Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć wszystkim,
Słyszeliście może o metodzie badania nasienia w domu? Zaznaczam, ze mam opornego partnera na wizytę w klinice.. zaczęłam szukać i znalałam test o nazwie SwimCount w Polsce chyba mało popularny, natomiast w innych krajach UE używany nawet w klinikach..
Mierzy ilość i jakość plemników pod katem ich ruchliwości. Jest tu ktoś kto używał tego testu? Może to dobra alternatywa na start. Mam kilka pytańWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2020, 13:14
-
nick nieaktualny
-
Jesli chodzi o takie rzeczy podręczne to raczej nic specjalnego .Podstawa to dokumenty,dowód, badania co ciekawe nie była wymagana grupa krwi tak jak jest napisane,ale lepiej ja mieć ze sobą (dokument potwierdzający grupe krwi) Warto miec spodnie dresowe jakies luźne, ktore mozna założyć po zabiegu.Zaopatrz się koniecznie w suspensorium oraz plastry chłodzące moszne,uwierz działają i są naprawdę pomocne w dniu zabiegu,dzień po.
-
nela92 wrote:Cześć,
Mam do was mega prośbę, napiszcie co pakowalyscie mężom na zabieg. Wiem, że będzie wychodził tego samego dnia, ale nie chce niczego zapomnieć. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mojemu suspensorium za bardzo się nie przydało, w naszym przypadku dwa to byłby zbędny wydatek. Ale okłady chłodzące były niezbędne. Ketonal też był potrzebny. Luźne spodnie. I odpoczynek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2020, 09:40
nela92 lubi tę wiadomość
-
Ja bym jeszcze poleciła coś do jedzenia, po zabiegu. Bo jak my mieliśmy zabieg to akurat wtedy były te ograniczenie co do restauracji itp i ta w klinice była zamknięta przez co nie dostał mąż obiadu, a zawsze zapewniają po zabiegu. Dostał jakiegoś batona, banana i gorąca herbatę.. A wiadomo, że głodny jak fiks był bo to prawie cały dzień nie jadł.. Więc ja miałam kanapkę przy sobie to ją zjadł i ledwo na mieszkanie wróciliśmy to zamawialiśmy porządne jedzenie. A badania krwi były potrzebne, tzn nas pierwsze co to o to pytał lekarz czy mamy. I pamiętaj wykupić antybiotyk, który doktor przepisał.
Możesz sobie też kupić za wczasu opatrunki, i coś do psikania na ranę 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2020, 19:25
nela92 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, czym się różni mtese od tesa? Przepraszam za brak wiedzy i może głupie pytanie, ale my dopiero zaczynamy.
W Artvimedzie mamy rozpisany plan, na którym mamy napisane biopsja TESA.Starania od 03.2017 (z roczną przerwą)
33l
AMH 3,88 (10.2017), Insulinooporność (meta 2000 mg), TSH 1.24 (letrox 50 mg), kariotyp prawidłowy, ANA1 ujemny, mutacja MTHFR A1298C, brak mutacji 20210 G-A genu protrombiny, brak mutacji V Leiden
On
FSH 10,90, kryptozoospermia
05.2020 Artvimed ivf czas start (EPP)
06.2020 IMSI (TESA)
23.06.2020 SET
03.07 beta 129,40 mlU/ml
20.07 ❤ -
Tesa to nakłuwanie jadra igłą na ślepo, a mtese to biopsja chirurgiczna,nacinajaca moszne w celu wyłonienia jadra z moszny i pobraniu fragmentów najlepiej rokujacych.Miejsca te pod mikroskopem ogląda lekarz w dużym zbliżeniu co pozwala pobrać najlepsze fragmenty.Zdeydowanie różnią się również ceną
-
Aronia wrote:Dziewczyny, czym się różni mtese od tesa? Przepraszam za brak wiedzy i może głupie pytanie, ale my dopiero zaczynamy.
W Artvimedzie mamy rozpisany plan, na którym mamy napisane biopsja TESA. -
Aronia wrote:Dziewczyny, czym się różni mtese od tesa? Przepraszam za brak wiedzy i może głupie pytanie, ale my dopiero zaczynamy.
W Artvimedzie mamy rozpisany plan, na którym mamy napisane biopsja TESA.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2020, 22:08
Ona: 29 lat
09.2019 - IVS8-5T
On: 31 lat
06.2019 - azoospermia
08.2019 - IVS8-5T
04.2020 - Artvimed - biopsja Tese, mamy plemniki
07.2020 - Kraków Artvimed- I podejście do In Vitro - zapłodniono 13 kumulusów, zapłodniło się 4. W rezultacie nie uzyskano żadnego zarodka.
11.2020 - Warszawa - Novum - II podejście do In Vitro i biopsja TESE
Mamy ❄️❄️❄️
15.12.2020 - transfer ❄️
beta 13 dpt 1345
beta 15 dpt 4034 -
Sisska wrote:Ja bym jeszcze poleciła coś do jedzenia, po zabiegu. Bo jak my mieliśmy zabieg to akurat wtedy były te ograniczenie co do restauracji itp i ta w klinice była zamknięta przez co nie dostał mąż obiadu, a zawsze zapewniają po zabiegu. Dostał jakiegoś batona, banana i gorąca herbatę.. A wiadomo, że głodny jak fiks był bo to prawie cały dzień nie jadł.. Więc ja miałam kanapkę przy sobie to ją zjadł i ledwo na mieszkanie wróciliśmy to zamawialiśmy porządne jedzenie. A badania krwi były potrzebne, tzn nas pierwsze co to o to pytał lekarz czy mamy. I pamiętaj wykupić antybiotyk, który doktor przepisał.
Możesz sobie też kupić za wczasu opatrunki, i coś do psikania na ranę 🙂
Octenisept będzie okej czy polecasz coś innego ? -
Hej dziewczyny, ostatnio pisałam że znaleźli u nas plemniki. Mówiłam że genetyka ok, bo tak w liście przyszło, a dziś po wizycie okazuje się, że genetyka do dupy, mutaca genu odziedziczonego po ojcu lub dziadku, nie pamiętam nazwy bo dopiero dojdzie list. Lekarka w szoku, że mamy plemniki, bo przez tą mutacje nie ma w ogóle... Oddaliśmy nasienie z nadzieją ze jeszcze tam są i mrozimy
mam nadzieję, że są tam jeszcze
liczyłam na to, że to tylko głupia bakteria. Cieszę się, że w ogóle coś mamy, ale mimo wszystko miałam nadzieję..
Mutacja genu m1ap u męża
Biopsja mtese 09.2021(3 słomki)
14.10.22 punkcja
7 komórek 7 plemników ♥️
15.10 3 komórki zapłodnione
19.10 transfer (odwołany, zarodki zatrzymały się 18.10)
04.2024 inseminacja nasieniem dawcy -
Tysia150 wrote:Hej dziewczyny, ostatnio pisałam że znaleźli u nas plemniki. Mówiłam że genetyka ok, bo tak w liście przyszło, a dziś po wizycie okazuje się, że genetyka do dupy, mutaca genu odziedziczonego po ojcu lub dziadku, nie pamiętam nazwy bo dopiero dojdzie list. Lekarka w szoku, że mamy plemniki, bo przez tą mutacje nie ma w ogóle... Oddaliśmy nasienie z nadzieją ze jeszcze tam są i mrozimy
mam nadzieję, że są tam jeszcze
liczyłam na to, że to tylko głupia bakteria. Cieszę się, że w ogóle coś mamy, ale mimo wszystko miałam nadzieję..
-
Nasza historia wrote:Mąż robił badanie genetyczne? Kariotyp? Gdzie się leczycie i jak pozyskalicie plemniki, przez biopsje? Dziwne, ale poczekaj na wszystkie wyniki. My jutro z mezem jedziemy tez na wizytę, w mtese znalazły się plemniki, ale dopiero jutro dowiemy się szczegółów i tez się obawiam.
śmieszne, mówiła że muszą wszystko opisać, a potem się dowiemy jaki to gen. Leczymy się w de
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 18:56
Mutacja genu m1ap u męża
Biopsja mtese 09.2021(3 słomki)
14.10.22 punkcja
7 komórek 7 plemników ♥️
15.10 3 komórki zapłodnione
19.10 transfer (odwołany, zarodki zatrzymały się 18.10)
04.2024 inseminacja nasieniem dawcy