Przyszłe mamy rocznik 89'
-
WIADOMOŚĆ
-
NIuniusia, mogłaś chociaż go uprzedzić że chyba sobie drzemkę zrobisz, przynajmniej by się chlop nie denerwował.
Z tym czopem to też gdzieś czytałam, że to w sumie żadna oznaka zbliżającego się porodu ;p ehh .. zobaczysz, może akcja u Ciebie rozwinie się z dnia na dzień ;pNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
No czekamy dalej chcialabym juz miec to za soba żeby poród minął malutka niec na rękach i byc juz z nią w domu a z drugiej strony fajnie mi z tym brzuszkiem bo świetnie sie czuje w tym stanie blogoslawionym i troche sie boje porodu i pewnie dlatego dobrze mi jeszcze jak jestKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Jasne:) juz o tym myślałam ze nusze miec Internet w telefonie żeby Was poinformować :)teraz mam duzo wolnego czasu i często tu wchodzę pozniej moze rzadziej ale tez bede:) dzis chodziliśmy po zakupach łącznie w 5 sklepach i nogi mega bola wiec juz czuje nieraz ciężko. I najgorsza dla mnie jest zgaga. A tak to nie mialam jakichś większych dolegliwości.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Zgaga...cos o tym wiem. Mi pomagaja migdaly i mleko ale co z tego jak to po kazdym jedzeniu. A jak mnie jeszcze mala odpowiednio docisnie to...same wiecie jakie to uczucie.
Chociaz wydaje mi sie ze moje dziecko bedzie spokojne, bo poki co to jak harcuje to jest to raczej zmiana pozycji i wypychanie, nic bolesnego. Albo jest na tyle mala.
Bylam wczoraj na zajeciach w szkole rodzenia, pani znowu opowiadala o bolach:D mnie sie macierzynstwo teraz tylko z tym kojarzyWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2016, 08:17
-
Ailla, lepiej znać prawdę niż się łudzić że będzie pięknie i spokojnie ;p hihi
a tak poważnie to wiadomo że kolorowo nigdy nie ma więc trzeba się liczyć że różne dni nas czekają, jedne spokojne inne mniej, ale na pewno dziecko to wyzwanieNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Moje najmilsze zajęcia ze szkoły rodzenia to pielegnacja maluszka i karmienie piersią. Jak mieliśmy o porodzie to wyszłam mega wystraszona i moje myśli to byly ze ja juz wole miec cesarkę...Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
nigdy nie rodziłam, ale coś tam przeczytałam, coś usłyszałam, a pewna jestem że to nie jest masaż więc przyjemnie nie będzie. Jednak tyle kobiet od wieków rodzi że ja też zniosę ten ból i męki, i szczerze wolę o tym nei myśleć i się nie nastawiać. Będzie co ma być , najważniejsze żebym mogła potem w miarę szybko funkcjonować a dzidziuś był zdrowy
Też się nastawiałam na początku na CC i SN nawet nie brałam pod uwagę. No a teraz znowu chce spróbować SN. Wiem że w razie W nikt nie będzie czekać i zrobią CC. Dla pierworódek to jest nowość , coś o czym nie mamy jeszcze pojęcia , więc będziemy się baćNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Ja pocieszam sie tym ze w przypadku naturalnego porodu biorę od razu znieczulenie wiec hardcore bedzie mniejszy, a jesli będą chcieć robic cc to spoko tylko potem zamiast zapomnieć juz o bolu to on dopiero sie pojawi. Wiec mysle ze lepszy naturalny ale ze znieczuleniem.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
masz rację , szkoda jednak że tego bólu nie da się całkowicie wyeliminować jakoś ten ból zniosę , ale boję się - sorry za wyrażenie- o mój tyłek, że tam między nogami bedzie jedna wielka rana ;/ że będzie się ze mnie lało i takie tam atrakcje poporodowe ... kilka lat temu w szpitalu widziałam młodziutką dziewczynę po porodzie, szła po korytarzu a raczej szurała nogami po podłodze a między nogami uciekały jej podkłady , nawet majt żadnych nei miała , a jej mina ... jakby ją z krzyża zdjęli ;/Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.
-
No wlasnie ta cala otoczka porodu i te dni po nim ehhh ale w weekend moja babcia (87 lat) opowiadała mi swój pierwszy poród dziecko 4,5 kg i meczyla sie wiele godzin aż tzw. Akuszerka-położna polozyla sie jej na brzuch i wycisnela dziecko...nie chce wiedziec jak musiała popękać. Potem urodziła jeszcze 2 dzieci wszystkie zdrowe ona tez wiec pociesza mnie fakt ze mamy dostęp do znieczulen, cc itp. I ze medycyna sie tak rozwinęła
A poród musimy jakos przetrwać jak juz się zacznie to nie ma odwrotu i zawsze kiedys sie skończyWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2016, 19:43
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
ja pierdziele , przecież to jakieś średniowiecze ;/ jak tak można, jesli za długo kobieta prze to neich cięcie zrobią , a łyżeczkowanie to przecież zabieg , przy leczeniu zęba dają znieczulenie a przy łyżeczkowaniu nie ;/ tragediaNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.
-
Dziewczyny mam pytanie - Was też skóra na brzuchu jakoś tak piecze czy coś w tym stylu?
a jeśli chodzi o poród to ja najbardziej boję się tego całego nacinania - tzn może nie samego momentu cięcia, bo tego ponoć nie czuć - ale tego bólu poźniej.. mojej siostrze bardzo źle się wszystko goiło, od zbyt wysokiej temperatury (upały nieziemskie wtedy były) i nasiadówek, które kazała jej robić położna, porozpuszczały jej się szwy i rana się rozeszła nic przyjemnego - rana musiała zostać oczyszczona i zeszyta na nowo..
zastawnawiam się od dłuzszego czasu nad kupnem balonika Aniball żeby unikąć cięcia - macie jakiś opinie od znajomych na ten temat? na forach piszą, że daje dobre efekty..
-
Słyszałam o nim ale nie wczytywalam sie i juz za późno. Ja boje się bólu ze będzie tak gigantyczny ze juz wszystkiego sie odechce...mam nadzieje ze jak zobaczy sie dziecko to wszystko odchodzi.
Ja miałam pare dni takich ze mnie brzuch aż piekl szczypal wydawalo mi sie ze od tego ze rośnie i smarowałam oliwka.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Szczypanie i swedzenie to rozciagajaca sie skora jesli nie ma zadnych krostek to nawilzac balsamem albo jak Niuniusia oliwka. Jak tam noc? ja sie obudzialam standardowo polamana. Dzis ide na fitness i bede sie rozciagac!
A co do balonika to slyszalam ze nawet i on nie pomaga do konca i mozna peknac, albo byc nacinanym. Z dwojga zlego wole to drugie. Jest kontrolowane przynajmniej.