Brak poprawy jakości nasienia
-
WIADOMOŚĆ
-
anulla91 wrote:Suplementy ale wszystko ososno:
- selen - 200 mg
- cynk - 50 mg
- Witamina D 4000
- Witamina C 1000
- Maca 500 g - 3 razy dziennie
- Olej z czarnuszki - 2 łyżki dziennie
- orzechy brazylijskie - 5 dziennie
- omega 3
i domówiłam teraz beta glukan oraz koenzym q 10 bo podobno dobry na ruch.
Taką suplemnetacje stosujemy ok pół roku i będziemy kontynuowaćReikja lubi tę wiadomość
Pelna nadziei -
Pelna nadziei wrote:Anulka dzięki za listę nie wiem czy to efekt tabletek ale mąż po 3 tyg brania tej listy pojechał zamrozić nasienie żeby było na kiedyś w razie w i o dziwo wyniki lepsze, tzn. i tak tragiczne ale lepsze niż ostatnio. Ilość z 0,8 wzrosła do 2 , a w ejakulacie z 1,7 do 4 więc no poprawa jest pytanie czy wzrośnie aż tyle żeby się udało no ale jest jakiś progres..
Super:) u mnie mąż idzie w styczniu zrobić badania i też mam nadzieje ze suple pomogą i będzie spora poprawa:)Anulaa
Wiek 31 lat
05.2022 - początek stymulacji in vitro
06.2022 - punkcja
1 zarodek
08.2022 - transfer
beta 7dpo - 46,5
beta 9dpo 125
13.04.2023 Kaja 💕
04.2024 punkcja nr 2
3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
06.2024 Transfer
7dp beta 85,00
9dp beta 205,5 -
anulla91 wrote:Super:) u mnie mąż idzie w styczniu zrobić badania i też mam nadzieje ze suple pomogą i będzie spora poprawa:)Pelna nadziei
-
Pelna nadziei wrote:Daj znac jak wyszły choć kojarzę, że i tak mieliście super wyniki tylko z tym ruchem było średnio ale trzymam kciuki:)Anulaa
Wiek 31 lat
05.2022 - początek stymulacji in vitro
06.2022 - punkcja
1 zarodek
08.2022 - transfer
beta 7dpo - 46,5
beta 9dpo 125
13.04.2023 Kaja 💕
04.2024 punkcja nr 2
3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
06.2024 Transfer
7dp beta 85,00
9dp beta 205,5 -
nick nieaktualnyKoniczynka28 wrote:Czesc, czasem niestety przyczyna nieznana. U mojego hormony ok, brak bakterii itp, mechanicznie wszystko ok i wszystkie 3 badania genetyczne ok (kariotyp, azf, CFTR) Od kilku lat brak poprawy mimo suplementacji 🤷♀️
Lekarze mówią, ze np mógł być jakiś uraz w dzieciństwie, np dostał niefortunnie piłka w krocze. No albo jest jakaś przyczyna ale medycyna jeszcze nie rozpoznała wszystkiego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2020, 13:24
-
PoMarzenia wrote:Był u androloga i znowu przepisał mu clo, bo powiedział, że jak dla niego to wyniki się trochę poprawiły, no może troszkę coś tam drgnęło, ale nadal jest ta astenoteratozoospermia i zaproponował jakieś inne suplementy nucleox i ma brać te clo i te suple i za 3 miesiące znowu powtórzyć badanie, mówił, że jak dla niego nie ma sensu robić badań genetycznych, bo jest pewien, że wszystko by wyszło w porządku, bo te plemniki są, jakiś ruch wykazują tylko, że coś zaburza tą spermatogeneze, no zobaczymy jak będzie za 3 miesiące... Coś mówił o zastrzykach ten androlog, ale partner już nie pamięta o co z tym chodziło, ale chyba o to, że jak clo nie pomoże to przepisze jakieś zastrzyki
Czyli jeśli jest dużo plemników to fragmentacja dna jest niepotrzebna? Mój robił podstawowy i ma dużo ale ruchliwość słaba i od razu robił fragmentację i strasznie się stresuje tymLipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g -
PoMarzenia wrote:Był u androloga i znowu przepisał mu clo, bo powiedział, że jak dla niego to wyniki się trochę poprawiły, no może troszkę coś tam drgnęło, ale nadal jest ta astenoteratozoospermia i zaproponował jakieś inne suplementy nucleox i ma brać te clo i te suple i za 3 miesiące znowu powtórzyć badanie, mówił, że jak dla niego nie ma sensu robić badań genetycznych, bo jest pewien, że wszystko by wyszło w porządku, bo te plemniki są, jakiś ruch wykazują tylko, że coś zaburza tą spermatogeneze, no zobaczymy jak będzie za 3 miesiące... Coś mówił o zastrzykach ten androlog, ale partner już nie pamięta o co z tym chodziło, ale chyba o to, że jak clo nie pomoże to przepisze jakieś zastrzykiPelna nadziei
-
nick nieaktualnyMuszka05 wrote:Czyli jeśli jest dużo plemników to fragmentacja dna jest niepotrzebna? Mój robił podstawowy i ma dużo ale ruchliwość słaba i od razu robił fragmentację i strasznie się stresuje tym
-
nick nieaktualnyPelna nadziei wrote:Hmm to androlog andrologowii jednak nie równy. Mój u dr W z Wawy miał wszystko super wyniki a nasienie tragiczne ale jak to on stwierdził leczenie nic nie da więc nic nie przepisał i tyle, a jednak u Was coś działa, a nie że nic więc fajnie będę czekać na wiesci od Ciebie czy cos w końcu pomogło, a nóż widelec może u nas też by zadzialalo
Ale dziwne, że lekarz nic nie przepisał, skoro wszystkie inne badania wyszły dobrze to warto coś brać, bo tak jak pisałam, że ta spermatogeneza jest zaburzona i może jakieś leki by to pobudziłyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 13:45
-
PoMarzenia wrote:Ale to i tak jest nic w porównaniu do pierwszego badania, partner robił 3 badania nasienia i pierwsze wyszło tak sobie, drugie już całkowicie się pogorszyło a te trzecie wyszło troszkę lepiej jak to drugie ale gorsze jak to pierwsze, no zobaczymy jak teraz wyjdzie po dalszym leczeniu z tym clo, dam znać na pewno
Ale dziwne, że lekarz nic nie przepisał, skoro wszystkie inne badania wyszły dobrze to warto coś brać, bo tak jak pisałam, że ta spermatogeneza jest zaburzona i może jakieś leki by to pobudziłyPelna nadziei -
Pelna nadziei wrote:No właśnie też tak myślę dlatego wzięłam listę tutaj supli stąd i faszeruje męża , a nóż widelec pomoże. Wyniku i tak nie macie złego nam z 8 mln wyszedł naturalnie syn więc szansę macie jednak sporą chciałabym dojść do tego wyniku bo też nie wiadomo czego ilość poleciała strasznie w dół ale życzę Wam powodzenia i oby leki coś ruszyły:)
Ja szukam w internecie info jak to jest... abstynencja 7 dni, liczba plemników 215 mln - 11 % ruch postępowy , reszta nieruchoma , martwych 48%
Wiem ze słabo ale jak to się ma do ilości?Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g -
Muszka05 wrote:Ja szukam w internecie info jak to jest... abstynencja 7 dni, liczba plemników 215 mln - 11 % ruch postępowy , reszta nieruchoma , martwych 48%
Wiem ze słabo ale jak to się ma do ilości?Pelna nadziei -
nick nieaktualnyPelna nadziei wrote:No właśnie też tak myślę dlatego wzięłam listę tutaj supli stąd i faszeruje męża , a nóż widelec pomoże. Wyniku i tak nie macie złego nam z 8 mln wyszedł naturalnie syn więc szansę macie jednak sporą chciałabym dojść do tego wyniku bo też nie wiadomo czego ilość poleciała strasznie w dół ale życzę Wam powodzenia i oby leki coś ruszyły:)
-
Koniczynka28 wrote:Czy Wasi faceci stosowali zastrzyki pregnyl w leczeniu/ suplementacji?
Mojemu wszystkie badania hormonalne i genetyczne wyszło ok. PrYczyna słabego nasienia nieznana. Leczy się u dr Wolskiego. Teraz przed ivf dostał na 6 tygodni 6 zastrzyków z pregnyl i potem powtórka badania LH, fsh, testosteron nasienie.
Ktoś ma doswiadczenie z takim sposobem leczenia? Jakieś pozytywne efekty?
Mój dostawał Ovitrelle (to samo).
Też leczymy się u Wolskiego.
Niestety ale za bardzo zareagował na zastrzyki.
Testosteron wywaliło ponad normę (to też niekorzystnie wpływa na wyniki nasienia), fsh spadło do 0,3 a lh do 0,00. I ilość plemników i koncentracja spadła (w czerwcu przed leczeniem 0,75mln/ml, po leczeniu zastrzykami 0,14mln/ml)
Wolski powiedział, że komunikacja jądra - przysadka działa dobrze.
Genetyka dobrze (to zlecił od razu ze względu na niską koncentrację.
Potem zmienił na CLO 1/2 tabletki (na początki roku brał całą przepisaną od mojego gina, po leczeniu zrobiliśmy badania i wtedy wyszło te 0,75 ml - niecały rok wcześniej miał 8mln)
i w poniedziałek powtarzał badania i po raz pierwszy mamy wzrost w ilości
fsh i lh się unormowało. Testosteron w górnej granicy normy.
W sobotę mamy wizytę i zobaczymy co dalej zleci.
U nas też nie poznana przyczyna takich spadków wyników
sierpień 2018 - 19 mln/ml, w całości 38mln
lipiec 2019 - 8mln w całości
czerwiec 2020 - 0,75 mln/ml, w całości 1,88mln - wtedy poszliśmy do Wolskiego. Miał zrobić genetykę, jak genetyka wyszła ok to dostał Ovitrelle i Agapurin
październik 2020 - 0,14 mln/ml, w całości 0,18mln - zmiana z ovitrelle na 1/2 tabletki clo + agapurin
listopad 2020 - 2,44mln/ml w całości 5,37mln + znaczna poprawa w ruchu. I pierwszy raz udało się oznaczyć morfologię, niestety wyszła 0%
-
Pelna nadziei wrote:Hmm to androlog andrologowii jednak nie równy. Mój u dr W z Wawy miał wszystko super wyniki a nasienie tragiczne ale jak to on stwierdził leczenie nic nie da więc nic nie przepisał i tyle, a jednak u Was coś działa, a nie że nic więc fajnie będę czekać na wiesci od Ciebie czy cos w końcu pomogło, a nóż widelec może u nas też by zadzialalo
serio tak powiedział lekarz ? że leczenie nic nie da ?
Wrona ?
bo na pewno nie Wolski.....
szkoda słów.... co za lekarz....
mój hormony, cholesterol, glukozę, żelazo (plus ferrytyna, bo wysoki poziom też wpływa negatywnie na spermatogenezę), tarczycę, próby wątrobowe, PSA miał w normie. Tak samo genetyka, USG. No z badań to wzorcowo.
ale nasienie tragiczne, więc lekarz zlecił leczenie.
Zresztą Wolski podobno znany jest z tego, że on nigdy nie powie, że nie ma szans.
Najpierw jedna stymulacja, teraz druga. Powiedział, że jak nie pomoże to będziemy próbować operacji.
Tym bardziej, że my nie chcemy In vitro. I nam np nie powiedział prosto w oczy, że naturalnie nie ma szans (aczkolwiek na forum takie odpowiedzi dawał przy słabszym nasieniu albo niskiej morfologi) -
Muszka05 wrote:Ja szukam w internecie info jak to jest... abstynencja 7 dni, liczba plemników 215 mln - 11 % ruch postępowy , reszta nieruchoma , martwych 48%
Wiem ze słabo ale jak to się ma do ilości?
wg mnie za długa abstynencja
u nas spora różnica była w ruchu jak abstynencja 5 dni a potem 3 dni
Muszka05 lubi tę wiadomość
-
Joan wrote:wg mnie za długa abstynencja
u nas spora różnica była w ruchu jak abstynencja 5 dni a potem 3 dniLipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g -
Muszka05 wrote:Jeszcze as pomylił i w labie podał ze 4 dni🤪 liczyć nie umie
haha no ja mojemu zawsze mówię, żeby pamiętał że tyle i tyle dni, aby całość oddać do kubeczka i żeby się dobrze podmył i wysikał (bo zawsze robi też posiew). Jak z dzieckiem czasem :p bo zdarzało się, że nie oddał całości, bo nie wiedział, że tak trzeba a w sumie najwięcej plemników jest w pierwszej partii
w poniedziałek zapomniałam powiedzieć ale widziałam na wyniku, że dobrze podał :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2020, 09:38
-
Wytlumaczy mi ktoś dlaczego lekarze przepisują 5000 hcg dla mężczyzny na jeden raz? We wszystkich publikacjach mowi się o dawce 500-1500 co drugi dzień. Nawet tak jest na ulodce Pregnylu. Przy dawce 5000 następuje aromatyzacja do estrogenu i zagłosowanie przysadki.
A okres półtrwania hcg 36 godzin to jak utrzymać stężenie przy jednej dawce na 7 dni? -
Remigiusz wrote:Wytlumaczy mi ktoś dlaczego lekarze przepisują 5000 hcg dla mężczyzny na jeden raz? We wszystkich publikacjach mowi się o dawce 500-1500 co drugi dzień. Nawet tak jest na ulodce Pregnylu. Przy dawce 5000 następuje aromatyzacja do estrogenu i zagłosowanie przysadki.
A okres półtrwania hcg 36 godzin to jak utrzymać stężenie przy jednej dawce na 7 dni?
wydaje mi się, że to nie chodzi o to aby utrzymać beta hcg na jakimś konkretnym wysokim poziomie tylko aby pobudzić spermatogenezę poprzez stymulację syntezy testosteronu.
u kobiet przy zastosowaniu jednorazowo pregnylu/ovitrelle beta hcg utrzymuje się we krwi do 10-12 dni. Przy podaniu 5000 wiadomo, że stopniowo spada, ale zanim się całkowicie wypłucze musi minąć minimum 7 dni.
przy podawaniu dawki 500-1500 co drugi dzień myślę, że istnieje większe ryzyko hiperstymulacji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2020, 11:26