III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Zaczytuje sie dzis w poradnikach dla przyszlych rodzicow..dostalam od kolezanki .New babycare..jak narazie sposob myslenia taki sam jak w Pl kupie chyba tez jezyk niemowlat..slyszalam ze jest kontrowersyjny ale przeciez nie bede traktowac poradnika doslownie a moze skorzystam z niektorych praktycznych rad Mam tez w oczekiwaniu na dziecko ale jest tak ogromna i niewygodna w czytaniu ze rzadko po nia siegam
иιєиσямαℓиα, pasia27 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
anilorak wrote:My dalej w szpitalu zoltaczka pokrzyzowala nam plany. Michas ma 14h naswietlania. Rano mialam niezlego dola, ale teraz smieje sie ze jest na solarium. Duzo dzieci to ma wiec to mnie pociesza. Moze jutro bedzie nasz dzien. Bardzo mi sie zle czyta i pisze z tel. Pewnie odezwe sie kolekny raz juz z domu. Pozdrowki
Dużo zdrówka dla Michałka i sporo cierpliwości dla ciebie !
Czekamy na wieści z domku .
Trzymajcie się ciepło !anilorak lubi tę wiadomość
-
Lilka wrote:Zaczytuje sie dzis w poradnikach dla przyszlych rodzicow..dostalam od kolezanki .New babycare..jak narazie sposob myslenia taki sam jak w Pl kupie chyba tez jezyk niemowlat..slyszalam ze jest kontrowersyjny ale przeciez nie bede traktowac poradnika doslownie a moze skorzystam z niektorych praktycznych rad Mam tez w oczekiwaniu na dziecko ale jest tak ogromna i niewygodna w czytaniu ze rzadko po nia siegam
mam język niemowląt i też muszę zacząć ją czytać
mam w oczekwianiu na dziecko ale jeszcze przez nią nie przebrnęłam jestem na rozdz. 7 m-c
mam też "gry i zabawy z niemowlętami", "mądrzy rodzice", "najszczęśliwsze niemowlę w okolicy" , "warto karmić piersią", oraz gruby poradnik Dziecko zdrowie i rozwój od urodzenia od 5 roku życia " i chcę jeszcze kupić "pierwszy rok życia dziecka"
kiedy ja to wszystko przeczytam ???Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2013, 20:53
polska_dziewczyna, polska_dziewczyna, justa24 lubią tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:mam język niemowląt i też muszę zacząć ją czytać
mam w oczekwianiu na dziecko ale jeszcze przez nią nie przebrnęłam jestem na rozdz. 7 m-c
mam też "gry i zabawy z niemowlętami", "mądrzy rodzice", "najszczęśliwsze niemowlę w okolicy" , "warto karmić piersią", oraz gruby poradnik Dziecko zdrowie i rozwój od urodzenia od 5 roku życia " i chcę jeszcze kupić "pierwszy rok życia dziecka"
kiedy ja to wszystko przeczytam ???
o kurcze ale zbior mysle ze masz jeszcze chwilke zeby to przeczytac nim sie Tymek pojawi bo pozniej bedzie kiepsko choc moze na biezaco :)a jezyk niemowlat kupie jutro znalazlam na tutejszej stronce uzywana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2013, 20:58
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Lalita2710 wrote:Powiem wam jak czytam o rozwoju dziecka. To mam czas że czuję strach ,czy podołałam takie maleństwo przebierać itd.
Macie czasem taki strach...?
Będe się bała kąpać, nosić na początku, taką delikatną malutką kruszynkę. W ogóle boję się, że zrobię mu krzywdę .
-
Suzy Lee wrote:Dziewczyny
A komórki tłuszczowe cellulitu raz wytworzone nie znikają nigdy, pozostają do śmierci, ale jeśli "pozbywamy" się cellulitu to one się jakby zasuszają i ich nie widać To tak w ramach "pocieszenia"
to rzeczywiście pocieszenie...hmm nie znikają nnigdy:(.. ahh a myślałąm że się pozbęde go na zawsze:( -
Lalita2710 wrote:Powiem wam jak czytam o rozwoju dziecka. To mam czas że czuję strach ,czy podołałam takie maleństwo przebierać itd.
Macie czasem taki strach...?
Jak czytam te poradniki to czuje sie bardziej spokojna i oswojona ze tak powiem ;)Licze tez na intuicje i instynkt wszystkie Moje Kolezanki mowia ze to jest instynkt :)ze sie po prostu wie jak sie opiekowac Maluchem i niema szans ze zrobisz mu krzywde :)Pewnie ze jestem przerazona tez trocheWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2013, 21:53
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Lalita2710 wrote:Powiem wam jak czytam o rozwoju dziecka. To mam czas że czuję strach ,czy podołałam takie maleństwo przebierać itd.
Macie czasem taki strach...?
Choroba, moze to swiadczy o mojej bezmyslnosci, ale... nie, nawet przez moment. czasem mam wrazenie ze moge sobie nie poradzic psychcznie z tym ze przez 24h na dobe jest sie powiazanym z dzieckiem (tak sobie to wyobrazam) albo ze na jakis czs zamieniasz sie w wielkiego cyca z dwiema rekami do przewijania i kąpania, ale to bardziej obawa czy poradze sobie sama ze soba z takim przewrotem zyciowym, o dziecko jestem dziwnie spokojna. Wszystkiego mozna sie nauczyc, maz zaangazowany, damy rade!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2013, 21:58
-
Ja mam lekką traumę z dzieciństwa miałam 8-9 lat i siedziałam na łóżku (wysokość łóżka z 40cm) do podłogi i siostra mi spadła miałam z 8m-ce . Nic jej się nie stało ,nawet się nie popłakała ,ale ja spanikowałam. Ona tak skakała że zsunęła mi się z rąk. A był z niej kawał baby taki michelinek.
I chyba przez to mam obawy że sobie mogę nie poradzić. -
Lalita2710 wrote:Ja mam lekką traumę z dzieciństwa miałam 8-9 lat i siedziałam na łóżku (wysokość łóżka z 40cm) do podłogi i siostra mi spadła miałam z 8m-ce . Nic jej się nie stało ,nawet się nie popłakała ,ale ja spanikowałam. Ona tak skakała że zsunęła mi się z rąk. A był z niej kawał baby taki michelinek.
I chyba przez to mam obawy że sobie mogę nie poradzić. -
Może masz rację. Ale czasem czuję silna że dam radę. A za chwilę przychodzi zwątpienie czy dam radę i czuję przerażenie. Że coś mi się nie uda że upuszczę przez przypadek ,że zrobię przez przypadek krzywdę.
Ale macie racje ,trzeba zdać się na instynkt jakoś to będzie.
Musimy dać radę. Najgorsze będą początki i taka kruszynka.pasia27, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość
-
Zobaczycie że z własnym dzieckiem to samo przychodzi, ale i tak się nikt nie ustrzeże błędów. Chyba z 50% moich koleżanek miało jakieś przeboje z dziećmi, typu że im wypadły czy coś. Spokojnie, wbrew pozorom nie tak łatwo ,,uszkodzić'' takiego malucha
michaela, Suzy Lee lubią tę wiadomość
-
polska_dziewczyna wrote:to rzeczywiście pocieszenie...hmm nie znikają nnigdy:(.. ahh a myślałąm że się pozbęde go na zawsze:(
Z cellulitem to jest tak że są komórki adipocyty (komórki tk. tłuszczowej)
które są nie prawidłowo rozmieszczone. Jest to błąd na poziomie komórkowym ,ale nie zawsze ,często przez to co jemy. Np jemy słodkie i to co się nie rozkłada w brzuszku ,ląduję w skórze w formie tłuszczyku.
Nie każdy cellulit jest kwestią zatrzymania się wody w organizmie.
Ja np mam cellulit twardy może być jak np ktoś ćwiczył i skóra jest jędrna i zatrzyma się woda(nie duży jakiś) czyli że głównie jak pojawia się to z wody. Moja przyjaciółka ma miękki czyli wodno -tłuszczowy.
Ja polecam masaże masaże jeszcze raz masaże. Pobudzamy pracę komórek i ich ułożenie. Usprawniamy krążenie. Samo ugniatanie skóry od kolana do uda po kolei. Potrafi po jakimś czasie zdziałać cuda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2013, 22:19
polska_dziewczyna lubi tę wiadomość
-
Witajcie,
ja mialam dzis pracowity i meczacy dzien, ale ogólnie zadowolona jestem.Wczoraj moja mama do nas przyjechala i dzis bylismy na zakupach, wreszcie bylismy na olacu i juz dawno nie mialam tak wypelnionej lodowki, bo zwykle nie bylo kiedy i zmkim pojechac, a ze wreszcie jestesmy w weekend w domu to mozna bylo zrobic zakupy. BYlismy tez w sklpeie meblowym ogladac sobie wstepnie sypialnie. Co prawda tej co chcialam nie mieli na ekspozycji, ale byly inne meble z tej kolekcji wiec sobie mogla zobaczyc na jakość wykonania i kolor.
i co najwazniejsze byliśmy wreszcie odebrac nasze duże zamówienie z allegro w sklepie w KRK. takze mamy juz sporo drobiazgó dla dziecka, typu łyżeczka do lekarst, termometr do wanienki, cążki do poznaokci, itd, oraz pieluchy flanelowe i tetrowe, i przewijak i jeszcze pokrowce na przweijak i baełniane przescieradla z gumka na łózeczko, po 2 na przewijak i 2 na łózeczko. Uwazam, ze tyle nam wystarczy.
a dla siebie mam podklady poporodowe bella mama, majtki siateczkowe i jednorazowe itd.
niedlugi powinny mi przyjsc zamówione gaziki nasaczone spirytusem i wkladki laktacyjne i inne takie tam niby drobiazgi, ale potrzebne.
i kasy poszlo, ale w sumie jak za taka ilosc rzeczy to i tak nie duzo.
Strasznie mnie ciesza te zakupy dla dzieciatka.
i nie wiem czy sie chwalilam, z ekupilismy ten termometr dla dzieci z lidla, a moj M. jak doczytal, ze ma on skale az do 80 stopni stwierdzil ze musi sobie kuoic drugi taki do tych swoich urzadzen co porjektuje, bo jest elektronikiem i musza mierzyc czy sie sbytnio cos nienagrzewa itd. wiec dzisiaj zjezdzil pol miasta, zeby go w ktoryms lidlu dostac i udalo mu sie
a jutro wybieramy sie na te targi mother & baby
Suzy Lee podziwiam, slizny pokój.
i mialam nadzieje, ze moze juz sie któas rozpakowala...
zmykam spac.polska_dziewczyna, Suzy Lee, justa24 lubią tę wiadomość