Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
Bezowa wrote:Mąż jak i ja mamy mutacją w genie CFTR,
u mnie też pojedyncze plemniki i "W badanym materiale stwierdzono obecność wariantu TG11T5
na jednym allelu genu CFTR, na drugim allelu stwierdzono
obecność wariantu T7. "
kryptozoospermia
1 procedura 08/24 uzyskano jeden zarodek 4BA
transfer 4BA 9/24 beta 9dpt 112 12dpt 611
28dpt jest serduszko -
Bezowa wrote:Cześć, poczytuje tutaj wątek od niedawna ale od dawna walczymy i chciałam dodać kilka słów otuchy. Mój mąż w tym roku też miał m-tese u Wolskiego i po zabiegu jak i na wizycie kontrolnej lekarz nie był zbyt wylewny. Nie chciał powiedzieć czy znalazł plemniki i kazał czekać na histopatologie. Więc nasze nastawienie było że raczej nic się nie znajdzie. Wyniki otrzymaliśmy po 3tygodniach, lekarz sam zadzwonił i otrzymaliśmy informację że plemniki się znalazły choc w badaniach nasienia nie bylo ani jednego od dluzszego czasu. Czy będą zdatne do zapłodnienia to się dopiero okaże.
Uff, cieszę się, ze finał dobryto na jakim etapie teraz jesteście? Czy dużo się tych plemników znalazło? Rozumiem, ze próbujecie je zapłodnić? 🙂 nam niestety dr Wolski powiedział, ze nie znalazł, ale ze kanaliki wyglądają ok - i embiorolog tez to potwierdził. Czekamy na hispat w zawieszeniu 🥲🥲🥲🙏🏻🙏🏻🙏🏻
-
Mommy12 wrote:Dziewczyny, malutki jest na świecie, mega szczęście 🤎 przytula się z tatusiem, a ja odpoczywam, nie jest przyjemnie, poszarpali mnie konkretnie, prawie od początku boli mnie lewa strona brzucha, już dostałam przeciwbólowe, nie ma tragedii, ale prawie od początku czuje pobolewanie w jednym miejscu.
3500g i 54 cm kawał chłopa 🤍 dostał 10 punktów 🥺🫶🤍
Gratulacje!!!🥰🥰🥰 niech rośnie zdrowy!Mommy12 lubi tę wiadomość
-
Baniusia wrote:No. Kawał chłopa 😁 Super że już na powierzchni i u rodziców. No i najważniejsze, że zdrowy 😊.
No to teraz już z górki. Znaczy teraz dopiero się zacznie, no ale stresy związane z ciąża przynajmniej odeszły.
Miałaś znieczulenie podpajęczynówkowe?
Ponieważ ja w miarę wysoka jestem jak na babę (170 cm) a mój M wysoki jak na chłopa (185 cm) to też wstrzymaliśmy ubranka 56 bo mogą być ciut za małe po kilku dniach 😊.
Tak tak znieczulenie podpajęczynówkowe
Ja mam 170 cm , a mąż 1,86nigdy nic nie wiadomo
LUTY - pierwsza procedura
MARZEC - pierwszy i udany transfer 4BB
LISTOPAD - synuś na świecie 🤍 -
Mommy12 wrote:Tak tak znieczulenie podpajęczynówkowe
Idzie przeżyć? Chyba podania tego znieczulenie boję się najbardziej?
No jak tam po pierwszej nocy? Spaliście coś?
Mommy12 lubi tę wiadomość
Starania od 2020. Ovi
1 procedura: transfer 2x3 dniowce - beta 0
2 procedura: transfer 1 x 3 dniowiec - beta 0
3 procedura: transfer moruli z 5 dnia - beta 0
4 procedura: transfer 7BC - beta 0
Zmiana kliniki na Invicta.
5 procedura: transfer 04.05.2022 2BB + Encorton + Neoparin + Relanium + 1/2 Ovitrelle
~7dpt - beta 44 🙏
~ 9dpt - beta 151🙏
~ 11dpt - beta 377🙏
~ 13dpt - beta 850 🙏
~ 15 dpt - beta 2131 🙏🥰
~ 26 dpt - jest ❤
Nifty pro - Niskie ryzyka.
Pappa - Niskie ryzyka
Córka ❤️👧❤️
02.01.2023. Jesteś już na świecie ❤️ -
nowyyy wrote:jakie mutacje ?
u mnie też pojedyncze plemniki i "W badanym materiale stwierdzono obecność wariantu TG11T5
na jednym allelu genu CFTR, na drugim allelu stwierdzono
obecność wariantu T7. "
U męża jest "w badanym regionie genu CFTR stwierdzono obecność allelu złożonego IVS8TG13T5 w postaci heterozygotycznej "
Z badanych 10 mutacji genu CFTR tylko ta ma wynik nieprawidłowy.
W pierwszych wynikach nasienia też znajdowały się pojedyncze plemniki, z biegiem czasu gdzieś się zgubiły.Azoospermia
On i ona mutacją w genie CFTR
2020rok - pojedyncze plemniki w nasieniu
2021rok- decyzja o invitro z użyciem tych kilku plemnikow które miały być w nasieniu.
06.2021- Oocyty pobrane a plemników brak.
07.2021- Rozpoczęcie stymulacji M. przez ówczesnego lekarza ale bez efektów
11.2021- m-tese w ówczesnej klinice. Nie znaleziono ani jednego plemnika
03.2022- stymulacje u Wolskiego
10.2022- m-tese w Novum z sukcesem
2023- I wszystko po nic? -
Baniusia wrote:Idzie przeżyć? Chyba podania tego znieczulenie boję się najbardziej?
No jak tam po pierwszej nocy? Spaliście coś?
Idzie przeżyć, nie jest bolesne, bardziej szok, bo mam wrażenie, ze tak szybko wbiła tą igłe, ze się wzdrygnęłam, ale nie myślałam, ze tak szarpią przy wyciąganiu dziecka. Przygotuj się na to nie czujesz bólu, ale jest mega szarpanie, az byłam w szoku, całą mną trzęśli to ponoć specjalnie żeby temu dziecku dać jakiś bodzieć porównywalny do porodu SN.
Aha i ból obojczyków i duszność w klatce, ogólnie nie zbyt przyjemnie, ale to mija 😉
Jeżeli chodzi o noc to koło 23 dałam małego położnym, spowrotem przyjechał koło 6 rano, ale mało spałam, nie da się w szpitalu za bardzo 😀😃
LUTY - pierwsza procedura
MARZEC - pierwszy i udany transfer 4BB
LISTOPAD - synuś na świecie 🤍 -
Bezowa wrote:U męża jest "w badanym regionie genu CFTR stwierdzono obecność allelu złożonego IVS8TG13T5 w postaci heterozygotycznej "
Z badanych 10 mutacji genu CFTR tylko ta ma wynik nieprawidłowy.
W pierwszych wynikach nasienia też znajdowały się pojedyncze plemniki, z biegiem czasu gdzieś się zgubiły.
A czy wiadomo ile tych plemników było w hispacie u Was po mtese? Czy dr Wolski znalazł tez po biopsji od razu? -
Jeszcze nie wiemy ile mamy plemnikow, jutro jedziemy do Novum, więc mam nadzieję że się dowiemy co i jak dokładnie.
Po biopsji Wolski nie powiedział czy coś się znalazło, dyplomatycznie kazał czekać na wyniki.
Zakładam że skoro nie chciał powiedzieć to albo ich nie było albo były jakieś pojedyncze.Azoospermia
On i ona mutacją w genie CFTR
2020rok - pojedyncze plemniki w nasieniu
2021rok- decyzja o invitro z użyciem tych kilku plemnikow które miały być w nasieniu.
06.2021- Oocyty pobrane a plemników brak.
07.2021- Rozpoczęcie stymulacji M. przez ówczesnego lekarza ale bez efektów
11.2021- m-tese w ówczesnej klinice. Nie znaleziono ani jednego plemnika
03.2022- stymulacje u Wolskiego
10.2022- m-tese w Novum z sukcesem
2023- I wszystko po nic? -
Bezowa wrote:U męża jest "w badanym regionie genu CFTR stwierdzono obecność allelu złożonego IVS8TG13T5 w postaci heterozygotycznej "kryptozoospermia
1 procedura 08/24 uzyskano jeden zarodek 4BA
transfer 4BA 9/24 beta 9dpt 112 12dpt 611
28dpt jest serduszko -
Bezowa wrote:Jeszcze nie wiemy ile mamy plemnikow, jutro jedziemy do Novum, więc mam nadzieję że się dowiemy co i jak dokładnie.
Po biopsji Wolski nie powiedział czy coś się znalazło, dyplomatycznie kazał czekać na wyniki.
Zakładam że skoro nie chciał powiedzieć to albo ich nie było albo były jakieś pojedyncze.
Rozumiem, to trzymam kciuki za bardzo duzo jutro! 💪🏻🙏🏻 Daj znać proszę co powiedział Wam Wolski -
Baniusia wrote:Ja byłam w Invicta Warszawa. Lekarzy mamy super. Wszystko inne było do dupy. Meczyłam się z ogolnie pojmowaną obsługą pacjenta bardzo: problemy z wystawieniem i błedne wystawiane L4, wykonywanie błędnych lub niepotrzebnych badań, przepisywanie leków do stymulacji których nie posiadają na stanie. Ogólnie doprowadzali mnie do furii i płaczu. Mimo wszystko zawdzięczam im córkę, która obecnie ma 30 tygodni i za 2 miesiące przyjdzie na świat 😊. Powiem więcej- jeśli zdecydujemy się na rodzeństwo to wrócę do nich i znów będę się wykłócać 🙄.
Taka podstawa do biopsji to jak @Krysia23 napisała:
- hormony - FSH, LH, testosteron,
- USG jąder - androlog wyklucza żylaki, sprawdza wielkość, objętość, twardość, etc
- no i obowiązkowo genetyka: kariotyp, AZF, CTFR. O badania genetyczne każdy androlog od biopsji zapyta.
Na genetykę długo się czeka. Okolo 5-6 tygodni. Hormony to 1 dzień.
Wątku o klinice szukaj w rozdziale "Starając się z pomocą medyczną".
________
No zapewne klinika klinice nie równa, i to samo można mówić o lekarzach więc może akurat tak trafiliśmy
Supoer ,że wam się udało ! Czasami troche nerwów to musi kosztowac , al;e satysfakcja gwarantowana heh.
Odnośnie badań potzreebnych, mamy wszystkie ,które wypisałyście.
USG zrobione nawet dwa razy(wszystko prawdiłowo), hormony (idealne parametry), i genetyczne (lepszych nie można wymarzyć).. niech mi ktoś tylko powie czemu te plemniczki nie chcą się wydostać z jąder do nasienia !?
👩 31l. 👱♂️27l.
Starania 👶od 2020..
Wrzesień 2021-Diagnoza Azoospermia
Grudzień 2022-przygotowanie do biopsji.
Marzec 2023-po wdrożonym leczeniu (lub zmianie pracy ?)w nasieniu znalazły się 🐉 i udało się je zamrozić.
Październik 2023- rozpoczęta stymulacja
7 Listopada - punkcja,12 kumulusów pobranych, 6 zaplodnionych. Przetrwały 2.
12 listopada-transfer 4.2.2 🫶✊✊
21 listopada 9dpt: Beta: 91,9
28 listopada 16dpt :Beta: 1913mlU/ml
Progesteron 37,50 ng/ml
12 grudnia mamy ❤️!!! -
Martynaaa92 wrote:Rozumiem, to trzymam kciuki za bardzo duzo jutro! 💪🏻🙏🏻 Daj znać proszę co powiedział Wam Wolski
Nie byliśmy u Wolskiego. Byliśmy już u ginekologa, tak skierował nas Wolski bo on juz zrobil co do niego należało.
Mamy zamrożony bioptat w którym są jakieś plemniki, jak wskazuje na to wynik badania histopatologicznego.
Problemem stały się nasze geny. Ginekolog powiedziała że oni raczej nie są chętni podjąć się zapłodnienia moich komórek, nie badają zarodkow pod względem mutacji, więc byłaby to ruletka. Kazała się zapisać do genetyka u nich, ale już wiem co powie. 25% szans na chore dziecko, 50% że będzie nosicielem genu, 25% że nie będzie miało genu mukowiscydozy. Musiałby się ktoś na tych genach i różnych wariantach alleli poważnie znać żeby jednoznacznie stwierdzić.
Generalnie dala nam dwa wyjścia: dawca albo jakaś klinika w Czechach bo tam dają możliwości badania zarodkow a w razie niepowodzenia ich zniszczenia.
I po co to wszystko było...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2022, 15:29
Azoospermia
On i ona mutacją w genie CFTR
2020rok - pojedyncze plemniki w nasieniu
2021rok- decyzja o invitro z użyciem tych kilku plemnikow które miały być w nasieniu.
06.2021- Oocyty pobrane a plemników brak.
07.2021- Rozpoczęcie stymulacji M. przez ówczesnego lekarza ale bez efektów
11.2021- m-tese w ówczesnej klinice. Nie znaleziono ani jednego plemnika
03.2022- stymulacje u Wolskiego
10.2022- m-tese w Novum z sukcesem
2023- I wszystko po nic? -
Bezowa wrote:Nie byliśmy u Wolskiego. Byliśmy już u ginekologa, tak skierował nas Wolski bo on juz zrobil co do niego należało.
Mamy zamrożony bioptat w którym są jakieś plemniki, jak wskazuje na to wynik badania histopatologicznego.
Problemem stały się nasze geny. Ginekolog powiedziała że oni raczej nie są chętni podjąć się zapłodnienia moich komórek, nie badają zarodkow pod względem mutacji, więc byłaby to ruletka. Kazała się zapisać do genetyka u nich, ale już wiem co powie. 25% szans na chore dziecko, 50% że będzie nosicielem genu, 25% że nie będzie miało genu mukowiscydozy. Musiałby się ktoś na tych genach i różnych wariantach alleli poważnie znać żeby jednoznacznie stwierdzić.
Generalnie dala nam dwa wyjścia: dawca albo jakaś klinika w Czechach bo tam dają możliwości badania zarodkow a w razie niepowodzenia ich zniszczenia.
I po co to wszystko było...
A oni nie wzięli pod uwagę tej opinii genetyka, o której pisałaś?
Sama się wkurzyłam! To jest niepoważne ze strony Wolskiego, że podjął się biopsji, nasz androlog od razu wysłał mnie do ginekologa żeby stwierdzić, czy nie ma przeciwwskazań żeby nie robić na darmo biopsji 😖😖😖
Spróbujcie się zorientować o tych Czechach, bo czytałam że tam czasami mają możliwość pierwszej darmowej konsultacji on line. Teraz nawet aktualnie trwa dyskusja na wątku reprofitu jakie tam dziewczyna mają problemy genetyczne.
Tylko oto się oczywiście wiąże z kosztami 😢
Bardzo mi przykro, że tak wyszło23.06.22 - Diagnoza - Azoospermia
15.11.22 - ❄️❄️❄️❄️
27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
7tc - 💔❤️🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️
🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
11t4d - 5,5cm 🍋🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵 14t4d - 110g, 17t4d - 220g, 20.03 - II pren. 🤞🏻🤞🏻
Czeka na nas jeden maluszek 😺 -
Przeczytała opinie genetyka która mieliśmy, powiedziała że należy przebadać zarodki bo mukowiscydoza to straszna choroba. I jeśli byśmy chcieli je przebadać w Czechach to oni mogą je zapłodnić a my możemy sobie załatwić transport tych zarodkow do Czech w celu ich przebadania.
Dodała też że to nie wiadomo czy plemniki z bioptatu się rozmrożą i będą żywe i czy wgl się je znajdzie.
Jest tyle niewiadomych że nam się już chyba nie chce kombinować.
Mąż całą drogę powrotną mówił że dawca będzie najlepszym rozwiązaniem naszego problemu bezdzietności.Azoospermia
On i ona mutacją w genie CFTR
2020rok - pojedyncze plemniki w nasieniu
2021rok- decyzja o invitro z użyciem tych kilku plemnikow które miały być w nasieniu.
06.2021- Oocyty pobrane a plemników brak.
07.2021- Rozpoczęcie stymulacji M. przez ówczesnego lekarza ale bez efektów
11.2021- m-tese w ówczesnej klinice. Nie znaleziono ani jednego plemnika
03.2022- stymulacje u Wolskiego
10.2022- m-tese w Novum z sukcesem
2023- I wszystko po nic? -
Bezowa wrote:Przeczytała opinie genetyka która mieliśmy, powiedziała że należy przebadać zarodki bo mukowiscydoza to straszna choroba. I jeśli byśmy chcieli je przebadać w Czechach to oni mogą je zapłodnić a my możemy sobie załatwić transport tych zarodkow do Czech w celu ich przebadania.
Dodała też że to nie wiadomo czy plemniki z bioptatu się rozmrożą i będą żywe i czy wgl się je znajdzie.
Jest tyle niewiadomych że nam się już chyba nie chce kombinować.
Mąż całą drogę powrotną mówił że dawca będzie najlepszym rozwiązaniem naszego problemu bezdzietności.
Domyślam się że jesteście zrezygnowani po wizycie, ale skoro jest opcja przebadania w Czechach zarodków, to czemu nie spróbować zrobić tam całej procedury. Skoro jest szansa że zarodek może być zdrowy...
Ochloncie po wizycie, dajcie sobie czas na przemyślenie, może chociaż jakas konsultacja w czechach jak oni to widzą, może rozwieją wątpliwości, może inaczej wam to naświetla. O ile wam wystarczy sił i finansów...
Co do plemników, każdemu chyba tak mówią że mogą po rozmrożeniu się nie nadawać do zapłodnienia, bo taki jest fakt.
Nam w Novum proponowali druga biopsję na świeżo żeby zrobić żeby było pewne że będą plemniki do zapłodnienia gdzie u nas powód azoospermi to niedrożność.
starania od 2016 roku
ona 32 lata
on 33 lat
azoospermia
2022 r - m-tese Novum
I procedura - Novum, 1 transfer 2-dniowy - beta 0
II procedura - In Vimed, 2 zarodki
23.02 transfer
7dpt - 6,3
12 dpt 108
14 dpt 298
18 dpt 2500 - jest pęcherzyk ciązowy
26 dpt - zarodek z sercem -
nowyyy wrote:a dawców sprawdzają czy nie są nosicielami mutacji CFTR?
Nikt pewnie nie bada ich na wszystkie możliwe mutacje, ale mutacją genu CFTR jest z tych popularnych.Azoospermia
On i ona mutacją w genie CFTR
2020rok - pojedyncze plemniki w nasieniu
2021rok- decyzja o invitro z użyciem tych kilku plemnikow które miały być w nasieniu.
06.2021- Oocyty pobrane a plemników brak.
07.2021- Rozpoczęcie stymulacji M. przez ówczesnego lekarza ale bez efektów
11.2021- m-tese w ówczesnej klinice. Nie znaleziono ani jednego plemnika
03.2022- stymulacje u Wolskiego
10.2022- m-tese w Novum z sukcesem
2023- I wszystko po nic? -
Witam jestem nowy.
Z zona staramy sie o dziecko od 12 miesiecy bez skutecznie. Przyszła pora na badania, zrobiłem seminogram i wyszlo ze mam 0 plemników Azospermia, załamka. Zaraz po tym zrobiłem badania hormonów i tez nie za ciekawie bo wyszło:
Testosteron 459 zakres 249-836 w normie
TSH 2,360 zakres 0.270-4,20 w normie
FSH 1.65 zakres 1.50-12,40 Niskie (duża ilosc ludzi na forum zazwyczaj ma ponad norme dlatego zaczeło mnie to zastaniawiac czemu tak nisko)
LH 4,62 zakres 1,70-9.60 w normie
Estriadiol 16.40 zakres 11,30-43,20 w normie
Prolaktyna 618 zakres 86-324 (bardzo wysoka prawie 2x)
Mam juz ustaloną wizytę ale to jeszcze troche czasu musze czekać cięzko z terminami.
I Teraz pytanie czy zrobic 2 raz ten seminogram za 2 tygodnie tak jak piszą żeby powtórzyć czy zająć się najpierw hormonami które nie wyglądaja najlepiej?
Czy ta Azoospermia może być spowodowana tymi hormonami ? czy przy ustawieniu tych hormonów może się to zmienić?