test MAR IgG pozytywny
-
WIADOMOŚĆ
-
morganaa wrote:Aneczka to trzymamy kciuki, bardzo bardzo mocno
u mnie jak robiliśmy inseminacja wiedziała tylko moja rodzina i wszyscy chuchali i dmuchali potem na mnie - tego nie rób, tego nie noś itd. 
także Aneczka czy teraz zero stresu, dużo relaksu
u mnie wczoraj estradiol 225, ale to dopiero 12 dc, a bez stymulacji naturalna owulacja występuję u mnie gdzieś koło 16-17 dc., także póki co jestem w stałym kontakcie telefonicznym z dr.
Ja od zawsze marzyłam o dużej rodzinie, jak byłam dużo młodsza to chciałam 5 dzieci, potem 3, teraz marzę chociaż o jednym, choć pewnie jak się uda to szybko będziemy chcieli drugie dziecko a tak by od razu 2 była Dodatkowo u mnie w rodzinie dwie moje prababcie miały bliźniaki, także może jakiś gen w rodzinie jest choć w kolejnych pokoleniach bliźniaki się już nie rodziły.
Morgana i na pewno się uda i będziesz mieć pełną rodzinę (mam na myśli z dzidziusiem), ja w to wierzę.
Mam pytanie, która to była twoja inseminacja bo nie pamiętam ?Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
Aneczka34 wrote:No i po wizycie. Dziś przyjął mnie inny lekarz bo mojego nie było. Fajny był - dr Serafin. Inseminacja jutro o 9.30. Mam pęcherzyki na prawym i na lewym jajniku (nie pamiętam dokładnie ale coś ok 18 i 19 mm). Trochę się boję bo pytał czy nie zdiagnozowano u mnie polipa. Coś widział na usg ale powiedział ze to równie dobrze może nie być to. Jak się nie uda to mam zrobić usg zaraz po miesiaczce wtedy będzie wszystko jasne.
Do Serafina ja chodzę, ale ostatnio sobie odpuściłam wizyty
Trzymam kciuki za dziś!
Znów mi powiadomienia nie wyskakiwały - nie umiem w to forum!
Ewcia okropnie Ci zazdroszczę i jednocześnie trzymam kciuki, żeby Leoś wytrzymał do marca - zaciskaj nogi!!
My już drugi miesiąc odpuszczamy lekarzy. Sama nie wiem co robić
-
Aneczka wszystko brzmi obiecująco:) trochę mnie zaskoczyłaś że w dniu inseminacji dwa razy badają MAR przed i po obróbce nasienia myślałam że takie badanie wymaga dużo czasu i też kosztuje nie mało. Jak ja miałam IUI to o jakości nasienia nie powiedzieli nam nic poza liczbą plemników po obróbce. U Ciebie to wszystko wygląda bardziej fachowo.Aneczka34 wrote:Dziewczyny już po wszystkim.
Było ok. Na usg wyszło że akurat lewy pęcherzyk jest w trakcie pękania (i faktycznie mnie kłuje) a prawy też lada chwila zacznie pękać. Co do nasienia to dla nas najważniejszy jak wiecie jest MAR IgG i wynosił przed preparatyką 89 % a po 39 %. Koncentracja po preparatyce 30,0 mln/ml. Lekarz powiedział że jest dobrze. Teraz od 17dc mam brać Lutinus a po 10 dniach zrobić betę. Zatem czekamy na wyniki. Trzeba się uzbroić w cierpliwość, będzie ciężko a w dodatku nikomu nie powiedzieliśmy o inseminacji. Wiecie tylko wy.
Swoją drogą zastanawiam się dlaczego MAR spadł (znaczy to dobrze) z 100 % do 89 %.Mąż je tylko kwas foliowy i witaminę D3. Może to faktycznie pomaga.
Co do witaminy D3 to wczoraj mój robił badanie i okazuje się że u niego jest gorzej niż było u mnie ma 19 ng/ml a min to 30 ng/ml. Od dziś je ze mną co dzień 4000j. -
Doncia a gdzie ty chodzisz? Przepraszam ale nie pamiętam.
Czasu wymaga dużo, mąż oddał je o 8.30 a ja weszłam dopiero przed 11.00. Co do kasy to inseminacja w Gyncentrum kosztuje 750 w tym Usg wykonane przed i po zabiegu.Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
Aneczka trzymam mocno kciuki za pozytywny test!!! mam nadzieję, że zobaczysz piekne dwie krechy, tak jak ja po pierwszej inseminacji.
Morganaa ja jak miałam inseminacje to przed zabiegiem lekarz pokazał mam wyniki nasienia ☺.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 21:00
-
doncia82 wrote:Ja byłam w invimedzie i już tam nie wrócę i płaciłam 850 zl i żadnych badań nasienia nie robili. A powiedz mi jaki zastrzyk brałaś na pęknięcie i kiedy?
Nie miałam zastrzyku, nie wiem dlaczego. Pielęgniarka też mnie pytała czy miałam.
Mam nadzieje że to nie skreśli naszej próby.Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
morganaa wrote:Aneczka a jak długo Twój mąż bierze już D3 i kwas foliowy?
a wasi mężowi byli obecni podczas inseminacji?
Kwas foliowy bierze dość długo - ok 5 miesięcy. Moja pani ginekolog powiedziała że ma jeść zanim zaczęliśmy działać z inseminacją. Witaminę D3 je krócej myślę że ok 1 miesiąca.
Nie, mój czekał na zewnątrz. W gyncentrum tego nie proponują.Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
asik13 wrote:Aneczka trzymam mocno kciuki za pozytywny test!!! mam nadzieję, że zobaczysz piekne dwie krechy, tak jak ja po pierwszej inseminacji.
Morganaa ja jak miałam inseminacje to przed zabiegiem lekarz pokazał mam wyniki nasienia ☺.
Dzięki asik
Morgana ja po wszystkim dostałam protokół zabiegu. Tam są wszystkie informacje.Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
Popołudniu kuła mnie prawa strona więc lekarz mógł mieć rację z tym że lada moment pęknie pecherzyk na prawym jajniku. No nic zobaczymy. Mój mąż każe mi się nie emocjonować, żeby jak powiedział nie było płaczu.Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
Mój mąż był w gabinecie przy inseminacji (ANGELIUS PROVITA). Jak weszliśmy do gabinetu lekarz pokazał nam próbkę-cud ☺. Pochwalił męża, że nasienie super.
Po wszystkim lekarz jeszcze z nami porozmawiał, uspokoił, że mamy żyć normalnie, spokojnie i czekać. Po 14 dniach mieliśmy zrobić test i umówić się na wizytę. Cieszę się, że był tam ze mną mąż bo ja byłam w takiej euforii, że pewnie o połowie rzeczy bym zapomniała
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 07:02
-
Lili87 wrote:Aneczka a jakie badania musieliście zrobić przed iui? I czy za to badanie nasienia w dzień iui musieliście dodatkowo płacić?
Lili, Ja miałam najpierw ten standard czyli AMH, PRL, TSH, anty TPO Vit D3, FSH, LH, E2 i wymaz z pochwy w kierunku chlamydii (PCR pakiet) gdzie wyszło że mam kiepskie TSH i Vit. D3 . Wtedy zaczęliśmy to leczyć ( robiłam kolejne badanie i usg tarczycy ale już na nfz bo miałam skierowanie) i w międzyczasie miałam zrobić Anty- HIV-1,2, Anty-HCV-A, VDRL, Toksoplazmoza, Rubella, Badanie cytologiczne i Sono - HSG.
Dostałam karteczkę z wszystkimi nazwami i mogłam to zrobić gdzie indziej, więc badania krwi zrobiłam w gyncentrum a HSG w szpitalu na nfz. Lekarz nie miał z tym żadnego problemu.
Co do opłat to nic dodatkowo nie płaciliśmy tylko te 750 zł.
Rano (ok 8.30) mąż oddał nasienie i potem czekaliśmy. Przed 11.00 zostałam poproszona lekarz zrobił mi USG potem inseminacja i kolejne USG. Wszystko było ok wiec leżałam jeszcze 15-20 minut i dopiero po tym czasie mogłam się ubrać. W recepcji czekał na nas protokół i recepta. No i oczywiście paragon.
Nie wiem co z tego wyjdzie ale jak na razie jestem zadowolona a przy doktorze M czuje się bezpiecznie. Starszy facet z dużym doświadczeniem i to mnie do niego przekonało. Jest taki normalny. Odpowiada na wszystkie pytania. W dodatku też jest endokrynologiem i udało mu się, przynajmniej na razie, zapanować nad moją tarczycą. Co do doktora Serafina to sympatyczny młody lekarz - fajny żartowniś ale jakoś wole mojego.
Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
asik13 wrote:Mój mąż był w gabinecie przy inseminacji (ANGELIUS PROVITA). Jak weszliśmy do gabinetu lekarz pokazał nam próbkę-cud ☺. Pochwalił męża, że nasienie super.
Po wszystkim lekarz jeszcze z nami porozmawiał, uspokoił, że mamy żyć normalnie, spokojnie i czekać. Po 14 dniach mieliśmy zrobić test i umówić się na wizytę. Cieszę się, że był tam ze mną mąż bo ja byłam w takiej euforii, że pewnie o połowie rzeczy bym zapomniała.
Nasz też ze mną rozmawiał a potem jeszcze zagadnęłam go na korytarzu bo zapomniałam zapytać jak długo ten lutinus brać. Powiedział że do bety i też powiedział żeby normalnie funkcjonować, jakby nic się nie wydarzyło. Oni chyba widzą u nas te emocje. Pani pielęgniarka która tam pomagała też powtarzała mi kilka razy że mam pamiętać o recepcie w rejestracji.
Było miło jeśli można tak nazwać tego rodzaju zabieg, wiem jest to spory koszt więc powinno być ok ale wiecie nie zawsze ta zasada wszędzie obowiązuje.
Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
Sugarfree wrote:Ja miałam dwie IUI w Gyncentrum - za każdym razem nasienie było badane, męża nie było przy inseminacji, potem jak chwilkę leżałam, to już był.
Zażywacie Inofem? Ja od tego miesiąca piję, zdecydowanie wolałabym, żeby był w tabletkach, nie proszku
Sugarfree nie, ja jem witaminę D3 4000 j lekarz kazał
kwas foliowy
kompleks witamin z grupy B (Vitaminum B compositum Forte )
magnez
witamina C
też zastanawiam się czy nie zmienić tego wszystkiego np na pregna plus albo inny.Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017
