Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr Znieczulenie
Odpowiedz

Znieczulenie

Oceń ten wątek:
  • Mandi :) Autorytet
    Postów: 741 169

    Wysłany: 1 października 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane przyszłe mamy :-)
    Coraz bardziej boje się porodu i to strasznie, nie jestem odporna na ból, ale chcę rodzić bez znieczulenia. Jakie są wasze opinie o porodzie ze znieczuleniem i bez?

    Martika87 lubi tę wiadomość

  • karmar Autorytet
    Postów: 275 203

    Wysłany: 4 października 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę rodzić po raz pierwszy,więc ciężko o opinie,ale też chcę rodzić bez znieczulenia :) Poproszę o gaz rozweselający,ewentualnie dolargan pod koniec,jak już nie będę mogła wytrzymać..ale plan jest taki,żeby jak najdłużej rodzić z naturą za pan brat :) Powodzenia, Mandi :)

    age.png

    age.png

    age.png
  • Martika87 Autorytet
    Postów: 544 252

    Wysłany: 5 października 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlaczego bez znieczulenia?

    zrz69vvj69ave0jf.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierdole...bez znieczulenia?? Choćbym nie wiem jak odporna na ból byla,to Kuźwa poród bez znieczulenia uważam za rzeźnię.
    Normalnie sado maho :D
    Nie no laski bez jaj :-)
    Ja tam przyjmę wszystko-moge być natrzepana wszystkim po kolei :-) byle przejść to wszystko w jak najmniejszych bólach :-)

    Sajgonara, Martika87, Honey lubią tę wiadomość

  • Tuptuś Ekspertka
    Postów: 182 51

    Wysłany: 5 października 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Błagałam o znieczulenie, ból dla mnie za duży. Jednak przyznam ze konsekwencja znieczulenia były bardzo czeste bole glowy przez 2,5 m-ca po porodzie

    mhsvclb12eebnfwx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuptuś wrote:
    Błagałam o znieczulenie, ból dla mnie za duży. Jednak przyznam ze konsekwencja znieczulenia były bardzo czeste bole glowy przez 2,5 m-ca po porodzie
    No czasem tak sie zdarza...Jedne boli kręgosłup,inne maja bole głowy,a jeszcze inne Bogu dziekuja za zzo :D
    Kazda ma inaczej ;-)

  • Martika87 Autorytet
    Postów: 544 252

    Wysłany: 6 października 2015, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie. Tak samo po cc. Jedne dochodzą do siebie długo i ciężko inne chodzą po centrum handlowym w 3 dobie po cięciu tak jak np ja :D

    dddodiii lubi tę wiadomość

    zrz69vvj69ave0jf.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2015, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martika87 wrote:
    Dokładnie. Tak samo po cc. Jedne dochodzą do siebie długo i ciężko inne chodzą po centrum handlowym w 3 dobie po cięciu tak jak np ja :D
    Twardziel!!!! :D

  • Mandi :) Autorytet
    Postów: 741 169

    Wysłany: 9 października 2015, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mi dalyscie do myślenia z tym znieczuleniem. Pomyślałam, że tak by było lepiej bez bo przez zniesienie mogę nie czuć skurczy i poród się wydłuży

  • Honey Koleżanka
    Postów: 60 39

    Wysłany: 9 października 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mandi :) boski brzuszek !!
    A poza tym ja też z zzo - błogosławieństwo !

    da19c7457c4205dc29e3b62e7d8728bf.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rodziłam bez znieczulenia, jedynie dostalam gaz - na chwilkę przyniosło ulgę. Ból nie do opisania ale przyznam szczerze że szybko o nim zapomniałam jak zobaczyłam maluszka. Najgorsza jest I faza jak dla mnie. Bóle parte juz nie są az tak bolesne....

  • MłodaDama Autorytet
    Postów: 1740 1397

    Wysłany: 9 października 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodzilam naturalnie bez znieczulenia, bo nie było żadne dostepne :) bolało przeokrutnie , myślałam , że mnie rozerwie. Do tego bóle krzyzowe o jej ; P ale przeżyłam . Do tego oksytocyna jakos przy 7cm to byl hardkore . Przeklinalam, krzyczalam, zwijalam się, szczypalam ale wreszcie nadeszly parte , ktore fakt nie bolaly mnie juz tak bardzo chwala Panie :)
    Powiem tak jestem z siebie dumna, bo to mega wyzwanie dla mnie ponieważ ból najwet najlżejszy byl dla mnie powodem do rozpaczania i 'umierania' . Wytrzymałam i sprawiło to, ze bole np glowy czy miesiaczkowe gdzie kiedys dałam sie i płakałam z bólu dzisiaj sa dla mnie do wytrzymania i nie rozpaczam tak. Stałam się twarda. Świadoma swego ciała , taka mocna. A mialam fobie szpitalna i na lekarzy jak cholera od dzieciaka.

    Jednak gdybym mogła wziąć znieczulenie, gdybym miala taka możliwość wtedy to na pewno bym wzięła hehehe :) ale bylo tak nie inaczej i nie zaluje bo w pewnym sensie porod zmienil mnie, nastawienie . No i po tych mekach w sumie 16h dostalam mojego okruszka na cialo przytulilam i odetchnelam :)

    karmar lubi tę wiadomość

    3i49tv73dij0ph5n.png

    f2wl2n0aq925hkns.png

    om/tickers/bdhz0tsdh6vmhr9d.png[/img][
  • pakima Autorytet
    Postów: 582 203

    Wysłany: 15 października 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te co pierwszy raz rodzą to nie wiedzą co je czeka, taki egzamin na sprawdzenie wytrzymałości bólu.

    Gdybym miałam wybrać opcję to tylko ze znieczuleniem. No ale wyboru nie miałam i rodziłam bez znieczulenia. Nawet koleżance mówiłam że jak jest w stanie wytrzymać taki ból to ok. Opisałam jej mniej więcej jak to boli. Myślę że wszystko wyjdzie w trakcie porodu.


    km5smg7ymue8hf5u.png


    ex2bcwa1bypjjnja.png
  • karmar Autorytet
    Postów: 275 203

    Wysłany: 15 października 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Racja, Pakima :) Dlatego absolutnie się nie zaklinam. Plan mam bez znieczulenia, ale wiem,że plan może się zmienić ... ;) Nie rodziłam, nie wiem, więc w teorii mogę być mocna, zobaczymy jak to będzie w praktyce :) No i wiem właśnie,że czasami chciałoby się znieczulenie,ale okazuje się, że ono wcale nie jest tak dostępne jak ustawa głosi....

    age.png

    age.png

    age.png
  • pakima Autorytet
    Postów: 582 203

    Wysłany: 16 października 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Albo jest już za poźno na znieczulenie :) Zyczę jednak żeby każda z was nie ważne czy ze znieczuleniem czy bez miło wspominała poród nie jako traumatyczne przezycie :)

    karmar lubi tę wiadomość


    km5smg7ymue8hf5u.png


    ex2bcwa1bypjjnja.png
  • Mandi :) Autorytet
    Postów: 741 169

    Wysłany: 16 października 2015, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki opinią innych coraz bardziej skłaniam się ku znieczuleniu zwłaszcza, że prawie każda się na nie decyduje :-)

  • pakima Autorytet
    Postów: 582 203

    Wysłany: 16 października 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co dziewczy teraz to ja już nie wiem co jest dobre. Moja koleżanka właśnie wczoraj urodziła i jak wspominałam że wahała się co wybrać znieczulenie czy też nie. Mianowicie wybrała znieczulenie ale jak sama powiedziała druga faza była masakryczna. I teraz nie wiem czy lepiej od samego początku czuć jak ten ból który narasta i w miarę przygotować się psychicznie i fizycznie na to że będzie bolało coraz bardziej czy doznać szoku jak koleżanka. Znieczulenie przestaje działać i radz sobie z bólem takim nagłym niespodziewanym a przede wszystkim niewyobrażalnym jak dla pierworódki
    ?


    km5smg7ymue8hf5u.png


    ex2bcwa1bypjjnja.png
  • karmar Autorytet
    Postów: 275 203

    Wysłany: 16 października 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się,że poród to przeżycie pod wieloma względami ekstremalne. Ja się nawet nie nastawiam na to,że coś jest lepsze lub nie. Trzeba to po prostu przeżyć....

    age.png

    age.png

    age.png
  • paulinkas Koleżanka
    Postów: 46 69

    Wysłany: 18 października 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczas pierwszego porodu prawie 8 lat temu cała akcja toczyła się tak szybko, że na podanie znieczulenia było za późno. Bolało jak cholera, ale szybko o tym zapomniałam. Tym razem chciałabym urodzić ze znieczuleniem. Mam nadzieję, że zdążą mi podać.

    tb73krhmdk3lik3m.png
  • Mandi :) Autorytet
    Postów: 741 169

    Wysłany: 19 października 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh może warto chodź na trochę sobie ulżyć

1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ