Koło gospodyń wiejskich :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Czy ja byłam obrażona na mojego ginekologa? Cofam to
Kazał mi dziś zadzwonić, że może podjedzie do swojego gabinetu, to sprawdzimy jaki jest stan na dziś. Choć nie obiecuje że się uda bo będzie po nocnym dyżurze w szpitalu.
Zadzwoniłam dziś i umówiłam się. Przyjechał i zrobił usg. Niestety 7dc to za wcześnie by było coś widać. Jest kilka pęcherzyków na prawym jajniku, ale żaden jak na razie nie wygląda na dominujący. Potem w trakcie rozmowy, spytał czy poszłabym do kogoś innego, gdyby załatwił. Zadzwonił przy mnie do kolegi i mam przyjść w środę na dyżur do szpitala do tego kolegi. To będzie 11dc więc wtedy powinno już coś się dziać.
I choć doktor jedzie na urlop to załatwił mi monitoring. Jednak nadal go lubięKim87, pola89, Tuliska, Violet146 lubią tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Parsleyek wrote:Czy ja byłam obrażona na mojego ginekologa? Cofam to
Kazał mi dziś zadzwonić, że może podjedzie do swojego gabinetu, to sprawdzimy jaki jest stan na dziś. Choć nie obiecuje że się uda bo będzie po nocnym dyżurze w szpitalu.
Zadzwoniłam dziś i umówiłam się. Przyjechał i zrobił usg. Niestety 7dc to za wcześnie by było coś widać. Jest kilka pęcherzyków na prawym jajniku, ale żaden jak na razie nie wygląda na dominujący. Potem w trakcie rozmowy, spytał czy poszłabym do kogoś innego, gdyby załatwił. Zadzwonił przy mnie do kolegi i mam przyjść w środę na dyżur do szpitala do tego kolegi. To będzie 11dc więc wtedy powinno już coś się dziać.
I choć doktor jedzie na urlop to załatwił mi monitoring. Jednak nadal go lubię
Brawa dla doktora! Trzymam kciuki za pęcherzyk ❤Parsleyek lubi tę wiadomość
-
pola89 wrote:A gdzie był pan do ogrzewania? mi w nocy jest zawsze gorąco, w przeciwieństwie do mojego K.
Niestety czasami trzeba pocierpieć... ale później już będzie miał spokój i nic go nie będzie bolałoViolet146 lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Kim87 wrote:Od kiedy jestem w ciąży to ponoć chrapie woec położył się ze mną i potem poszedł do drugiego pokoju. Obudziłam go w nocy i kazałam wrócićAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Parsleyek wrote:Czy ja byłam obrażona na mojego ginekologa? Cofam to
Kazał mi dziś zadzwonić, że może podjedzie do swojego gabinetu, to sprawdzimy jaki jest stan na dziś. Choć nie obiecuje że się uda bo będzie po nocnym dyżurze w szpitalu.
Zadzwoniłam dziś i umówiłam się. Przyjechał i zrobił usg. Niestety 7dc to za wcześnie by było coś widać. Jest kilka pęcherzyków na prawym jajniku, ale żaden jak na razie nie wygląda na dominujący. Potem w trakcie rozmowy, spytał czy poszłabym do kogoś innego, gdyby załatwił. Zadzwonił przy mnie do kolegi i mam przyjść w środę na dyżur do szpitala do tego kolegi. To będzie 11dc więc wtedy powinno już coś się dziać.
I choć doktor jedzie na urlop to załatwił mi monitoring. Jednak nadal go lubięAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Kim87 wrote:Obudziłam go o 3.40 myślał że rano jest
Kim87 lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne )
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
MMadziula wrote:Bella z tego co kiedyś czytałam to brązowe plamienie się zdarza ale o żywej krwi nie słyszałam nigdy. Coś się zwiększyło plamienie ?
Nie, nie zwiększyło się. Nic się nie zmieniło. Nie lubię takiej niepewności, albo w jedną albo w drugą...