DNA plemnika badanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale poprawa!
co suplementujecie?
Starania od 06.2022
👦
ciężka oligospermia - brak przyczyny 🔴 hormony, genetyka,usg OK.
👩
torbiele w piersiach 🔴
cykle regularne 27 dni potwierdzone owulacje, niski progesteron 7dpo
hormony 3dc 🟢
udrożniony jajowód🟢
TSH 2,8 ➡️ Letrox25 🔴
I INV 10 komórek ➡️ 3 ❄️4BA 2x2BB
Transfer 4BA 💚
6dpt beta 35 prog 29
8dpt beta 112 prog 35,5
12dpt Beta 513 prog 36,7
"Żelazo trzeba kuć
Co miałeś robić - rób
Nie czekaj już na cud"
🍀🍀🍀🍀

-
Firest wrote:Hej Dziewczyny, małe odświeżenie tematu DFI. Chciałam podzielić się moją obserwacją, może da to jakąś dodatkową motywację do działania i walki 👍
U nas fragmentacja po 4 miesiącach już intensywnej suplementacji była bliska 40%. Suplementacja wynikała z ogólnych fatalnych parametrów, ale nie wiem jaki był wyjściowy wynik DFI - na pewno dużo słabszy… Po kolejnych 4 miesiącach mamy poprawę DFI o 20%! To wciąż nie ideał, ale jestem zmotywowana efektami ciężkiej pracy i zachęcam wszystkich do podjęcia trudu leczenia🫶 Teraz lekarze często od razu kwalifikują na IVF z wysoką fragmentacją, wmawiają parze, że nie ma sensu się męczyć z wielomiesięcznym leczeniem dietą i antyoksydantami w XXI wieku skoro na topie jest metoda znacznie skuteczniejsza🫢
Piszę to jako pewien postulat🔈 Nie załamywać się, wziąć się w garść, poświęcić codziennie ten czas zamiast jakiejś rozrywki na przyrządzanie zdrowych posiłków i pilnowanie tej tony tabsów! ☺️💪 Powodzenia Kochani! 🫶
Kurczę, super efekty! Jak udało się tak poprawić ilość? Co dokładnie suplementuje l? -
Hej 🙂 Faktycznie mocno przyłożyliśmy się do tego merytorycznie i finansowo. Lekarze od niepłodności demotywowali. Androlog dał kilka rad do suplementacji, ale bez przekonania. Cały więc plan działania to wynik naszej własnej analizy tematu z różnych źródeł, a po poprawieniu wyników lekarz sam wziął od nas to jako referencję😊
Po porównaniu składów dostępnych produktów, jako wiodące suplementy wybraliśmy Fertilman plus i Prosperm pro. Dodatkowo porcja dzienna: astaksantyna z mikroalg 12 mg, resweratrol standaryzowany 99% 500 mg, omega-3 z małych ryb (EPA 1000 mg, DHA 500 mg), saw palmetto 1000 mg, ashwaganda 1200 mg, NAC 600 mg (pomimo glutationu w głównych suplach), korzeń maca 1000 mg. Dodatkowo do wypicia mocny napar wygotowany z żeń-szenia syberyjskiego i owoców buzdyganka nadziemnego.
Jednak najważniejsze jest żywienie. Dieta była oparta na codziennych sałatkach z różnych liści i warzyw, zawsze polanych zimnymi świeżymi olejami zamawianymi z tłoczarni (lniany jako podstawa + jeden dodatkowy np. z pestek dyni, czarnuszki, orzecha włoskiego, wiesiołka, ogórecznika). Obiady do pracy w tym okresie robiliśmy sami wieczorami na dwa kolejne dni. Zawsze z chudym mięsem lub tłustą ryba morską (np. z dzikim łososiem, makrelą). Raczej pieczone i duszone, a dużo rzadziej smażone, by uniknąć tłuszczy trans. Bardzo dużo dań opartych na przecierach pomidorowych + niemal codziennie sok pomidorowy i często suszone pomidory. Przez te miesiące zjedliśmy też kilogramy orzechów brazylijskich, włoskich, laskowych, migdałów, pestek dyni i nasion słonecznika. Codziennie na kanapki kiełki warzyw (np. brokułu, rzodkiewki, słonecznika, jarmużu). Na chleb też zimny olej zamiast masła lub majonez zrobiony samodzielnie z dobrego nierafinowanego oleju rzepakowego (5min roboty i jest cały słoik;-). Co ważne, prawie całkowicie zrezygnowaliśmy ze sklepowej przetworzonej wędliny, kiełbas, parówek, kabanosów itp - piekliśmy sobie kawał surowego mięsa w piekarniku i używaliśmy to przez kilka dni na kanapki (np. filet indyka, wołowina). Do picia dużo wody, trochę soków wytłaczanych cytrusowych, wspomniany sok pomidorowy, zielona i biała herbata liściasta. Żadnych napojów gazowanych, słodkich, sztucznych itp.
No nie było oczywiście tak non stop restrykcyjnie😉☺️ Słodycze były sporadycznie, trochę alkoholu okołoweekendowo. Jakoś raz na miesiąc kebab czy inny Mac, by nie zwariować😉 Czasem pizza🍕
Polecam i trzymam kciuki za poprawę u Was, ale przede wszystkim życzę dużo wiary, samozaparcia i cierpliwości bo to się przydaje 🫶👍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja, 00:03
Pustynia lubi tę wiadomość
👩 35
Diagnoza: niepłodność żeńska
❌ oba jajowody niedrożne
➡️ zabieg radiologiczny i lipiodol - udane udrożnienie jajowodów
~~~~~~~~~~~~
👨 37
Diagnoza: niepłodność męska
❌ teratozoospermia (0%) i uszkodzone DNA chromatyny plemników (39%)
➡️ roczna dieta i suplementacja - poprawa parametrów
~~~~~~~~~~~~
08.2025 - ciąża naturalna😊 czekamy na córeczkę🩷

-
Hej, mam pytanie do dziewczyn, których mężowie/partnerzy są/byli nałogowymi palaczami tj. >10 papierosów dziennie przez około 10 lat. Jaka wam wyszła fragmentacja dna ? I czy udało się ją ewentualnie poprawić?
-
Cześć Dziewczyny, mam do Was pytanie jako do bardziej doświadczonych w tych tematach. Czy Waszym zdaniem jest sens robić badanie fragmentacji DNA przy i tak średnich badaniach nasienia? Co ten wynik mógłby dać? Lekarz stwierdził że wyniki nasienia nie są takie złe ale martwi go ilość martwych plemników, nie zlecił USG jąder tylko właśnie DFI i mam wrażenie że to badanie i tak raczej wyjdzie kiepsko, a jednocześnie nie da żadnych konkretnych informacji.
Co Wy o tym myślicie i czy da się z tego badania coś więcej dowiedzieć?👩🏼98' 🧔🏻♂️93' 🐶15'🐶25'
👩🏼 •PCOS• hiperandrogenizm• hipoglikemia reaktywna•
AMH -7,24
LH:FSH 0.92 ✅
Progesteron 8dpo - 13.04 mg/mL ✅
HSG ✅
🧔🏻♂️
05.25r
Całkowita liczba - 19.48mln 🔻
Koncentracja -10.25 mln/ml 🔻
Plemniki prawidłowej budowy - 4% ✅
HSG - ✅
Powtórne badania nasienia - 30.09
Fragmentacja DNA plemnika - 06.10
Wizyta w klinice - 10.2025r.
11cs 🤞 -
Alaria wrote:Cześć Dziewczyny, mam do Was pytanie jako do bardziej doświadczonych w tych tematach. Czy Waszym zdaniem jest sens robić badanie fragmentacji DNA przy i tak średnich badaniach nasienia? Co ten wynik mógłby dać? Lekarz stwierdził że wyniki nasienia nie są takie złe ale martwi go ilość martwych plemników, nie zlecił USG jąder tylko właśnie DFI i mam wrażenie że to badanie i tak raczej wyjdzie kiepsko, a jednocześnie nie da żadnych konkretnych informacji.
Co Wy o tym myślicie i czy da się z tego badania coś więcej dowiedzieć?
Hej, nam lekarz zlecił zrobienie DFI po słabym wyniku seminogramu. Powiedziano nam, że w przypadku wysokiego DFI jest od kopa kwalifikacja do in vitro. Więc podejrzewam, że pewnie to badanie jest ważniejsze pod kątem diagnostyki (bo chyba seminogram lubi wychodzić różnie, a to DFI nie jest aż takie płynne?) Ale czy dowiedzieliśmy się czegoś więcej poza tym że mamy małe szanse na ciążę naturalną? Chyba nie. Na pewno będzie pomocne jeśli stoicie przed decyzją in vitro czy nie.
A, no i średni seminogram nie zawsze oznacza wysoką fragmentację
💃 '95 🕺'91, starania od 04.2024
Ona:
długie cykle, PCOS ❌
histeroskopia - wycięty polip, nie wykazano stanu zapalnego ✅
jajowody drożne ✅
MUCHa - czysto ✅
On: wrzesień ➡️ marzec ➡️ wrzesień
koncentracja: 7,76 ➡️ 12,59 ➡️ 17,31/ml
Całkowita liczba 27,94 ➡️ 41,55 ➡️ 72,70 mln
Ruch postępowy (A+B ) 13% ➡️ 1,4% ➡️ 11,5%
Plemniki żywe 55% ➡️ 66% ➡️ 74%
Morfologia 2% ➡️ 1% ➡️ 1%
Fragmentacja DNA (DFI) 40% ➡️ 34%
hormony w normie ✅
Powtórka posiewu czysta ✅
kariotyp OK ✅
Styczeń 2026 ➡️ IVF -
Pustynia wrote:Hej, nam lekarz zlecił zrobienie DFI po słabym wyniku seminogramu. Powiedziano nam, że w przypadku wysokiego DFI jest od kopa kwalifikacja do in vitro. Więc podejrzewam, że pewnie to badanie jest ważniejsze pod kątem diagnostyki (bo chyba seminogram lubi wychodzić różnie, a to DFI nie jest aż takie płynne?) Ale czy dowiedzieliśmy się czegoś więcej poza tym że mamy małe szanse na ciążę naturalną? Chyba nie. Na pewno będzie pomocne jeśli stoicie przed decyzją in vitro czy nie.
A, no i średni seminogram nie zawsze oznacza wysoką fragmentację
To prawda, przy złych wynikach DFI jest bezwarunkowa kwalifikacja do IVF i lekarze z klinik oczywiście na to naciskają, więc dla par, które nie chcą się leczyć i starać naturalnie, tylko interesuje ich od razu zabieg IVF, to nie muszą czekać 1 roku. Gdyby in vitro nie było refundowane, wiele par jednak by było zdeterminowanych by poprawić DFI i byłoby więcej naturalnych ciąż, ale aktualnie kliniki podbijają tylko statystyki IVF i robią biznes.
Moim zdaniem in vitro powinno być proponowane dopiero po zupełnie nieudanych próbach leczenia nasienia, a nie tak od razu jak przy technicznej bezpłodności jak np. brak jąder czy jajników. No chyba, że na życzenie i para sobie sama za to zapłaci.
A niestety tak to jest zrobione, że żadne leczenie nasienia i badania nie są refundowane, tylko słono się za to płaci, więc pary pomimo ogromnych szans na wyleczenie problemu i ciążę naturalną, idą od razu na zabieg. Słabe.
👩 35
Diagnoza: niepłodność żeńska
❌ oba jajowody niedrożne
➡️ zabieg radiologiczny i lipiodol - udane udrożnienie jajowodów
~~~~~~~~~~~~
👨 37
Diagnoza: niepłodność męska
❌ teratozoospermia (0%) i uszkodzone DNA chromatyny plemników (39%)
➡️ roczna dieta i suplementacja - poprawa parametrów
~~~~~~~~~~~~
08.2025 - ciąża naturalna😊 czekamy na córeczkę🩷

-
Alaria wrote:Cześć Dziewczyny, mam do Was pytanie jako do bardziej doświadczonych w tych tematach. Czy Waszym zdaniem jest sens robić badanie fragmentacji DNA przy i tak średnich badaniach nasienia? Co ten wynik mógłby dać? Lekarz stwierdził że wyniki nasienia nie są takie złe ale martwi go ilość martwych plemników, nie zlecił USG jąder tylko właśnie DFI i mam wrażenie że to badanie i tak raczej wyjdzie kiepsko, a jednocześnie nie da żadnych konkretnych informacji.
Co Wy o tym myślicie i czy da się z tego badania coś więcej dowiedzieć?
Alaria, to wydaje mi się trochę dziwne, że lekarz nie zrobił najpierw USG jąder - to podstawowe badanie przy słabym seminogramie, żeby wykluczyć przede wszystkim żylaki, które można usunąć zabiegami mikrochirurgii i przywrócić zdrowe nasienie.
DFI też zawsze warto sprawdzić (zwłaszcza przy słabej morfologii) bo wówczas wiadomo, że trzeba bardziej dedykowane metody poprawy zastosować niż tylko na słaby seminogram tj. walczyć głównie ze stresem oksydacyjnym. I jeśli jest źle z DFI, dobrze wykonać test MUCHA, by sprawdzić czy przyczyną jest jakaś bezobjawowa bakteria - i szczerze oby tak było bo wówczas leczy się to serią antybiotyków i szybciej przywraca zdrowe parametry ☺️
Powodzenia życzę🫶
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca, 13:33
👩 35
Diagnoza: niepłodność żeńska
❌ oba jajowody niedrożne
➡️ zabieg radiologiczny i lipiodol - udane udrożnienie jajowodów
~~~~~~~~~~~~
👨 37
Diagnoza: niepłodność męska
❌ teratozoospermia (0%) i uszkodzone DNA chromatyny plemników (39%)
➡️ roczna dieta i suplementacja - poprawa parametrów
~~~~~~~~~~~~
08.2025 - ciąża naturalna😊 czekamy na córeczkę🩷

-
Pustynia wrote:Hej, nam lekarz zlecił zrobienie DFI po słabym wyniku seminogramu. Powiedziano nam, że w przypadku wysokiego DFI jest od kopa kwalifikacja do in vitro. Więc podejrzewam, że pewnie to badanie jest ważniejsze pod kątem diagnostyki (bo chyba seminogram lubi wychodzić różnie, a to DFI nie jest aż takie płynne?) Ale czy dowiedzieliśmy się czegoś więcej poza tym że mamy małe szanse na ciążę naturalną? Chyba nie. Na pewno będzie pomocne jeśli stoicie przed decyzją in vitro czy nie.
A, no i średni seminogram nie zawsze oznacza wysoką fragmentację
Dziękuję za odpowiedź i utwierdzenie w przekonaniu że to jeszcze nie czas na DFI.
Aktualnie jesteśmy w trakcie diagnozowania niepłodności wyszło kilka zaburzeń więc jest z czym pracować, na razie nie myślimy o IVF. Zdziwiło mnie to że lekarz nawet nie zasugerował USG i wizyty u urologa. Mąż wprowadził miesiąc temu suplementacje i powoli zmienia nawyki więc myślę że powtórzymy seminogram i dopiero w przyszłości zastanowimy się nad DFI bo nic nam to teraz nie da.👩🏼98' 🧔🏻♂️93' 🐶15'🐶25'
👩🏼 •PCOS• hiperandrogenizm• hipoglikemia reaktywna•
AMH -7,24
LH:FSH 0.92 ✅
Progesteron 8dpo - 13.04 mg/mL ✅
HSG ✅
🧔🏻♂️
05.25r
Całkowita liczba - 19.48mln 🔻
Koncentracja -10.25 mln/ml 🔻
Plemniki prawidłowej budowy - 4% ✅
HSG - ✅
Powtórne badania nasienia - 30.09
Fragmentacja DNA plemnika - 06.10
Wizyta w klinice - 10.2025r.
11cs 🤞 -
Witam
Mam pytanie czy jak podstawowe wyniki wyszly takie
koncentracja /całkowita liczba plemników 63.2 w ml. 329.3 ca
ruch postępowy szybki (typ a)20.8
ruch postępowy wolny (typ b) 24.3
ruch niepostępowy (typ c) 23.9
nieruchome (typ d) 30.9
typ a + b 45.2
Morfologia 8
Posiew już był
Polecalibyscie zrobić jeszcze te badanie Dna plemników przy takich wynikach czy raczej mało prawdopodobne? -
Kochana macie piękne wyniki👌 zdrowy chłop! Nie ma po co teraz sprawdzać fragmentacji DNA. Działajcie swoje ☺️👍 A w razie niepowodzeń, jeśli czynnik żeński na pewno wykluczony, to dopiero dochodzić dalej z nasieniem. Ale cokolwiek by tam było nie tak, to na pewno odbiłoby się gdzieś na którymś z podstawowych parametrów, a tu jest lux.Ovu96 wrote:Witam
Mam pytanie czy jak podstawowe wyniki wyszly takie
koncentracja /całkowita liczba plemników 63.2 w ml. 329.3 ca
ruch postępowy szybki (typ a)20.8
ruch postępowy wolny (typ b) 24.3
ruch niepostępowy (typ c) 23.9
nieruchome (typ d) 30.9
typ a + b 45.2
Morfologia 8
Posiew już był
Polecalibyscie zrobić jeszcze te badanie Dna plemników przy takich wynikach czy raczej mało prawdopodobne?👩 35
Diagnoza: niepłodność żeńska
❌ oba jajowody niedrożne
➡️ zabieg radiologiczny i lipiodol - udane udrożnienie jajowodów
~~~~~~~~~~~~
👨 37
Diagnoza: niepłodność męska
❌ teratozoospermia (0%) i uszkodzone DNA chromatyny plemników (39%)
➡️ roczna dieta i suplementacja - poprawa parametrów
~~~~~~~~~~~~
08.2025 - ciąża naturalna😊 czekamy na córeczkę🩷

-
Firest wrote:Hej 🙂 Faktycznie mocno przyłożyliśmy się do tego merytorycznie i finansowo. Lekarze od niepłodności demotywowali. Androlog dał kilka rad do suplementacji, ale bez przekonania. Cały więc plan działania to wynik naszej własnej analizy tematu z różnych źródeł, a po poprawieniu wyników lekarz sam wziął od nas to jako referencję😊
Po porównaniu składów dostępnych produktów, jako wiodące suplementy wybraliśmy Fertilman plus i Prosperm pro. Dodatkowo porcja dzienna: astaksantyna z mikroalg 12 mg, resweratrol standaryzowany 99% 500 mg, omega-3 z małych ryb (EPA 1000 mg, DHA 500 mg), saw palmetto 1000 mg, ashwaganda 1200 mg, NAC 600 mg (pomimo glutationu w głównych suplach), korzeń maca 1000 mg. Dodatkowo do wypicia mocny napar wygotowany z żeń-szenia syberyjskiego i owoców buzdyganka nadziemnego.
Jednak najważniejsze jest żywienie. Dieta była oparta na codziennych sałatkach z różnych liści i warzyw, zawsze polanych zimnymi świeżymi olejami zamawianymi z tłoczarni (lniany jako podstawa + jeden dodatkowy np. z pestek dyni, czarnuszki, orzecha włoskiego, wiesiołka, ogórecznika). Obiady do pracy w tym okresie robiliśmy sami wieczorami na dwa kolejne dni. Zawsze z chudym mięsem lub tłustą ryba morską (np. z dzikim łososiem, makrelą). Raczej pieczone i duszone, a dużo rzadziej smażone, by uniknąć tłuszczy trans. Bardzo dużo dań opartych na przecierach pomidorowych + niemal codziennie sok pomidorowy i często suszone pomidory. Przez te miesiące zjedliśmy też kilogramy orzechów brazylijskich, włoskich, laskowych, migdałów, pestek dyni i nasion słonecznika. Codziennie na kanapki kiełki warzyw (np. brokułu, rzodkiewki, słonecznika, jarmużu). Na chleb też zimny olej zamiast masła lub majonez zrobiony samodzielnie z dobrego nierafinowanego oleju rzepakowego (5min roboty i jest cały słoik;-). Co ważne, prawie całkowicie zrezygnowaliśmy ze sklepowej przetworzonej wędliny, kiełbas, parówek, kabanosów itp - piekliśmy sobie kawał surowego mięsa w piekarniku i używaliśmy to przez kilka dni na kanapki (np. filet indyka, wołowina). Do picia dużo wody, trochę soków wytłaczanych cytrusowych, wspomniany sok pomidorowy, zielona i biała herbata liściasta. Żadnych napojów gazowanych, słodkich, sztucznych itp.
No nie było oczywiście tak non stop restrykcyjnie😉☺️ Słodycze były sporadycznie, trochę alkoholu okołoweekendowo. Jakoś raz na miesiąc kebab czy inny Mac, by nie zwariować😉 Czasem pizza🍕
Polecam i trzymam kciuki za poprawę u Was, ale przede wszystkim życzę dużo wiary, samozaparcia i cierpliwości bo to się przydaje 🫶👍
Mam duży szacuneczek dla Was 😍💖 brawo Wy
Firest lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze od 01.24 🤍🤰🏻
Rest 😴😴😴
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Pustynia dawno Cię nie widziałam już na forum jakoś 😁 chyba w innych wątkach siedzimy. Patrzę na Twoją stopkę i widzę ogromną poprawę jakości nasienia u Twojego 😍 stosowaliście klasyki poprawiające jakość, czy odkryliście coś nowego/terapia hormonalna?
Firest a Wasza poprawa to dopiero petarda 🧨
To bardzo zachęcające 😍😍😍
Firest lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze od 01.24 🤍🤰🏻
Rest 😴😴😴
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Zastanawiam sie nad kroplowką z witaminami dla męża, u niego DFI 32 procent. Ktoś stosował i może polecić?👱♀️31 🧔30 oligozospermia, operacja zylakow ✅️
AMH 3,8 hormony ok ✅️
Punkcja 18.09.2024 r. ICSI
23.09.2024 r. ET CB 😭
zmiana kliniki
6.03.25 -poczatek stymulacji
15.03 punkcja , 🥚-24, 14❄️?
FET 7.04 5BA. 4dpt Bhcg 0,8. 9dpt-38,7. 10dpt 31,5
KIR Bx, ✅️2DS2,2DS4 (del.22bp)
❌️2DS1, 2DS3, 2DS4 norm, 2DS5, 3DS1
FET maj ❌️ FET czerwiec ❌️ FET sierpień ❌️ FET wrzesień ✅️ -
Cześć dziewczyny, my również dostaliśmy wskazanie od lekarza aby zrobić dodatkowo fragmentację DNA plemników oraz test HBA. Wyniki seminogramu są następujące:
Koncentracja 52 mln/ml
Ruch całkowity (A+B+C) 58%
Ruch progresywny (A+
54%
Brak ruchu 42%
Liczba plemników w ejakulacie 130 ml
Ruch postępowy szybki A 37%
Ruch postępowy wolny B 17%
Ruch w miejscu C 4%
Prawidłowe plemniki 2%
No i niestety podwyższone PH 8,2
Co sądzicie?
Firest - gratuluję samozaparcia oraz cierpliwości w trwaniu w zdrowych nawykach, szacunek! ☺️
My również wprowadziliśmy zmiany stylu życia przede wszystkim w diecie i widzę efekty chociażby w poprawie wyglądu mojej cery. Odpowiednio zbilansowana dieta potrafi zdziałać cuda.👩 28 👨 30 🐶8
16CS ✨👶
Odstawienie AH - wrzesień 2023 r.
Suple💊
Hormony w normie ✅
Niska Ferrytyna (2023 19🔻--> 2025 42💪)
Owulacje potwierdzone monitoringiem ✅
Lipiec 2025 - Torbiel krwotoczna
Cytologia – w normie 💪 ✅
🔬 MUCHA - Grudzień 2024 Ureaplasma urealyticum --> Styczeń 2025 czysto (Leczenie Doxycylina ja + mąż👩👨)✅
- USG piersi ✅
👨
Morfologia 2%⚠️ -
Widzę, że wątek trochę umarł

Jak tam u Was? Jakieś poprawy, pozytywne historie, sukcesy? Jak leci?
Ferrytynka - ja uważam, że te wyniki nie są złe. Fajna ilość i koncentracja, w dodatku sporo się rusza
jeśli chodzi o pH, u nas podobny wynik przez kilka ostatnich badań, ale nikt na to nie zwrócił uwagi, ani androlog ani ginekolog, więc nie wiem czy jest sens się tym aż tak przejmować.
Chochliku Ja w ogóle zniknęłam z Forum na długi czas szczerze mówiąc 😅 Zaliczyłam konkretny dół psychiczny, wszystko mnie za bardzo przytłoczyło, dziewczyny w ciąży tutaj, dziewczyny w ciąży w „realu” i to było too much, więc musiałam się wylogować
Jedyne co, to smęciłam w pamiętniku, jak już wszyscy mieli dość mnie i mojego jęczenia, a ze mnie się wciąż wylewało 🤣
Ogólnie jeśli chodzi i poprawę wyników to nie nazwałabym jej spektakularną, ale cieszę się, że jakaś jest. Mąż przeszedł kurację Clostilbegyt, wyniki delikatnie drgnęły, ale bez szału. Zaktualizowałam też stopke. Oprócz tego uprawia sport, odpuściliśmy trochę suple, ale on zawsze coś bierze, orzechy, sok pomidorowy, dużo się rusza, zero alko. Androlog rozłożył już w sumie ręce i powiedział, żeby więcej nie przychodzić. Czasami tak jest, może to kwestia genetyczna, może już wieku (mąż ma 34 lat), nikt nam na to nie odpowie, szczegolnie, że gość jest sprawny, szczupły, wysportowany, bez nałogów. To leczenie miało być naszym ostatnim krokiem przed in vitro, no i chyba tak będzie.
Co do samej fragmentacji, nie sprawdzaliśmy jej, bo jak widzę morfologię 1% i niski ruch, to nie spodziewam się, żeby nagle ta fragmentacja spadła. Zresztą, chyba nie robi to różnicy.
No ale ja za to wróciłam do ginekologa (przez ten mój dołek to nie chodziłam nigdzie, nie wzięłam pół tabletki niczego, ogólnie obraziłam się na wszystko 😂) no i do końca roku mam się stymulować, żeby uniknąć tych długich cykli, które mnie prześladowały i żebyśmy chociaż mieli te „3 szanse”, a nie np 1 jeszcze przed in vitro. Ogólnie skomplikowane to wszystko.
Co u Ciebie? Coś ruszyło? 😘💃 '95 🕺'91, starania od 04.2024
Ona:
długie cykle, PCOS ❌
histeroskopia - wycięty polip, nie wykazano stanu zapalnego ✅
jajowody drożne ✅
MUCHa - czysto ✅
On: wrzesień ➡️ marzec ➡️ wrzesień
koncentracja: 7,76 ➡️ 12,59 ➡️ 17,31/ml
Całkowita liczba 27,94 ➡️ 41,55 ➡️ 72,70 mln
Ruch postępowy (A+B ) 13% ➡️ 1,4% ➡️ 11,5%
Plemniki żywe 55% ➡️ 66% ➡️ 74%
Morfologia 2% ➡️ 1% ➡️ 1%
Fragmentacja DNA (DFI) 40% ➡️ 34%
hormony w normie ✅
Powtórka posiewu czysta ✅
kariotyp OK ✅
Styczeń 2026 ➡️ IVF -
Hej dziewczyny, wczoraj maz byl na badaniach nasienia i wyszly bardzo slabo. Mamy juz umowionego androloga. Prosze Was o zerkniecie na te wyniki, czy myslicie ze jest szansq na naturalna ciaze czy trzeba nastawic sie na ivf?
Upłynnienie: prawidłowe po 30 min
Objętość ejakulatu: 3,0 ml
pH 7,9 >7,2
Lepkość: prawidłowa
Aglutynacja: brak
Komórki okrągłe: 4,14 mln/ml
Typ a (ruch postępowy szybki) 4,09%
Typ b (ruch postępowy wolny) 2,92%
Typ c (ruch niepostępowy) 33,92%
Typ d (nieruchome) 59,06%
Ruch postępowy (a+b) = 7,02%
Ruch całkowity (a+b+c) = 40,94%
Morfologia 0%
Liczba plemników: 6,82 mln/ml
Liczba plemników w ejakulacie 20,46 mln
👩❤️👨 33&34
🍀 starania od 04.2025
⏳️ listopad 2025 - druga stymulacja (aromek + ovitrelle)
Suple 💊
prenacaps multi, DHA, inozytol, ubichinol, witamina D -
stokroteczka25 wrote:Hej dziewczyny, wczoraj maz byl na badaniach nasienia i wyszly bardzo slabo. Mamy juz umowionego androloga. Prosze Was o zerkniecie na te wyniki, czy myslicie ze jest szansq na naturalna ciaze czy trzeba nastawic sie na ivf?
Upłynnienie: prawidłowe po 30 min
Objętość ejakulatu: 3,0 ml
pH 7,9 >7,2
Lepkość: prawidłowa
Aglutynacja: brak
Komórki okrągłe: 4,14 mln/ml
Typ a (ruch postępowy szybki) 4,09%
Typ b (ruch postępowy wolny) 2,92%
Typ c (ruch niepostępowy) 33,92%
Typ d (nieruchome) 59,06%
Ruch postępowy (a+b) = 7,02%
Ruch całkowity (a+b+c) = 40,94%
Morfologia 0%
Liczba plemników: 6,82 mln/ml
Liczba plemników w ejakulacie 20,46 mln
Cześć! Wyniki są rzeczywiście słabe, nie będę Ci ściemniać. Generalnie najważniejsze są ilość i ruch.
Szansa na naturalną ciążę jest zawsze, to trudno określić, natomiast z mojego punktu widzenia są dwie opcje:
1. Walka o lepsze wyniki, ale to zawsze jest niewiadoma. Jeżeli styl życia partnera jest słaby, np pali, lubi poimprezować, jest otyły lub nadmiernie przegrzewa jądra np pracując jako kierowca, to jest duże pole manewru. Musicie też na pewno zbadać hormony, zrobić USG. Im szybciej znajdziecie przyczynę, tym skuteczniej będziecie mogli z nią walczyć. Tutaj niestety trzeba się nastawić, że ciąża może być szybko, a może być za kilka lat niestety.
2. Invitro, jeżeli goni was wiek, Twoje AMH czy cokolwiek innego, co nie pozwala wam poświęcić czasu na wielomiesięczne leczenie bez gwarancji poprawy. Przy tych wynikach powinniście dostać kwalifikacje bez problemu.
To jaką drogę wybierzecie, to już naprawdę zależy od Was, ale niestety przy tych wynikach szanse na ciążę naturalną są raczej małe. Przykro mi
Jeżeli potrzebujesz jakieś rady albo wsparcia, to dawaj znać, wszystko tutaj przez to przechodzimy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października, 21:43
💃 '95 🕺'91, starania od 04.2024
Ona:
długie cykle, PCOS ❌
histeroskopia - wycięty polip, nie wykazano stanu zapalnego ✅
jajowody drożne ✅
MUCHa - czysto ✅
On: wrzesień ➡️ marzec ➡️ wrzesień
koncentracja: 7,76 ➡️ 12,59 ➡️ 17,31/ml
Całkowita liczba 27,94 ➡️ 41,55 ➡️ 72,70 mln
Ruch postępowy (A+B ) 13% ➡️ 1,4% ➡️ 11,5%
Plemniki żywe 55% ➡️ 66% ➡️ 74%
Morfologia 2% ➡️ 1% ➡️ 1%
Fragmentacja DNA (DFI) 40% ➡️ 34%
hormony w normie ✅
Powtórka posiewu czysta ✅
kariotyp OK ✅
Styczeń 2026 ➡️ IVF -
Pustynia wrote:Cześć! Wyniki są rzeczywiście słabe, nie będę Ci ściemniać. Generalnie najważniejsze są ilość i ruch.
Szansa na naturalną ciążę jest zawsze, to trudno określić, natomiast z mojego punktu widzenia są dwie opcje:
1. Walka o lepsze wyniki, ale to zawsze jest niewiadoma. Jeżeli styl życia partnera jest słaby, np pali, lubi poimprezować, jest otyły lub nadmiernie przegrzewa jądra np pracując jako kierowca, to jest duże pole manewru. Musicie też na pewno zbadać hormony, zrobić USG. Im szybciej znajdziecie przyczynę, tym skuteczniej będziecie mogli z nią walczyć. Tutaj niestety trzeba się nastawić, że ciąża może być szybko, a może być za kilka lat niestety.
2. Invitro, jeżeli goni was wiek, Twoje AMH czy cokolwiek innego, co nie pozwala wam poświęcić czasu na wielomiesięczne leczenie bez gwarancji poprawy. Przy tych wynikach powinniście dostać kwalifikacje bez problemu.
To jaką drogę wybierzecie, to już naprawdę zależy od Was, ale niestety przy tych wynikach szanse na ciążę naturalną są raczej małe. Przykro mi
Jeżeli potrzebujesz jakieś rady albo wsparcia, to dawaj znać, wszystko tutaj przez to przechodzimy.
Dziekuje za tak wyczerpujaca odpowiedz. Umowilam meza na badania hormonalne i konsultacje u androloga z usg na przyszly tydzien. Skonsultuje tez wyniki z moim lekarzem, ktory wyslal meza na badania bo twierdzil, ze tu bedzie problem. Ja naiwnie myslalam, ze jak mamy jedno dziecko to z drugim pojdzie rownie latwo. Maz nie pali, ale niesteyy jest otyly - pracuje w gastronomii, wiec czeka go ogromna zmiana stylu zycia. Nastawimy sie na diete, suplementy, regularny sen i co tam jeszcze lekarz zaleci. O ile 3-6 miesiecy mozemy probowac poprawic wyniki to zastanawiam sie czy warto i nie lepiej od razu isc do kliniki. Nie wyobrazam sobie jeszcze kilka lat czekac na ciaze...
Ja mam 33 lata i AMH - 3, wiec niby mamy jeszcze sporo czasu...
Na ten moment diagnoza mnie bardzo przybila, ale mysle ze trzeba chociaz powalczyc o poprawe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października, 22:51
👩❤️👨 33&34
🍀 starania od 04.2025
⏳️ listopad 2025 - druga stymulacja (aromek + ovitrelle)
Suple 💊
prenacaps multi, DHA, inozytol, ubichinol, witamina D -







