X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
Odpowiedz

Bezplemnikowcy - TESE/mTESE

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2020, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Dziewczyny jak długo goiła się rana u Waszych mężów? I po jakim czasie już byli tacy w pełni sprawni?
    Moj mąż jest z tych delikatnych i mysle ze po miesiącu było już ok, ale dluuugo uważał żeby tam mocniej nie dotknąć, nie nacisnąć itd. Ale teraz kojarzę ze w suspensorze chodził jeszcze w majówkę, wiec 5 tygodni po. Szczerze mowiac, jak po miesiącu odebraliśmy wyniki to jakoś przestałam o nim myśleć i on chyba tez.. wiec mysle ze ból był jakoś do miesiąca, a uważał na siebie na pewno dłużej.

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 25 marca 2020, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    Nieliczne to chyba nawet niezle, nie wiem czy to nie jest poziom 9 w jakimś kanaliku.. wcześniej są chyba pojedyncze, i to jest poziom 8. Według mnie to super informacja ;)
    Oby było tak jak piszesz kochana.
    I to w lewym jądrze jest taki opis, a dr mówił, ze to jest zniszczone. W prawym spermatydy tylko. Nie rozumiem tych opisów wycinków, są te skale ale tez nic nie rozumiem. Dr Wolski ma jutro się z nami skonsultować.
    Zastanawia mnie tylko, ze z tworzeniem nielicznych plemników tzn ze ona tam są? Czy mogłyby się utworzyć? Już nie wiem co myslec.
    Mwm pamiętasz jaki był wasz opis?

  • Sisska Autorytet
    Postów: 2082 1099

    Wysłany: 25 marca 2020, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    Moj mąż jest z tych delikatnych i mysle ze po miesiącu było już ok, ale dluuugo uważał żeby tam mocniej nie dotknąć, nie nacisnąć itd. Ale teraz kojarzę ze w suspensorze chodził jeszcze w majówkę, wiec 5 tygodni po. Szczerze mowiac, jak po miesiącu odebraliśmy wyniki to jakoś przestałam o nim myśleć i on chyba tez.. wiec mysle ze ból był jakoś do miesiąca, a uważał na siebie na pewno dłużej.

    Dziękuję. Mój strasznie jest tam wrażliwy na dotyk, jak mu psikam czy zaklejam muszę mówić że dotknę czy coś bo od razu go zrywa 😜 o suspensorium mówi że trzeba się pomału odzwyczajac ale mówię mu ze póki rana nie zagojona niech nosi.
    Najbardziej chodzi o to, że musimy zawiesić firmę i chciał iść na budowę, bo nam wpłynęło trochę kasy i kupiliśmy pustaki żeby ciągnąć ściany na piętrze i chce iść pracować ale mu mówię że to za wcześnie.. Musi się chociaż rana zagoic.. I on już nie cierpliwy bo on chce iść robić.

    🔹️Starania od 2018r
    🔹️Bezpłodność męska
    🔹️Nie udane 3x IUI AID
    🔹️Stymulacja krótki protokół
    🔹️Mamy 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ (wszystkie 5.1.1)
    ➡️IVF AID 31.03.2021
    🔹️Beta 8dpt - 299,8 mIU/ml
    🔹️Beta 12dpt - 3092,8 mIU/ml
    🔹️Beta 14dpt - 6529,0 mIU/ml

    ➡️IVF AID 06.03.2024:
    🔹️Beta 8dpt - 239,98 mIU/ml 😍
    🔹️Beta 10dpt - 640,47 mIU/ml
    🔹️Beta 12dpt - 1476,07 mIU/ml
    🔹️23 dpt - CRL 0,31, ❤️ 112 uderzeń
    🔹️Poronienie zatrzymane - 6tc 💔😭


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2020, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza historia wrote:
    Oby było tak jak piszesz kochana.
    I to w lewym jądrze jest taki opis, a dr mówił, ze to jest zniszczone. W prawym spermatydy tylko. Nie rozumiem tych opisów wycinków, są te skale ale tez nic nie rozumiem. Dr Wolski ma jutro się z nami skonsultować.
    Zastanawia mnie tylko, ze z tworzeniem nielicznych plemników tzn ze ona tam są? Czy mogłyby się utworzyć? Już nie wiem co myslec.
    Mwm pamiętasz jaki był wasz opis?
    Wyślij opis tu lub na priv, postaram się pomoc :) według mnie to znaczy ze macie plemniki, u nas tez w tym zniszczonym były plemniki, a w tym niby dobrym nie, identycznie ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2020, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Dziękuję. Mój strasznie jest tam wrażliwy na dotyk, jak mu psikam czy zaklejam muszę mówić że dotknę czy coś bo od razu go zrywa 😜 o suspensorium mówi że trzeba się pomału odzwyczajac ale mówię mu ze póki rana nie zagojona niech nosi.
    Najbardziej chodzi o to, że musimy zawiesić firmę i chciał iść na budowę, bo nam wpłynęło trochę kasy i kupiliśmy pustaki żeby ciągnąć ściany na piętrze i chce iść pracować ale mu mówię że to za wcześnie.. Musi się chociaż rana zagoic.. I on już nie cierpliwy bo on chce iść robić.
    Wiesz co, u nas nawet spacerów ze szczeniakiem, no może nie takim małym po w okolicach biopsji miał 10 kg i ciagle rósł :) doktor zabronił, bo dla naszych panów najgorszy jest właśnie takich ruch ciągnięcia do przodu, jaki robisz np przy psie który ciągnie na smyczy. Noszenie cięższych rzeczy jest zabronione na pewno pare tygodni, jak nie dłużej. A suspensor niech nosi jak najdłużej, nie będzie go grawitacja w dół ciągnęła :)

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 25 marca 2020, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    Wyślij opis tu lub na priv, postaram się pomoc :) według mnie to znaczy ze macie plemniki, u nas tez w tym zniszczonym były plemniki, a w tym niby dobrym nie, identycznie ;)
    Niestety nie mam jak wysłać bo pracuje jednocześnie, nie ma nic z poziomu 9, jest z 8. Naliczyłam 15 z tych trzech wycinków. Myślisz, ze to wystarczy czy te 15 z 8 poziomu to zbyt mało.

  • Sisska Autorytet
    Postów: 2082 1099

    Wysłany: 25 marca 2020, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    Wiesz co, u nas nawet spacerów ze szczeniakiem, no może nie takim małym po w okolicach biopsji miał 10 kg i ciagle rósł :) doktor zabronił, bo dla naszych panów najgorszy jest właśnie takich ruch ciągnięcia do przodu, jaki robisz np przy psie który ciągnie na smyczy. Noszenie cięższych rzeczy jest zabronione na pewno pare tygodni, jak nie dłużej. A suspensor niech nosi jak najdłużej, nie będzie go grawitacja w dół ciągnęła :)

    No też powtarzam, że lepiej zaczekać dłużej niż jakaś krzywdę sobie zrobić. Będą robotnicy to będą robić, on niech odpoczywa w domu i tyle. Nie ma co się rozpędzać i lecieć robić bo sobie tylko może zaszkodzic. Dziękuję za Twoje odpowiedzi 😊

    🔹️Starania od 2018r
    🔹️Bezpłodność męska
    🔹️Nie udane 3x IUI AID
    🔹️Stymulacja krótki protokół
    🔹️Mamy 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ (wszystkie 5.1.1)
    ➡️IVF AID 31.03.2021
    🔹️Beta 8dpt - 299,8 mIU/ml
    🔹️Beta 12dpt - 3092,8 mIU/ml
    🔹️Beta 14dpt - 6529,0 mIU/ml

    ➡️IVF AID 06.03.2024:
    🔹️Beta 8dpt - 239,98 mIU/ml 😍
    🔹️Beta 10dpt - 640,47 mIU/ml
    🔹️Beta 12dpt - 1476,07 mIU/ml
    🔹️23 dpt - CRL 0,31, ❤️ 112 uderzeń
    🔹️Poronienie zatrzymane - 6tc 💔😭


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2020, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem, ze naliczyłam 15 kanalików na poziomie 8 tak? 9 i 10 nie ma w ogóle?

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 25 marca 2020, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    Rozumiem, ze naliczyłam 15 kanalików na poziomie 8 tak? 9 i 10 nie ma w ogóle?
    Tak, z trzech wycinków w sumie jest 15 z poziomu 8. Jak to widzisz?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2020, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przede wszystkim macie plemniki, super! 😍 Poziom 8 to od 1 do 5 plemników, wiec w najlepszej opcji macie ich 75, najgorszej 15. Oczywiście nie jestem w 100% pewna, ale na to wyglada.. mogę wieczorem zerknąć jak było u nas, ale na pewno bez szału, mielismy chyba 1 lub 2 kanaliki na poziomie 9, doktor dzwoniąc mówił ze jest super, plemników dużo, a jak wcześniej pisałam zostało nam 5 po procedurze, wiec na pewno było ich max kilkadziesiąt.
    Na pewno możecie podchodzić do procedury :)

    Nasza historia lubi tę wiadomość

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 25 marca 2020, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    Przede wszystkim macie plemniki, super! 😍 Poziom 8 to od 1 do 5 plemników, wiec w najlepszej opcji macie ich 75, najgorszej 15. Oczywiście nie jestem w 100% pewna, ale na to wyglada.. mogę wieczorem zerknąć jak było u nas, ale na pewno bez szału, mielismy chyba 1 lub 2 kanaliki na poziomie 9, doktor dzwoniąc mówił ze jest super, plemników dużo, a jak wcześniej pisałam zostało nam 5 po procedurze, wiec na pewno było ich max kilkadziesiąt.
    Na pewno możecie podchodzić do procedury :)
    Dziękuje Ci bardzo za odpowiedz i dobre słowa. Oby było ich jak najwiecej. Jutro dr ma zadzwonić wiec pewnie powie jakie są szanse. Szkoda, ze to jądro, które niby było Ok z szerokimi kanalikami się nie sprawdziło, zawsze byłyby większe szanse.
    Jutro wszystko się okaże. 3majcie kciuki. Całuje

    mwm lubi tę wiadomość

  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 25 marca 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza historia na pewno same dobre wieści będą!;)

    Nasza historia lubi tę wiadomość

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 26 marca 2020, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewxzyny, dzownil dr Wolski. Powiedział, ze są plemniki i wynik jest dobry!!! Nie znam szczegółów bo mąż rozmawiał, ale kazał się umawiać do niego i ginekologa jednocześnie. Przez obecna sytuacje mamy czas do 3 miesięcy, najlepiej byłoby szybciej. Chciałby męża stymulować i zrobić igłowa i mieć na świeżo plemniki jeszcze. Właśnie nie wiem czy to oznacza ze jest ich teraz za mało i chce mieć więcej czy ze widzę szanse na plemniki z iglowej.
    W każdym bądź razie teraz problem z tym wirusem, oby to się skończyło jak najszybciej.
    Mina i łzy szczęścia męża bezcenne, wiem ze jeszcze kawałek drogi przed nami ale jest kamień z serca.
    Jakoś to nie dochodzi do mnie jeszcze i nie chce cieszyć się za bardzo bo nie chce już nastawiać się na szybki sukces.
    Dziewczyny kolejne pytanie do Was, do jakiego ginekologa się umawiac w Novum i jakie mieć badania?
    Chciałam jeszcze Wam podziękować za wszytskie słowa wsparcia i porady na setki pytan. ❤️❤️
    Marta i Siska myśle o Was i trzymam kciuki.

    mwm, Marta-kolejnekonto, Sisska lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2020, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj szukałam swojego wyniku i znalazłam wynik męża, miał mniej kanalików na poziomie 8, jakoś z 7-8 i jeden na poziomie 9 :)
    Super, bardzo się cieszę, domyślam się jaka czujecie radość, ekscytacje i ulgę ❤️ Gratulacje!
    Jeśli chodzi o Novum to nie wiem jak to teraz wyglada, ja leczyłam się u doktor Langner i prowadzi moja ciąże, dla mnie jest wspaniała, ale sama niedługo rodzi wiec nie wiem czy wraca do kliniki. A czy Ty masz jakieś problemy ginekologiczne? Jakie amh?

  • Marta-kolejnekonto Autorytet
    Postów: 280 133

    Wysłany: 26 marca 2020, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza Historia tak się cieszę!Wspaniale to się czyta!wielki krok za Wami,musi wszystko się udać nie ma innej opcji!

    Nasza historia lubi tę wiadomość

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 26 marca 2020, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    Ja dzisiaj szukałam swojego wyniku i znalazłam wynik męża, miał mniej kanalików na poziomie 8, jakoś z 7-8 i jeden na poziomie 9 :)
    Super, bardzo się cieszę, domyślam się jaka czujecie radość, ekscytacje i ulgę ❤️ Gratulacje!
    Jeśli chodzi o Novum to nie wiem jak to teraz wyglada, ja leczyłam się u doktor Langner i prowadzi moja ciąże, dla mnie jest wspaniała, ale sama niedługo rodzi wiec nie wiem czy wraca do kliniki. A czy Ty masz jakieś problemy ginekologiczne? Jakie amh?[/QUOTE
    Dziękuje kochana, ty w ogóle w dziedzinie mtese jesteś ekspertka, dr W powinnien Cie zatrudnić 😉
    U mnie były podejrzenia policystycznych jajników. Zanim odkryliśmy azoo, chodziłam co miesiąc na monitoring, lekarz mówił, ze jakby lekkie PCO. Owulacja była co miesiąc jak się sprawdzałam u niego przez Ok. 6 miesięcy. Później w pierwszej klinice niepłodności robiłam tez badania i niby wszytsko u mnie Ok, AMH Ok. 4. W lipcu robiłam to badanie. Dla mnie za wysokie i wskazywałoby na te PCO, ale ta lekarka powiedziała, ze ona by się nie zgadzała z pierwszym lekarzem i ze nie mam PCO.
    Później to już leczyliśmy męża, od lipca nie byłam u ginekologa. Mam 33 lata wiec dziwne to wysokie AMH.

  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 803 388

    Wysłany: 26 marca 2020, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta-kolejnekonto wrote:
    Nasza Historia tak się cieszę!Wspaniale to się czyta!wielki krok za Wami,musi wszystko się udać nie ma innej opcji!
    Dziękuje ❤️ U Was tez będzie dobrze! Wyniki miałyśmy bardzo podobne, wiec wierze i w Wasz sukces.

    Marta-kolejnekonto, mwm lubią tę wiadomość

  • MałaMi93 Autorytet
    Postów: 288 207

    Wysłany: 26 marca 2020, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale super gratulacje ! 😍😍
    My tez dzisiaj mieliśmy konsultacje telefoniczna No i gdyby nie wirus to mielibyśmy juz termin na biopsje a tak to klops :( pewnie trzeba bd powtarzać stymulację

    Nasza historia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2020, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza historia wrote:
    Cześć dziewxzyny, dzownil dr Wolski. Powiedział, ze są plemniki i wynik jest dobry!!! Nie znam szczegółów bo mąż rozmawiał, ale kazał się umawiać do niego i ginekologa jednocześnie. Przez obecna sytuacje mamy czas do 3 miesięcy, najlepiej byłoby szybciej. Chciałby męża stymulować i zrobić igłowa i mieć na świeżo plemniki jeszcze. Właśnie nie wiem czy to oznacza ze jest ich teraz za mało i chce mieć więcej czy ze widzę szanse na plemniki z iglowej.
    W każdym bądź razie teraz problem z tym wirusem, oby to się skończyło jak najszybciej.
    Mina i łzy szczęścia męża bezcenne, wiem ze jeszcze kawałek drogi przed nami ale jest kamień z serca.
    Jakoś to nie dochodzi do mnie jeszcze i nie chce cieszyć się za bardzo bo nie chce już nastawiać się na szybki sukces.
    Dziewczyny kolejne pytanie do Was, do jakiego ginekologa się umawiac w Novum i jakie mieć badania?
    Chciałam jeszcze Wam podziękować za wszytskie słowa wsparcia i porady na setki pytan. ❤️❤️
    Marta i Siska myśle o Was i trzymam kciuki.
    Gratulacje, cieszę się waszym szczęściem, natomiast zastanawia mnie pewien fakt, jak to jest możliwe, że Doktor chce wykonać biopsje igłowa by pozyskać plemniki na świeżo skoro wszystkie zabiegi są odwołane?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2020, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza historia wrote:
    mwm wrote:
    Ja dzisiaj szukałam swojego wyniku i znalazłam wynik męża, miał mniej kanalików na poziomie 8, jakoś z 7-8 i jeden na poziomie 9 :)
    Super, bardzo się cieszę, domyślam się jaka czujecie radość, ekscytacje i ulgę ❤️ Gratulacje!
    Jeśli chodzi o Novum to nie wiem jak to teraz wyglada, ja leczyłam się u doktor Langner i prowadzi moja ciąże, dla mnie jest wspaniała, ale sama niedługo rodzi wiec nie wiem czy wraca do kliniki. A czy Ty masz jakieś problemy ginekologiczne? Jakie amh?[/QUOTE
    Dziękuje kochana, ty w ogóle w dziedzinie mtese jesteś ekspertka, dr W powinnien Cie zatrudnić 😉
    U mnie były podejrzenia policystycznych jajników. Zanim odkryliśmy azoo, chodziłam co miesiąc na monitoring, lekarz mówił, ze jakby lekkie PCO. Owulacja była co miesiąc jak się sprawdzałam u niego przez Ok. 6 miesięcy. Później w pierwszej klinice niepłodności robiłam tez badania i niby wszytsko u mnie Ok, AMH Ok. 4. W lipcu robiłam to badanie. Dla mnie za wysokie i wskazywałoby na te PCO, ale ta lekarka powiedziała, ze ona by się nie zgadzała z pierwszym lekarzem i ze nie mam PCO.
    Później to już leczyliśmy męża, od lipca nie byłam u ginekologa. Mam 33 lata wiec dziwne to wysokie AMH.
    Haha, kiedyś powiedzieliśmy ze jak się uda, to synowi damy na imię Jan, ale póki co zrezygnowaliśmy :D kurczę, jak czytam Wasza historie to jakbym sobie nas przypominała. U mnie tez sporo wskazywało na PCOS, Amh chyba 3,7 tylko ja byłam wtedy młodsza, 25-26 lat. Tez chodziłam na monitoring cyklu i jak się okazało ze po podaniu pregnylu, pękł pęcherzyk, z mężem się dwa razy kochaliśmy wtedy kiedy kazała doktor, a ciąży nie bylo, to mąż zrobił badanie nasienia. Ogólnie możesz mieć ryzyko hiperki, czyli trochę takiego przestymulowania, ale przy azoospermii to ze wyprodukujesz dużo jajeczek będzie zwiększało ogromnie Wasze szanse. Szalej dzisiaj z mężem na tej kwarantannie, zaczynacie nowy rozdział w życiu i kolejny etap walki ❤️😍🥰

    Nasza historia lubi tę wiadomość

‹‹ 390 391 392 393 394 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ