Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Gmagda wrote:@nasza historia
A jak u was skończyła się ta historia ? Z happy endem ?
Po pierwszej mtese mieliśmy Ok 200 plemnikow, wtedy wydało nam się, ze wystarczy na 1 procedurę in vitro. Niestety po punkcji z 13 moich komórek zapłodniła się tylko 1, a i tak z 2dniowym opóźnieniem ruszył zarodek. Odbył się świeży transfer ale niestety nieudany. Mąż zdecydował się na druga mtese i już nie odnaleziono plemnikow- nie wiemy dlaczego skoro w 1 były..
Zdecydowaliśmy się na nasienie dawcy.
Drugi transfer się udał, jestem w 19 tyg ciąży.
Jesteśmy szczęśliwi wiec koniec końców zakończenie szczęśliwe, choć trzeba było podjąć ciężkie decyzje. -
nick nieaktualnyNasza historia wrote:Z Novum niestety historia bez Happy endu..
Po pierwszej mtese mieliśmy Ok 200 plemnikow, wtedy wydało nam się, ze wystarczy na 1 procedurę in vitro. Niestety po punkcji z 13 moich komórek zapłodniła się tylko 1, a i tak z 2dniowym opóźnieniem ruszył zarodek. Odbył się świeży transfer ale niestety nieudany. Mąż zdecydował się na druga mtese i już nie odnaleziono plemnikow- nie wiemy dlaczego skoro w 1 były..
Zdecydowaliśmy się na nasienie dawcy.
Drugi transfer się udał, jestem w 19 tyg ciąży.
Jesteśmy szczęśliwi wiec koniec końców zakończenie szczęśliwe, choć trzeba było podjąć ciężkie decyzje.
Ech szkoda, ze się wam nie udalo pozyskać tyle plemników żeby się udalo, ale i tak super Gratuluje ciąży !dobrze, ze masz to już za sobą , my nawet w połowie drogi nie jesteśmy, bo dopiero po biopsji, a cała reszta przed nami .
Nasza historia lubi tę wiadomość
-
Naszahistoria gratuluję Wam ciąży!!! Zaraz połowa:)
Co do przenoszenia plemników, to dziewczyna była z mojej kliniki. Mieli mtese w Novum i płacili za transport do Poznania ok 2,5-3 tysiące. In vitro robili już w Invimed Poznan. Dziewczyna nie udziela się juz na forum, bo jest bardzo zaabsorbowana dzieckiem.dodam, że u jej męża znaleźli 22 plemniki. SZTUKI. Z czego powstała jedna blastka, udał się pierwszy transfer.
Nasza historia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnylindalia wrote:Naszahistoria gratuluję Wam ciąży!!! Zaraz połowa:)
Co do przenoszenia plemników, to dziewczyna była z mojej kliniki. Mieli mtese w Novum i płacili za transport do Poznania ok 2,5-3 tysiące. In vitro robili już w Invimed Poznan. Dziewczyna nie udziela się juz na forum, bo jest bardzo zaabsorbowana dzieckiem.dodam, że u jej męża znaleźli 22 plemniki. SZTUKI. Z czego powstała jedna blastka, udał się pierwszy transfer.
O matko ! Ale mieli szczęście ! Cudownie 😍
Ja się boje, ze u nas pierwszy transfer się nie uda i się załamiemy… a z drugiej strony nie chce robić dużych nadziei z tym pierwszym w końcu ludziom udaje się tez często 2-3-4 transfer .Nasza historia lubi tę wiadomość
-
U nas niby w opinii dr Wolskiego plemnikow było dużo, te 200szt. Tyle, ze musiały być bardzo słabe skoro aż na 13 komórek zapłodniła się tylko jedna i słabiutki zarodek z tego wyszedł. Teraz z perspektywy czasu wiem, ze wina musiała leżeć po stronie plemnikow, bo z nasieniem dawcy wyszło nam na 10 pobranych komórek aż 6 blastek najwyższej klasy.
Także czasami to loteria, niektórym te 22 plemniki dadzą ciaze a niektórym i 200 nie pomoże.
Lindalia- już prawie końcówka, trzymam kciuki za końcówkę i szczęśliwe rozwiązanie.
Gmagda- macie tak dużo plemnikow, ze nie masz się co martwić. Jestem pewna, ze będzie z nich dzidziuśa porażka po 1 czy 2 transferze nie ma co się przejmowac, naturalnie tez nie zachodzi się po 1 razie , a in vitro to Ok 40% szans, wiec trzeba się uzbroić w cierpliwość.
Niestety azospermia i in vitro ucza cierpliwości.
Trzymam za Was wszytskie kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2022, 19:17
-
nick nieaktualny
-
We wrocławskim in vimed moja noga nie przekroczy progu. 5 lat temu nas olali bo właściwie od razu o dawcy mówili, wiadomo że biopsję proponowali ale bez żadnej stymulacji, bez żadnego suplementowania. A my 5 lat temu byliśmy poprostu ciemni w temacie zresztą jak każdy chyba z nas na początku. Stąd pomysł żeby zostać w novum. Bo do in vimedu krótko mówiąc straciliśmy zaufanie. Co do mieszkania w Warszawie to nie mam problemu, bo siostrę tam mam więc lokum jest. Bardziej się zastanawiałam jak z L4 na te stymulację itp.
Także już wszystko jaśniejsze się to nam robi.
starania od 2016 roku
ona 32 lata
on 33 lat
azoospermia
2022 r - m-tese Novum
I procedura - Novum, 1 transfer 2-dniowy - beta 0
II procedura - In Vimed, 2 zarodki
23.02 transfer
7dpt - 6,3
12 dpt 108
14 dpt 298
18 dpt 2500 - jest pęcherzyk ciązowy
26 dpt - zarodek z sercem -
Opowiadałam ostatnio o Franku, którego spotkałam jak byłam jeszcze w Oviklinice.
W biopsji znaleziono jednego jedynego plemnika. No i to był ten szczęśliwy plemnik. Urodził się z niego Franek. Na insta Ovi jest jego zdjęcie 🙂Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
Czytam te Wasze wiadomości i nie wiem czy bardziej pocieszają czy stresują...
Proszę powiedzcie mi czy po mtese możliwa jest inseminacja? Jestem jeszcze zielona w temacie, dopiero od tygodnia wiemy że mamy 0 plemnikow w nsieniu, mamy już umówioną wizytę u dr Wolskiego mam nadzieję że i nam pomoże... -
anett wrote:We wrocławskim in vimed moja noga nie przekroczy progu. 5 lat temu nas olali bo właściwie od razu o dawcy mówili, wiadomo że biopsję proponowali ale bez żadnej stymulacji, bez żadnego suplementowania. A my 5 lat temu byliśmy poprostu ciemni w temacie zresztą jak każdy chyba z nas na początku. Stąd pomysł żeby zostać w novum. Bo do in vimedu krótko mówiąc straciliśmy zaufanie. Co do mieszkania w Warszawie to nie mam problemu, bo siostrę tam mam więc lokum jest. Bardziej się zastanawiałam jak z L4 na te stymulację itp.
Także już wszystko jaśniejsze się to nam robi.
Po Novum jak już wiedzieliśmy, ze dawca to nasza ostatnia opcja, udaliśmy się do Invimedu. Jeśli chodzi o in vitro, stymulację i sam kontakt z lekarzem, a no i ceny, to jesteśmy zadowoleni. W Novum czułam się olana, co wizyta na stymulacji inny lekarz, podejście taśmowe i opłaty co chwile wychodziły jakieś za niewiadomo co.
Dlatego napisałam o ewentualnym przeniesieniu plemnikow z biopsji do invimedu.
W skrócie jeśli chodzi o biopsje i zaopiekowania się facetem, to tylko Novum i dr Wolski, a jeśli chodzi o kobietę i in vitro to średnio polecam. Chociaż wiadomo, ze może ktoś miał więcej szczęścia i był zadowolony z ginekologów. -
nick nieaktualnyTruskawka311220 wrote:Czytam te Wasze wiadomości i nie wiem czy bardziej pocieszają czy stresują...
Proszę powiedzcie mi czy po mtese możliwa jest inseminacja? Jestem jeszcze zielona w temacie, dopiero od tygodnia wiemy że mamy 0 plemnikow w nsieniu, mamy już umówioną wizytę u dr Wolskiego mam nadzieję że i nam pomoże...
Po mtese jak i każdej innej biopsji tylko in vitro.
Plemniki z jąder nie nadają się do inseminacji.Nati1212 lubi tę wiadomość
-
Nasza historia wrote:Tak, jeśli chodzi o biopsje igłowe czy mtese, to prawda, ze polecałabym tylko Novum i tylko dr Wolskiego. My bylismy w invikcie jak dowiedzieliśmy się o azospermii, robiliśmy tam biopsje igłowa i do dzis oprócz wyniku 0 plemnikow, nie dostaliśmy żadnego opisu biopsji. Dr W uświadomił nas, ze powinno być info o speematogenezie, ale nie chcieli nam go dac, bo pewnie nie zrobili.
Po Novum jak już wiedzieliśmy, ze dawca to nasza ostatnia opcja, udaliśmy się do Invimedu. Jeśli chodzi o in vitro, stymulację i sam kontakt z lekarzem, a no i ceny, to jesteśmy zadowoleni. W Novum czułam się olana, co wizyta na stymulacji inny lekarz, podejście taśmowe i opłaty co chwile wychodziły jakieś za niewiadomo co.
Dlatego napisałam o ewentualnym przeniesieniu plemnikow z biopsji do invimedu.
W skrócie jeśli chodzi o biopsje i zaopiekowania się facetem, to tylko Novum i dr Wolski, a jeśli chodzi o kobietę i in vitro to średnio polecam. Chociaż wiadomo, ze może ktoś miał więcej szczęścia i był zadowolony z ginekologów.
No jasne, rozważamy opcje przeniesienia plemników. Pewnie siądę i przeczytam tu całe forum na temat klinik we Wrocławiu a Novum i podejmę decyzję. Jak to było w momencie kiedy trafiliśmy do dr W. Musiałam tu przeczytać wasze historie od pierwszej strony zeby zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Bo człowiek niby idzie na wizytę i liczy lekarz cos powie więcej ale jak wcześniej się samemu nie poczyta to z wizyty mało co się wynosi. Bynajmniej my tak mamy.
starania od 2016 roku
ona 32 lata
on 33 lat
azoospermia
2022 r - m-tese Novum
I procedura - Novum, 1 transfer 2-dniowy - beta 0
II procedura - In Vimed, 2 zarodki
23.02 transfer
7dpt - 6,3
12 dpt 108
14 dpt 298
18 dpt 2500 - jest pęcherzyk ciązowy
26 dpt - zarodek z sercem -
Nasza historia wrote:U nas niby w opinii dr Wolskiego plemnikow było dużo, te 200szt. Tyle, ze musiały być bardzo słabe skoro aż na 13 komórek zapłodniła się tylko jedna i słabiutki zarodek z tego wyszedł. Teraz z perspektywy czasu wiem, ze wina musiała leżeć po stronie plemnikow, bo z nasieniem dawcy wyszło nam na 10 pobranych komórek aż 6 blastek najwyższej klasy.
Także czasami to loteria, niektórym te 22 plemniki dadzą ciaze a niektórym i 200 nie pomoże.
A skoro zdecydowaliście się na dawce to nie można było inseminacji zrobić?starania od 2016 roku
ona 32 lata
on 33 lat
azoospermia
2022 r - m-tese Novum
I procedura - Novum, 1 transfer 2-dniowy - beta 0
II procedura - In Vimed, 2 zarodki
23.02 transfer
7dpt - 6,3
12 dpt 108
14 dpt 298
18 dpt 2500 - jest pęcherzyk ciązowy
26 dpt - zarodek z sercem -
nick nieaktualnyanett wrote:No jasne, rozważamy opcje przeniesienia plemników. Pewnie siądę i przeczytam tu całe forum na temat klinik we Wrocławiu a Novum i podejmę decyzję. Jak to było w momencie kiedy trafiliśmy do dr W. Musiałam tu przeczytać wasze historie od pierwszej strony zeby zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Bo człowiek niby idzie na wizytę i liczy lekarz cos powie więcej ale jak wcześniej się samemu nie poczyta to z wizyty mało co się wynosi. Bynajmniej my tak mamy.
Chyba każdy na początku tak miał, my wcześniej nie znaliśmy słowa azoospermia, a teraz ? Niedługo to eksperci w tym, po tych godzinach na forach i w gabinetach lekarskich . Tych wszystkich badaniach .
-
Truskawka311220 wrote:Czytam te Wasze wiadomości i nie wiem czy bardziej pocieszają czy stresują...
Proszę powiedzcie mi czy po mtese możliwa jest inseminacja? Jestem jeszcze zielona w temacie, dopiero od tygodnia wiemy że mamy 0 plemnikow w nsieniu, mamy już umówioną wizytę u dr Wolskiego mam nadzieję że i nam pomoże...
Śmiało pytaj jak coś nie będziesz wiedziećkażdy z nas na początku by "zielony". Jest to wszystko stresujące ale wierz mi że powinniście się cieszyć że od razu traficie w dobre ręce bo ten dr wie co robi. Wiadomo że nie każdemu pomoże bo nie jest "cudotwórca". Ale nie stracicie czasu na chodzenie po lekarzach którzy tak naprawdę odprawiaja z niczym. Ja byłam kiedyś nastawiona anty na czytanie w internecie jeśli chodzi o leczenie. Myślałam ze skoro idę prywatnie do lekarza to ma pomóc...
starania od 2016 roku
ona 32 lata
on 33 lat
azoospermia
2022 r - m-tese Novum
I procedura - Novum, 1 transfer 2-dniowy - beta 0
II procedura - In Vimed, 2 zarodki
23.02 transfer
7dpt - 6,3
12 dpt 108
14 dpt 298
18 dpt 2500 - jest pęcherzyk ciązowy
26 dpt - zarodek z sercem -
Truskawka311220 wrote:Czytam te Wasze wiadomości i nie wiem czy bardziej pocieszają czy stresują...
Proszę powiedzcie mi czy po mtese możliwa jest inseminacja? Jestem jeszcze zielona w temacie, dopiero od tygodnia wiemy że mamy 0 plemnikow w nsieniu, mamy już umówioną wizytę u dr Wolskiego mam nadzieję że i nam pomoże...
Wiesz, bardzo ciekawe pytanie zadałaś. Aż zgłębiłam trochę temat. Faktycznie plemników z mtese nie wykorzystuje się do inseminacji. Głównie dlatego że zwykle jest ich mało a i skuteczność samej inseminacji jest niewielka.
Do inseminacji trzeba około 5 mln plemników - żywych, ruchliwych, najlepszych jakościowo.
Faktycznie jednak, jeśli tak jak @Gmagda ma ich kilkanaście milionów to inseminację teoretycznie można przeprowadzić. W praktyce nikt tego nie zrobi. In vitro ma o wiele większą skuteczność niż inseminacja.
Zrobiliście już jakieś pierwsze badania przed wizytą u dr W.? Hormony? Genetykę? Inhibinę B?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2022, 22:12
Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualny@baniusia
Nam lekarz mówił, że plemniki z jąder nie nadają się do inseminacji, bo nie są do końca dojrzałe, a nawet jeżeli są ruchome to chyba to nie jest taki ruch, który mógłby dotrzeć do komórki.
Pozatym chyba nikt po biopsji nie zdecydował by się zaryzykować całego ,, zapasu ” który można wykorzystać na kilka procedur in vitro żeby zrobić jedną inseminacje.
Tym bardziej , ze niestety w większości przypadków znajduje się plemniki w setkach może tysiącach.
My w czwartek prawdopodobnie odbierzemy wynik badania histo, może będzie pisać tam coś więcej o tych plemnikach u nas . -
@Gmagda
Ja się nie znam. Swoją wypowiedzieć oparłam na wypowiedzi embriolog na forum embriologiczne Novum. Akurat ktoś zadał identyczne pytanie 🙂.
Osobiście, jakbyśmy nawet mieli miliony plemników w nasieniu, nigdy na inseminację bym się nie zgodziła. Przy takiej skuteczności to szkoda czasu, nerwów i pieniędzy.Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyBaniusia wrote:@Gmagda
Ja się nie znam. Swoją wypowiedzieć oparłam na wypowiedzi embriolog na forum embriologiczne Novum. Akurat ktoś zadał identyczne pytanie 🙂.
Osobiście, jakbyśmy nawet mieli miliony plemników w nasieniu, nigdy na inseminację bym się nie zgodziła. Przy takiej skuteczności to szkoda czasu, nerwów i pieniędzy.
Oczywiście, ze tak mam takie samo zdanie. Ja już zaakceptowałam in vitro i nie mam z nim kompletnie żadnego problemu , zreszta nigdy nie miałam, żeby się tylko udało, to się dla nas liczy.