III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
michaela wrote:teraz powoli puszczajai sa rzadziej wczoraj co 4 minuty, potem co 10 tak samo rano teraz 15-20 minut
A nie przeforsowałaś się może ? Jeśli teraz Ci odpuszczają to może nie ma się czym przejmować, ale nie wiem czy na Twoim miejscu nie pojechałabym sprawdzić mimo wszystko tak dla świętego spokoju...trochę czasu do porodu jeszcze masz.
michaela lubi tę wiadomość
Aniołek 9tc [*] 19.08.2015 -
Zawału nie ma tylko dezorientacja, moze faktycznie sie troche przeforsowałam, troche było biegania wczoraj i przedwczoraj.
poradze sie zaraz lekarki, wsparcie da maz i bedzie co ma byc a ma byc ok, innego scenariusza nie przewiduje. Wolałabym leków nie brać, no ale zobaczymy jak nie puści, albo lekarka zalec to nie ma dyskusji . na IP póki co sie nie wybieram jeszcze bo obawiam sie ze tam własnie dostałabym stresu i to tylko by pogorszyło sprawe. Gorzej ze maz jutro wyjezdza ...
trzymam kciuki i za rodzace lub tuz przed również:)zazdroszcze zaawansowanego stanu i spokoju o to ze mozna rodzic bez obaw prócz tych, tez niemiłych, czy maz zdazy itp, ale mam nadzieje ze tak. i wielkie dzięki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 09:49
kamila87, justa24 lubią tę wiadomość
-
oj kamila nawet nie wiesz jak bardzo bym chciala żeby sie samo cos ruszyło.. teraz troche pobolewa mnie kręgosłup.. może w końcukamila87 wrote:Justa24 ja trzymam kciuki żeby się coś rozkręciło u Ciebie. Koniec konców jak masz iść do szpitala na termin i czekać nawet 10 dni na wywołanie to nie zapowiada się fajnie. Chyba lepiej urodzić jakoś teraz
niewiem idę się narazie położyć.
buziaki
Nina82, Nina82 lubią tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny za mile slowa.
Ja mam kiepski humor pokłóciłam sie z mężem, wczoraj gadał ze swoim wójkiem i ten że jaj urodze to oni przyjadą. A poszło o to że jego kuzynka ma dziecko ma chyba 2 -3 latka poszło do przedszkola i wylądowało w szpitalu ja mu powiedzialam ze to pewnie jakies rotawirusy i ze nie chce zeby przyjechalo i moje dziecko zarazilo. Tym bardziej ze to bd naluszek jeszcze ani odpornosci ani nic. Poplakakam sie bo powiedzial ze jestem nienormalna i mam sie leczyc ze przesadzam. Powiedzialam mu ze moze sie ze mna rozwiesc i ze mam jego i cala jego rodzine w dupie ...brak slow dziewczyny
Michela odpoczywaj teraz jesli sie przeforsowalas.
Tez miewam skyrcze czesciej.
-
maia1991 wrote:dziewczyny poradzcie mi jestem w 38tc termin mam na 13 listopad ale wd ostatniego usg termin jest na 6listopada ale od 24 mam taki bol jakbym miala zaraz @ dostac czy to juz czas do porodu?????
Niekoniecznie Najwazniejsze jest to czy te bóle występują co ok 5 min i sie nasilają
Tutaj duzo dziewczyn miało nawet dwa tygodnie przed porodem takie bóle jak na @ więc spokojnie
-
Lalita2710 wrote:Dzieki dziewczyny za mile slowa.
Ja mam kiepski humor pokłóciłam sie z mężem, wczoraj gadał ze swoim wójkiem i ten że jaj urodze to oni przyjadą. A poszło o to że jego kuzynka ma dziecko ma chyba 2 -3 latka poszło do przedszkola i wylądowało w szpitalu ja mu powiedzialam ze to pewnie jakies rotawirusy i ze nie chce zeby przyjechalo i moje dziecko zarazilo. Tym bardziej ze to bd naluszek jeszcze ani odpornosci ani nic. Poplakakam sie bo powiedzial ze jestem nienormalna i mam sie leczyc ze przesadzam. Powiedzialam mu ze moze sie ze mna rozwiesc i ze mam jego i cala jego rodzine w dupie ...brak slow dziewczyny
Michela odpoczywaj teraz jesli sie przeforsowalas.
Tez miewam skyrcze czesciej.
Lalita chyba wszystkie cie doskonale rozumiemy każda Matka to lwica i my juz przewidujemy niebezpieczeństwa i zagrożenia Taki mamy instynkt a mężczyźni go raczej nie maja ;( Ja największą walkę tocze zawsze z moim M i zawsze wszyscy myślą ze to ją jestem kopnieta i sztywna. Ale nadzieja w tym ze jak sie mały urodzi i twoj M zobaczy Synka to moze sam zmieni zdanie i bedzie sam chciał go chronić przed niebezpieczeństwami
-
Ja dziś od rana poszukuję stomatologa dziecięcego bo mały narzeka że go bardzo boli ząb ledwo dał radę w nocy więc wstępnie udało mi się zapisać na wizytę i jedziemy na 14.
Ogólnie jestem dzisiaj wkurzona ledwo co wczoraj sprzątałam to dziś znów sajgon
słońce świeci na maxa a u mnie od centralnego pyłki kurzu fruwają w powietrzu nie mam juz siły ręce opadają. Na dodatek po południu jedziemy z mężem na rtg płuc i do alergologa na wizytę bo ma stertę badań jeszcze do zrobienia związanych z tym nadciśnieniem.
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4p2pxzv5ij.png -
Maja mnie od ponad 2 tygodni lapia takie bóle jak na @ i w pachwinach itd. I tydzine temu na wizycie dowiedzialam sie, ze szyjka juz sie przygotowuje, ale jak widac jeszcze ne urodzilam i zamierzam twardo do listopada wytrzymac.
Suzy miala takie bóle tez chyba jakos z tydfzien przed porodem. U mnie juz te bóole jak na @ sie uspokoiły, ale pomału zaczynają sie pojawiać skurcze, tak mi sie wydaje, taki kłujący ostry bół w dole... zpbaczymy w piatek mam wizyte.
Wogole dzownili do mnie z Ujastak dzis, i moglam isc na piatek na kwalifikacje do porodu w wodzie, ale o tej samej porze co wizyta u ginki, wie cpewnie dopiero w przyszłym tygodniu bede. LAe przynajkniej juz bede miec wszystkie wyniki na papierze. I kolejny powod zeby Jas poczekla w brzuszku do listopada
-
ja czekam na kuriera - mają mi przywieść łóżeczko z materacem tylko zastanawiam się czy kurier wniesie to pod drzwi? winda w bloku jest...
u Was kurierzy wnosili takie przesyłki (łóżeczko, wózki), czy trzeba było schodzić i samemu sobie radzić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 11:03
-
Moni_c Formalnie zasranym interesem jego jest dostarczenie paczki ,a dostarczenie znaczy pod drzwi. Ale różne hamy i dziady są i nie raz nie zanoszą. Jak bd dzwonił na domfon powiedz które piętro i że jest winda.
MamaMadzia powiem ci brakuje mi słów. On że ja chcę być sterylna i że pewnie bd panikować jak dziecko będzie mieć katar. Absolutnie nie jestem sterylna tylko ostrożna ,katar to nie wirus jakiś ,przez który np dziecko może się odwodnić. On nie rozumie że te wirusy w przedszkolach żłóbkach się mnożą. I że ta mała nie musi być chora ,ale może być nosicielem i małego zarazić. Zawsze ja jestem ta najgorsza. Tylko że ja mówię prawde. Jestem świadoma że choroby były są i będą. Tylko że on nie rozumie tego że większość się mutuję. On nie rozumi że dorosły może mieć biegunkę i mieć ją miesiąc i przeżyję... a taki małe dziecko może mieć 1 dzien i się oddwodni.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLalita chroń dzieciaczka przed odwiedzinami gości, jeszcze zdążą się na Niego napatrzeć. Ja tak sobie pozwoliłam na odwiedziny, i później borykałam się z grypą u noworodka. 10 zastrzyków w pupę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2013, 11:48
-
nick nieaktualny
