test MAR IgG pozytywny
-
WIADOMOŚĆ
-
Leoś przesłodki, przekochany
Lily przykro mi
niestety każda z nas zna to uczucie
Aneczka - trzymam kciuki, żeby tam nic niepożądanego nie było
a tak optymistycznie ostatnio dzwoni Ciotka do mojej mamy, wiadomo gadka o wszystkim i niczym, ale o mnie nie zapomniała i prosił mi przekazać, że jacyś jej znajomi po 8 latach starań się doczekali - także można choć ja wolałabym szybciej
a jak tam przygotowania do Świąt? jakie macie plany?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2017, 14:40
ewa81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
morganaa wrote:Leoś przesłodki, przekochany
Lily przykro mi niestety każda z nas zna to uczucie
Aneczka - trzymam kciuki, żeby tam nic niepożądanego nie było
a tak optymistycznie ostatnio dzwoni Ciotka do mojej mamy, wiadomo gadka o wszystkim i niczym, ale o mnie nie zapomniała i prosił mi przekazać, że jacyś jej znajomi po 8 latach starań się doczekali - także można choć ja wolałabym szybciej
a jak tam przygotowania do Świąt? jakie macie plany?
Ja mam cały tydzień wolne:) . Generalne porządki robię. Dziś pomyłam wszystkie okna i właśnie skończyłam wieszać firany.
My święta spędzimy u rodziców. Jeden dzień u moich drugi u rodziców męża.
Lili myślę że w takiej sytuacji musimy sobie trochę popłakać a potem walczymy dalej. Nie ma innego wyjścia. Tak jak pisze morganaa każda z nas to przechodzi.
Moja kumpela jest po in vitro w piątek robiła betę i też dupa. Też mówi że ma już dość. Ale nic to nie zmieni, musimy się pozbierać i iść dalej aż w końcu się uda. Jak u Ewci. Mamy tu kogoś kto pokazał że się da
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2017, 18:46
Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
A ja nie robię większych porządków Całe święta jesteśmy u moich rodziców, a potem mamy remont, bo zmieniamy ogrzewanie w domu i będzie jeden wielki syf, więc stwierdziłam, że to nie ma sensu.
Bardzo mi przykro z powodu tych Waszych przypadłości, życzę wszystkim dużo zdrówka.
Aneczka współczuję Twojej koleżance - ja in vitro traktuję jako ostatnią deskę ratunku i chyba bym się załamała gdyby jeszcze dodatkowo wynik był negatywny... Do tego jeszcze dochodzą finanse... Ehhh biednemu zawsze wiatr w oczy
Ewcia - możliwe, ze już o to pytałam, jeśli tak to przepraszam
ale ostatnio w mediach był szum, ponieważ podobno po narodzeniu dziecka w książeczkę zdrowia i inne dokumenty wpisuje się, że dziecko jest poczęte na drodze in vitro. To prawda?
25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej
-
nick nieaktualnyLili87 wrote:A ja nie robię większych porządków Całe święta jesteśmy u moich rodziców, a potem mamy remont, bo zmieniamy ogrzewanie w domu i będzie jeden wielki syf, więc stwierdziłam, że to nie ma sensu.
Bardzo mi przykro z powodu tych Waszych przypadłości, życzę wszystkim dużo zdrówka.
Aneczka współczuję Twojej koleżance - ja in vitro traktuję jako ostatnią deskę ratunku i chyba bym się załamała gdyby jeszcze dodatkowo wynik był negatywny... Do tego jeszcze dochodzą finanse... Ehhh biednemu zawsze wiatr w oczy
Ewcia - możliwe, ze już o to pytałam, jeśli tak to przepraszam ale ostatnio w mediach był szum, ponieważ podobno po narodzeniu dziecka w książeczkę zdrowia i inne dokumenty wpisuje się, że dziecko jest poczęte na drodze in vitro. To prawda?
Czytałam o takiej sytuacji jaka miała miejsce w szpitalu w jakimś mieście. Ale w książeczce nie mam nic na ten temat. Nie pozwoliłabym na to.
Wczoraj miałam straszny dzień, dostałam zapalenia prawej piersi, taki potworny ból, że wyłam i beczałam. Nie dało się wytrzymać, poratowała mnie położna, która powiedziała, co mam robić i pomogło to. Oby to nie wróciło, bo to jest straszny ból, byłam tak wyczerpana, nic nie mogłam zrobić i zapomnieć o spaniu -
nick nieaktualnyDomiszka, byłabym w siódmym niebie, ale niestety, to nie mój wpis - skopiowałam sobie post z forum, żeby mi nie uciekło, co zrobić przed kolejnym crio, bo juz nie wiem sama.
Lily - witaj w klubie ! U mnie też szykuje sie mega syf w związku z remontem, ale okna umyłam przed swiętami.
W ośroku wszystko dobrze. Zostaliśmy ocenieni pozytywnie. Jeszcze wizyta domowa i trzeba sie przyzwyczaic do czekaaaania
%%%%%%%%
Dzis mam 1 dzien @, Kurcze, nie zapowiadalo się tak Znowu mam bolesny okres. nastawiłam bitki i po wizycie w toalecie, gdzie złapał mnie mocny i nieprzyjemny ból nie wiem juz sama czy krzyza czy kości ogonowej cz co postanowilam lyknac pyralgine... Czuje się jakbym macice miała urodzić takie ciągnięcia w plecach czuje - w plecach "ogonowych"Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2017, 19:42
-
doncia82 wrote:Ewcia piękny synuś. Aneczka oby usg nic nie wykazało bo ja niestety mam polipa i przez to pauzuję w staraniach jeszcze 3 miesiące ale liczę na to że miedzy czasie którejś z Was się uda.
Doncia no niestety mam polipa Ryczałam po wizycie, już mi sił brakuje. Ale cóż jak to mówią co nas nie zabije to nas wzmocni. We wtorek idę do drugiego ginekologa na wizytę. Zobaczymy kiedy mogą to wyciąć.
A jak u ciebie? Dlaczego masz 3 miesiące pauzy?Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
We wtorek pójdę do mojej pani ginekolog która robiła mi już HSG na NFZ i zobaczymy kiedy może mi zrobić tą histeroskopie. Jak ma to tyle trwać to może zrobię to w klinice ale to koszt ok 1200 pln.Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
nick nieaktualny
-
Cholerka jasna Aneczka wiem co czujesz ja też ryczałam jak bóbr ale z drugiej strony lepiej że to ktoś zauważył bo przez tego polipa może być problem z zagnieżdżeniem. A jaki duży jest twój polipek? Ja tyle musze czekać na histeroskopię bo chcę na NFZ a prywatnie lekarz by wziął 3000 zl ale wolę te pieniądze przeznaczyć na IUI bo trochę u nas krucho z kasą U mnie szpitale w okolicy w szpitalach usuwają polipy tradycyjną metodą tzn. przez łyżeczkowanie a tą metodą mój gin mi odradza bo później może być problem z endometrium. Najbliżej mam do Poznania ale tam są właśnie takie długie terminy. Muszę jeszcze się zaszczepić na wzw B i zrobić wiele badań przed tą histero. Ale nie sugeruj się moim przypadkiem może u ciebie pójdzie szybciej a zwłaszcza jak zdecydujesz się prywatnie bo u ciebie jest to dużo tańsze. Napisz koniecznie we wtorek jaki masz plan.
-
sylwia80 wrote:Aneczka, a miałaś jakieś objawy tego polipa ? Wyszło na USG czy podczas innego badania ?
Wyszło na USG. Najlepiej jest widoczny zaraz po @. Choć lekarz zobaczył go przy drugiej inseminacji. Lekarz powiedział że jak nie wyjdzie to mam przyjść zaraz po @ to to sprawdzimy.Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
doncia82 wrote:Cholerka jasna Aneczka wiem co czujesz ja też ryczałam jak bóbr ale z drugiej strony lepiej że to ktoś zauważył bo przez tego polipa może być problem z zagnieżdżeniem. A jaki duży jest twój polipek? Ja tyle musze czekać na histeroskopię bo chcę na NFZ a prywatnie lekarz by wziął 3000 zl ale wolę te pieniądze przeznaczyć na IUI bo trochę u nas krucho z kasą U mnie szpitale w okolicy w szpitalach usuwają polipy tradycyjną metodą tzn. przez łyżeczkowanie a tą metodą mój gin mi odradza bo później może być problem z endometrium. Najbliżej mam do Poznania ale tam są właśnie takie długie terminy. Muszę jeszcze się zaszczepić na wzw B i zrobić wiele badań przed tą histero. Ale nie sugeruj się moim przypadkiem może u ciebie pójdzie szybciej a zwłaszcza jak zdecydujesz się prywatnie bo u ciebie jest to dużo tańsze. Napisz koniecznie we wtorek jaki masz plan.
Doncia nie wiem jak duży jest. Wiem że z tego powodu może nie wychodzić. Zastanawiam się zresztą czy przez to się nie udało. Mój jest tak troskliwy że wymiękam. Cały czas mnie pilnuje Faktycznie taniej niż u Ciebie ale też nie chce za to płacić. Wolę to przeznaczyć na inseminacje, przecież w końcu na coś zabierają mi kasę co miesiąc. Nie małą zresztą. Mam nadzieję że we wtorek wszystkiego się dowiem i w miarę szybko to załatwię bo nie chce czekać za długo. Jak będą odległe terminy to pójdę prywatnie.
Dlaczego my ???? Nie mogę tego zrozumieć.Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017
