Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Joaszo wrote:Hej, po badaniu. Brak plemników w nasieniu. Mój facet powiedział mi o tym w tak beznadziejny sposób że nie pytajcie. Od rana ryczę. Zyc mi sie nie chce. Za 2 miesiące ma być ślub ale czy ja wiem czy będzie.
-
nick nieaktualnyMój facet stwierdził że nie wie co dalej. Powiedział że nie będzie się na mnie gniewał jeśli teraz od niego odejdę. Wytłumaczyłam mu że przecież nie o tak sie rozwiązuje problemy, ale on póki co nie widzi światła w tunelu. Kiedys jak go pytałam to dopuszczał możliwość adopcji ale zapłodnienia z nasieniem dawcy juz nie. Od dawna marzę o dziecku, a teraz co? Mam czekać jeszcze 5 lat do adopcji? Najgorsze jest to ze wiem że mam wybór
-
nick nieaktualny
-
Joaszo ja myślę, że dopóki nie zrobi się biopsji to nic tak naprawdę nie wiadomo i nie można przekreślać szans. Popatrz u nas sytuacja- nie wiem jak to się wszystko jeszcze potoczy, ale w biopsji cienkoigłowej nie było czynnej spermatogenezy (tylko same komórki sorteliego), lekarz zaproponował mTese, ale wcześniej 3 miesiące regeneracji jąder. I po 3 miesiącach zrobiliśmy ponownie badania a w ejakulacie pojawiły się pojedyncze plemniki (a w biopsji zwykłej kompletne nic), lekarz był zaskoczony tymi plemnikami i powiedział, że to pokazuje, że gdzieś są kanaliki z czynną spermatogenezą. I teraz jesteśmy w trakcie kuracji do mTese, bo tych plemników jest w ejakulacie za mało
Leczycie się u dr W w Novum?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 16:48
Jesteśmy rodzicami cudownego synka
Wracamy i walczymy dalej... -
nick nieaktualny
-
Skonsultowałabym Joaszo te wyniki jeszcze z dr W. on działa na forum eksperckim naszego bociana i szybko odpowiada na zadane tam pytania. Napisałabym tam Wasze wyniki i zapytała się czy on widzi jakieś szanse i co by rekomendowałJesteśmy rodzicami cudownego synka
Wracamy i walczymy dalej... -
ami87 wrote:Skonsultowałabym Joaszo te wyniki jeszcze z dr W. on działa na forum eksperckim naszego bociana i szybko odpowiada na zadane tam pytania. Napisałabym tam Wasze wyniki i zapytała się czy on widzi jakieś szanse i co by rekomendował
-
nick nieaktualny
-
Lianna wrote:Joaszo, przykro mi. Jak zawsze - warto rzecz skonsultować, poprosić o drugą opinię. Trzymam kciuki, żebyście znaleźli najlepsze dla Was rozwiązanie.
Joaszo Wy sie nie stresujcie tylko zbierajacie wyniki i jezdzcie do Wawy
jak dla mnie warto spr w biopsji
Ciekawa co tam u Was ??
a ja w srode HSG -
Aniu, pod koniec stycznia mroziliśmy nasienie. Wyszła jedna słomka zamiast spodziewanych sześciu. Tylko albo aż.
Próbujemy poprawić sytuację zgodnie ze wskazówkami lekarza.
Czekam na Twoją relację z niecierpliwością. Mnie hsg czeka w następnym cyklu.
Dziewczyny, czasem zwyczajnie nie wiem, co Wam napisać. Pamiętam, co sama myślałam, gdy nie mieliśmy tych plemników w ogóle.
Ale zaglądam tutaj i każdej z Was z osobna kibicuję i życzę możliwie najszczęśliwszego zakończenia pobytu po różowej stronie... -
nick nieaktualny
-
Aniu za hsg- mocne kciuki!! robisz na NFZ czy prywatnie?
Lianna-cudownie,że macie plemniki!
A u nas dziś d... w badaniu nasienia - po 6tyg. przerwy w kuracji- zero plemników:( Hormony za to się polepszyły... Nie wiem co dr W teraz zadecydujeJesteśmy rodzicami cudownego synka
Wracamy i walczymy dalej... -
Hej dziewczyny:-) M czuje się dobrze, bierze wszystkie przepisane leki. Ami smutna ta Twoja wiadomość Ja tez dużej poprawy się nie spodziewam ale zobaczymy.. Ostatnio humor wisielczy mam bo wszystko mnie dobija, mam audyt w pracy i mnóstwo roboty. Dobra wiadomość to ta, że trochę schudłam ok 4 kg a mój M zrzucil od stycznia już 6 kg:-)
Ami i co dr Wam teraz zlecil? Co powiedział? Czy czekacie na wizyte?
Dlaczego to leczenie jest takie trudne:-(Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 21:15