X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr II Trymestr
Odpowiedz

II Trymestr

Oceń ten wątek:
  • yennefer Autorytet
    Postów: 904 1091

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech ci faceci... Ale u mnie chyba też hormony dają znać. Ostatnio bez słowa trzasnęłam drzwiami i pojechałam na weekend do rodziców, bo tak mnie mąż zdenerwował :/ Dobrze, że on jest oazą spokoju, bo jakbyśmy obydwoje mieli na siebie krzyczeć to mogłoby się źle skończyć :)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    82do20mm8gkktux6.png
  • rubi67 Autorytet
    Postów: 1941 2296

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wierze w teze zestresowana matka - niespokojne dziecko, spokojna matka - spokojne dziecko. Powiedzcie mi prosze, czy w dzisiejszych czasach mozna byc spokojnym... ?? Znacie osobe, ktora w ciazy nie byla zestresowana ?? Ja nie znam, sama ciaza stresuje, mnie wkurza moja bratowa, ktora ciagle mi mowi " uspokoj sie, bo Ci sie dziecko zestresowane urodzi " . Ciekawe czy jak ona w ciazy bedzie, to czy opanowana i spokojna bedzie - watpie.

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    kjmnp07wv7btz8gg.png
    w57vtqyw3stplbvj.png


  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, nie dajmy się zwariować. Wszystkie się stresujemy i nie wierze że są osoby, które w tej burzy hormonów w ogóle się nie denerwują :)

    иιєиσямαℓиα, anetta28 lubią tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Ja dzisiaj jadę na usg połówkowe do prof Preisa :) Ale mam stresa ;p

    powodzenia.to ten ktory jest ordynatorem na klinicznej, prawda??pozdrowionka

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • anetta28 Przyjaciółka
    Postów: 88 80

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Dokładnie, nie dajmy się zwariować. Wszystkie się stresujemy i nie wierze że są osoby, które w tej burzy hormonów w ogóle się nie denerwują :)

    oj bardzo chciałąbym się nie denerwować :) ale to sie tak nie da

    88c5vfxmn8jvi88i.pnguwo9qqmzdsfh2qsq.pngo148x1hp1do4rowx.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pasi,Kleopatra powodzenia na badankach zycze i oczywiscie tylko dobrych waidomosci wyczekujemy od was ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mnie zlapalo przeziebienie i kurcze nie chce puscic.
    Maz sie ze mnie nabija ze w nocy sapie jak parowz o.O :P
    i nie dosc ze nos zatkany,gardlo drapie to jeszcze moja kruszynka urzadzila sobie sale gimnastyczna od 22-5 rano u mamusi w brzuszku :/
    Wczoraj jak sie do meza wieczorkiem przytulilam o moj brzuch byl do jego plecow przyklejony to nagle mala znowu zaczela kopac... ale sie usmial..
    tylko ze ja juz od tego momentu nie mogla zasnac :/
    Ale i tak sie ciesze ze mnie kopie,przynajmniej wiem ze dobrze sie czuje i silna kobitka z niej urosnie ;)
    Teraz tylko sie z mezem zastanawiamy po kim pojdzie po mamie czy po tacie.. czy bedzie zawodowa plywaczka czy maratonka :P :P jej aktywnosc wskazuje na jedno z dwoch :P

    Ach i chcialam wam sie pochwalic ze nasza corcia dostala niezly prezent na dzien dziecka...obkupilismy ja juz w karoce :P,fotelik do samochodu i monitor oddechu ;)

    No i nie obeszlo by sie bez ubranek <3 <3
    body,spioszki,sukienusie,spodenki ach.... maz musial mnie ze sklepu wyciagac :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2013, 14:12

    pasia27, MADZIULA13, yennefer, иιєиσямαℓиα, Rika lubią tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11934

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobitki jestem po i z malym wzzystko ok.wazy 1100-1300g i obrocil sie juz glowka w dol.hehe
    No ale niestety jutro ide sie polozyc do szpitala na patologie ciazy na profil glikemi i dobe na pewno tam spedze w zaleznosci od wynikow zobaczymy co dalej..eh no pogadalam z lekarzem i mysle ze nie bedzie tragedii bo ten cukier nie jest tez ta duzo podwyzszony..eh

    anetta28, anetta28, иιєиσямαℓиα, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pasia glowa do gory,najwaznioesze ze z malym wszytsko ok i zdrowo rosnie i juz jest glowka w dol ;)
    A w szpitalu sprawdza tylko pewenie wszytsko dokladnie i wrocisz do domku.Trzymam kciuki zebys nie musiala tam slugo siedziec :* :*
    Trzymaj sie cieplutko ;)

    pasia27 lubi tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2802

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pasia będzie dobrze. Cieszę się, że wszystko oki z maluszkiem :). Zrobią ci pewnie jakieś badania , najważniejsze dobro Kacperka :)!
    Pasia mam pytanie problemy z cukrem wyszły ci dopiero po krzywej cukrowej? Robiłaś wcześniej badania glukozy na czczo?

    pasia27 lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2802

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    Dziewczyny mnie zlapalo przeziebienie i kurcze nie chce puscic.
    Maz sie ze mnie nabija ze w nocy sapie jak parowz o.O :P
    i nie dosc ze nos zatkany,gardlo drapie to jeszcze moja kruszynka urzadzila sobie sale gimnastyczna od 22-5 rano u mamusi w brzuszku :/
    Wczoraj jak sie do meza wieczorkiem przytulilam o moj brzuch byl do jego plecow przyklejony to nagle mala znowu zaczela kopac... ale sie usmial..
    tylko ze ja juz od tego momentu nie mogla zasnac :/
    Ale i tak sie ciesze ze mnie kopie,przynajmniej wiem ze dobrze sie czuje i silna kobitka z niej urosnie ;)
    Teraz tylko sie z mezem zastanawiamy po kim pojdzie po mamie czy po tacie.. czy bedzie zawodowa plywaczka czy maratonka :P :P jej aktywnosc wskazuje na jedno z dwoch :P

    Ach i chcialam wam sie pochwalic ze nasza corcia dostala niezly prezent na dzien dziecka...obkupilismy ja juz w karoce :P,fotelik do samochodu i monitor oddechu ;)

    No i nie obeszlo by sie bez ubranek <3 <3
    body,spioszki,sukienusie,spodenki ach.... maz musial mnie ze sklepu wyciagac :P

    Gratuluję udanych zakupów :)!

    vivien lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • justa24 Autorytet
    Postów: 4388 3748

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam, mam pytanko może trochę zminienie temat jednak chciałabym tak sie dowiedzieć jak to jest u inych kobiet ze zwolnieniem lekarskim..mianowicie konkretnie czy juz jestescie na zwolnieniu czy dalej pracujecie? i jeśli tak to kiedy poszlyscie na zwolnienie? i jak lekarz czy niebyło problemów? bo ja jestem w 19 tygodniu ciązy dalej pracuje nie mniej jednak poszłabym juz na zwolnienie ponieważ moja praca nie jest zbyt lekka cały czas na nogach i duży ruch, odpoczełabym sobie w końcu.. jednak mój lekarz prowadzacy robi mi problemy.Strasznie mnie tym wkurzył..i jak to był
    o u was?

    bhyw2n0a5n2aiq1p.png

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2802

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa24 wrote:
    witam, mam pytanko może trochę zminienie temat jednak chciałabym tak sie dowiedzieć jak to jest u inych kobiet ze zwolnieniem lekarskim..mianowicie konkretnie czy juz jestescie na zwolnieniu czy dalej pracujecie? i jeśli tak to kiedy poszlyscie na zwolnienie? i jak lekarz czy niebyło problemów? bo ja jestem w 19 tygodniu ciązy dalej pracuje nie mniej jednak poszłabym juz na zwolnienie ponieważ moja praca nie jest zbyt lekka cały czas na nogach i duży ruch, odpoczełabym sobie w końcu.. jednak mój lekarz prowadzacy robi mi problemy.Strasznie mnie tym wkurzył..i jak to był
    o u was?

    ja jestem na zwolnieniu od początku ciąży ze względu na wcześniejsze poronienie i pobolewania podbrzusza w obecnej ciąży. To czy lekarz wystawi ci zwolnienie to tylko jego indywidualne widzi mi się. Moja znajoma np. w 8 miesiącu nie mogła się doprosić ginekologa o L4, bo ten (na NFZ) nie widział przeciwskazań do tego, żeby pracowała. Kazał jej przyjść do gabinetu prywatnie to wystawi jej L4. Poszła, jaki miała wybór. Zapłaciła , dostała L4, ale już na wizycie prywatnej nawet jej nie zbadał, bo po co - przecież bada ja na NFZ. Generalnie panuje takie przeświadczenie , że jak nie zapłacisz i nie pójdziesz prywatnie to na L4 raczej nie ma co liczyć.
    Ja mam od początku - nie spodziewałam się tego i nawet się wzbraniałam przed tym L4, bo co powie pracodawca - na szczęście ten jest wyrozumiały jeżeli chodzi o te kwestie, więc bez wyrzutów sumienia siedzę w domu. Najważniejsze było dla mnie dobro dziecka i ostatecznie zgodziłam się na to L4. To, że jest to trochę uciążliwe, bo brakuje mi kontaktu z pracownikami , siedzę w domu i rozmyślam o głupotach, to już inna kwestia :). Czasami wolałabym chodzić do pracy, generalnie mam laptopa i pracuję z domu, ale to nie to samo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2013, 17:40

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Patuska1992 Autorytet
    Postów: 319 249

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa24 wrote:
    witam, mam pytanko może trochę zminienie temat jednak chciałabym tak sie dowiedzieć jak to jest u inych kobiet ze zwolnieniem lekarskim..mianowicie konkretnie czy juz jestescie na zwolnieniu czy dalej pracujecie? i jeśli tak to kiedy poszlyscie na zwolnienie? i jak lekarz czy niebyło problemów? bo ja jestem w 19 tygodniu ciązy dalej pracuje nie mniej jednak poszłabym juz na zwolnienie ponieważ moja praca nie jest zbyt lekka cały czas na nogach i duży ruch, odpoczełabym sobie w końcu.. jednak mój lekarz prowadzacy robi mi problemy.Strasznie mnie tym wkurzył..i jak to był
    o u was?

    Justa jestem na zwolnieniu od 12 tyg gdyż nie dawałam rady z mdłościami wymiotami ;/ I jestem na l4 tylko dzięki temu, że zmieniłam ginekologa twierdził że od wymiotów i mdłości są tabletki przecież ;/ a nie uśmiechało mi się biegać do toalety co jakaś chwile jak poczułam zapach na który byłam drażliwa

    w57v9n73toqtjvh3.png
  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa24 wrote:
    witam, mam pytanko może trochę zminienie temat jednak chciałabym tak sie dowiedzieć jak to jest u inych kobiet ze zwolnieniem lekarskim..mianowicie konkretnie czy juz jestescie na zwolnieniu czy dalej pracujecie? i jeśli tak to kiedy poszlyscie na zwolnienie? i jak lekarz czy niebyło problemów? bo ja jestem w 19 tygodniu ciązy dalej pracuje nie mniej jednak poszłabym juz na zwolnienie ponieważ moja praca nie jest zbyt lekka cały czas na nogach i duży ruch, odpoczełabym sobie w końcu.. jednak mój lekarz prowadzacy robi mi problemy.Strasznie mnie tym wkurzył..i jak to był
    o u was?

    Justa ,ja mialam 2 ginekologow prywatnie, obie panie super sa.pierwsza zmienilam ,bo sie przeprowadzilam.zadna nie robila problemow ze zwolnieniem ;-)druga pani ginekolog w 20 tyg ciazy juz na pierwszej wizycie pytala ,czy potrzebuje zwolnienia, choc widziala ,ze mna wszystko ok.mialam szczescie, z tym ze ja tego zwolnienia nie potrzebowealam, bo po powrocie z za granicy nie pracowalam w Polsce i maz mnie utrzymuje :-) i pewnie kolejne 2 lata tez bedzie musial ;-D
    ja uwazam, ze jesli kobieta chce, to powinna dostac zwolnienie na okres ciazy, w koncu wydajecie dziewczyny na swiat dziecko ,ktore pozniej bedzie tez pracowala na wasze emerytury itp i rodzac dziecko dajecie wiele spoleczenstwu -zwlaszcza ,ze teraz jest w Polsce niz demograficzny.Nalezy sie kobiecie.a te dziewczyny ,ktore nie chca miec dzieci niech pracuja.nie lubie gdy ktos nazywa ciezarne pasozytami, bo ida na zwolnienia w ciazy itp -napracujecie sie jeszcze w swoim zyciu.Kto chce niech chodzi do pracy ,ale te ktore chca byc na zwolnieniu niech beda, a nie odmawia sie im zwolnienia.Ja po raz pierwszy w zyciu moge odpoczac w czasie ciazy, tak ciagle praca i praca i jest mi dobrze, nie nudze sie!

    Asi lubi tę wiadomość

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11934

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Pasia będzie dobrze. Cieszę się, że wszystko oki z maluszkiem :). Zrobią ci pewnie jakieś badania , najważniejsze dobro Kacperka :)!
    Pasia mam pytanie problemy z cukrem wyszły ci dopiero po krzywej cukrowej? Robiłaś wcześniej badania glukozy na czczo?

    Robilam na samym poczatku i bulo wszystko ok zadnych zastrzezen..no po krzywej dopiero wyszlo podwyzszenie cukru i tylko o 6.wrrr.spadam wiec na kilka dni i tez trzymam za was kciuki ;-)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malduje tylko że u mnie ok. Mały jest zdrowusieńki, widać żołądek, nerki, komory serca, przepływy itp. Jest duży, waży 560 gram :)
    Ja dalej pracuje ale moja gin co wizytę pyta czy chcę iść na zwolnienie :)

    иιєиσямαℓиα, anilorak, yennefer, Rika, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa24, Ja jestem na zwolnieniu od około 8 tc.Mam pakiet w Medicover i byłam zdziwiona, bo najpierw ginekolog robiła mi problemy, to miałam od neurologa zwolnienei na 3 tygodnie, bo nei dawalam rady ze stresem w pracy windykatora pod olbrzymia presją nowego szefostwa z przerostem ambicji, nie dawałam rady z napieciem miesni w plecach i bólami głowy (co nie było powodem do L4 dla pani ginekolog, ani poronienia u każdej kobiety w mojej rodzinie od strony mamy). Potem jak ją zalałam wiedza od neurloga dała mi łaskawie L4, ale zmieniłam ja z końcem kwietnia i ta nowa nie robi mi żadnych problemów, sama od razu zajrzala do kalendarza od kiedy do kiedy bede potrzebowac nastepnego i wystawiła kwit. Mój szef nawet nie chce miec ciężarówek w biurze, bo psujemy mu statystyki, a tam mierzone jest dosłownie wszystko, wszystko, wszystko, kazda sekunda, telefon, długość rozmowy, długość bez rozmowy, czekanie, przerwa, no wszystko. Także... - zmień lekarza. Skąd jestes?

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2802

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pasia27 wrote:
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Pasia będzie dobrze. Cieszę się, że wszystko oki z maluszkiem :). Zrobią ci pewnie jakieś badania , najważniejsze dobro Kacperka :)!
    Pasia mam pytanie problemy z cukrem wyszły ci dopiero po krzywej cukrowej? Robiłaś wcześniej badania glukozy na czczo?

    Robilam na samym poczatku i bulo wszystko ok zadnych zastrzezen..no po krzywej dopiero wyszlo podwyzszenie cukru i tylko o 6.wrrr.spadam wiec na kilka dni i tez trzymam za was kciuki ;-)

    a to mnie podłamałaś, bo ja zrobiłam sobie właśnie na czczo glukozę, teraz wiem że i tak wynik nie daje gwarancji :(

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 3 czerwca 2013, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Y

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 19:26

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

‹‹ 60 61 62 63 64 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ