Gdzie rodzić w Krakowie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, opisywałam tu kiedyś swój poród w Ujasku - nie było dramatycznie, bo akuratna szczęście chyba należał do łatwiejszych, ale zdecydowanie nie było to zasługą personelu...
Dlatego mimo, że mam fantastyczną lekarkę z Ujastka to coraz bardziej skłaniam się do wybrania tym razem innego szpitala.
Zależy mi bardzo na możliwości wyboru pozycji do porodu. Dla mnie rodzenie na fotelu było kompletnie wbrew temu co podpowiadało ciało, nie mogłam w tej pozycji oddychać...
Doradzicie, gdzie pozwalają na poród w pozycji wybranej przez rodzącą, podpowiadają jak oddychać i jak się poruszać, żeby dzieciątku (i sobie) ułatwić? I gdzie po ewentualnym zzo można się ruszać? -
Nie wiem czy to wciąż aktualne ale ktoś pytał o anestezjologów w Żeromskim. Jest tam pan doktor Krzysztof (nazwiska nie pamiętam) jest rewelacyjny. Nic nie bolało, lekarz bardzo delikatny i ma super podejście. Ja rodziłam co prawda sn ale dostałam zzo.Kacha
-
nick nieaktualnyFrelka, to mnie twój post niezbyt ucieszył, bo akurat podczas pierwszego porodu też na fotelu miałam problemy z oddychaniem, a jak wstawałam czy byłam na piłce to mogłabym jeszcze 2 dni pociagnąć...
To mówisz, że na Ujastku raczej każą być na fotelu? Ale czemu po zzo nie mogłaś się ruszać? Nie pozwolili Ci?
Ja się zastanawiam na Rydygierem, bo Siemiradzki odstrasza mnie masą opłat i tym, że w razie czego to strasznie długo odwlekają cięcie. Z drugiej strony boję się, że jak mąż ozabczy warunki na Rydygierze to ucieknie -
nick nieaktualnyDziewczyny, a ktoś ostatnio odwiedzał Siemiradzkiego?
Bo za poród rodzinny płaci się 200zł i w tym jest sala do porodu rodzinnego, dobrze rozumiem?
A potem się płaci coś za sale? Bo dochodzą mnie różne informacje, że niby od lipca już się nie płaci i nie wiem jak jest...
W Rydygierze mają ruszyć w końcu z remontem? -
Kark, w Ujastku po zzo podpinają na stałe pod ktg i każą leżeć. Dla mnie to było chyba najgorsze - kiedy znieczulenie przestało działać i zaczęły się skurcze co pół minuty (miałam tzw. bóle krzyżowe/plecowe - chyba cios siekierą w plecy boli mniej )
Z parciem na fotelu zapowiadało się nieźle bo pierwsza położna ustawiła mi go tak jak było mi w miarę wygodnie ale zaraz przyszła jakaś starsza, mało przyjemna, która przestawiła mi go po swojemu (mimo moich protestow).
Właśnie też się nad Rydygierem zastanawiam. Przymierzałam się do niego przy pierwszym porodzie ale za ujastkiem przeważyło to że tam mam lekarke i rydygier trochę mnie rozmiarem odstraszył... -
Kacha Sz wrote:Nie wiem czy to wciąż aktualne ale ktoś pytał o anestezjologów w Żeromskim. Jest tam pan doktor Krzysztof (nazwiska nie pamiętam) jest rewelacyjny. Nic nie bolało, lekarz bardzo delikatny i ma super podejście. Ja rodziłam co prawda sn ale dostałam zzo.
Kocha Sz
pytanie do Ciebie - czy miałaś jakieś problemy z otrzymaniem zzo? Czy poprostu zaraz po przyjedzie załatwiłaś sprawę w szpitalu? Ja bylam ostatnio zobaczyć na "bocianówkę" i pytałam o znieczulenie to położna powiedziała że różnie z tym jest. Z cyklu zależy czy będzie anestezjolog... Mam zamiar tam rodzić naturalnie, a chciałabym skorzystać ze znieczulenia. Jak byś mogła napisać parę słów od siebie. Pozdrawiam. -
nick nieaktualnyPaula, dzięki za informację niezbyt dobrą. No to chyba nie zostaje mi nic innego jak za miesiąc wybrać się do Siemiradzkiego, bo żaden inny szpital nie zgodzi się na sn po cc
Frelka, niestety dobrze wiem jak bolą krzyżowe Dlatego teraz wolałabym szpital, który albo nie bada często ktg albo można podczas niego choćby stać, bo dla mnie leżenie było masakryczne. -
Ja chyba wybiorę Kopernika. Mam gin która tam pracuje. Druga opcja to Ujastek polecany przez siostre i wielu znajomych.
Rydygiera pod uwage nie bralam, Siemiradzki słabe zaplecze w razie jak by cos sie dziecku dzialo. A w Zeromskim się dwa razy operowalam na ginekologii i dziekuje ale nie.
Aza no i o Narutowiczu tez ostatnio dobre opinie sie slyszy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 22:31
endometrioza, 2 operacje
29 dpt mamy ❤
-
Frelka A do kogo chodziłaś na ujastku, jeżeli możesz się podzielić? Ja obecnie chodzę prywatnie do dr. Ufnalewskiego ale chciałam się przenieść do kogoś kto pracuje na ujastku bo najprawdopodobniej będę tam rodzić. Mam umówioną wizytę do dr. Jarząbka, może któraś ma jakieś doświadczenie z tym panem ???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 08:44
-
Serducho a co było nie tak w Żeromskim?
Kark wydaje mi się, że Siemiradzki to najgorszy wybór. Mojej koleżance strasznie zrobili cięcie. Poza tym słyszałam, że Ci którzy nie płacą dodatkowo traktowani są jak gorszej kategorii
CO do znieczulenia i leżenia po chyba żaden szpital nie zgodzi się na chodzenie sobie bo wtedy muszą Cię cały czas monitorować -
nick nieaktualnyPaula, ja przy pierwszym porodzie (sn)chodziłam Nawet poszłam wtedy z moimi rodzicami się zobaczyć, bo akurat byli w pobliżu i wpadli na chwilę I w sumie podali mi zzo o 17 i wtedy było 5cm rozwarcia, a o 18.40 już miałam pełne rozwarcie i parłam, gdybym nie chodziła na znieczuleniu to pewnie następnego dnia bym urodziła, o ile wogóle by się udało
Ze szpitali mam do wyboru siemiradzki (który ma najlepsze podejście do sn po cc, ale musiałabym sporo kasy tam zostawić),
rydygiera (w którym akurat może się zacząć remont, zresztą mąż jak zobaczy warunki to mnie tam nie zawiezie ),
ew. ujastek (gdzie niby pracuje moja ginka, ale oni są nastawieni anty na sn po cc, bo nie mogę np mieć oksytocyny czy innych przyśpieszaczy porodu). -
Serducho wrote:Ja chyba wybiorę Kopernika. Mam gin która tam pracuje. Druga opcja to Ujastek polecany przez siostre i wielu znajomych.
Rydygiera pod uwage nie bralam, Siemiradzki słabe zaplecze w razie jak by cos sie dziecku dzialo. A w Zeromskim się dwa razy operowalam na ginekologii i dziekuje ale nie.
Aza no i o Narutowiczu tez ostatnio dobre opinie sie slyszy.
Czy mogłabym prosić o jakis namiar do Kopernika. Jaki lekarz i przede wszystkim nr na rejestracje, mam z tym problem. -
cytrynka 2017 wrote:Ja też planuję w Koperniku, chociaż na chwilę obecną jestem dopiero w 12 tc. Znasz może nazwisko dobrej położnej, która tam pracuje?
Pozwolę się wtrącić w rozmowę rodziłam w kwietniu 2015 na Kopernika i bardzo polecam! Tyle, że jeśli nic się nie zmieniło, to raczej nie ma opcji "umówić" sobie położnej, dogadać się jakoś na boku. W każdym razie ja próbowałam, znałam osobiście kilku lekarzy i położne z ITNu, bo miałam tam sporo zajęć na studiach i dostałam informację, że Szpital nie zgada się na taką politykę i dostaje się taką położną, która akurat ma dyżur. Ja w trakcie porodu miałam 2 położne, obie były wspaniałe pierwszej nazwiska nie pamiętam, a druga nazywała się Beata Lewandowska, zapamiętałam, bo tak miała też na nazwisko koleżanka ze studiów -
Dokładnie nie można miec swojej. Ale jakby sie zgadalo do jakies to nawet jakby nie miała dyżuru to moze szepnac koleżance żeby zerknela na mnie Podobno Lewandowska prze super- nawet jakas nagrode dostala w roku 2016. Pani W.Wolska tez super.
Co do Zeromskiego to ginekologia operacyjna to masakra. Brudno i 10 sal z jedna łazienka na korytarzu gdzie karza sie umyc przed operacją a po ścianach chodza robaki.. Patologia wygląda tak samo.
Porodowka jest odnowiona i tam dużo lepiej. Ale ja mam jakos uraz.
z małymi torbielami nijaka Pani Beata Olszanska tak pociela mi jajniki ze o ciaze staralam sie bardzooo dlugo. Na porodowce ta Pani tez jest. Np robi cc.
Bo oni między trzema oddziałami biegaja.
Potem kolejna operacja i naprawial inny lekarz co ona zepsula (tu akurat specjalista dobry) ale zle mi sie kojarzy mega ten szpital.
Siostra rodzila na Ujastku. Nikt ja na cc nie namawiał jak pisza w necie. Mimo tego ze tyle porodow przyjmują i mają taki "przemial" opieka super, czysto, pomagaja. Ona miala problemy np z karmienie m. Corka mala i usteczka male i ciezko bylo złapać jej brodawke. Nie pomagaly kapturki na sutki to kombinowaly inaczej ze smoczkiem z butelki (myślę ze nie kazdej chciało by sie bawic w to )
Dlatego ja myślałam o Koperniku i Ujastku (jak w pierwszym miejsc nie będzie to i tak odesla mnie na Ujastek)
Ja sie porodu boje i zeby po moich przejściach bylo dobrze z dzieckiem wiec wybieram miejsca gdzie mają oddzialy neonatologii i najlepsze zaplecze dla maluchow.
Allmita lubi tę wiadomość
endometrioza, 2 operacje
29 dpt mamy ❤
-
Rosolina wrote:I to jest nr gdzie mozna sie umowic z lekarzem? Na stronie jest nr do rejestracji gdzie odpowiada ambulatorium, na patologie gdzie chyba sie nie wybieram i na oddziały. Chciałabym sie umowic do jakiegos lekarza tam.
To jest nr na porodówkę, gdzie możesz zadzwonić umówić się na oglądanie oddziału lub jak zaczną się regularne skurcze/odejdą wody by zapytać o obłożenie na porodówce (ja tak zrobiłam, żeby uniknąć odesłania do innego szpitala, co się zdarza).
Co do lekarzy, to albo do poradni na Kopernika, albo do miejsc, gdzie prywatnie przyjmują, bo tak normalnie na oddziale się z nimi nie umówisz -
Dziewczyny ja chce rodzic w Zeromskim ale chce tez miec jakis zapasowy szpital w razie gdyby w Zeromskim nie bylo miejsc- nie wiem czy zdarzaja sue takie rzeczy? Ktoras miala taka sytuacje?
Zalezy mi aby w drugim szpitalu byla mozliwosc bezplatnego porodu rodzinnego i zalezy mi na dobrej pomocy laktacyjnej i mozliwosci rodzenia z pomoca roznych pilek itp..no i zeby nie bylo problemu ewentualnie z zzo...ktory szpital miec w obwodzie?https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png