pro-familia łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Odpowiadam odnośnie pionizacji: ja miałam cesarkę o 10:30. o godzinie 17 już przyszła pielegniarka, wyciagała mi cewnik i szłam do łazienki sie myć, w tym samym czasie pani przyniosła mi sucharki na kolację. . Przy okazji pochwalę sucharki, bo były opieczone z prawdziwych kromek chleba, a nie kupione z paczki
MamaDi lubi tę wiadomość
Wojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10 -
Kajax a jak z ubrankami dla malucha? Duzo Ci sie przydalo? I mialas swoje mokre chusteczki czy dostalas?2015.04 I Isci 1 x B4
2016.03 II Isci 1 x 1AB
2016.06 III Isci 2 x 4CC
2017.04 FET 1x 4CC
2017.07 IV Isci 1x3AB 9dpt 92, 12dpt 236 , 14dpt 540, 25dpt ❤
TP 26.03.2018
29.03.2018 Pola😍 -
Ubrania swoje. Przed cesarka w tym pokoju z fotelem położna poprosiła męża o ubranka dla dziecka: kaftanik, spodenki. Lub śpiochy. Czapeczkę, skarpetki tetre kocyk i ręcznik. I zabrała te rzeczy na sale operacyjna zanim ją tam poszłam na zabieg.
Chusteczki i pieluchy trzeba mieć swoje, oni nie dają. Dziecko przewija się w korytku w którym spipolala lubi tę wiadomość
Wojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10 -
Z ciekawych rzeczy: oni nie kąpią noworodka, mimo że chyba w planie porodu jest punkt czy sobie tego życzymy. Przez cały pobyt nie kąpią noworodka nawet na życzenie bo to dla niego zdrowe. A jak zeszła położna i zobaczyła że ja sama chce syna wykąpać, to też nosem podkrecilam że nie wolno, że nie robimy tego itd. j
Ja nie karmiłam piersią, orzystawilam tylko po urodzeniu. Później nachodziły mnie Panie i chciały namówić mnie na leki zatrzymujące laktację bo zrobią mi się zastoje bo to bo tamto. Chyba że 3 razy do mnie ktoś przychodził i próbował wcisnąć mi Bromergon, ale się nie dałam:)
Leki przeciwbólowe na życzenie: paracetamol, Ketonal, Ibuprom i taki super opioidowych lek... Po którym nic już nie boli i nie ciągnie. Nic mi nie jest z powodu korzystania z terapii przeciwbólowej, więc drogie panie, korzystajcie i się nie bójcie
Rano o 6 przychodzi pani zmierzyć ciśnienie i temperature. Później śniadanko, później sprzątanko sali. Wszystkie pani z obsługi super sympatyczne i miłe, aż się nie chciało do domu wracać ok.8-9 obchód lekarzy dla Mamy, później obchód neonatologa dla Dzidzi.Wojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10 -
Co do akcesoriów: pieluchy, CHusteczki, ubranka trzeba mieć swoje. Kremów do pupy nie używamy żadnych, a jeśli koniecznie chceemy to coś tłustego. Ja kupiłam sudokrem ale kazano mi odstawić. Podkłady do przewijania swoje. Oni dla dziecka zapewniali mleko Enfamil w ilościach do oporu, nawet dostałam karton do domu. I dostawałam podpaski poporodowe też tyle ile chciałam.Wojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10 -
kajax wrote:Ubrania swoje. Przed cesarka w tym pokoju z fotelem położna poprosiła męża o ubranka dla dziecka: kaftanik, spodenki. Lub śpiochy. Czapeczkę, skarpetki tetre kocyk i ręcznik. I zabrała te rzeczy na sale operacyjna zanim ją tam poszłam na zabieg.
Chusteczki i pieluchy trzeba mieć swoje, oni nie dają. Dziecko przewija się w korytku w którym spiLipiec 2015 - córeczka
Maj 2018 - córeczka
-
Dlatego piszę że mają być spodenki z kaftanikiem/body... Lub pajacyk aha.. i jeszcze ważne: koniecznie pampers na porodówkę bo dziecko muszą w coś ubrać a oni nie dają właściwie to się zastanawiam za co oni kasę biorą bo z tego wszystkiego to tylko mleko dla malucha miałam xDWojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10 -
Tak wlasnie myslalam zeby pampersa dorzucic do woreczka z ubrankiem i tetra na porodowke. No troche slabo z tymi artykulami ale z drugiej strony pieluchy i ciuszki zazwyczaj bierze sie swoje bo wiadomo kazdy ma swoje prefernencje.
2015.04 I Isci 1 x B4
2016.03 II Isci 1 x 1AB
2016.06 III Isci 2 x 4CC
2017.04 FET 1x 4CC
2017.07 IV Isci 1x3AB 9dpt 92, 12dpt 236 , 14dpt 540, 25dpt ❤
TP 26.03.2018
29.03.2018 Pola😍 -
jak dla mnie to pampersy powinny być bez wzglkędu na preferencje, bo pampers jest dla noworodka a nie dla mamy a dziecko jeszcze nie ma preferencji co do pieluchy, poza tym pieluchy zerówki czy jedynki są wszystkie takie same, wiec 4 dni mogłoby w szpitalnych poleżeć.
Ja w panstwowym szpitalu jak rodziłam pierwszego syna to były pieluchy DADA w sali, stanowisko do przewijania z lampą grzewczą. Trzeba bylo miec tylko swoje chusteczki.Wojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10 -
Witajcie. Czas mi ucieka, a w głowie tyle pytań. Dużo osób się "kręci" przy sn? Jak byłam oglądać porodówkę, cisza spokój, nic się nie dzieje. Nikt nie rodził, więc personelu też nie było widać. Nie oglądałam sal poporodowych, czy te szafki są zamykane? Daleko miałyście do gniazdka prądowego? Mój telefon "żre" baterie codziennie do oporu, więc często będę się musiała podłączać do ściany. Gratulacje dla mam, którym udało się rodzić w warunkach na miarę XXI wieku
-
Kajax moze i racja... U mnie kilka lat temu w panstwowym bylo wszystko dla dziecka pieluchy, ubranka, tetry, beciki i co tam kto chce. Mama musiala zabrac oprocz papieru toaletowego, sztucce koszule na zmiane, reczniki papierowe no i kosmetyki i klapki. Oczywiscie porod tragedia, szpital zapewnial bardzo duzo artykulow ale zabraklo najwazniejszego aspektu - normalnej opieki, znieczulenia, pomocy przy laktacji czy w ogole pomocy jakiejkolwiek - mlode mamy zostawaly pozostawione same sobie no chyba ze rodzina przyszla przypilnowac dziecko zeby mogla sie wykapac... Teraz musisz juz w moim szpitalu miec wszystko i opieka oczywiscie na tym samym poziomie. Tylko polozne przeszkolone z laktacji. Szkoda ze jedynie czasu nie maja na pomoc przy pierwszym karmieniu
Wiec przeboleje te pieluchy i chusteczki w PFTęskniąca lubi tę wiadomość
2015.04 I Isci 1 x B4
2016.03 II Isci 1 x 1AB
2016.06 III Isci 2 x 4CC
2017.04 FET 1x 4CC
2017.07 IV Isci 1x3AB 9dpt 92, 12dpt 236 , 14dpt 540, 25dpt ❤
TP 26.03.2018
29.03.2018 Pola😍 -
Mia18 wrote:Witajcie. Czas mi ucieka, a w głowie tyle pytań. Dużo osób się "kręci" przy sn? Jak byłam oglądać porodówkę, cisza spokój, nic się nie dzieje. Nikt nie rodził, więc personelu też nie było widać. Nie oglądałam sal poporodowych, czy te szafki są zamykane? Daleko miałyście do gniazdka prądowego? Mój telefon "żre" baterie codziennie do oporu, więc często będę się musiała podłączać do ściany. Gratulacje dla mam, którym udało się rodzić w warunkach na miarę XXI wieku
tu na zdjęciu widać że nad głową masz gniazdka i dwa białe telefoniki z białym kablem do wzywania obsługi. Ja miałam włąsnie taki pokój, tylko że u mnie było jedno łóżko wyniesione.Mia18 lubi tę wiadomość
Wojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10 -
Dzięki za zdjęcie kajax, widziałam je na stronie. Nie martwie się zbytnio, że coś zginie. Wiadomo, że będę leżakować, a nie zwiedzać. Choć ostatnio przede mną czekała w kolejce do lekarza Cyganka, z całą familią Było ze 6 osób, czułam zamieszanie. Nie jestem uprzedzona, mam złe doświadczenia (mojego dziadka zawinęli w dywan i prawie udusili w jego własnym domu). Zapytam jeszcze, te łóżka są sterowane? Mają dokładane boczki, zeby dzidziuś nie spadł? Wyglądają jak zwykłe łóżka szpitalne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 10:50
-
To szpital więc łóżka są szpitalne:) oczywiście są sterowane na pilota. Bramki po bokach są, ale się ko śpi w łóżeczku u siebie a nie z Tobą☺️Wojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10 -
Czesc dziewczyny kajax zgłoś się po wypłatę do pro familii, bo dzięki twoim wpisom zdecydowałam, że jadę rodzić do łodzi. Zobaczymy jak mi się uda ta wycieczka z Gdyni :p jutro dzwonię umawiać się na wizytę kwalifikacyjną oby tylko mnie wzięli, bo mam cukrzycę ciążową, na szczęście bez insuliny
Tęskniąca, MamaDi lubią tę wiadomość
-
kajax wrote:To szpital więc łóżka są szpitalne:) oczywiście są sterowane na pilota. Bramki po bokach są, ale się ko śpi w łóżeczku u siebie a nie z Tobą☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 23:46
-
Kawokado wrote:Czesc dziewczyny kajax zgłoś się po wypłatę do pro familii, bo dzięki twoim wpisom zdecydowałam, że jadę rodzić do łodzi. Zobaczymy jak mi się uda ta wycieczka z Gdyni :p jutro dzwonię umawiać się na wizytę kwalifikacyjną oby tylko mnie wzięli, bo mam cukrzycę ciążową, na szczęście bez insuliny