Przyszłe mamy rocznik 89'
-
WIADOMOŚĆ
-
co do rozmiaru brzucha to niech każdy pilnuje swojego, bo może się okazać że pod koszulkami komentatorów są zwały tłuszczu .. każdy brzuch ciążowy jest inny i nie ma się czym przejmować , niech sobie gadają , ważne że dziecko jest zdrowe .. może jak mówią że za mały to dlatego że nam zazdroszczą
Dziewczyny wczoraj od rana byłam tak zmęczona, ciężko mi złapać oddech, mam wrażenie jakby mi ktoś cegłe na przepone połozył ;/ no masakra, po południu położyłam się i spałam tak że nic mnie nei obudziło , nawet mój T a on po cichu nigdy nie mówi . Dzisiaj troszkę lepiej i oby tak było jak najczęściej bo nie wiem jak ja mam jeszcze te dwa miechy wytrzymać ;/
Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Biedna a powiedz mi paola, w jakiej pozycji śpisz? prawy, lewy bok? ja kocham spac na prawym ale to ponoc malo zdrowe. na lewym zle mi sie lezy.
A jak reszta? jak spicie? albo odpoczywacie? Nogi u gory? poduszka pod kolana?moze specjalna poduszka? ja szukam ratunku:/ -
Ailla, ja ze względu na to iż przed ciążą wybrałam lewą stronę łóżka ( i jeszcze mój T chrapie tak że umarlaka by obudził) to śpie na lewym boku i szczerze to tak mi jest najwygodniej, nie czuje brzuszka, nic mnie nie uciska. Prawa strona też jest ok ale to jak młoda się poukłada bo jak leży mi na jakiejś żyle to mi niedobrze ;/ ... już nei wspominam o tych bolących biodrach .. czasami daję poduszki między kolana ale pomaga na chwilę bo odciąża mi jedną stronę biodra a ta na której leżę to i tak boli ;/
Wiesz co, śpij tak jak Ci wygodnie, tylko najmniej na plecach bo wtedy dzidziuś ma mniejszy dopływ z łożyska.
Nogi też warto dać sobie wyżej jeśli macie taką możliwość ( czyt. jest wygodnie)Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2016, 18:30
Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
kiedyś czytałam o spaniu na stronie https://parenting.pl/portal/jak-spac-w-ciazy
może się przyda
Jest tam jeszcze takie zdanie "Ciężarne, które śpią na plecach mogą doświadczać bólu pleców, problemów z oddychaniem lub trawieniem, hemoroidów, niskiego ciśnienia krwi oraz spadku krążenia do serca i dziecka. Jest to wynikiem obciążenia jelit oraz głównych naczyń krwionośnych brzuchem. "
ja np. źle się czuje jak leże na plecach więc z pewnością jest nacisk na żyły .Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Ja tez najbardziej lubię prawy bok lub plecy. Ale zawsze zasypiam na lewym żeby zgodnie z tymi medycznymi przeslankami dzidziusia dobrze dotleniac w środku nocy zawsze się budzę żeby zmienić bok na prawy bo juz bola biodra. I miedzy nogi poduszka, malutka poduszka pod brzuch żeby tak nie wisiał i pod plecy poduszka banan żeby nie przekrecac sie na plecy. I tak śpi ni sie cala ciążę i spoko wysypiam sie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2016, 19:31
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
... albo nie spać w ogóle
ja staram się na lewym boku, a jak bolą bioderka to zmieniam pozycję na inną.. niestety podczas leżenia nie robi mi się niedobrze, więc czasem zdarzy mi się też na plecach trochę poleżeć.. ale staram się to ograniczać , zwłaszcza teraz jak Mały już trochę waży i silniej uciska.. -
tak to zawsze jest ze chcemy cos czego miec nie mozemy, jak mamy pusty brzuch to chcemy dzidziusia, jak mamy dzidziusia to chcemy rodzić. Lubimy prawy bok to trzeba na lewym i tak w kółko ciezkie jest to nasze zycie. ja przestalam sie czuc kwitnaco, czuje sie ciezko, ciagnie mi brzuch, kłuje coś ciagle, a jak zle sie czuje to mala jest nadaktywna, mam ochote przespac czas do porodu, ale nie mam ani pol rzeczy do wyprawki:D
-
zawsze jak ktoś mnie pyta jak się czuje to mówię że dobrze ( chociaż wiadomo że bywało lepiej ;p) bo w sumie jak poczytam o mdłościach, wymiotach w 1 trym , bólach rozciągających, że dziecko gdzieś tam kopie zbyt mocno to ja tego nigdy nie doświadczyłam więc uważam że nie jest źle. Jest mi ciężko bo wszystko w środku ugniata mi przepone i żyły, są dni kiedy wstane rano, zjem śniadanie i wracam do łóżka bo jestem już tak zmęczona, czuję że jestem totalnie bez sił , ale to chyba byłoby na tyle z dolegliwości. Wiem że to minie i wszystko wróci do normy więc staram się nie marudzić .
Nagroda będzie już niedługo ;p mam nadzieję że moje dziecko kiedyś to doceni ;pNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
też mam czasami takie momenty gdzie ogarnia mnie totalne zmęczenie jakbym zarwała z 2 nocki, a śpie po 8 godzin..
paola89 mój Bokser to tak potrafi przywalić czasami ze kolana mi się uginają - i tu absolutnie nie przesadzam.. boli jak byk!
ogólnie to ja nie wiem co on wyprawia w tym brzuchu, ale momentami to istny armagedon.. i mam wrażenie że nigdy nie śpi, bo wciąż mi się ktołuje.. czasem się martwie czy wszystko z nim ok.. -
Molly moja córcia to samo ciągle w brzuchu fika i teraz niby ruchy na moim etapie powinny byc spokojniejsza ale u mnie nic się nie zmieniło. Szczególnie wieczorami kreci sie, wierci widzę na brzuchu jej części ciała jak wystawia. Teraz tez leze a ta daje. I w zebra nogami i na dole w pęcherz czuje ze wciska raczki. Nie wiem jak inne dzieci ale moja jest mega aktywna. Czasem aż zaboli mnie skora na brzuchu bo czuje jakbym miała siniaka w tym miejscu. I do tego u mnie pare razy czkawka tak mam wesoło
Molly lubi tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Co do zmęczenia tez mam takie fazy. Spie do 10 i w dzień ok 15 potrafie jeszcze sobie uciac drzemke. Mimo ze praktycznie nic nie robie ciezkiego wiec nie wiem skad to zmeczenie. U cb paola89 moze warto sprawdzic hemoglobine czy nie masz anemii ja bralam zelazo ze 2 msce temu..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 00:35
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Niuniusia, własnie u mnie wyniki całą ciąże są dobre, nie miałam nawet anemii, więc nie wiem chyba młoda ściąga ze mnie energie, taki mały wampir energetcyzny ;p .
moja to też kopie po pęcherzu , kiedyś tak mnie stuknęła w żebra że aż oczy mi się zaszkliły no ale dla mnie to nie jest jakiś straszny ból , bywały gorsze (np. okresowe ;p) , w ogóle dzisiaj nad ranem zrobiła sobie impreze bo tak się wyciągała że ją czułam od samego dołu po same żebra i na boki jeszcze ..
Że też naszych maluchów nie da się podejrzeć ;p
Dobrze że się ruszają , przynajmniej wiemy ze jest ok
Niuniusia, a u Ciebie nic nie rusza z porodem ? już tak mało wam brakuje ;pNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Dziewczyny tez na to czekam:) ale skurczy brak, bóli żadnych. Ale wczoraj i przed wczoraj zobaczyłam na bieliźnie mega duzo śluzu nigdy tylko naraz mi nie wyleciało i zastanawiam sie czy to nie ten czop śluzowy zaczął odpadać...ale i tak piszą ze odpada on nieraz kilka tygodni przed wiec to żadna nowina. W środę USG zobaczymy wagę bo jesli jest duza bardzo to lekarz mowil ze wyowalac poród najlepiej...a ja chciałabym żeby po niedzieli juz się urodziła...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 12:04
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Wogole cos mnie naszło i dopiero co wstalam. Mąż poszedł do pracy a mieszkamy sami. Telefon mialam wyciszony a on dzwonil pisal setki razy do mnie bo się martwił czemu taka godzina a ja nie odpisuje... Współczuję mu mega sie wystraszyl. Juz mowil ze miał z pracy się urwać bo myslal ze cos mi sie stalo...głupia sytuacja a ja spalam jak nigdyKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda!