X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Brak poprawy jakości nasienia
Odpowiedz

Brak poprawy jakości nasienia

Oceń ten wątek:
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 23 listopada 2020, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulla91 wrote:
    Suplementy ale wszystko ososno:
    - selen - 200 mg
    - cynk - 50 mg
    - Witamina D 4000
    - Witamina C 1000
    - Maca 500 g - 3 razy dziennie
    - Olej z czarnuszki - 2 łyżki dziennie
    - orzechy brazylijskie - 5 dziennie
    - omega 3
    i domówiłam teraz beta glukan oraz koenzym q 10 bo podobno dobry na ruch.
    Taką suplemnetacje stosujemy ok pół roku i będziemy kontynuować;)
    Anulka dzięki za listę:) nie wiem czy to efekt tabletek ale mąż po 3 tyg brania tej listy pojechał zamrozić nasienie żeby było na kiedyś w razie w i o dziwo wyniki lepsze, tzn. i tak tragiczne ale lepsze niż ostatnio. Ilość z 0,8 wzrosła do 2 , a w ejakulacie z 1,7 do 4 więc no poprawa jest pytanie czy wzrośnie aż tyle żeby się udało no ale jest jakiś progres..

    Reikja lubi tę wiadomość

    Pelna nadziei
  • anulla91 Autorytet
    Postów: 762 630

    Wysłany: 23 listopada 2020, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Anulka dzięki za listę:) nie wiem czy to efekt tabletek ale mąż po 3 tyg brania tej listy pojechał zamrozić nasienie żeby było na kiedyś w razie w i o dziwo wyniki lepsze, tzn. i tak tragiczne ale lepsze niż ostatnio. Ilość z 0,8 wzrosła do 2 , a w ejakulacie z 1,7 do 4 więc no poprawa jest pytanie czy wzrośnie aż tyle żeby się udało no ale jest jakiś progres..

    Super:) u mnie mąż idzie w styczniu zrobić badania i też mam nadzieje ze suple pomogą i będzie spora poprawa:)

    Anulaa
    Wiek 31 lat
    05.2022 - początek stymulacji in vitro
    06.2022 - punkcja
    1 zarodek
    08.2022 - transfer
    beta 7dpo - 46,5
    beta 9dpo 125
    13.04.2023 Kaja 💕
    9d2ce3d20b.png[/ur
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 23 listopada 2020, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulla91 wrote:
    Super:) u mnie mąż idzie w styczniu zrobić badania i też mam nadzieje ze suple pomogą i będzie spora poprawa:)
    Daj znac jak wyszły choć kojarzę, że i tak mieliście super wyniki tylko z tym ruchem było średnio ale trzymam kciuki:)

    Pelna nadziei
  • anulla91 Autorytet
    Postów: 762 630

    Wysłany: 24 listopada 2020, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Daj znac jak wyszły choć kojarzę, że i tak mieliście super wyniki tylko z tym ruchem było średnio ale trzymam kciuki:)
    Tak u nas duży problem z ruchliwością i lepkością której nie mozemy się pozbyć...

    Anulaa
    Wiek 31 lat
    05.2022 - początek stymulacji in vitro
    06.2022 - punkcja
    1 zarodek
    08.2022 - transfer
    beta 7dpo - 46,5
    beta 9dpo 125
    13.04.2023 Kaja 💕
    9d2ce3d20b.png[/ur
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2020, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka28 wrote:
    Czesc, czasem niestety przyczyna nieznana. U mojego hormony ok, brak bakterii itp, mechanicznie wszystko ok i wszystkie 3 badania genetyczne ok (kariotyp, azf, CFTR) Od kilku lat brak poprawy mimo suplementacji 🤷‍♀️
    Lekarze mówią, ze np mógł być jakiś uraz w dzieciństwie, np dostał niefortunnie piłka w krocze. No albo jest jakaś przyczyna ale medycyna jeszcze nie rozpoznała wszystkiego...
    Był u androloga i znowu przepisał mu clo, bo powiedział, że jak dla niego to wyniki się trochę poprawiły, no może troszkę coś tam drgnęło, ale nadal jest ta astenoteratozoospermia i zaproponował jakieś inne suplementy nucleox i ma brać te clo i te suple i za 3 miesiące znowu powtórzyć badanie, mówił, że jak dla niego nie ma sensu robić badań genetycznych, bo jest pewien, że wszystko by wyszło w porządku, bo te plemniki są, jakiś ruch wykazują tylko, że coś zaburza tą spermatogeneze, no zobaczymy jak będzie za 3 miesiące... Coś mówił o zastrzykach ten androlog, ale partner już nie pamięta o co z tym chodziło, ale chyba o to, że jak clo nie pomoże to przepisze jakieś zastrzyki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2020, 13:24

  • Muszka05 Autorytet
    Postów: 603 256

    Wysłany: 24 listopada 2020, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoMarzenia wrote:
    Był u androloga i znowu przepisał mu clo, bo powiedział, że jak dla niego to wyniki się trochę poprawiły, no może troszkę coś tam drgnęło, ale nadal jest ta astenoteratozoospermia i zaproponował jakieś inne suplementy nucleox i ma brać te clo i te suple i za 3 miesiące znowu powtórzyć badanie, mówił, że jak dla niego nie ma sensu robić badań genetycznych, bo jest pewien, że wszystko by wyszło w porządku, bo te plemniki są, jakiś ruch wykazują tylko, że coś zaburza tą spermatogeneze, no zobaczymy jak będzie za 3 miesiące... Coś mówił o zastrzykach ten androlog, ale partner już nie pamięta o co z tym chodziło, ale chyba o to, że jak clo nie pomoże to przepisze jakieś zastrzyki


    Czyli jeśli jest dużo plemników to fragmentacja dna jest niepotrzebna? Mój robił podstawowy i ma dużo ale ruchliwość słaba i od razu robił fragmentację i strasznie się stresuje tym :(

    Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb

    Mama trójki dzieci z ogonami🐶

    Zoi ❤️ 36+5, 1900g
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 24 listopada 2020, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoMarzenia wrote:
    Był u androloga i znowu przepisał mu clo, bo powiedział, że jak dla niego to wyniki się trochę poprawiły, no może troszkę coś tam drgnęło, ale nadal jest ta astenoteratozoospermia i zaproponował jakieś inne suplementy nucleox i ma brać te clo i te suple i za 3 miesiące znowu powtórzyć badanie, mówił, że jak dla niego nie ma sensu robić badań genetycznych, bo jest pewien, że wszystko by wyszło w porządku, bo te plemniki są, jakiś ruch wykazują tylko, że coś zaburza tą spermatogeneze, no zobaczymy jak będzie za 3 miesiące... Coś mówił o zastrzykach ten androlog, ale partner już nie pamięta o co z tym chodziło, ale chyba o to, że jak clo nie pomoże to przepisze jakieś zastrzyki
    Hmm to androlog andrologowii jednak nie równy. Mój u dr W z Wawy miał wszystko super wyniki a nasienie tragiczne ale jak to on stwierdził leczenie nic nie da więc nic nie przepisał i tyle, a jednak u Was coś działa, a nie że nic więc fajnie będę czekać na wiesci od Ciebie czy cos w końcu pomogło, a nóż widelec może u nas też by zadzialalo

    Pelna nadziei
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2020, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka05 wrote:
    Czyli jeśli jest dużo plemników to fragmentacja dna jest niepotrzebna? Mój robił podstawowy i ma dużo ale ruchliwość słaba i od razu robił fragmentację i strasznie się stresuje tym :(
    O fragmentacji dna androlog nic nie mówił, u nas tych plemników jest mało, bo tylko 9mln/ml

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2020, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Hmm to androlog andrologowii jednak nie równy. Mój u dr W z Wawy miał wszystko super wyniki a nasienie tragiczne ale jak to on stwierdził leczenie nic nie da więc nic nie przepisał i tyle, a jednak u Was coś działa, a nie że nic więc fajnie będę czekać na wiesci od Ciebie czy cos w końcu pomogło, a nóż widelec może u nas też by zadzialalo
    Ale to i tak jest nic w porównaniu do pierwszego badania, partner robił 3 badania nasienia i pierwsze wyszło tak sobie, drugie już całkowicie się pogorszyło a te trzecie wyszło troszkę lepiej jak to drugie ale gorsze jak to pierwsze, no zobaczymy jak teraz wyjdzie po dalszym leczeniu z tym clo, dam znać na pewno :)
    Ale dziwne, że lekarz nic nie przepisał, skoro wszystkie inne badania wyszły dobrze to warto coś brać, bo tak jak pisałam, że ta spermatogeneza jest zaburzona i może jakieś leki by to pobudziły

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 13:45

  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 25 listopada 2020, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoMarzenia wrote:
    Ale to i tak jest nic w porównaniu do pierwszego badania, partner robił 3 badania nasienia i pierwsze wyszło tak sobie, drugie już całkowicie się pogorszyło a te trzecie wyszło troszkę lepiej jak to drugie ale gorsze jak to pierwsze, no zobaczymy jak teraz wyjdzie po dalszym leczeniu z tym clo, dam znać na pewno :)
    Ale dziwne, że lekarz nic nie przepisał, skoro wszystkie inne badania wyszły dobrze to warto coś brać, bo tak jak pisałam, że ta spermatogeneza jest zaburzona i może jakieś leki by to pobudziły
    No właśnie też tak myślę dlatego wzięłam listę tutaj supli stąd i faszeruje męża , a nóż widelec pomoże. Wyniku i tak nie macie złego nam z 8 mln wyszedł naturalnie syn więc szansę macie jednak sporą :) chciałabym dojść do tego wyniku bo też nie wiadomo czego ilość poleciała strasznie w dół ale życzę Wam powodzenia i oby leki coś ruszyły:)

    Pelna nadziei
  • Muszka05 Autorytet
    Postów: 603 256

    Wysłany: 25 listopada 2020, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    No właśnie też tak myślę dlatego wzięłam listę tutaj supli stąd i faszeruje męża , a nóż widelec pomoże. Wyniku i tak nie macie złego nam z 8 mln wyszedł naturalnie syn więc szansę macie jednak sporą :) chciałabym dojść do tego wyniku bo też nie wiadomo czego ilość poleciała strasznie w dół ale życzę Wam powodzenia i oby leki coś ruszyły:)


    Ja szukam w internecie info jak to jest... abstynencja 7 dni, liczba plemników 215 mln - 11 % ruch postępowy , reszta nieruchoma , martwych 48%
    Wiem ze słabo ale jak to się ma do ilości?

    Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb

    Mama trójki dzieci z ogonami🐶

    Zoi ❤️ 36+5, 1900g
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 25 listopada 2020, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka05 wrote:
    Ja szukam w internecie info jak to jest... abstynencja 7 dni, liczba plemników 215 mln - 11 % ruch postępowy , reszta nieruchoma , martwych 48%
    Wiem ze słabo ale jak to się ma do ilości?
    Ja nie pomogę bo nie wiem ale ilość ogromną więc myślę, że nie jest wvale źle :)

    Pelna nadziei
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2020, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    No właśnie też tak myślę dlatego wzięłam listę tutaj supli stąd i faszeruje męża , a nóż widelec pomoże. Wyniku i tak nie macie złego nam z 8 mln wyszedł naturalnie syn więc szansę macie jednak sporą :) chciałabym dojść do tego wyniku bo też nie wiadomo czego ilość poleciała strasznie w dół ale życzę Wam powodzenia i oby leki coś ruszyły:)
    Dajesz nadzieję kochana :) Trzymam kciuki za rodzeństwo dla synka 🤞🏻

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 26 listopada 2020, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka28 wrote:
    Czy Wasi faceci stosowali zastrzyki pregnyl w leczeniu/ suplementacji?
    Mojemu wszystkie badania hormonalne i genetyczne wyszło ok. PrYczyna słabego nasienia nieznana. Leczy się u dr Wolskiego. Teraz przed ivf dostał na 6 tygodni 6 zastrzyków z pregnyl i potem powtórka badania LH, fsh, testosteron nasienie.

    Ktoś ma doswiadczenie z takim sposobem leczenia? Jakieś pozytywne efekty?

    Mój dostawał Ovitrelle (to samo).
    Też leczymy się u Wolskiego.
    Niestety ale za bardzo zareagował na zastrzyki.
    Testosteron wywaliło ponad normę (to też niekorzystnie wpływa na wyniki nasienia), fsh spadło do 0,3 a lh do 0,00. I ilość plemników i koncentracja spadła (w czerwcu przed leczeniem 0,75mln/ml, po leczeniu zastrzykami 0,14mln/ml)
    Wolski powiedział, że komunikacja jądra - przysadka działa dobrze.
    Genetyka dobrze (to zlecił od razu ze względu na niską koncentrację.

    Potem zmienił na CLO 1/2 tabletki (na początki roku brał całą przepisaną od mojego gina, po leczeniu zrobiliśmy badania i wtedy wyszło te 0,75 ml - niecały rok wcześniej miał 8mln)
    i w poniedziałek powtarzał badania i po raz pierwszy mamy wzrost w ilości :)
    fsh i lh się unormowało. Testosteron w górnej granicy normy.
    W sobotę mamy wizytę i zobaczymy co dalej zleci.

    U nas też nie poznana przyczyna takich spadków wyników
    sierpień 2018 - 19 mln/ml, w całości 38mln
    lipiec 2019 - 8mln w całości
    czerwiec 2020 - 0,75 mln/ml, w całości 1,88mln - wtedy poszliśmy do Wolskiego. Miał zrobić genetykę, jak genetyka wyszła ok to dostał Ovitrelle i Agapurin
    październik 2020 - 0,14 mln/ml, w całości 0,18mln - zmiana z ovitrelle na 1/2 tabletki clo + agapurin
    listopad 2020 - 2,44mln/ml w całości 5,37mln + znaczna poprawa w ruchu. I pierwszy raz udało się oznaczyć morfologię, niestety wyszła 0%

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 26 listopada 2020, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Hmm to androlog andrologowii jednak nie równy. Mój u dr W z Wawy miał wszystko super wyniki a nasienie tragiczne ale jak to on stwierdził leczenie nic nie da więc nic nie przepisał i tyle, a jednak u Was coś działa, a nie że nic więc fajnie będę czekać na wiesci od Ciebie czy cos w końcu pomogło, a nóż widelec może u nas też by zadzialalo

    serio tak powiedział lekarz ? że leczenie nic nie da ?
    Wrona ?

    bo na pewno nie Wolski.....

    szkoda słów.... co za lekarz....

    mój hormony, cholesterol, glukozę, żelazo (plus ferrytyna, bo wysoki poziom też wpływa negatywnie na spermatogenezę), tarczycę, próby wątrobowe, PSA miał w normie. Tak samo genetyka, USG. No z badań to wzorcowo.
    ale nasienie tragiczne, więc lekarz zlecił leczenie.
    Zresztą Wolski podobno znany jest z tego, że on nigdy nie powie, że nie ma szans.
    Najpierw jedna stymulacja, teraz druga. Powiedział, że jak nie pomoże to będziemy próbować operacji.

    Tym bardziej, że my nie chcemy In vitro. I nam np nie powiedział prosto w oczy, że naturalnie nie ma szans (aczkolwiek na forum takie odpowiedzi dawał przy słabszym nasieniu albo niskiej morfologi)

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 26 listopada 2020, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka05 wrote:
    Ja szukam w internecie info jak to jest... abstynencja 7 dni, liczba plemników 215 mln - 11 % ruch postępowy , reszta nieruchoma , martwych 48%
    Wiem ze słabo ale jak to się ma do ilości?

    wg mnie za długa abstynencja

    u nas spora różnica była w ruchu jak abstynencja 5 dni a potem 3 dni

    Muszka05 lubi tę wiadomość

  • Muszka05 Autorytet
    Postów: 603 256

    Wysłany: 26 listopada 2020, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    wg mnie za długa abstynencja

    u nas spora różnica była w ruchu jak abstynencja 5 dni a potem 3 dni
    Jeszcze as pomylił i w labie podał ze 4 dni🤪 liczyć nie umie :)

    Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb

    Mama trójki dzieci z ogonami🐶

    Zoi ❤️ 36+5, 1900g
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 26 listopada 2020, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka05 wrote:
    Jeszcze as pomylił i w labie podał ze 4 dni🤪 liczyć nie umie :)

    haha no ja mojemu zawsze mówię, żeby pamiętał że tyle i tyle dni, aby całość oddać do kubeczka i żeby się dobrze podmył i wysikał (bo zawsze robi też posiew). Jak z dzieckiem czasem :p bo zdarzało się, że nie oddał całości, bo nie wiedział, że tak trzeba ;) a w sumie najwięcej plemników jest w pierwszej partii
    w poniedziałek zapomniałam powiedzieć ale widziałam na wyniku, że dobrze podał :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2020, 09:38

  • Remigiusz Debiutantka
    Postów: 6 1

    Wysłany: 26 listopada 2020, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wytlumaczy mi ktoś dlaczego lekarze przepisują 5000 hcg dla mężczyzny na jeden raz? We wszystkich publikacjach mowi się o dawce 500-1500 co drugi dzień. Nawet tak jest na ulodce Pregnylu. Przy dawce 5000 następuje aromatyzacja do estrogenu i zagłosowanie przysadki.
    A okres półtrwania hcg 36 godzin to jak utrzymać stężenie przy jednej dawce na 7 dni?

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 26 listopada 2020, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Remigiusz wrote:
    Wytlumaczy mi ktoś dlaczego lekarze przepisują 5000 hcg dla mężczyzny na jeden raz? We wszystkich publikacjach mowi się o dawce 500-1500 co drugi dzień. Nawet tak jest na ulodce Pregnylu. Przy dawce 5000 następuje aromatyzacja do estrogenu i zagłosowanie przysadki.
    A okres półtrwania hcg 36 godzin to jak utrzymać stężenie przy jednej dawce na 7 dni?

    wydaje mi się, że to nie chodzi o to aby utrzymać beta hcg na jakimś konkretnym wysokim poziomie tylko aby pobudzić spermatogenezę poprzez stymulację syntezy testosteronu.

    u kobiet przy zastosowaniu jednorazowo pregnylu/ovitrelle beta hcg utrzymuje się we krwi do 10-12 dni. Przy podaniu 5000 wiadomo, że stopniowo spada, ale zanim się całkowicie wypłucze musi minąć minimum 7 dni.

    przy podawaniu dawki 500-1500 co drugi dzień myślę, że istnieje większe ryzyko hiperstymulacji

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2020, 11:26

‹‹ 5 6 7 8 9
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ