Imiona dla dzieci
-
WIADOMOŚĆ
-
hej u nas lekarz potwierdził na połówkowym chłopca mąż się upiera przy imieniu Jan ale do dziecka chce mówić Jasiek ( jego kolega ma Jan a mówią Jasiek do niego ) tylko tłumaczyłam mu , że Jan to Janek a Jaś to Jasiek mi się podobają całkiem inne imiona ale chyba będę musiała odpuścić i zgodzić się na Jana ♥ dodam , że męża Tata ma Jan na imię ..
-
My zastanawiamy się między Amelią, Nikolą lub Julią. Najbardziej chyba Julia.
A dla chłopca to naprawdę ciężko coś wybrać! Żadnych pomysłów. Mama podsunęła mi imię Kamilek. Na pewno nie chcę Antoniego, Stasia, Franka, Filipa i tych innych podobno popularnych imion... Nie wiem - jeśli to będzie chłopiec to będzie AnonimemTermin na 14 października -
My nie możemy dojść do porozumienia z imieniem dla synka. Mi od zawsze podoba się imię Rafał i tak chciałabym nazwać maluszka. Jednak mąż wczoraj zaproponował Krystiana (też mi się podoba ale nie tak bardzo jak Rafał, którego sobie wymarzyłam już dawno przed ciążą). Mąż obstawia przy swoim, ja przy swoim, więc będzie ciężko. Inne które jeszcze wchodzą w grę (ale nie podobają nam się aż tak jak Rafał i Krystian) to: Sebastian, Bastian, Bernard. I to chyba na tyle:( Żadnych starodawnych albo zbyt nowoczesnych nie chcemy. Podobnie jak oklepanych Olków, Igorków, Leosiów, Ignasiów, Wiktorków, Oliwierków których teraz pełno wszędzie. Coś poradzicie? Jak narazie nie zamierzam ustępować.
-
Holibka wrote:Przejrzałam kilka ostatnich stron wątku i widzę, że królują imiona miękkie, bez literki R, szczególnie wśród imion żeńskich.
Ja lubię imiona z r właśnie, bo uważam je za silne, nie wiem skąd mi się to wzięło, po prostu tak je kojarzę.
Lubię imiona, które są krótkie, dość poważne, są łatwe w zdrobnieniu, nie powodują dziwnych i śmiesznych skojarzeń i brzmią dobrze w wielu językach, uniwersalne, pasujące i do dziecka i do dorosłego człowieka.
Nie wiem czemu, ale np. Kacper zawsze wydawał mi się imieniem infantylnym, może dlatego że oglądałam przyjaznego duszka.
Kasie, Anie, Gosie, Magdy są w mojej grupie wiekowej niesamowicie pospolite i - wybaczcie dziewczyny - nigdy bym tak dziecka nie nazwała, ale to tylko moje zdanie. Dodam, że sama noszę dwa z tych ww imion
Teraz widzę wszędzie malutkie Lenki, Pole, Julki, Zosie, Zuzie, Hanie. To piękne imiona, ale myślę że dziewczynki o tych imionach podzielą los dzisiejszych około 30-letnich Kaś, Ań, Goś i Magd, a i jeszcze Agnieszki.
Jestem za nadawaniem imion nieczęstych w danym czasie, ale nie dziwacznych i skomplikowanych, trudnych do zdrobnienia. Oczywiście co rzadkie a co dziwaczne to dość płynna granica, ale większość ludzi ją instynktownie wyczuwa
Chętnie przeglądam rankingi imion i na pierwsze 30-40 pozycji po prostu nie patrzę nie chcę, żeby moje dziecko było czwartą osobą w klasie o tym samym imieniu, co m.in. mnie spotkało. Najgorzej przy odpytywaniu oczywiście.
Ważnym kryterium przy wyborze imienia jest brzmienie wraz z nazwiskiem. Mam znajomego, którego imię zestawione z nazwiskiem brzmi po prostu tragicznie śmiesznie i bardzo trudno się to zestawienie wymawia.
Kolejna kwestia – długość imienia kontra długość nazwiska. Mam koleżankę, której pełny podpis nigdy nie mieści się w żadnych rubryczkach, niby nic, ale wkurza.
A swoich typów nie zdradzę
Podpisuję prawie w 100%, bo tylko to "R" nie jest dla mnie konieczne
Nam się marzyła Liliana, ale sporo ich teraz więc odpadło Tak samo jak odpadła Laura. Miała być Jaśmina, ale się znudziło.
Męskie mamy od daaaawna wybrane, żeńskie wpadło jakiś czas temu i chyba zostanie w razie czego. Nietypowe, bo właśnie lubię imiona typu "Liliana" - piękne w wersji podstawowej, łatwe, jednocześnie proste do zdrabniania. A taki np. Marek to już od razu "Mareczek"... Tymczasem żeńskie przyszło nam krótkie, treściwe, bez większej możliwości zdrabniania9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Magda_lenka wrote:a moja teściowa mówi,ze absolutnie imię bez R... a my rozważamy Rozalkę albo Gabrysie.
Mi się jeszcze podoba Janeczka, Janka ale mężowi już nie za bardzo.
Chłopiec miał być Wojtek.
Ja się sugestiami mojej mamy czy teściowej czy kogokolwiek z rodziny oprócz męża nie przejmuję, bo to będzie dziecko moje i mojego męża, teściowe już miały czas na wybieranie imion, podobnie reszta rodziny
Moja teściowa ma na imię Lidia i uważam, że to piękne imię i ładnie się zdrabnia - Lidka, Lidzia, Lila. A raz palnęłam z głupa, że wolę imiona z R... no ale się nie obraziła na szczęście Mój mąż i jego rodzeństwo mają imiona bez R, ja mam z R każdy w swoją stronę ciągnie🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Ja mam syna Piotra, od zawsze chciałam Piotra. Obecnie Piotrusiów jest mało (choć to najpopularniejsze imię męskie w Polsce biorąc pod uwagę wszystkie grupy wiekowe) więc są szanse że nie zginie w tłumie Jakubów, Szymonów i Antków:-)
Teraz oczekujemy Dominiki. Rodzina narzeka, że jak zdrobnić, że imię ciężkie ale mam to gdzieś. Mamy krótkie i nietypowe nazwisko i to imię idealnie pasuje. Pod uwagę była brana Laura i Liliana ale teraz tyle ich jest że zrezygnowaliśmy.Piotr 29.08.2015r.
Dominika 31.08.2017r.
Mam Was- mam wszystko.
-
Holibka wrote:Ja się sugestiami mojej mamy czy teściowej czy kogokolwiek z rodziny oprócz męża nie przejmuję, bo to będzie dziecko moje i mojego męża, teściowe już miały czas na wybieranie imion, podobnie reszta rodziny
Moja teściowa ma na imię Lidia i uważam, że to piękne imię i ładnie się zdrabnia - Lidka, Lidzia, Lila. A raz palnęłam z głupa, że wolę imiona z R... no ale się nie obraziła na szczęście Mój mąż i jego rodzeństwo mają imiona bez R, ja mam z R każdy w swoją stronę ciągnie -
nick nieaktualny
-
Mavis, Domi jest najprościej
U nas Laura i Lilka odpadły z tego samego powodu - za dużo ich
Holibka, mnie to na tyle znają, że wiedzą, że na wszelkie sugestie mogę co najwyżej furii dostać, bo nie znoszę jak ktoś mi coś próbuje narzucićHolibka lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
My planujemy imię Liliana, przeraziło mnie jak zobaczylam na którym jest miejscu w rankingu imion bylam pewna że to mało popularne imie... ale przez ostatnie tygodnie już tak przyzwyczailam sie do imienia Lili że jakoś nie potrafie juz go zmienic i zaryzykuje... mieszkamy w malej miejscowosci i chociaz o tyle dobrze że u nas raczej trwa bum na Nadie... teraz juz licze aby że Liliana straci na popularnosci
U nas imie wszyscy poznają dopiero po porodzie z imieniem synka też tak zrobilismy, rodzinka nie miala już nic do powiedzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2017, 22:11
-
cześć lekarz sugerował nam dziewuszkę, więc póki co mamy dwa wybory: Hanna i Stella oba imiona nam się podobają, no ale.... sporo osób odradza nam Stellę - że niby znają już jaką Stellę i jest gruba/niemiła itp. Mhm, ja ostatnio wyszłam z założenia, ze jak urodzę i zobaczę Maleństwo, to od razu będę wiedziała, jakie imię pasuje
Laurka lubi tę wiadomość
-
buka03 wrote:My planujemy imię Liliana, przeraziło mnie jak zobaczylam na którym jest miejscu w rankingu imion bylam pewna że to mało popularne imie... ale przez ostatnie tygodnie już tak przyzwyczailam sie do imienia Lili że jakoś nie potrafie juz go zmienic i zaryzykuje... mieszkamy w malej miejscowosci i chociaz o tyle dobrze że u nas raczej trwa bum na Nadie... teraz juz licze aby że Liliana straci na popularnosci
U nas imie wszyscy poznają dopiero po porodzie z imieniem synka też tak zrobilismy, rodzinka nie miala już nic do powiedzenia -
Jak mnie to denerwuje, że każdy z rodzinie ma w kwestii wyboru imienia coś do powiedzenia! "Bo znałam taką i była wredną małpą itd..". Noż ludzie potrafią obrzydzić każde imię. Kiedy mi ktoś mowi, że myśli o takich, a nie innych imionach dla swojego dziecka, a mi się nie podoba, to po prostu uśmiecham się i zamykam dziób! Każdy ma szanse na wlasny wybór, nigdy się wszystkim wokół nie dogodzi. Ale z własnego doświadczenia stwierdzam też, że nawet jak mi sie czyjegoś dziecka imię nie podobało, to jak już malec się urodzi, to się przyzwyczajam i w pełni akceptuje, czasem nawet zmieniam zdanie.
Moja Córka ma imię wszystkim znane, niby zwyczajne, ale w sumie mało popularne. Co dla mnie ważne, nie da się go brzydko przekręcić. Pasuje dla dziecka i dorosłej kobiety. Te obecnie popularne imiona wydają mi się często infantylne, tak jak napisała HolibkaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 16:11
Snow White lubi tę wiadomość
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
Mama2kituszek wrote:Jak mnie to denerwuje, że każdy z rodzinie ma w kwestii wyboru imienia coś do powiedzenia! "Bo znałam taką i była wredną małpą itd..". Noż ludzie potrafią obrzydzić każde imię. Kiedy mi ktoś mowi, że myśli o takich, a nie innych imionach dla swojego dziecka, a mi się nie podoba, to po prostu uśmiecham się i zamykam dziób! Każdy ma szanse na wlasny wybór, nigdy się wszystkim wokół nie dogodzi. Ale z własnego doświadczenia stwierdzam też, że nawet jak mi sie czyjegoś dziecka imię nie podobało, to jak już malec się urodzi, to się przyzwyczajam i w pełni akceptuje, czasem nawet zmieniam zdanie.
Moja Córka ma imię wszystkim znane, niby zwyczajne, ale w sumie mało popularne. Co dla mnie ważne, nie da się go brzydko przekręcić. Pasuje dla dziecka i dorosłej kobiety. Te obecnie popularne imiona wydają mi się często infantylne, tak jak napisała Holibka
dokładnie! a można poznać imię córci? -
shelby* wrote:U nas dla chłopca nie ma problemu- mąż mówi po cichu o Erneście a mi imię się podoba. Dla dziewczynki nie mamy pomysłu !
PS w domu mamy Karolinę i Wiktorie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 23:40
-
U nas wstepne imie dla dziewczynki Nadia . Od samego poczatku wiedzielismy ze dziewuszka musi byc Nadia ,chociaz teraz tez zaczelo mi sie podobac imie Julia,ale wydaje mi sie ze za duzo dziewczynek jest juz o tym imieniu. Jesli bedzie chlopiec no tu juz gorzej,wstepnie Olivier ,ale jesli sie trafi jakies lepsze imie to.kto wie,moze zrezygnujemy z Oliviera. Mi sie podoba jeszcze Krodian i mezowi tez ,ale za bardzo nie spotykane chyba .grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia