Dziewczyny, które zafasolkowały :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Chciałabym utworzyć wątek, gdzie będą wpisywać się forumowiczki, którym udało się zafasolkować pomimo złych wyników m. Takie historie dają nadzieję nowym staraczkom, że może się udać, pomimo przeszkód!
slash, Spero, Fedra, vanessa, frutka, ivi, dojrzała, aja, Anulkaa, Nina86, gogo19, adrenalina, kasza, nadia199191, Stokrotka79, admiralka, JagnaaJankowska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam może ja napiszę kilka słów:)
w pierwszą ciążę zaszłam po 10 miesiącach starań, ale radość była krótka, w marcu 2013 poroniłam w 6 tc.
mąż w między czasie robił badania:
- morfologia plemników wahała się od 1,54% do 3,08% prawidłowych form. pozostałe parametry nasienia w normie.
- stwierdzona niewydolność jąder - testosteron poniżej normy - leczenie do końca życia - przyczyny: nie da się odnaleźć przyczyn.
- żylaki powrózka - jak na razie tylko obserwacja - na jednym jadrze I stopnia, na drugim II/III stopień
A we wrześniu 2013 zaczęłam szczęśliwy cykl cykl w którym zdarzył sie nasz upragniony cud! zobaczcie sobie na mój wykres, byliśmy w okresie okołoowulacyjnym oboje z mężem przeziębieni, więc starań praktycznie nie było, jakie było moje zdziwienie gdy test wyszedł pozytywny!! to na prawdę cud!
ciąża przyszła w najmniej spodziewanym momencie, jakiś plemniczek przeczekał i wyczekał
to tak w dużym skrócie. mam nadzieję że moja historia wzmocni Waszą nadzieję! trzymam kciuki za wszystkie staraczki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 18:10
kiti, Fedra, Lenuś, Borgnesse, Katha81, Konwalia, vanessa, Manieczka86, sylwiunia, Liluu, Ania_84, aja, Hope2, Ania 36l., kittykate, Justeck, Lili266, Wiola25, BATTINKA, Ruda01, Bursztyn, Anulkaa, Nina86, Enigma 34, werni, Aprilia, kasza, Szyszuunia, Anna6, admiralka, Tamalka, Kasia12384, MamaKubunia, JagnaaJankowskaa, isiaaaa92, zakochanaaw lubią tę wiadomość
-
Eta widziałam twój wykresik Piękna historia :*
eta, Nina86, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Borgnesse wrote:eta - po pierwsze gratulacje dla Ciebie i męża. Przeczytałam Twój pamiętnik. Mój m. ma 0% prawidłowych. Możesz polecić tego dobrego androloga? Jest z Warszawy?
ale 0% wyszło w jednym badaniu czy w np 3?
pytam ponieważ mój też miał 0% a na następnym miał 3% i tak mu sie to waha pomiędzy 0-4%...
inne parametry ma w normie?
badaliście posiew nasienia?17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fedra - jest dopiero po pierwszym badaniu, teraz zbieramy informację, co dalej robić. Bierze ProFertil, ale to chyba nie ma znaczenia przy kiepskiej morfologii. W lutym mija 3 miesiące i atedy planuje powtórzyć badanie, zrobić hormony i z tym pójść do androloga. Dobry plan?
-
Borgnesse wrote:eta - po pierwsze gratulacje dla Ciebie i męża. Przeczytałam Twój pamiętnik. Mój m. ma 0% prawidłowych. Możesz polecić tego dobrego androloga? Jest z Warszawy?
Borgnesse ja polecam dr Robert Jarema, my chodziliśmy do niego do Invimedu na Rakowieckiej w warszawie. on jest urologiem, ale konsultantem ds. andrologii. Natomiast ma naprawdę wiedzę w tym temacie bardzo szczegółową! Zresztą lekarzy o specjalizacji tylko androlog to jest bardzo niewielu, bo w polsce jako tako to nie funkcjonuje. Naprawdę polecam tego lekarza bo ma plan działania i wie co robi oraz wszystko bardzo dokładnie tłumaczy
Powodzenia!Borgnesse, kiti lubią tę wiadomość
-
Mam 2,5 letnią cudowną coreczkę, mimo bardzo kiepskich wyników m. Teraz już nie pamiętam dokładnie, ale 'specjaliści' z novum, nie dawali nam szans na naturalne zajście. Udało nam się, a wcale wtedy nie wyliczałam sobie dni płodnych. To był czysty spontan. Teraz staramy sie o drugie dziecko. Sytuacja jest dokładnie taka sama. Byliśmy u lekarza, ktory zwrocil nam uwagę na to, ze nasienie, w którym jest niewielka ilosc plemniczkow jest mimo wszystko nadal Płodne (pamiętajmy, ze do zaplodnienia wystarczy jeden). Może cięzej trafić w punkt, moze nie sa tak wytrzymale, ale mozna. Jestem tego przykladem.
Ita, Lenuś, Borgnesse, kiti, Konwalia, Jakucja, aja, sylwiunia, Panda, Oktawia:), Nina86, werni, Aprilia, Szyszuunia, admiralka, Tamalka, MamaKubunia, JagnaaJankowskaa, JagnaaJankowska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymałż z wnętrostwem (jądro wydobyte ale zupełnie niewydolne i nieprodukcyjne), drugie prawdopodobnie też upośledzone, do tego okazało się, że ma żylaki powrózka (co najlepsze to o tych żylakach dowiedzieliśmy się dopiero teraz, kiedy juz jestem w ciąży). Moje AMH czyli rezerwa jajnikowa 2,2 czyli faktyczne 1,1 czyli mówiąc po ludzku rezerwa niska do tego anemia... a jednak się udało w 9 cs w tym 6 cyklu intensywnych starań także dziewczyny głowa do góry!
Ania_84, maximka84, kiti, aja, Ita, FasUla, Nina86, Aprilia lubią tę wiadomość
-
Turkawka gratuluję ależ mnie podbudowałaś
Mój m też w dzieciństwie miał wnętorstwo obustronne. Jak był mały to miał operację ściagnięcia jąder do moszny. M ma takie małe blizny i zawsze jak się go pytałam to nie wiedział czemu, w święta dowiedzieliśmy się od jego rodziców po jakim zabiegu są to pamiątki.turkawka, Nina86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
frutka wrote:celia ostatnio zafasolkowała - a z tego co pisała wyniki m. były z morfologią na poziomie 1% wlała w moje serce nadzieję
Mee, kiti, eta, kasza lubią tę wiadomość
-
Mi też udało się zafasolkować.
Ruchliwość z listopada 5%, morfologia 8%. Do marca udało nam się witaminami i dietą podnieść wyniki i są efekty
Ps. na 2 stronie w moim pamiętniku opisałam wyniki małża i tryb postępowania z leniwymi plemniczoramiturkawka, kiti, eta, Nina86 lubią tę wiadomość
-
Ita wrote:Mi też udało się zafasolkować.
Ruchliwość z listopada 5%, morfologia 8%. Do marca udało nam się witaminami i dietą podnieść wyniki i są efekty
Ps. na 2 stronie w moim pamiętniku opisałam wyniki małża i tryb postępowania z leniwymi plemniczorami
Ita czytałam, łzy w oczach i wiara w to że Bóg jednak ma dla nas swój plan!
Serdecznie Ci gratuluję!
To czekanie na 2 upragnione kreski, ta modlitwa by się udało, na przekór wszystkim i wszystkiemu!
My na pewno idziemy 30 kw do androloga( z kliniki leczenia niepłodności) by poszukać przyczyny złej morfologii...ale myślę że uda nam się poprawić wyniki, już wprowadziłam witaminy, odstawienie alko i ograniczenie mojego S. palenia do minimum..przed wizytą mamy powótrzyć badanie a później znów za 2,5 miesiąca myślę. A w międzyczasie cały czas próbować - to na pewno. Wierzę w nasz CUD również! wierzę że nam też się uda...turkawka, kiti, Ita lubią tę wiadomość