Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
Sesil wrote:Wracamy z Novum i kolejny raz jesteśmy zniesmaczeni.. Otóż jeżeli okres dostanę po 7 czerwca to mogę od 8 zaczynać stymulacje i przeprowadza nam procedurę natomiast gdy dostanę do 6 czerwca to przykro im ale procedurę przeprowadza dopiero w lipcu bo punkcja wypadłaby w czasie gdy maja imprezę z okazji 25-lecia kliniki ręce opadają... Okres powinnam dostać 6 czerwca, pozostaje nic innego jak modlic się by trochę się spóźnił..
Jeżeli to nie wyjdzie to mąż pewnie będzie musiał kolejne zastrzyki przyjąć bo będzie za długi czas po kuracji, mnie kolejne wizyty przed procedura więc dodatkowych kilka stów sam dojazd dla nas to cały dzień w drodze i kilka stów na paliwo.
Jestem załamana że oni aż tak bardzo nie potrafią pójść choć trochę na rękęWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2019, 22:42
Jesteśmy rodzicami cudownego synka
Wracamy i walczymy dalej... -
happilyeverafter wrote:Kochani
mam pytanie, mąż ma zacząć stymulację przed mTese, dostaliśmy od dr W. ovitrelle i bemfola na 1,5 mieś - sądziłam że to bardziej dla kobiet, czy ktoś się z tym zetknął z Was/Waszych facetów? Dodatkowo bemfola mamy 75 j.m. to jedyne bemfola które nie ma refundacji, każde wyższe 150, 225, 300 są refundowane - kosztują do 25 zł/1 zastrzyk, nasz kosztuje 100 (a mamy 18 zastrzyków) więc wolałabym się upewnić czy te jednostki to konkretnie są dopasowane czy ewentualnie porzmawiać z doktorem czy można zamienić na wyższą dawkę a np. co drugi dzień. Co sądzicie? Ktoś się z tym zetknął? Będę jak zawsze bardzo wdzieczna za Waszą jak zawsze nieocenioną pomoc!
Tak, to są leko dla kobiet które jak widać działają także na mężczyzn:) ale niestety nie są refundowane dla facetów. I modyfikacja dawki nic tu nie zmiemia.Jest to bezsensowne i niesprawiedliwe ale nic z tym nie zrobimy. Także trzeba płacić...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 10:13
-
ami87 wrote:(Score -10) Full spermatogenesis
(Score - 9 ) Slightly impaired spermatogenesis, many late spermatids, disorganized epithelium
(Score - 8 ) Less than five spermatozoa per tubule, few late spermatids
(Score -7 ) No spermatozoa, no late spermatids, many early spermatids
(Score - 6) No spermatozoa, no late spermatids, few early spermatids
(Score - 5) No spermatozoa or spermatids, many spermatocytes
(Score - 4) No spermatozoa or spermatids, few spermatocytes
(Score - 3) Spermatogonia only
(Score - 2) No germinal cells, Sertoli cells only
(Score - 1) No seminiferous epithelium
Od poziomu 8 znajdują się już plemniki (zwykle pojedyncze) -
Sesil wrote:Wracamy z Novum i kolejny raz jesteśmy zniesmaczeni.. Otóż jeżeli okres dostanę po 7 czerwca to mogę od 8 zaczynać stymulacje i przeprowadza nam procedurę natomiast gdy dostanę do 6 czerwca to przykro im ale procedurę przeprowadza dopiero w lipcu bo punkcja wypadłaby w czasie gdy maja imprezę z okazji 25-lecia kliniki ręce opadają... Okres powinnam dostać 6 czerwca, pozostaje nic innego jak modlic się by trochę się spóźnił..
Jeżeli to nie wyjdzie to mąż pewnie będzie musiał kolejne zastrzyki przyjąć bo będzie za długi czas po kuracji, mnie kolejne wizyty przed procedura więc dodatkowych kilka stów sam dojazd dla nas to cały dzień w drodze i kilka stów na paliwo.
Jestem załamana że oni aż tak bardzo nie potrafią pójść choć trochę na rękę
Sesil,
Powiem Ci że jestem coraz bardziej zniesmaczony Twoją historią. To przykre że jedziecie z tak daleka i wydajecie naprawdę duże pieniądze na leczenie a nikt nie jest w stanie sié choć trochę dopasować. Niestety coraz bardziej widzę że Novum to fabryka gdzzie wszyscy się spieszą i w sumie olewają wiele spraw. Ale niestwty podobnie jest w każdej innej dużej renomowanej klinice... a raczej większość z nas jak tu jesteśmy, nie możemy zrezygnować z Novum z jeszcze innego bardzo ważnego powodu - dr Wolski jest obiektywnie najlepszym fachowcem od meslich spraw w Polsce i jeżeli przyjeżdżamy z bardzo trudnymi przypadkami to szanse mamy jedynie u niego. I akurat doktor przynajmniej w naszej sytuacji zachowuje sie bardzo w porządku i przejawia dużą elastyczność -
ami87 wrote:(Score -10) Full spermatogenesis
(Score - 9 ) Slightly impaired spermatogenesis, many late spermatids, disorganized epithelium
(Score - 8 ) Less than five spermatozoa per tubule, few late spermatids
(Score -7 ) No spermatozoa, no late spermatids, many early spermatids
(Score - 6) No spermatozoa, no late spermatids, few early spermatids
(Score - 5) No spermatozoa or spermatids, many spermatocytes
(Score - 4) No spermatozoa or spermatids, few spermatocytes
(Score - 3) Spermatogonia only
(Score - 2) No germinal cells, Sertoli cells only
(Score - 1) No seminiferous epithelium
W tej skali w biopsji tej zwykłej 2 , w pierwszej mtese była skala 8, oczywiście były też kanaliki gdzie nie było spermatogenezy a w drugiej mtese nie przekazywaliśmy tkanki do badania histopatologicznego wszystko przeszukiwalo na świeżo laboratorium ivf
Ami, bardzo dziękuję, czy mogę napisać na priv, mam kilka pytań.. Będę zobowiązana 🙂2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚♂️🧸🩰
01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
2❄️❄️
The true miracle is having faith no matter what👣🍀
-
Marti. wrote:Sesil,
Powiem Ci że jestem coraz bardziej zniesmaczony Twoją historią. To przykre że jedziecie z tak daleka i wydajecie naprawdę duże pieniądze na leczenie a nikt nie jest w stanie sié choć trochę dopasować. Niestety coraz bardziej widzę że Novum to fabryka gdzzie wszyscy się spieszą i w sumie olewają wiele spraw. Ale niestwty podobnie jest w każdej innej dużej renomowanej klinice... a raczej większość z nas jak tu jesteśmy, nie możemy zrezygnować z Novum z jeszcze innego bardzo ważnego powodu - dr Wolski jest obiektywnie najlepszym fachowcem od meslich spraw w Polsce i jeżeli przyjeżdżamy z bardzo trudnymi przypadkami to szanse mamy jedynie u niego. I akurat doktor przynajmniej w naszej sytuacji zachowuje sie bardzo w porządku i przejawia dużą elastyczność
Dokładnie tak, dr. Wolski bardzo sumiennie wszystko wykonuje i stara się dopasowac do pacjenta. Z moją dr. prowadzącą jest juz trudniej.. mam wrazenie ze ona ciągle tylko powtarza ze się nie da i nawet nie próbuje czegoś wymyślic. Wczoraj jeszcze od niej usłyszłam ze gdybym przyjechała w poprzednim cyklu to by jakos tabletkami mój naturalny cykl przesunęła no ale teraz juz za pozno. No kurde tak sie wkurzyłam jak to usłyszałam! Przeciez byłam u niej i to dwukrotnie i powtarzała ze szkoda psuc organizmu tabletkami antykoncepcyjnymi skoro jest wszystko w porządku.. no po prostu ręce opadają.
Mam plan ze niezaleznie od tego kiedy dostanę okres to sama sobie wyliczę kiedy mniej więcej będzie pukcja (według dr. to w moim przypadku pewnie będzie 10 dni stymulacji) i skontaktuję się z dr. Wolskim by mi potwierdził ze faktycznie go w tych dniach nie będzie.
Jestem tak zła od wczoraj, zniesmaczona, rozczarowana ze odechciało mi sie przeprowadzac u nich procedurę! Mam wrazenie ze załapali juz klienta i teraz mogą sobie pogrywac jak chcą w ogóle nie zwarzac na nas..03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
-
nick nieaktualny
-
mwm wrote:Ami87, u Was widzę ze jest jedno maleństwo, teraz staracie się o drugie?Jesteśmy rodzicami cudownego synka
Wracamy i walczymy dalej... -
ami87 wrote:Jasne pisz
Napisałam, będę wdzięczna nawet za kilka słów, bo siedzę jak na spzilkach Pozdrawiam :*2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚♂️🧸🩰
01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
2❄️❄️
The true miracle is having faith no matter what👣🍀
-
nick nieaktualny
-
KORRALIKK wrote:Mamy wyniki naszej drugiej mtese. Są takie same jak poprzednim razem, dojrzewanie zatrzymuje się na pewnym poziomie i koniec, duża dawka leków nic nie dała. Pozostaje nam dawca.Jesteśmy rodzicami cudownego synka
Wracamy i walczymy dalej... -
Sesil,
Jesteśmy po biopsji igłowej. Niestety ze średnim skutkiem. Sam doktor przyznał, że jednak mtese jest nieporównywalnie skuteczniejsze (a jak nawet twierdzi mniej inwazyjne) co rzeczywiście się u nas potwierdziło. Bardzo trudno było mu trafić na dobry fragment. Widziałem po nim, że żałował, że jednak się zdecydowaliśmy na igłową a nie mtese. I od razu pomyślałem o Was bo macie bardzo podobną sytuację. Jako, że trochę Wam się komplikuje sytuacja to może jest to dobra okazja by na spokojnie jeszcze raz przemyśleć czy jednak nie iść drogą mtese. Za igłową poza ceną nie przemawia nic: jest niedokładna i niszczy tkankę jądra (wbijanie igły jest mocno inwazyjne) co może mieć znaczenie w przyszłości (może się okazać, że zniszczona tkanka w przyszłości już nie pozwoli pozyskać plemników). A argumentem za igłową nie jest nawet to, że w Waszym przypadku teoretycznie jest ogromna szansa na znalezienie plemników. U nas też te szanse były na poziomie 99%, w tym tygodniu pojawiły się nawet plemniki w nasieniu a w igłowej okazało się, że bardzo trudno trafić w to miejsce, z którego je można pobrać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 21:45
-
KORRALIKK wrote:Mamy wyniki naszej drugiej mtese. Są takie same jak poprzednim razem, dojrzewanie zatrzymuje się na pewnym poziomie i koniec, duża dawka leków nic nie dała. Pozostaje nam dawca.
Bardzo mi przykro. Ale z drugiej strony dobrze jest wiedzieć na czym się stoi. Będziecie mogli podjąć nowe konkretne decyzje a nie jak wielu z nas - przechodzić dalsze wielomiesięczne kuracje które i tak mogą skończyć się niepowodzeniem. Tak jak już kiedyś pisałem. Znalezienie plemników to dopiero początek. A dalej jest wcale nie lepiej... -
Marti. wrote:Sesil,
Jesteśmy po biopsji igłowej. Niestety ze średnim skutkiem. Sam doktor przyznał, że jednak mtese jest nieporównywalnie skuteczniejsze (a jak nawet twierdzi mniej inwazyjne) co rzeczywiście się u nas potwierdziło. Bardzo trudno było mu trafić na dobry fragment. Widziałem po nim, że żałował, że jednak się zdecydowaliśmy na igłową a nie mtese. I od razu pomyślałem o Was bo macie bardzo podobną sytuację. Jako, że trochę Wam się komplikuje sytuacja to może jest to dobra okazja by na spokojnie jeszcze raz przemyśleć czy jednak nie iść drogą mtese. Za igłową poza ceną nie przemawia nic: jest niedokładna i niszczy tkankę jądra (wbijanie igły jest mocno inwazyjne) co może mieć znaczenie w przyszłości (może się okazać, że zniszczona tkanka w przyszłości już nie pozwoli pozyskać plemników). A argumentem za igłową nie jest nawet to, że w Waszym przypadku teoretycznie jest ogromna szansa na znalezienie plemników. U nas też te szanse były na poziomie 99%, w tym tygodniu pojawiły się nawet plemniki w nasieniu a w igłowej okazało się, że bardzo trudno trafić w to miejsce, z którego je można pobrać.
Tzn. że nic nie znaleźli? Nie było czym zapladniac? Macie jeszcze cześć materiału z mtese więc może nie będzie tak źle
Właśnie tak przez moment pomyślałam że gdy będą nas przesuwać o cykl to chyba rozwazymy mtese 30 czerwca a potem stymulacja.. Zobaczymy, do czwartku nam się wszystko wyjaśni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 22:23
03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
-
Sesil wrote:Tzn. że nic nie znaleźli? Nie było czym zapladniac? Macie jeszcze cześć materiału z mtese więc może nie będzie tak źle
Właśnie tak przez moment pomyślałam że gdy będą nas przesuwać o cykl to chyba rozwazymy mtese 30 czerwca a potem stymulacja.. Zobaczymy, do czwartku nam się wszystko wyjaśni.
Jutro będziemy wiedzieć czy zapładniali materiałem z dzisiejszej igłówki czy jednak tym, który został z mtese
Po tym co wiem dziś doradzam Wam mtese -
Marti. wrote:Jutro będziemy wiedzieć czy zapładniali materiałem z dzisiejszej igłówki czy jednak tym, który został z mtese
Po tym co wiem dziś doradzam Wam mtese
Marti dziękuję za rady. Na pewno rozwazymy wszystko dokładnie raz jeszcze.
Trzymam za Was mocno kciuki! Musi być dobrze!!03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!