Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny trzymajcie się, wiem ile to stresu, nerwów i pieniędzy. Trzymam kciuki, żeby wszytsko wróciło szybko do normalności i zabiegi mogły się odbyć.MałaMi93 wrote:Novum działa , bo my dzisiaj umówiliśmy wizytę na 30.03 dlatego dziwie sie ze odwołali zabiegi, kurczę co sie dzieje teraz, bardzo mi przykro ze odwołali wam zabiegi
-
Masakra...współczuje.Nam udalo sie rzutem na taśmę zrobic biopsje w niedzielę poprzedzona 3 miesięczna kuracja,ktore kosztowała ponad 5 tysięcy i gdyby zabieg był przesuniety,trzeba byloby albo sie dalrj suplementowac albo calkowicie odpuscic i od nowa...juz nie mowie o tym ,że hormon moglby się w międzyczasie zaburzyc,bo o to bardzo łatwo przy tych kuracjach.
-
nick nieaktualnyJa bym bardzo uważała, alkohol i antybiotyk to niestety mieszanka powodująca zatory i zakrzepy. Tym bardziej ze mąż jest zmęczony operacja i leczeniem. Odczekajcie jeszcze kilka dni na wszelki wypadek. No i ogólnie to pamiętaj ze alkohol w przypadku azoospermii jest zabójstwem, nam doktor na sylwestra pozwolił wypić kieliszek szampana, a biopsja była pod koniec marca
-
nick nieaktualnyDla plemników, nam zabronił totalnie przed biopsjami, jak dostaliśmy wynik biopsji to mąż ze szczęścia na majowce mocno popłynął, ale po roku nie picia to i ćwiartka go urządzałaMarta-kolejnekonto wrote:Zabójstwem?dla plemników czy dla organizmu?Jesteśmy po biopsji,nie wiadomo czy w ogole są ^^ przed biopska tj ok 4 miesięcy nie bylo nawet grama alkoholu a teraz to juz chyba bez różnicy;)
a potem wiedzieliśmy ze spróbujemy jeszcze na świeżo oddac skoro w mtese znaleźli i tez nie pił. Jasne, ze mu się należy ale uważam ze te pare dni to dość wczesnie po takim zabiegu, a potem jak będziecie podchodzić do in vitro to miejcie to z tylu głowy. A bedziecie, bo ba pewno znajda
Marta-kolejnekonto lubi tę wiadomość
-
Jutro będziemy dzwonic jeszcze raz bo przez zaistniał a sytuacje zmieniły się godziny pracy i się nie dodzwoniliśmy. Ale myślałam, ze mi serce wyskoczy jak dzwoniliśmy, stresa mamy strasznego.Marta-kolejnekonto wrote:Jak tam Nasza Historia?Wiadomo cos...?
-
A może do nich napiszesz maila z prośbą o kontakt?ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
nick nieaktualnyNieliczne to chyba nawet niezle, nie wiem czy to nie jest poziom 9 w jakimś kanaliku.. wcześniej są chyba pojedyncze, i to jest poziom 8. Według mnie to super informacjaNasza historia wrote:Dziewxzyny, pomocy. Co oznacza widoczna spermatogeneza z tworzeniem nielicznych plemników? Taki opis jednego jądra.
