Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Hej, sorka że sie Wam w wątek zakradam, ale mam pytanko... do Ani albo innej zorientowanej duszy...czy standardem przy diagnostyce kiepskiego nasienia są markery nowotworowe... moj dostał skierowanie na chyba ze 4 (reszta to hormony)... powiedzcie mi proszę że to standard.... bo się trochę zdenerwowałam jak dziś przejrzałam jego skierowanie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2015, 19:52
                                    Ania_84 lubi tę wiadomość
                                2014... and so it begins...
👧 potworniaki jajników
🧑 oligoasthenoteratozoospermia, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe
IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia
2019 rozpoczecie procedury w OA
2020 ❤️ naturalny cud córeczka
2023 ❤️ naturalny cud córeczka - 
                        
                        to standard wiec spokojnie

złe wyniki nasienia =
-posiew nasienia
-usg jader
-hormony
-markery
- genetyka
                                    Ajka lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        na wstepie wirusówka, grupy krwi obojga,Babyboom wrote:Ania mam prośbę, mogłabyś mi napisać jakie badania kazali Ci zrobić przed AID?będę wdzięczna
Twoje FSH ,LH , Prl, TSH
jeden cykl dr dopuszcza bez hsg ale nie wiecej .. ale i tu mwoi zeby sie namslec czy nei lepiej przed 1 podejsciem zrobic HSG
posiewy - w cyklu przed IUI
wymaz na chlamydie
no i ja mam dodatkowo Krzywa cukrowa i insulinowa
a teraz histeropskopie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2015, 20:12
 - 
                        
                        Ania_84 wrote:to standard wiec spokojnie

złe wyniki nasienia =
-posiew nasienia
-usg jader
-hormony
-markery
- genetyka
uffff, w takim razie ok - dzięki wielkie
My z całej tej listy tylko genetyki nie mamy - uznam to za dobry znak...
A w ogóle to podczytywałam ostatnio Twoj pamiętnik... i chciałam Ci życzyć powodzenia...
PS Jeśli sprawdzasz szpitale warszawskie na NFZ, to w zeszłym roku na mikrochirurgii na Karowej były nie za długie terminy... i wszystko do załatwienia telefonicznie...
                                    Ania_84 lubi tę wiadomość
                                2014... and so it begins...
👧 potworniaki jajników
🧑 oligoasthenoteratozoospermia, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe
IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia
2019 rozpoczecie procedury w OA
2020 ❤️ naturalny cud córeczka
2023 ❤️ naturalny cud córeczka - 
                        
                        Dziekuje
 na pewno zadzwonie własnie znajoma  tez mi mowila ze tam szybko nawet 
nie ma co sie stresowac.. lekarze zawsze robia przy zlych wynikach markery z racji tego e po pierwsze chca wykluczyc po drugie w razie kuracji hormonalnej musze miec jasnasc czy nic sie nie dzieje a po jakims czasie miec odniesienie czy czasem nic sie nie zadiało..
także spokojnie zrobcie jest to dla dobra tez Meza ..a mysle ze raz na jakis czas faceci powinni sobie robic takie markery
 jako profilaktyka 
                                
                                    Ajka lubi tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Kornelia przykro mi z powodu bety
  czytlam na bocku 
co do histeroskopii to mi dr powiedziala ze cykl po histerskopii jest najlpeszy bo wtedy endometrium sie regenruje i łatwiej sie zarodkowi zaniezdzic dlaego pozwolila nam podesc do 1 proby IUI bez HSG
 
                                 - 
                        
                        Cześć dziewczyny
 Poczytałam troszkę tego watku bo mój Misio ma taki sam problem jak wasze Meżulki. w 2003 roku stwierdzona oligospermia z 47XXY. Nie wiem jak to teraz wygląda, w zeszłym roku straliśmy się o "skarbusia" i raz mieliśmy biochemiczną ciąże. Od tego czasu zagłębiałam te jego stare wyniki i ogólną wiedze i w sumie to trochę się załamałam tym co znalazłam. Czyli teoretycznie Misio jest całowicie bezpłodny??? Widziałam, ze piszecie o leczeniu i biopsjach. Są jakies efekty? A finansowo jest to wszystko bardzo drogie? Zastanawiam się czy nie porzucić już myśli o "skarbusiu" bo finansowo jesteśmy na tej najniższej drabince. Jest jakaś możliwość na jakiekolwiek dofinansowanie??? Teraz póki co tylko rozmyślem bo Misio właśnie skończył kuracje metotrextatem (który wybija plemniki, wracają do zycia po 6 mc o ile w ogóle je ma) i jakiekolwiek działania podjąć możemy dopiero od marca. Powodzenia dziewczyny 
                                
                                    Ania_84, Babyboom lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2016, 12:09
                                    Ania_84 lubi tę wiadomość
                                5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. - 
                        nick nieaktualnyCzy znajdzie się tutaj jakaś dobra dusza służąca dobrą radą w temacie braku nasienia? Nie plemników w nasieniu, a samego ejakulatu. U lubego to ok. 0,5 ml po przerwie. Jak dzień po dniu uprawiany seks to zdarza się, że wytrysku w ogóle nie ma. Ma tak od zawsze. Świnkę przeszedł jako dziecko. Miał też od małego stulejkę, która została usunięta w dorosłym życiu, ale nie poprawiło to sytuacji. Podejrzewamy wytrysk wsteczny (kiedyś nasienie w badanym moczu się znalazło). Znacie takie przypadki?
                                
                                    Ania_84 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        arturowa wrote:Jednostka to ng/dl ( w nawiasie norma)
testosteron- 288,63 (827,00)
prolaktyna - 12,83 (17,70)
FSH - 7,68 (18,10)
LH - 5,74 (9,30)
estradiol - 30,74 (39,80)
testosteron jest niski prawie na granicy normy faktycznie
FSH i LH rosnie bo spada testosteron ...
estradiol z tego co pamietam jesli jest za niski wplywa negatywnie na ruchliwosc plemników,
również współgra ze spadkeim teststeronu
FSH i LH jeszcze nie sa bardzo wysokie , FSH powyzej 9 powinno sie zaczac juz martwic.. ale ewidentnie widać że z racji spadku testosteronu FSH i LH zaczynaja .. działać .. one działaja na zasadzie sprzezenia zwrotnego test spada..jest sygnal poprzez wzro FSH i LH ze cos sie dzieje i trzeba pobudzic produkcje testoteronu ..
idzicie do lekarza ja bym zrobiła jeszcze TSH , markery AFP, PSA ibeta HCG zeby lekarz juz mial gotwe bo tak jak pisałam AJKA - lekarz zeby podac teststeron musi miec "podkladke" ze nic złego sie nie dzieje ..
napewno nie zgadzajcie si ena podanie samego testosteronu .. powinien byc polaczony np z Tamoxifenem
z naturalnych srodków mozna wspomaagac testosteron Buzdyganekiem naziemnym Tribulus terrestris
 ale to tez bym skonsultowala z lekarzem 
 - 
                        
                        Dzeń dobry

Wow ale tu ruch
lussy co do samego zespołu ZK 47XXY - rozumiem ze maz/parter jest pod opieka lekarza ??
nie mroziliscie nasienia ?? generalnie kazda ilosc plemników w ZKjest na wage złota.. niestety jelsi juz udaje sie zajsc zw ciaze trzeba sie liczyc ze strata ciazy, poniewaz czesc z uzyskanych ciaz jest obarczona wiekszym prawdopodobienstwem wad .. ale tez i rodza sie dzieci zdrowe
http://m.humrep.oxfordjournals.org/content/25/3/588.full.pdf
tu masz link w pdf o statystyce w ZK . jak widac dzieci rodzi sie sporo..jednak po pierwsze powinien was prowadzic fachowiec.. zarówno gin jak i androlog.. jelsi byly plemniki.. nie wiem jak czesto robicie badania to juz wteyd powinny byc azamrozone i ja bym jednak sugerowala In vitro w przypadku ZK.. z racji tego ze embriolodzy moga wybrac najbardziej dobre plemniki.. pozniej ciaza od poczatku jest uznawana za ciaze wysokiego rzyka.. i trzeba byc pod stala opieka..
na tym watku dokłądnie pisałam z Khalan o ZK
https://ovufriend.pl/forum/meskie-sprawy/prosze-madre-glowy-o-interpretacje-badanie-nasienia,7756,9.html
tam znajdziesz wszytskie informacje .. u nas przy ZK jest całkowity brak plemników.. wiec ja nigdy w ciaze nie zaszłam ..bo nie mielismy z czym
 - 
                        
                        Impresja wrote:Czy znajdzie się tutaj jakaś dobra dusza służąca dobrą radą w temacie braku nasienia? Nie plemników w nasieniu, a samego ejakulatu. U lubego to ok. 0,5 ml po przerwie. Jak dzień po dniu uprawiany seks to zdarza się, że wytrysku w ogóle nie ma. Ma tak od zawsze. Świnkę przeszedł jako dziecko. Miał też od małego stulejkę, która została usunięta w dorosłym życiu, ale nie poprawiło to sytuacji. Podejrzewamy wytrysk wsteczny (kiedyś nasienie w badanym moczu się znalazło). Znacie takie przypadki?

Impresja jesli macie problem z wytryskiem wstecznym to ja bym startowala do jakiegos dobregol urologa/ androloga.. moze cos by sie dalo zrobic ..jelsi nie zawsze id=stnieje mozliwosc pobrania plemników zprosto z jader.. ale wtedy w gre wchodzi juz tylko in vitro
 - 
                        
                        kochana ja sie bałam HSG a teraz mi wymyslili grzebanie w mojej jamieBabyboom wrote:Ania nasza skarbnica wiedzy!!widzę ze jesteś rozgrywana:-) dziękuję za info o badaniach, trochę boje się tego hsg no ale jak trzeba to trzeba..

HSg poki masz czas załatw sobie na NFZ
- pózniej najbardziej efektywne  jest 6 cykli po HSG 
                                Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2015, 10:10
 - 
                        
                        Dziękuję ci bardzo Aniu
 Naprawdę gdyby nie ty to błądzilibyśmy dalej jak dzieci we mgle 
Znalazłam ciekawą rzecz na innym forum, myślę że sprawdzimy ten trop bo mąż przez ostatnie miesiące miał spore kłopoty z zębami.
http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?f=63&t=90190
                                    Ania_84 lubi tę wiadomość
                                5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. - 
                        
                        własnie ten watek gdzies wklejalam z tymi zebamiarturowa wrote:Dziękuję ci bardzo Aniu
 Naprawdę gdyby nie ty to błądzilibyśmy dalej jak dzieci we mgle 
Znalazłam ciekawą rzecz na innym forum, myślę że sprawdzimy ten trop bo mąż przez ostatnie miesiące miał spore kłopoty z zębami.
http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?f=63&t=90190
  tylko juz ni epamietam gdzie 
  sprobujcie calkiem mozliwe ze to jakos  zaburza  powodzonka i jak cos wal smialo 
 jakbede umiala to pomoge 
                                 - 
                        nick nieaktualnyWidziałam wpisy na ten temat dr Wolskiego (ponoć najlepszego polskiego specjalisty) i w Polsce chirurgia nie wchodzi w grę. W Niemczech takie zabiegi udrożniające robią, ale z minimalną skutecznością i dr je odradza. Bardziej polecane jest icsi lub inseminacja nasieniem odfiltrowanym z moczu. Wszystko fajnie, tylko nie jestem w Polsce i na ten moment te wyjścia odpadają.Ania_84 wrote:Impresja jesli macie problem z wytryskiem wstecznym to ja bym startowala do jakiegos dobregol urologa/ androloga.. moze cos by sie dalo zrobic ..jelsi nie zawsze id=stnieje mozliwosc pobrania plemników zprosto z jader.. ale wtedy w gre wchodzi juz tylko in vitro
 Jesteśmy na etapie problemów z badaniem nasienia, bo laby chcą najczęściej 1,5 ml.
Szukam iskierki nadziei. Może komuś się udało z takim samym problemem.
Wierzę, że się da. W kwietniu coś zaskoczyło - najpierw @ się spóźniała, później niska beta (ok. 4)wi krwawienie. Czyli jednak do zapłodnienia pewnie doszło, tylko dalej już szczęście nie sprzyjało
 Chwytam się ten myśli z całych sił...
                                 - 
                        nick nieaktualny
 
				
								
				
				
			


 
                                


        

