III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Nienormalna super cena tego wózka!!! Wow. My za tą Bebetto Luce 3w1 z fotelikiem BeSafe i adapterami płacimy ok. 1700zł nie pamiętam już ile co do grosza. Fakt ten fotelik do najtańszych nie należy ale tak czy siak dobra cena tego Twojego wózka!!
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
justa24 wrote:no w tym zestawie z wózkiem jest fotelik, torba adaptery, moskitiera więc uważam żę cena jest dobra,a Ty fotelik miałaś osobno tak dobrze rozumiem?
-
Ana27 wrote:Nienormalna super cena tego wózka!!! Wow. My za tą Bebetto Luce 3w1 z fotelikiem BeSafe i adapterami płacimy ok. 1700zł nie pamiętam już ile co do grosza. Fakt ten fotelik do najtańszych nie należy ale tak czy siak dobra cena tego Twojego wózka!!
Ana27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyиιєиσямαℓиα wrote:no właśnie to jest najgrosze w wyborze wózka, że w sklepie to każde gówno będzie dobrze prowadziło.
Ja też nie chcę parasolki , ale np kolega męża z pracy kupił ten bebetto luca i teraz jak jeździ po małą do żłobka autem to narzeka, że wózek ciężki do składania i chyba kupią parasolkę
Parasolka jest dobra na lato, ale w zimie - wozić tym roczne dziecko....większość ludzi decyduje się pewnie na parasolkę, ze względu na lekkość i jak dziecko więcej już chodzi, to mogą sobie złożyć i łatwiej im nosić, ale ja też tego nie rozumiem, bo jak dziecko już chodzi to na cholerę targać ze sobą wózek....
Wiesz no jak dziecko chodzi to ma rok, jak chodzi sprawnie to ma 2 lata... ale nie wytrzyma ci dłuższych dystansow... nawet nie wytrzyma prawdopodobnie na nogach spaceru do pobiliskiego sklepu i z powrotem... Moj ma 3 lata i wytrzymuje juz na prawde dlugie dystanse, ale na przyklad mam prawie kilometr do autobusu, nie bde wychodzic godzine wczesniej, zeby łaskawie tam z nim dojsc w jego tempie, bo małe dziecko chodzi też wolniej i staje bo biedronka, bo kwiatek, bo listki zbiera... a nawet i bez tego to trzba sie liczyc ze niestety bedziemy szli dwa razy dluzej... wiec jak sie spieszysz- wozek musi byc... albo druga ciaza jak ja mam teraz i nie moge go rpzeciez wziac na rece... on wazy 15 kilo, nie moge go niesc do autobusu jak nagle odmowi marszu, a ciagnac po chodniku dziekuje... juz pare razy tak bylo... gile po pas, ryk i ja szarpiaca sie z nim i zwawstydzona na maksa... (jak szlismy tu piewszy raz do parku i przeliczylam sie z trasą... wydawala mi sie krotsza i wzielam go na rowerku biegowce, wozka nie bralam)
Ale parasolka... no to jak kogos stac, zeby kupic tylko do bagaznika do auta, bo duzy si eledwo miesci a odbeira corke codziennie to spoko... ale ty jeszcze piszesz o przypadku, ze ludzie kupuja parasolke zeby nosic pod pacha w razie czego?? nieee no to i tak za ciezkie zeby tak sobie zlozyc, wrzuci c na ramie i chodzic dalej zwiedzac?
-
Nina wrote:A ja właśnie wróciłam z większych zakupów dla synka, kupiliśmy: wanienkę ze stojakiem, przewijak, komplet pościeli, gruby kocyk, prześcieradła, ręczniki, pieluchy tetrowe itd, pozostaje to wszystko teraz posegregować i zacząć pranie, bo jest trochę tego:-)
Jak to w końcu ogarnę, to zrobię fotki:-)
Fajnie, że masz już ich część za sobą. Ja jak zrobiłam pierwsze zakupy poczułam ulgę, że już coś mami coś ruszyło się w temacie.
Dziś planuję zrobić porządki , ale czekam na meża, bo pojechał uwaga w końcu na myjnięposprzątać samochód.
Wkurzyli mnie ze spółdzielni na maksa!!! Ja mam burdel w domu coraz ciężej ogarnąć mi bajzel bez męża ani rusz...a oni wymyślili sobie wymianę pionów teraz!!!Qurwa to ja 3 lata temu remont mieszkania roiłam a oni mi teraz będą na dniach rozwiązania kuchnię rozpierniczać?! Mamy kamienne blaty zasylikonowane, przyklejony zelwozymwak wpuszczany w blat a o ni teraz będą wymieniać piony i potrzebują dostęp do pionów, czyli tu gdzie mamy zlewozmywak i kurde teraz mąż mówi, że będzie musiał tenblat czymś podeprzeć wysunąć szafkę....eh rozpierducha na całego jak przeczytałam ogłoszenie to krew mi się w żyłach zagotowała 22-25.10 !! A co jak się Tymciowi na świat zachce przyjść w tym czasie?! Przy robotnikach będę latać pod prysznic ?! Nie wspomnę już o bałaganie na końcówce ciąży!!! czemu akurat teraz to wszystko! Ja chce odrobinę spokoju i porządku na końcówce ciąży! Suzy zrozumiesz co mam na myśli, bo też ostatnio nie możesz nacieszyć się ładem i porządkiem w domu.....Normalnie katastrofa jakaś! Odgruzujemy mieszkanie i ogarniemy z kurzu i brudu a tu znowu będzie syf!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2013, 11:50
Nina, marzycielka29 lubią tę wiadomość
-
justa24 wrote:teraz sie zorientowałam że mi to o luce właśnie chodzi,
Ana to gdzie Ty kupowałaś tak drogo?
Ten fotelik kosztował jakoś ponad 400zł plus adaptery 80zł więc sam wózek 2w1 to koszt około 1200zł. W zestawie z fotelikiem Ramatti ponad 1400zł. Ten Ramatti tez ma ogólnie dobre opinie, ale nie ma testów zderzeniowych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2013, 11:43
Nina, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:
hehe
dziwne
może to taki syndrom wicia gniazdatyle , że w postaci pieczenia ciast
иιєиσямαℓиα, Suzy Lee lubią tę wiadomość
-
Ana27 wrote:Bodajze Ramatti jest w zestawie 3w1
-
Ana27 wrote:Kurczę, sprawrdziłam Potwierdzenie wpłaty zaliczki i fkatycznie Luca 3w1 z Be Safe, adapterami - 1720zł. i to już z jakimiś rabatami:P wydawało mi się, ze to niedrogo bo tam gdzie go kupowałam wszystko ogólnie ejst dużżo tańsze - hurtownia Kubuś w Bochni.
Ten fotelik kosztował jakoś ponad 400zł plus adaptery 80zł więc sam wózek 2w1 to koszt około 1200zł. W zestawie z fotelikiem Ramatti ponad 1400zł. Ten Ramatti tez ma ogólnie dobre opinie, ale nie ma testów zderzeniowych. -
justa24 wrote:teraz sie zorientowałam że mi to o luce właśnie chodzi,
Ana to gdzie Ty kupowałaś tak drogo? -
Ana27 wrote:Kurczę, sprawrdziłam Potwierdzenie wpłaty zaliczki i fkatycznie Luca 3w1 z Be Safe, adapterami - 1720zł. i to już z jakimiś rabatami:P wydawało mi się, ze to niedrogo bo tam gdzie go kupowałam wszystko ogólnie ejst dużżo tańsze - hurtownia Kubuś w Bochni.
Ten fotelik kosztował jakoś ponad 400zł plus adaptery 80zł więc sam wózek 2w1 to koszt około 1200zł. W zestawie z fotelikiem Ramatti ponad 1400zł. Ten Ramatti tez ma ogólnie dobre opinie, ale nie ma testów zderzeniowych.Ana27, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość
-
Suzy Lee wrote:Wiesz no jak dziecko chodzi to ma rok, jak chodzi sprawnie to ma 2 lata... ale nie wytrzyma ci dłuższych dystansow... nawet nie wytrzyma prawdopodobnie na nogach spaceru do pobiliskiego sklepu i z powrotem... Moj ma 3 lata i wytrzymuje juz na prawde dlugie dystanse, ale na przyklad mam prawie kilometr do autobusu, nie bde wychodzic godzine wczesniej, zeby łaskawie tam z nim dojsc w jego tempie, bo małe dziecko chodzi też wolniej i staje bo biedronka, bo kwiatek, bo listki zbiera... a nawet i bez tego to trzba sie liczyc ze niestety bedziemy szli dwa razy dluzej... wiec jak sie spieszysz- wozek musi byc... albo druga ciaza jak ja mam teraz i nie moge go rpzeciez wziac na rece... on wazy 15 kilo, nie moge go niesc do autobusu jak nagle odmowi marszu, a ciagnac po chodniku dziekuje... juz pare razy tak bylo... gile po pas, ryk i ja szarpiaca sie z nim i zwawstydzona na maksa... (jak szlismy tu piewszy raz do parku i przeliczylam sie z trasą... wydawala mi sie krotsza i wzielam go na rowerku biegowce, wozka nie bralam)
Ale parasolka... no to jak kogos stac, zeby kupic tylko do bagaznika do auta, bo duzy si eledwo miesci a odbeira corke codziennie to spoko... ale ty jeszcze piszesz o przypadku, ze ludzie kupuja parasolke zeby nosic pod pacha w razie czego?? nieee no to i tak za ciezkie zeby tak sobie zlozyc, wrzuci c na ramie i chodzic dalej zwiedzac?
Bo takie często widuję w parasolkach albo maclarenach. Koleżanka ma 4ro latka i ma jeszcz maclarena, ale ten smyk już sam chodzi wszędzie praktycznie więc ona chyba coraz mniej korzysta z wózka
Te mniejsze szkraby to fakt, że musisz mieć wózek , bo one się raczej szybko męczą.
A właśnie ty w ciąży z Jasiem wojaże w jakiej spacerówce pokonujecie? Masz jakąś lekką?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2013, 11:49
-
michaela wrote:to chyba bardziej na zasadzie kojenia przez prostą czynność i piękne zapachy w kuchni, skojarzenia ze świętami, takim czasem kiedy czas może płynąć wolniej i rodzinnnie, do tego mąż uwielbia słodycze.... mnie to chyba piekeilnie uspokaja... justa jak myślisz?
michaela, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNienormalna... toz to apolikpsa!! Ale sie wpakowali
Mi sie wydaje, że takie rzeczy powinno sie oglaszac z długim wyprzedzeniem a nie 2 tygodnie wczesniej
Ludzie wyjezdzaja, maja male dzieci, albo sa chorzy... no co za niefart!
Goraco wspolczuje... Żeby to sie jeszcze potem wszystko ladnei dalo wmontowac z powrotem... albo wlasnie ktos swiezo remont skonczyl bo nie wiedzial o ich planach i co ma znowu kuc? A przepraszam ktos wam potem odda za ponowne silikonowanie, kleje, farbe czy cos co zniszcza? U niektorych to pewnie kafelki beda kłuc... masakra jak pomysle
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:aha. To ja nawet tego fotelika nie brałam pod uwagę, nie oglądaliśmy go. Oglądaliśmy maxi cosi, besafe izi go i izi sleep oraz cybex i najlepiej do auta dopasował się besafe izi go, reszta latała na kanapie na boki. Ale w sumie i tak w ostateczności zdecydowaliśmy się na bazę więc ten problem by nam odpadł, ale jakoś już przekonaliśmy się do fotelika besafe i już nie oglądaliśmy innych.
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość