III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
miałą termin na 18-02, odeszła jej część wód i zaczęły sie skurcze.jak była ze mną na sali przedporodowej, to skakała trochę na piłce i skurcze miała co jakieś 3 min, ale potem się położyła...Nie chodziłą na szkołę rodzenia i chyba nie bardzo wcześniej interesowała się jak sobie pomóc przy porodzie, bo na leżąco jest najgorzej, ale nie słuchała też położnej, która radziła jej pójść pod prysznic, piłkę czy po prostu chodzić...Jak miął 3 cm wzięli ją na porodową i tam....zasnęli razem z mężem
. W nocy po kilku godz. trochę się rozkręciło i chyba dostałą kroplówkę i o 2.55 urodził się chłopczyk
-
ja jak bylam w szpitalu to widziałam dziewczynę jak chodziła po korytarzu wieczorem z bólami z ledwością i za chwile wołała położną i urodziła w nocy.
milola ciekawe czemu nie dała sobie pomóc skoro połozna dobrze jej radziła.
też słyszałam, że leżenie jeszcze gorszeWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2014, 12:11
-
Witam dziewczyny w ten piękny dzień
Wczoraj urodziła moja znajoma która miała termin na za tydzień, ale nie znam szczegółów, nie chce jej przeszkadzac
Jejku też już bym chciała byc poale najpierw Wasza kolej
)
Milola jeszcze trochę i też będziesz po, szykuj się)
Ja też się już aż tak nie boję porodu, pewnie będę żałowała tych słów ale co ma byc to będzie, byle dziecie zdrowe się urodziło))
Effcia28 lubi tę wiadomość
-
paula22 wrote:no poród to wysiłek jednak...
słyszałyście o tym aby nie spac 2h po porodzie?
moja mama mi to ciągle powtarza żebym nie spała 2h po porodzie bo sie mogę nie obudzić... a ja nie wiem czy to prawda
zreszta podczas porodu czujemy sie zmeczone i spiace to gdy maluszka dadza nam do przytulenia i karmienia to zmeczenie mija i nie chce sie spac z nadmiaru radoscikotek27, paula22, magdalena lubią tę wiadomość
-
ja tez czasami podczytuje jak znajde chwile czasu chociarz przy dwojce dzieciaczków malo czasu wolnego zostaje albo jest sie zmeczonym ze lepiej odpoczac
moja malutka dzis juz 2 tyg konczyale szybko ten czas leci
kotek27, Iwo123 lubią tę wiadomość
-
W szpitalu jak byłam na spotkaniu z położną to powiedziała, że 2h po porodzie nie można spać i pobudza się mamę nawet czasem jakąś kroplówką z glukozy czy coś takiego, ale z drugiej strony przez 2h leży się z maluszkiem więc myślę, że to motywuję do nie zasypiania.
Za to na sr powiedzieli, że każda matka rodząca naturalnie ma prawo leżeć potem z dzieckiem skóra do skóry przynajmniej godzinę i różnie jest w różnych szpitalach i że jakby chcieli zabrać malucha wcześniej to podobno trzeba się upomnieć, że ma się takie prawo. Tam gdzie rodzę są akurat zawsze 2h ale podobno różnie to bywa, oczywiście nie mówię tu o przypadkach kiedy coś złego dzieje się z dzieckiem lub mamą bo wtedy wiadomo, że jest inaczej.
kotek27, magdalena lubią tę wiadomość
-
Blondi wiadomo dzieciaczki najważniejsze
Czas leci, pamiętam jak Ty szykowałaś walizkę do szpitala, a Iza ma już dwa tygodnie
Kozgo u mnie w szpitalu praktykują tzw kangurowanie przez 2h po porodzie, a jak jest cesarskie cięcie to koszulkę ściąga tata i kładą malucha mu na klacie, o ile chce. Mój mówi, że w razie awaryjnej cesarki chce)
Blondi22, magdalena lubią tę wiadomość