Gdzie rodzić w Krakowie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja rodziłam 4 miesiące temu na Kopernika. Poród z mężem, w sali porodowej piłka, drabinki i gaz (który nic mi nie dawał). Z pomocy laktacyjnej po porodzie byłam zadowolona a co do zzo to ciężko mi powiedzieć bo miałam dostać ale zanim przyszły wyniki badań to rozwarcie miałam już na ponad 7 cm i było za późno. Ale czy faktycznie tak było czy "czekali" z tymi wynikami specjalnie to tego już Ci nie powiem
Allmita lubi tę wiadomość
-
Magdula wrote:Ja rodziłam 4 miesiące temu na Kopernika. Poród z mężem, w sali porodowej piłka, drabinki i gaz (który nic mi nie dawał). Z pomocy laktacyjnej po porodzie byłam zadowolona a co do zzo to ciężko mi powiedzieć bo miałam dostać ale zanim przyszły wyniki badań to rozwarcie miałam już na ponad 7 cm i było za późno. Ale czy faktycznie tak było czy "czekali" z tymi wynikami specjalnie to tego już Ci nie powiem
A mam pytanie czy faktycznie nic dla dziecka do torby nie pakować? Ze wszytsko szpitalne sie uzywa? I jedynie na wyjscie rzeczy trzeba miec??endometrioza, 2 operacje
29 dpt mamy ❤
-
Magdula wrote:Tak, szpital zapewnia wszystko. Od chusteczek, przez pieluchy po ubranka i kocyki. Trzeba przyznać, że duża wygodaendometrioza, 2 operacje
29 dpt mamy ❤
-
Fiołek wrote:Niestety na chwilę obecną nie mam numeru telefonu do położnej Zuzanny Ostrowskiej, ale jeśli któraś z Was będzie zainteresowana, nie ma najmniejszego problemu w zdobyciu kontaktu
.Ja jestem od kilku tygodni w stresie, nie mogę znajsc położnej. Czy dysponujesz namiarami na ta Panią?
A może któraś z Was ma namiary na położna z Ujastka? Próbowałam wykupić pakiet na Ujastku z położna ale to oni chcą mi ja narzucić, a ja nie zapłacę złotówki jeśli trafię drugi raz na tego potwora który synka odbierał.Madlene.:), Madlen_:) lubią tę wiadomość
-
Airfix wrote:Witaj . Nie wiem czy jeszcze zagladasz tu
.Ja jestem od kilku tygodni w stresie, nie mogę znajsc położnej. Czy dysponujesz namiarami na ta Panią?
A może któraś z Was ma namiary na położna z Ujastka? Próbowałam wykupić pakiet na Ujastku z położna ale to oni chcą mi ja narzucić, a ja nie zapłacę złotówki jeśli trafię drugi raz na tego potwora który synka odbierał. -
Serducho wrote:Czyli tylko na wyjście musze cos miec dla dziecka. Ok. A jak chodzi o mnie? To polecasz cos zabrać? Oprócz standardowo wiadomo koszul bielizny podkladow poporodowych?
Podkłady też zapewnia szpital ale wiadomo, jak człowiek chce się czuć spokojniej to lepiej mieć swoje. Dają i te a'la podpaska, do majtek, i te na łóżko. Majtki poporodowe weź siateczkowe, o inne Cię opieprzą No i dla zdrowia lepiej.
A co jeszcze, hmm... Chyba w sumie nic. Ja miałam jeszcze ze sobą wkładki laktacyjne ale przydały mi się dopiero w domu. Jak sobie coś przypomnę to napiszę
A na kiedy masz termin? -
Na 22.02 trochę mnie przerazilo ze moze nie byc dla mnie miejsca i wtedy jade do innego szpitala. Ale odsylaja na ujastek. A to druga moja opcja, tak wiec jest ok mysle.
Moja siostra z polecenia na Ujastku miala taka Pania Marte J. I ona jej zalatwiala do porodu taka Malgorzate (moge o nazwisko zapytać) kawal baby, wygladala groźnie, ale motywowala i generalnie nie mozna na nia narzekaćendometrioza, 2 operacje
29 dpt mamy ❤
-
Madlene.:) wrote:sorki nie chcący polubiłam. Możesz powiedzieć jak się nazywa ten potwór, bo też chce chyba tam rodzić i zastanawiam się nad wykupieniem pakietu ale kurde nie wiedziałam że oni narzucają
A ta kawał baby Małgorzata to pewnie J. też nie bardzo ja polecają. Ja zdobyłam numer do Pani Ostrowskiej ale numer nie aktywny,na maila też zero odpowiedzi. A termin tuż tuż, skurcze już sa tak mocne ze tylko patrzeć, a u mnie dopiero 36tydz. -
Airfix wrote:No też byłam w szoku z tym narzucaniem. A dowiedzieć się coś na temat tego pakietu też graniczy z cudem. Kazali podać datę porodu oni zobaczą kto wtedy ma dyżury i dopiero mogę opłacić. Moja której nie chce już spotkać to Krystyna G.
A ta kawał baby Małgorzata to pewnie J. też nie bardzo ja polecają. Ja zdobyłam numer do Pani Ostrowskiej ale numer nie aktywny,na maila też zero odpowiedzi. A termin tuż tuż, skurcze już sa tak mocne ze tylko patrzeć, a u mnie dopiero 36tydz. -
Madlene.:) wrote:Dzięki za informacje. Chodzisz do lekarza na ujastku? Bez sensu nie dość że płacę to jeszcze łaskę robią. Muszę się zastanowić jak to wszystko rozwiązać a mam jeszcze trochę czasu...
Nie mam lekarza z tamtad w tej ciąży z uwagi ze żaden lekarz nie chciał się podjąć prowadzenia jej. Mam u.siebie na miejscu lekarza. Ciąża jest wysokiego ryzyka wiec ze względu na stopień referencyjnosci powinnam rodzić tam lub na Kopernika ( ta możliwość odrzucilam ze względu ze daleko, przepelnienie i Pani doktor z Kopernika nie poleca ) -
Airfix wrote:Nie mam lekarza z tamtad w tej ciąży z uwagi ze żaden lekarz nie chciał się podjąć prowadzenia jej. Mam u.siebie na miejscu lekarza. Ciąża jest wysokiego ryzyka wiec ze względu na stopień referencyjnosci powinnam rodzić tam lub na Kopernika ( ta możliwość odrzucilam ze względu ze daleko, przepelnienie i Pani doktor z Kopernika nie poleca )
-
Serducho wrote:Ja chyba wybiorę Kopernika. Mam gin która tam pracuje. Druga opcja to Ujastek polecany przez siostre i wielu znajomych.
Rydygiera pod uwage nie bralam, Siemiradzki słabe zaplecze w razie jak by cos sie dziecku dzialo. A w Zeromskim się dwa razy operowalam na ginekologii i dziekuje ale nie.
Aza no i o Narutowiczu tez ostatnio dobre opinie sie slyszy.
Ja się waham między Kopernika (też ze względu na gin) i Żeromskim, bo dobre opinie słyszałam. Jak jest w obu szpitalach z położnymi? czy mogę sobie wykupić wybraną przez siebie położną? Czy polecacie kogoś z tych dwóch wyżej wymienionych szpitali? -
Serducho wrote:Na 22.02 trochę mnie przerazilo ze moze nie byc dla mnie miejsca i wtedy jade do innego szpitala. Ale odsylaja na ujastek. A to druga moja opcja, tak wiec jest ok mysle.
Moja siostra z polecenia na Ujastku miala taka Pania Marte J. I ona jej zalatwiala do porodu taka Malgorzate (moge o nazwisko zapytać) kawal baby, wygladala groźnie, ale motywowala i generalnie nie mozna na nia narzekać
Ja na Kopernika też miałam bardzo fajną położną ale jakoś nie zwróciłam uwagi na jej nazwisko Ładna blondynka w kucyku
marie_marie22 wrote:Mogę spytać do kogo chodzisz do gin?
Ja się waham między Kopernika (też ze względu na gin) i Żeromskim, bo dobre opinie słyszałam. Jak jest w obu szpitalach z położnymi? czy mogę sobie wykupić wybraną przez siebie położną? Czy polecacie kogoś z tych dwóch wyżej wymienionych szpitali?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2017, 12:10
-
Dziewczyny napiszcie proszę jak to teraz wszystko wygląda jeśli chodzi o poród siłami natury w Narutowiczu, przymierzam się do wyboru tego szpitala.
Proszę opiszcie jak to jest ze znieczuleniem ZZO u nich, czy jest gaz?
Czy można wykupić u nich położną na czas porodu? Jak jest z kontaktem dziecko- matka po porodzie, czy dokarmiają maluszki mlekiem modyfikowanym? Chciałabym karmić piersią, ale też nie wiadomo jak wyjdzie. To będzie mój pierwszy poród.
Proszę o wszelkie informacje. Dziękuję<a href="http://fajnamama.pl"><img src="http://fajnamama.pl/suwaczki/oishz1z.png" /></a> -
nick nieaktualnyJa mam cukrzycę, ale tylko na diecie i mogę rodzić gdzie chcę, nawet w jednym szpitalu o I stopniu referencyjności mi pozwolili
Natomiast jak jest do tego insulina to już gorzej - nie dość, że zostaje Ujastek albo Kopernik, to jeszcze w prawie każdym przypadku kładą od 38tc na oddział, żeby mieć mamę i dziecko pod stałym nadzorem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2017, 12:36
-
nick nieaktualnyWitam, czy któraś z Was ma może doświadczenie z Domem Nardzoin w Rydygierze? Planuje tam urodzić siłami natury swoje pierwsze dziecko, zależy mi na możliwie naturalnym przebiegu porodu. Macie może jakaś polecana położna z tego szpitala? Chciałam bardzo rodzic z P. Ania Jastrzębska jednak niestety okazało się ze ma już za duże obłożenie na marzec