Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak jak piszesz, trzeba mu zaufać. A z kontaktem nie ma problemu, jak dzwoniliśmy wczoraj to nie odebrał ale od razu odpisał na SMS, ja teraz bardzo panikuje bo w za 1,5 tyg biopsja, analizuje każdy wynik i to co każda dziewczyna pisze na forum, muszę trochę odpuści i zaufać dr Wolskiemu bo zwariuje.Sisska wrote:Nasza historia może dlatego nie zlecił kuracji bo wszystkie wyniki w normie, tylko kariotyp zły, więc może dlatego odpuścił ten temat u nas. Mówił że dziwne że nie ma plemnikow, że mała objętość i że wygląda na zatkane nasieniowody, no ale jednak radził biopsje. Takie właśnie mam rozkminy czytając forum, pomimo, że co człowiek to inne postępowanie.. Lekarz raczej wie co robi, chyba trzeba mu zaufać. Zobaczę jeszcze jak wyjdą wyniki do biopsji, jakby coś było źle to będę dzwonić w poniedziałek i przy okazji zapytam go o tą kurację.
Marta, tak na spokojnie zrób wyniki po kuracji. Przepraszam, ze cie zestresowałam ale przez ten błąd laboratorium sama byłam w szoku i stresie. -
Właśnie. Trzeba mu zaufać. Pomógł tylu parom, że raczej wie co robi 😉 po prostu czytanie forum ma taki wpływ że my zwykli ludzie się zaraz zastanawiamy, dlaczego nie zlecił nam tego co komuś innemu.
Co do tego błędy laboratorium.. Nam jak przyszedł wynik kariotypu to też myślałam, że to błąd labo.. Bo nigdzie nie mogłam znaleźć ani garstki informacji o takim kariotypie. A jaka jest możliwość, że nigdy na świecie nie było choćby trochę podobnego przypadku? No nawet Pani genetyk mówiła że miała bardzo podobne. A w necie nic. Dziwne też to było.🔹️Starania od 2018r
🔹️Bezpłodność męska
🔹️Nie udane 3x IUI AID
🔹️Stymulacja krótki protokół
🔹️Mamy 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ (wszystkie 5.1.1)
➡️IVF AID 31.03.2021
🔹️Beta 8dpt - 299,8 mIU/ml
🔹️Beta 12dpt - 3092,8 mIU/ml
🔹️Beta 14dpt - 6529,0 mIU/ml
➡️IVF AID 06.03.2024:
🔹️Beta 8dpt - 239,98 mIU/ml 😍
🔹️Beta 10dpt - 640,47 mIU/ml
🔹️Beta 12dpt - 1476,07 mIU/ml
🔹️23 dpt - CRL 0,31, ❤️ 112 uderzeń
🥰 Wymarzony 🥰
-
monzaw wrote:Megi-x były już wyniki? Daj znać co tam słychać.
Niestety wyniki nie sa za dobre. W czesci materialu tylko komorki sertoliego w drugiej niby cos znaleźli ale jak to powiedzial dr nie wiele. Nie wiem dokladnie ile.
Polecal dalsza kuracje I potem badanie nasienia a jak nie bedzie to kolejna biopsja iglowa.
Nie wiem czy jest sens skoro w tej nie wiele znalezli.
Czy nie warto zaryzykowac I skorzystac z tego co zamrozili.
Moje latka niestety leca, amh pewnie jeszcze gorsze a to wszystko sie tak komplikuje.
Slyszalyscie moze o takiej sytuacji? Byl jakis rezultat?
Monzaw powodzenia na wizycie🤗Starania od 2018.
05.2019 AZ - Transfer 😔
03.2020 IVF - Transfer odwołany😔
06.2020 Transfer 😔
10.2020 Poronienie w 7t🥲
01.2021 Poronienie w 6t2d🥲
05.2021 Transfer 😔
22.06.2021 Transfer
03.2022 Córeczka🥰🥰
18.01.2024 Transfers, 6dpt beta 34, prog 12.6, 8dpt beta 128, próg 10.7, 16dpt beta 1286, próg 53.1 -
nick nieaktualny
-
mwm wrote:Kurczę bardzo dziwna sytuacja, mysle ze musicie umówić się na wizytę i konkretnie omówić wynik, jeśli tych plemników jest 10-20 to przecież dalej jest szansa na zapłodnienie. Najważniejsze ze coś znaleźli, głowa do góry!
Tez mi sie tak wydaje. Nie damy rady leciec juz do Polski w najblizszym czasie. Planowalismy na moja stymulacje😔
A u was powiedzial konkretnie ile znalezli?
Nie wiem czemu nie chce sprobowac z tego co jest.
Starania od 2018.
05.2019 AZ - Transfer 😔
03.2020 IVF - Transfer odwołany😔
06.2020 Transfer 😔
10.2020 Poronienie w 7t🥲
01.2021 Poronienie w 6t2d🥲
05.2021 Transfer 😔
22.06.2021 Transfer
03.2022 Córeczka🥰🥰
18.01.2024 Transfers, 6dpt beta 34, prog 12.6, 8dpt beta 128, próg 10.7, 16dpt beta 1286, próg 53.1 -
Megi-x faktycznie dziwna sytuacja..mwm chyba dobrze mówi, żeby przedyskutować sytuację na wizycie u dr W.
U mnie na usg widać juz pecherzyk😊 za 2 tyg kolejna wizyta- już serduszko pewnie bedzie widać. Powiem wam, że takie wizyty to niezły stres..chyba większy niż przy punkcji 😉
olik321 lubi tę wiadomość
Ona
AMH: 3.85 (2020)
On:
07.2019-pojedyncze plemniki 😦
mikrodelecje AZFc.., wnętrostwo..
17.11.2019 - biopsja mtese,
12.12.2019 - wynik: są plemniki😍
23.01.2020 - transfer w 3 dobie
Mamy ❄❄❄❄ 3dniowce
11dpt - 284.3mlU/ml, 13dpt - 960mlU/ml, 18dpt - 7063mlU/ml
06.10.2020 - nasza Gabusia
10.2022 - początek starań o rodzeństwo
5.11.2022- transfer
10dpt- 61♡
12dpt- 96..
14dpt- 138..
19dpt-170..
24dpt-325..szpital, podejrzenie cp, (methotrexate, cytotec)
Przerwa 6 miesięcy- do czerwca 2023❤ -
nick nieaktualnyWspaniale ❤️ Powiem Ci, ze obserwowałam Twoja bete i szczerze mowiac trochę mnie przerażał przyrost i nie sądziłam, ze będzie ładny pęcherzyk, ale usg jest najważniejsze wiec możesz trochę odetchnąć 😊 ale nie na długo, bo potem serduszko, pappa, połówkowe... 🤣monzaw wrote:Megi-x faktycznie dziwna sytuacja..mwm chyba dobrze mówi, żeby przedyskutować sytuację na wizycie u dr W.
U mnie na usg widać juz pecherzyk😊 za 2 tyg kolejna wizyta- już serduszko pewnie bedzie widać. Powiem wam, że takie wizyty to niezły stres..chyba większy niż przy punkcji 😉 -
Megix, ale dr powiedział, ze znalezione plemniki nie będą się nadawały? Umów się na wizytę. Z drugiej strony jak zlecił jeszcze kuracje, to widzi jakieś szanse, trzeba wierzyć do końca. Trzymam kciuki, żeby znaleziska się nadały!!Megi-x wrote:Tez mi sie tak wydaje. Nie damy rady leciec juz do Polski w najblizszym czasie. Planowalismy na moja stymulacje😔
A u was powiedzial konkretnie ile znalezli?
Nie wiem czemu nie chce sprobowac z tego co jest. -
Mnie też ten przyrost trochę zestresował. Ogólnie to już zaczęłam myśleć o bliźniakach. Nie wiem właśnie czy przyrost może być zbyt wysoki...ale jest ok, pecherzyk 5x16mm, dr mówiła, że jest ok.mwm wrote:Wspaniale ❤️ Powiem Ci, ze obserwowałam Twoja bete i szczerze mowiac trochę mnie przerażał przyrost i nie sądziłam, ze będzie ładny pęcherzyk, ale usg jest najważniejsze wiec możesz trochę odetchnąć 😊 ale nie na długo, bo potem serduszko, pappa, połówkowe... 🤣
Ona
AMH: 3.85 (2020)
On:
07.2019-pojedyncze plemniki 😦
mikrodelecje AZFc.., wnętrostwo..
17.11.2019 - biopsja mtese,
12.12.2019 - wynik: są plemniki😍
23.01.2020 - transfer w 3 dobie
Mamy ❄❄❄❄ 3dniowce
11dpt - 284.3mlU/ml, 13dpt - 960mlU/ml, 18dpt - 7063mlU/ml
06.10.2020 - nasza Gabusia
10.2022 - początek starań o rodzeństwo
5.11.2022- transfer
10dpt- 61♡
12dpt- 96..
14dpt- 138..
19dpt-170..
24dpt-325..szpital, podejrzenie cp, (methotrexate, cytotec)
Przerwa 6 miesięcy- do czerwca 2023❤ -
nick nieaktualnyNie powiedział, mówił ze dużo, czyli potem się okazało ze może ze 100. To poproś o dłuższa konsultacje telefoniczna raz jeszcze, to są emocje jak dzwonią z wynikami i często musimy raz jeszcze na spokojnie to przetrawić. Kiedyś była tu na forum dziewczyna która miała 6 plemników, nawet zaszła w ciąże ale niestety poroniła. Pamiętaj, ze my wszystkie mamy ciaze dzieki jednemu plemnikowi, wiec głowa do góry i walczcie. Mały sukces jest.Megi-x wrote:Tez mi sie tak wydaje. Nie damy rady leciec juz do Polski w najblizszym czasie. Planowalismy na moja stymulacje😔
A u was powiedzial konkretnie ile znalezli?
Nie wiem czemu nie chce sprobowac z tego co jest.
Megi-x lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySkoro jest pęcherzyk to beta już nie waznamonzaw wrote:Mnie też ten przyrost trochę zestresował. Ogólnie to już zaczęłam myśleć o bliźniakach. Nie wiem właśnie czy przyrost może być zbyt wysoki...ale jest ok, pecherzyk 5x16mm, dr mówiła, że jest ok. trzymam kciuki za piękne, silne serduszko. Czyli poród byłby jeszcze w tym roku
-
Taak, ok 17.10 😉mwm wrote:Skoro jest pęcherzyk to beta już nie wazna trzymam kciuki za piękne, silne serduszko. Czyli poród byłby jeszcze w tym roku
Nasza historia lubi tę wiadomość
Ona
AMH: 3.85 (2020)
On:
07.2019-pojedyncze plemniki 😦
mikrodelecje AZFc.., wnętrostwo..
17.11.2019 - biopsja mtese,
12.12.2019 - wynik: są plemniki😍
23.01.2020 - transfer w 3 dobie
Mamy ❄❄❄❄ 3dniowce
11dpt - 284.3mlU/ml, 13dpt - 960mlU/ml, 18dpt - 7063mlU/ml
06.10.2020 - nasza Gabusia
10.2022 - początek starań o rodzeństwo
5.11.2022- transfer
10dpt- 61♡
12dpt- 96..
14dpt- 138..
19dpt-170..
24dpt-325..szpital, podejrzenie cp, (methotrexate, cytotec)
Przerwa 6 miesięcy- do czerwca 2023❤ -
monzaw wrote:Megi-x faktycznie dziwna sytuacja..mwm chyba dobrze mówi, żeby przedyskutować sytuację na wizycie u dr W.
U mnie na usg widać juz pecherzyk😊 za 2 tyg kolejna wizyta- już serduszko pewnie bedzie widać. Powiem wam, że takie wizyty to niezły stres..chyba większy niż przy punkcji 😉
Gratuluje 😊 Trzymam kciuki aby wszystko teraz szlo bez problemu😉Starania od 2018.
05.2019 AZ - Transfer 😔
03.2020 IVF - Transfer odwołany😔
06.2020 Transfer 😔
10.2020 Poronienie w 7t🥲
01.2021 Poronienie w 6t2d🥲
05.2021 Transfer 😔
22.06.2021 Transfer
03.2022 Córeczka🥰🥰
18.01.2024 Transfers, 6dpt beta 34, prog 12.6, 8dpt beta 128, próg 10.7, 16dpt beta 1286, próg 53.1 -
Rozmawialam z dr jeszcze raz. Powiedzial ze jest ich okolo 30-40 a ze maz nie zgodzi sie juz na biopsje to dr powiedzial ze nie nalezy przekreslac tego I ze szansa jest ale mala.
Nie widzi natomiast szans na znalezienie czegos w zwyklym nasieniu nawet po kuracji wiec zostaje nam sprobowac z tym co mamy.
Nasza historia- a wy podchodzicie teraz do mtese?
Dzieki dziewczyny za wsparcie😘
Nasza historia lubi tę wiadomość
Starania od 2018.
05.2019 AZ - Transfer 😔
03.2020 IVF - Transfer odwołany😔
06.2020 Transfer 😔
10.2020 Poronienie w 7t🥲
01.2021 Poronienie w 6t2d🥲
05.2021 Transfer 😔
22.06.2021 Transfer
03.2022 Córeczka🥰🥰
18.01.2024 Transfers, 6dpt beta 34, prog 12.6, 8dpt beta 128, próg 10.7, 16dpt beta 1286, próg 53.1 -
nick nieaktualnyU nas zużyli polowe plemników na jedna procedurę, czyli pewnie z 40-50? Nie jestem oczywiście pewna czy było ich 80 czy 100, ale pamietam ze jakoś tak to wyliczyliśmy. Na 12 zapłodnionych komórek były dwa zarodki trzydniowe i jeden pięcio. Wiec jeśli u Was miałaby całość starczyć na jedna procedurę, oczywiście zakładając ze się ładnie rozmrożą, to ja wierze w powodzenie i zdrowa ciąże.Megi-x wrote:Rozmawialam z dr jeszcze raz. Powiedzial ze jest ich okolo 30-40 a ze maz nie zgodzi sie juz na biopsje to dr powiedzial ze nie nalezy przekreslac tego I ze szansa jest ale mala.
Nie widzi natomiast szans na znalezienie czegos w zwyklym nasieniu nawet po kuracji wiec zostaje nam sprobowac z tym co mamy.
Nasza historia- a wy podchodzicie teraz do mtese?
Dzieki dziewczyny za wsparcie😘
Megi-x lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDo nas ostatnio przyszło pismo z pytaniem czy mrozimy resztę plemników, wiem ze mąż by chciał a ja się zastanawiam, bo nie chciałabym podchodzić do kolejnej procedury.. z drugiej strony posiadanie drugiego dziecka może kiedyś przysłonić nam cały świat.. mąż jest otwarty ba biopsje, leczenie i cała ta otoczkę, ale ma 28 lat i nie wiem czy za pare coś będzie jeszcze w tych jądrach..
Nasza historia lubi tę wiadomość
-
mwm wrote:U nas zużyli polowe plemników na jedna procedurę, czyli pewnie z 40-50? Nie jestem oczywiście pewna czy było ich 80 czy 100, ale pamietam ze jakoś tak to wyliczyliśmy. Na 12 zapłodnionych komórek były dwa zarodki trzydniowe i jeden pięcio. Wiec jeśli u Was miałaby całość starczyć na jedna procedurę, oczywiście zakładając ze się ładnie rozmrożą, to ja wierze w powodzenie i zdrowa ciąże.
Mam nadzieje ze tak bedzie. A w ktorym dniu mialas punkcje?Starania od 2018.
05.2019 AZ - Transfer 😔
03.2020 IVF - Transfer odwołany😔
06.2020 Transfer 😔
10.2020 Poronienie w 7t🥲
01.2021 Poronienie w 6t2d🥲
05.2021 Transfer 😔
22.06.2021 Transfer
03.2022 Córeczka🥰🥰
18.01.2024 Transfers, 6dpt beta 34, prog 12.6, 8dpt beta 128, próg 10.7, 16dpt beta 1286, próg 53.1 -
nick nieaktualny
-
Megi-x wrote:Rozmawialam z dr jeszcze raz. Powiedzial ze jest ich okolo 30-40 a ze maz nie zgodzi sie juz na biopsje to dr powiedzial ze nie nalezy przekreslac tego I ze szansa jest ale mala.
Nie widzi natomiast szans na znalezienie czegos w zwyklym nasieniu nawet po kuracji wiec zostaje nam sprobowac z tym co mamy.
Nasza historia- a wy podchodzicie teraz do mtese?
Dzieki dziewczyny za wsparcie😘
Megix wykorzystajcie to co macie. Wiem, ze łatwo teraz mi mówić, ale wcześniej wszystkie chciałyśmy chociaż pare plemników, może jest wśród tych 30 jeden wojownik;)
Mamy mtese za tydzień w niedziele, stres już duży, wysyłamy powoli wyniki i dzisiaj przelew.. testosteron jest powyżej normy i to mnie teraz meczy, dr powiedział ze może być duże krwawienie. Chlamydie będziemy mieć dopiero przed biopsja, bo w laboratorium zmarnowali mocz i musieliśmy po tygodniu znowu oddać do badania. Staram się myslec pozytywnie ale jest ciężko momentami.
