1 poziom wtajemniczenia: poronienia, badania, Jerzak
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzieki Angie. Pewnie jak to bywa w większości przypadków - cześć badań jest robiona na wyrost. No ale chyba nie mam nic do stracenia poza kasą. Ehh trzeba dalej próbować 😒.Angie1989 wrote:Arcola, troche przesada z tymi badaniami... Nie wiem po co Ci np. dopełniacz C3 i C4. Ja miałam dodatnie ANA i robiłam dopełniacze pod katem tocznia układowego, ale to juz dziedzina reumatologii... ANA musza byc mocno dodatnie, zeby był sens robienia dopełniczy. I na nie pomaga Clexane, ktore i tak dostaje sie z marszu. Ana warto zrobic i sprawdzic, czy nie masz anty LA i anty Ro (wtedy w ciazy trzeba robic echo serca i moze jest sens sterydu). Listerioze robilam na wlasne zyczenie, w ciaży jak zjadłam ser z mleka niepasteryzowanego (jadłam go nieświadomie przez tydzien). Antytrombina moze tez ok ale Jerzak by Ci tego nie zleciła, bo i tak wszystkim przepisuje Clexane.
Jerzak zleciłaby Ci tylko wit.D, homocysteine, MTHFR, PAI i krzywe glukozowa i insulinowa. No i nk warto przed ciaża i potem w 7tc.
A reszta to hmmm.... Jesli masz zestaw Acard+Clexane+Metformina+Encorton to pomoże nawet jesli wszystkie wyniki z nich wyszlyby nieprawidłowo, czesto jeszcze intralipid przy złych nk. Chyba ze ten Twoj inmunolog planuje jakies szczepienia czy coś, Ale to juz bardziej niebezpieczna dzialka. Może jakiś sens jest, może pomoga Ci dziewczyny, ktore były u Paśnika, Chyba najbardziej znanego immunologa.
Gdyby ANA wyszly Ci dodatnie i masz objawy (bóle mięśni, rumień), to dostaje sie czesto Plaquenil, Ale to musisz miec objawy tocznia. To lek antymalaryczny, obniża ANA i wtedy ciaża jest prowadzona z reumatologiem.Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
Arcola,
ja byłam u dr Paśnika i nie miałam niektórych z badań, które Ty wymieniłaś. Dr Paśnik głównie zleca NK, subpopulacje limfocytów, różne przeciwciała np. przeciwjądrowe itd, ANA, KIR, u partnera HLA-C, allo mlr. Ale tak naprawdę nie zleca wszystkich na raz. Mam przykład koleżanki, której kazał zrobić licząc dosłownie na palcach jednej ręki badania na podstawie historii starań i tych kilku badań i trafił w punkt. U niej wyszedł KIR AA i dostała na to Accofil. Nie musiała brać żadnej heparyny, nie brała tysiąca suplementów typu B6, B12, bo nie ma ani jednej mutacji - co szokowało niejednego lekarza
Aczkolwiek u mnie jego leczenie polegało trochę na tym, że co sobie wybiorę to będę miała Wspomniał coś o szczepieniach, ale jak powiedziałam, że nie chcę to nawet nie nalegał a moje allo mlr to niby 7% a powinno być ponoć minimum 40%.
U jakiego lekarza byłaś? Czy wspomniał coś o możliwosciach jakby chciał Cię leczyć w zależności od wyników? Typu szczepienia, wlewy itp.?
Może warto poszukać lekarza, który będzie skłonny poprowadzić ciążę na sterydzie+heparyna+metformina? Bo na sterydzie nie byłaś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 18:43
Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy
♥ 2020 córeczka -
Byłam u M Litmanowicza. Póki co to chce zobaczyć wyniki moich badań. Jeśli chodzi o szczepienia to jest to raczej kolejny krok a nie pierwszy. W zależności od tego co mi wyjdzie leczenie może byc od miesiąca do 3 i w tym czasie nie mogę zajść w ciążę. Nie jestem w stanie powtórzyć wszystkiego co mówił. Wiecie ja z racji wieku nie mam zbytnio czasu na kolejne nietrafione transfery. Poza tym moje 2 ciążę biochemiczne zaliczył do nawracajacych poronien w związku z tym mam już 4 co jest dość dużo i każde kolejne defacto powoduje że coraz ciężej mi będzie o donoszenie ciąży.Hope89 wrote:U jakiego lekarza byłaś? Czy wspomniał coś o możliwosciach jakby chciał Cię leczyć w zależności od wyników? Typu szczepienia, wlewy itp.?
Może warto poszukać lekarza, który będzie skłonny poprowadzić ciążę na sterydzie+heparyna+metformina? Bo na sterydzie nie byłaś?
Czy mogę mu zaufać - sama nie wiem.
Nie do końca ufam już lekarzom bo albo ida schematami i leczą wszystkich podobnie albo zdzieraja kasę. Nie zostało juz mi zbyt wiele opcji, więc porobie te badania i zobaczymy czy to będzie wielka pomyłka czy strzał w 10.Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
Hej, czytam od jakiegoś czasu posty i zastanawiam się nad wizyta u profesor Jerzak. Mam syna 5 letniego i od ponad 2 lat nieudane starania. W 2017 zaszłam w ciążę, ale było to puste jajo po czym zostałam wylyzeczlowana z poprawką. Od tamtego czasu mam stwierdzone hashimoto, ale wyniki wyrównane. W 2018 miałam dwie ciążę biochemiczne. Nie wiem co jest nie tak, robiłam badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego, ANA, homocysteina, ale tu wszystko ok. Nie chcę wywalac kasy na badania, na których się nie znam i nie wiem czy w moim przypadku są konieczne, dlatego myślę nad wizyta, bo ewidentnie coś nie gra. Przyjmuje acard od pierwszej ciąży biochem kwas foliowy 5 mg i Wit d 4000. Jajowody drozne, cykle prawidłowe, nasienie męża bardzo dobre. Ginekolog wysyła nas na kariotypy. Doradzcie kochane co robić, może zacząć od suplementów?
-
Asimed, Hashimoto jest choroba z autoagresji, wyrównane nic nie przeszkadza, Ale jesli masz sporo przeciwciał anty TPO, anty TG i TRAB to definitywnie przeszkadza. Być może rosna na poczatku ciaży. Na takie przeciwciała w większości pomaga Clexane, czasem tylko Encorton, czytalam sporo historii kobiet z Hashimoto. Ogromnie pomaga dieta, ale tu już w grę wchodzi całkowita rezygnacja z glutenu (potwierdzone badaniami).
Lekarze nie chca dać Ci Clexane przy takiej historii strat?
Arcola, wybierałam się do Litmanowicza. Zrezygnowalam jak się dowiedziałam, że jest autorem kryminałów i ma specyficzne podejście do kobiet... Ale jeśli budżet masz to warto zobaczyć, co powie na wyniki, spróbować nie zaszkodzi Ja też nie ufam lekarzom, dlatego odwiedziłam kilku ginów, endo i reumatologów (z wynikami ANA).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2020, 12:40
Arcola, Asimed, Hope89 lubią tę wiadomość
Duża hiperinsulinemia, Insulinooporność, Dodatnie przeciwciała ANA -
Angie1989, lekarz powiedział, że da mi profilaktycznie clexane dopiero jak będzie widoczny zarodek na usg. Nie badala ostatnio anty tpo, ale wcześniej wynosiło ok 140 przy normie do 34. Anty tg w normie, a TRAB nigdy nie badalam. Czyli jest szansa, że w moim przypadku profesor zastosowałaby clexane jeszcze przed terminem miesiączki?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2020, 14:46
-
Asimed,
nie nie i jeszcze raz nie:) Heparynę trzeba zacząć brać znacznie wcześniej, od razu od pozytywnego testu, a co niektóre dziewczyny biorą już od owulacji. Także jeżeli masz lekarza, który mówi, że może dać heparynę od momentu widocznego zarodka to go nie słuchaj i zmień Warto mieć już nawet w domu jedno opakowanie w razie pozytywnego testu, ale tutaj akurat kojarzę, że profesor nie daje, tylko daje w momencie jak już się przyjdzie z wynikiem pozytywnej bety i innymi badaniami które zleca w przypadku ciąży. Zawsze można poprosić drugiego lekarza o pudełeczko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2020, 15:51
Angie1989, Kasiek789 lubią tę wiadomość
Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy
♥ 2020 córeczka -
Asimed, Hope ma 100% racji, od pozytywnego testu jak najwcześniej, więc pudełko Clexane trzeba mieć w domu! A czasem faktycznie od owulacji w ciemno a jeśli lekarz mówi inaczej to faktycznie go zmień.
Anty TPO miałaś więc podwyższone... Spróbuj może przejsc na bezgluten i ograniczyc nabiał na czas starań, to podobno dobrze obniża przeciwciała w Hashimoto, może warto się pomęczyć.
Hope89 lubi tę wiadomość
Duża hiperinsulinemia, Insulinooporność, Dodatnie przeciwciała ANA -
Z tą dieta ostatnio coś próbowałam, ale może zajmę się tematem na dobre. A co do lekarza to ciężko znaleźć takiego co wypisze clexane jeszcze w trakcie starań, jestem z warminsko mazurskiego i dojazd do profesor Jerzak byłby wyzwaniem, a co dopiero z wynikami beta. Zanim bym dojechał to zaczęłaby spadać heh.. Clexane tylko na recepte?
Hope89 lubi tę wiadomość
-
Tak, jest tylko na recepte, mi moja prowadzaca ginekolog wypisała zanim zaszłam w ciażę.
I zaczęłam się kłuć w 28 dc jak tylko test wyszedł słabo pozytywny. Poproś jakiegoś fajnego ginekologa Clexane jest zupełnie nieszkodliwe wiec nie powinno być dużego problemu.
Hope89 lubi tę wiadomość
Duża hiperinsulinemia, Insulinooporność, Dodatnie przeciwciała ANA -
Witam wszystkich. Jestem nowa na tym wątku. Kilka stron wcześniej czytałam Twoja historię, u mnie na USG w 6 tygodniu piękny obraz, nawet mini zarodek, a w 8 już zamiast zarodka dziwna masa. 2 raz w ciągu pół roku to samo. Czy mogę na PW zadać kilka pytań?Cer wrote:Malamii26, na wizyty czeka się różnie - bywało, że mogłam się zapisać z tygodnia na tydzień, a czasem trzeba było z 2-3 tygodnie poczekać. Zależy, jak dużo chętnych i jak z urlopami pani doktor;) Monitoring raczej odpada, nie ma sprzętu do usg w gabinecie (chyba, że się mylę i któraś miała monitoring u doktor w innym pomieszczeniu?).36lat, starania od 2013
2009 - ciąża naturalna zakończona porodem cc
27.05 - 1 transfer (07.2019 Aniołek (9 tc))
25.10 - 2 transfer - beta poniżej 0,5
2.12 - 3 transfer - Aniołek 10 tc ;( -
Dziewczyny czy możecie mi podpowiedzieć czy moje wyniki są dobre
Chyba nie ma tragedii ,znacie się na tym ?
krzywa glukozowa
Na czczo 103 (do 99) trochę za dużo
Po 1 godz 131
Po 2 godz 95( prawidłowo do 140)
krzywa insulinowa
Na czczo 8.87
Po 1 godz 47.05
Po 2 godz 29.37
I w tym miesiącu będę odbierać kariotypy ,już się boję wyników:(
Od lutego startujemy z badaniami u Malinowskiego biorę się za immunologię chociaż mam ogromne wątpliwości czy to jest ten problem .Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Ewelina26, nie sa tragiczne ale na moje oko cukier duzo za wysoki. Insulina na czczo tez chyba ciut za wysoka - ja mialam 6,5, krzywa wzgledna. Profesor wdrozyla mi metformine w malej dawce i diete srodziemnomorska z niskim IG, aktywnosc fizyczna.
W ciazy na razie nie jestem ale schudlam 5 kg, czuje sie duzo lepiej (fizycznie), licze ze z ciaza tez to pomoze.🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Cer wrote:Qcat, jasne, pisz.
Zaprosiłam Cię do przyjaciółek - bez tego chyba nie da się napisać wiadomości
36lat, starania od 2013
2009 - ciąża naturalna zakończona porodem cc
27.05 - 1 transfer (07.2019 Aniołek (9 tc))
25.10 - 2 transfer - beta poniżej 0,5
2.12 - 3 transfer - Aniołek 10 tc ;( -
Dziewczyny jeszcze mam jedno pytanie odnośnie acard, brać rano czy wieczorem? Do tej pory brałam na wieczór, ale tak mi uswiadomilyscie, że może te moje hashimoto jest przeszkodą w zajscie, a wyczytałam, że acard brany rano działa przeciwzapalnie. Nie wiem czy to ma się do przeciwciał?
-
Cześć dziewczyny. Może ktoś mnie jeszcze z tego wątku pamięta, bo dawno się nie udzielałam, a sama z doświadczenia wiem, że pozytywne informacje są tu wszczegolności mile widziane. Po 5 latach starań w wieku 42 lat urodził się mój synek. Nie było łatwo podczas tych 5 lat starań, dużo wylanych łez, dużo straconego zdrowia i nerw i tak naprawdę to już nie wierzyłam w powodzenie procedury in vitro i wszelkiego leczenia również immunologicznego jakie przeszłam dla osiągnięcia upragnionego celu jakim był mój syn. Chciałam jednak wykorzystać wszelkie możliwości jakie mogłam zrobić i na jakie było mnie stać abym nie żałowała w przyszłości, że mogłam jeszcze coś zrobić, a tego nie zrobiłam bo straciłam wiarę w powodzenie. Uważam, że wtedy człowiek podwójnie czuje się przegranym bo nie wykorzystał wszystkich dostępnych i możliwych opcji. Dlatego jeśli nie wykorzystałyście wszystkich możliwości to próbujcie i ufajcie sobie i swojej intuicji oczywiście popartej zdobytą wiedzą i doświadczeniem. Nie wiem czy mój wpis komuś pomoże, ale chciałam dodać Wam otuchy i nadziei w szczególności dla tych dziewczyn zaawansowanych wiekiem. Kochane, wiem jak to jest być po tamtej stronie i że teraz łatwo mi jest pisać jak już mam upragnione dziecko, ale walczyłam podobnie jak Wy i dlatego z całego serca życzę Wam w tym nowym roku powodzenia w staraniach zakończonych sukcesem.
Hope89, Kasiek789, Krąsi, wikpaw, Angie1989, Cer, Czykoty, Anna Maria lubią tę wiadomość
