Ile przytyłyście w I trymestrze?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Marietta, spoko wodza! Tu wpisują się tylko te, które przybrały na wadze tyle co nic Ja od początku ciąży +5 kg (a może nawet 6kg bo nie wiem ile było przed ciążą) ale mam to w nosie - i tak jestem otyła. Będę się odchudzać jak szczęśliwie urodzę
PozdrawiamMarietta lubi tę wiadomość
Tadziulek 1.01.2013 (8/9 tydz)
Misiek 15.05.2014 (16/17 tydz)
KW
-
Bardzo proszę przyszłe mamy o wypełnienie anonimowej ankiety dotyczącej stanu wiedzy kobiet w ciąży na temat żywności funkcjonalnej poniższa ankieta ma formę testu dzięki czemu będziecie Panie mogły sprawdzić co wiecie na temat tej nowej żywności jak również dowiedzieć się czegoś nowego w tym temacie
Zapraszam i dziękuję za każdą udzieloną odpowiedź
link:
http://www.survio.com/survey/d/A8P9P2V9I2U9T6K7K
Cherry Red -
unbeldi wrote:Marietta, spoko wodza! Tu wpisują się tylko te, które przybrały na wadze tyle co nic Ja od początku ciąży +5 kg (a może nawet 6kg bo nie wiem ile było przed ciążą) ale mam to w nosie - i tak jestem otyła. Będę się odchudzać jak szczęśliwie urodzę
Pozdrawiam
Uff Komuś jeszcze wskazówka na wadze mocniej "drgnęła" kamień z serca
Pomartwimy się po wszystkim pozdrawiam! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa na szczęście nie przybrałam przez święta. Popołudniu miałam 51, czyli tylko 1 kg w I trymestrze. Chociaż moje 50 kg na starcie to pewne założenie, bo waga wahała mi się w tamtym okresie między 49,5 a 50,5 kg (a wiadomo, że kobiecie każde 0,5kg robi różnicę )
-
15 tydzień i waga sprzed ciąży. To znaczy najpierw schudłam dwa kilo, a teraz pomalutku wróciły. Na razie jest dobrze, bo moja mama i siostra baaaardzo tyły w ciąży, więc już się bałam, że to kwestia genów.https://www.maluchy.pl/li-72733.png
Wojtuś jest z nami od 02.07.2016r. Nasze największe szczęście! -
nick nieaktualny*Słoneczko wrote:15 tydzień i waga sprzed ciąży. To znaczy najpierw schudłam dwa kilo, a teraz pomalutku wróciły. Na razie jest dobrze, bo moja mama i siostra baaaardzo tyły w ciąży, więc już się bałam, że to kwestia genów.
Ja miałam te same obawy, bo moja mama też sporo tyła w ciążach. Na szczęście ja na razie trzymam jakoś wagę. Chwilowo jeszcze ciężko mi się pogodzić z faktem, że coś tam będę musiała w końcu przytyć, ale może nie będzie aż tak źle
-
nick nieaktualny