygodniu mieliśmy syna a 6 tygodni później już córkę:)

    Muszę sobie ponarzekać- musiałam dziś kilka sparw załatwić na mieście, trochę pochodziłam i ledwo sie do domu doczłapałam. Bolą mnie stopy i w krzyżu, nawet lezenie na lewym boku jest mało komfortowe....ech uroki tego eatpu macierzyństwa:)
    Co do tych skurczy Braxtona czy kogoś tam- to też od jakiegoś czasu zauważyłam takie " stawianie się " brzuszka co jakich czas, na razie nie jest to bolesne...


  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 16 kwietnia 2013, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martek no wlasnie tez tak mam niby spacerek pozalatwiac kilka spraw a przychodze urobiona jak po pracy hehe.no te skurcze tez zaczynam odczuwac:-( niby to normalne bo macica trenuje przed porodem...a jednak martwia:-( ehh

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • xcarolinex Autorytet
    Postów: 1029 1084

    Wysłany: 16 kwietnia 2013, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj Martek, tez mam dzien narzekania, haha ;)

    Na dzisiejszej wizycie bylo beznadziejnie, lekarz strasznie olewajacy, pierwszy raz u niego bylismy, niestety zostal nam przydzielony, usg nie bylo, nawet musielismy go poprosic, aby zobaczyl czy serduszko bije...
    Jeszcze gorzej sie czuje po wizycie u niego, powiedzial nam rzecz o pierwszej ciazy, ktorej nikt nam wczesniej nie powiedzial, gdy stracilismy malucha w 34tc... jeszcze próbowal mi wkrecic, ze napewno nam powiedzieli, a ja bylam w szoku i nie pamietam?! Jeszcze ok. 5-6 wizyt z tym lekarzem :/ i sie okazalo, ze nie bedzie wywolanego porodu, tylko normalnie do 40-42 tc bedziemy w dwupaku (o ile nic sie nie zmieni).
    Takze dla mnie dzien nijaki, jedyna dobra rzecz, to uslyszenie serduszka naszego Tygrysa :) <3

    gg64wn1511ap0yj7.png

    www.ourlittlerosie.blogspot.com
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 16 kwietnia 2013, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martek ale teraz jestemw szoku :O jak to mozliwe ze z chlopaka zrobila sie dziewczynka??? Kurcze jednak technika technikom ale czlowiek tez moze sie pomylic.U nas sa narazie tendencje na dziewczynke bo Pani Dr. powiedziala ze ona jak by maiala sie wypowiedziec i wyrazic swoje zdanie to by na dziewczynke stawiala.Zobaczymy co bedzie na polowkowym :D

    Xcarolinex glowa do gory!Najwazniesze ze wiesz ze serduszko bije.A tak na marginesie nie ma mozliwosci zebys zmienila lekarza prowadzacego??Ja bym sie tego domagala!!!Szczegolnie po tym co przeszliscie...
    Oczekiwalabym troche lepszej opieki!!Masz mozliwosc napisac list albo skarge na tego lekarza?
    Przeciez wczesniej jakis lekarz zaproponowal wam wywolanie porodu...

    Ja po moim poronieniu widze i czuje ze moj lekarz bardziej sie stara i nawet powiedzial ostatnio ze jak bym sie martwila to zawsze moge przyjsc a on zobaczy czy z dzidziom wszytsko ok ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2013, 17:09

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • xcarolinex Autorytet
    Postów: 1029 1084

    Wysłany: 16 kwietnia 2013, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vivien, wlasnie nie moge go zmienic, szpital nam go przydzielil :/
    Jedyne czym moge sie pocieszyc to to, ze jutro mam polozna, musze z nia porozmawiac, bo ten lekarz nawet nie byl chetny by cokolwiek wyjasnic, taka bylam zadowolona z opieki jaka otrzymalam, a tu jedna wizyta i odechciewa mi sie tych wszystkich extra wizyt :(
    Wogóle wg ich systemu, to chyba cud, ze nam przydzielili lekarza...
    Cóz, zobacze jak to bedzie, najwyzej zacisne zeby, oby tylko dotrwac do konca tego cyklu wizyt z nim.

    Jedynie polozna fajna mi sie trafila, dala mi nawet swoj nr komórki gdybym sie martwila, dam rade, tylko lub AZ 24 tygodnie zostaly! ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2013, 18:38

    vivien lubi tę wiadomość

    gg64wn1511ap0yj7.png

    www.ourlittlerosie.blogspot.com
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 16 kwietnia 2013, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xcarolinex trzymam kciuki za ciebie!!!Bedzie dobrze <3 <3

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • Ella Autorytet
    Postów: 607 645

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 01:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny narzekacie na sluzbe zdrowia, ale zawsze moze byc "gorzej'. Moja znajoma jest teraz w ciazy i nie ma ubezpieczenia, tzn ma ale tylko podstawowe, wiec za opieke w ciazy musi placic sama. Bedzie ja to kosztowalo okolo 19-20 tys $. Bylam w szoku jak uslyszlam sume. Czasem mysle sobie ze nas sporo ta ciaza kosztuje, a mamy dobre ubepieczenie.

    Przy okazji chyba wyczywam pierwsze ruchy dziecka, to znaczy czuje jakby mi cos w brzuchu plywalo.

    MADZIULA13 lubi tę wiadomość

    Q82doi09kub0318v3.png
  • MADZIULA13 Autorytet
    Postów: 489 309

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 04:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ella, ale Ci zazdroszczę. z utęsknieniem czekam aż mój maluszek się poruszy:)

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 05:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ella powiem ci ze jak sa problemy z ubezpieczeniem to naprawde wspolczuje para ktore musze z wlasnej kieszeni placici za wszytsko w ciazy...
    Wiem ile u mnie w DE prywatne badania kosztuja,boli juz jak sie o tym slyszy....
    Ella GRATULUJE ruchow synusia(jak sie nie myle pisalas ze chyba synka sie spodziewacie ;) )teraz z tygodnia na tydzien bedzie coraz mocniej <3 <3

    Madziula ty tez juz niedlugo bedziesz czula swojego synka <3 <3

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ella to fajnie jak zaczynasz wyczuwac maluszka.
    madziula jestes w 16stym tyg i z tego co pamietam ja od ok17stego zaczelam cos wyczuwac...smyranko.hehe.teraz czuje zdecydowane balety i wiem gdzie glowka a gdzie kopniaczki Kacperka :-)

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ