III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartynika wrote:Evas, czemu nie polecasz tych z fizeliny, tylko te siatkowe? Ja chyba własnie z fizeliny kupiłam, więc muszę się nastawić, co może być z nimi nie tak .
Mona :), monalisa, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak rozmawiałam doszliśmy do porozumienia twierdził ze nie odzywał sie do mnie by pokazać mi jak to jest pokusić sie ze wszystkimi do okoła twierdzi ze przez swieta byłam nie do zniesienia i ze to hormony kolega z pracy mu powiedział ze jego żona była nie do zniesienia przez pól roku doszliśmy do takiego kompromisu ze on powie swojej mamusi ze ma sie nie wtrącać do dziecka i ogólnie trzymać dystans do mnie i Zoi chyba ze ja wyraźnie o to poproszę a ja mam przy kolejnym spotkaniu powiedzieć "przepraszam za moje zachowanie nie wiem to chyba hormony " nie wiem jak przejdzie mi to przez gardło ale jakoś musi bo podobno nawtykalam teściowej w tym amoku od sarych dewot i mocherow tylko kurde nie bardzo oamietam co w tym szale i slowotoku mówiłam wiec nie wiem czy to prawda czy ona przesadza
Bea_tina, Gośśśka, Paula_29, zozol, magdalena, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
ja też jestem ostatnio nie znośna i mąż mówi że to hormony dobrze że doszliście do kompromisu<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
-
Miriam wrote:Tak rozmawiałam doszliśmy do porozumienia twierdził ze nie odzywał sie do mnie by pokazać mi jak to jest pokusić sie ze wszystkimi do okoła twierdzi ze przez swieta byłam nie do zniesienia i ze to hormony kolega z pracy mu powiedział ze jego żona była nie do zniesienia przez pól roku doszliśmy do takiego kompromisu ze on powie swojej mamusi ze ma sie nie wtrącać do dziecka i ogólnie trzymać dystans do mnie i Zoi chyba ze ja wyraźnie o to poproszę a ja mam przy kolejnym spotkaniu powiedzieć "przepraszam za moje zachowanie nie wiem to chyba hormony " nie wiem jak przejdzie mi to przez gardło ale jakoś musi bo podobno nawtykalam teściowej w tym amoku od sarych dewot i mocherow tylko kurde nie bardzo oamietam co w tym szale i slowotoku mówiłam wiec nie wiem czy to prawda czy ona przesadza
Robo powiedział że Czarek powinien się szanować.
I że za to co zrobiła nie powinnaś jej przepraszać. Tak mówi mój m...Miriam, Gośśśka lubią tę wiadomość
-
Miriam wrote:Tak rozmawiałam doszliśmy do porozumienia twierdził ze nie odzywał sie do mnie by pokazać mi jak to jest pokusić sie ze wszystkimi do okoła twierdzi ze przez swieta byłam nie do zniesienia i ze to hormony kolega z pracy mu powiedział ze jego żona była nie do zniesienia przez pól roku doszliśmy do takiego kompromisu ze on powie swojej mamusi ze ma sie nie wtrącać do dziecka i ogólnie trzymać dystans do mnie i Zoi chyba ze ja wyraźnie o to poproszę a ja mam przy kolejnym spotkaniu powiedzieć "przepraszam za moje zachowanie nie wiem to chyba hormony " nie wiem jak przejdzie mi to przez gardło ale jakoś musi bo podobno nawtykalam teściowej w tym amoku od sarych dewot i mocherow tylko kurde nie bardzo oamietam co w tym szale i slowotoku mówiłam wiec nie wiem czy to prawda czy ona przesadza
Miriam, Paula_29, monalisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLalita Twój maz to mądry facet. tez uważam ze nie powinnam bo nie czuje takiej potrzeby i znając siebie pewnie przez gardło mi to nie przejdzie dziś Czarek przez tel pare godzin temu powiedział " nie takie głupoty gadalas mojej mamie po pijaku, bywało gorzej " czyli jak po pijaku jej pare razy pocisnełam i nie musiałam przepraszać to o teraz nie muszę mam nadzieje ze to ona mnie przeprosi chociaż nie mam co liczyć na to
-
nick nieaktualny
-
Ja po porodzie też miałam szał hormonów. I posprzeczałam się nawet raz z własną mamą, ale cieszę się bo zawsze bałam się coś powiedziec by nie zrobic jej przykrosci a wtedy powiedziałam co myślałam )
Każda matka wie instynktownie co jest najlepszę dla jej dziecka ) i ma prawo robic i wychowywac jak chce. Najgorsze jak ktoś cos narzuca ;/ a zawsze ktoś taki się znajdzie....
Mi teściowa w swięta powiedziała, ze rozpieściłam dziecko. (bo chciał bidulek do cycka) Miał płakac a ja miałam jej zdaniem na to patrzec! ech szkoda słów )))
dobrej nocy!
Miriam, Gośśśka lubią tę wiadomość