1 poziom wtajemniczenia: poronienia, badania, Jerzak
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj dodzwonilam sie do prof Jerzak ale tak jak myslalam nie mogla mi pomoc. Powiedziala ze nie ma mojej kart przy sobie a nie pamieta wszystkiego ( co jest zrozumiale) . Kazala dalej brac leki a jak krwawienie sie nasili to do ginekologa.
I teraz jest tez problem dzwonilam do kilku i gabinety zamkniete caly tydzien. Udzielaja tylko teleporad i wystawiaja erecepty. Wiec leze w lozku.
Nie mieszkam na stale w Polsce i 3 pierwsze ciaze nie bralam zadnych lekow. Potem zrobilam badania. 4 ciaze prowadzil mi profesor, gdy zaczelam krwawic w 7 tyg bralam progesteron krwawienie ustalo ale po tygodniu nie bylo bicia serca. Ciaze 5 rowniez prowadzil ten sam profesor. Bralam progesteron heparyne zastrzyki i steryd. I tak samo 7 tydz zaczelam krwawic a po 5 dniach dostalam krwotoku. Zemdlalam. Lalo sie ze mnie jakbym miala caly brzuch rozciety. Myslalam ze to koniec ale serduszko nadal bilo. Trzy dni lezalam pod kroplowka bo stracilam mnostwo krwi. I trzeciego dnia gdy krwawienie sie ustabilizowalo serduszko przestalo bic.
Teraz gdy tylko dowiedzialam sie o ciazy wrocilam do Polski. Biore formetic 750, life extension, clexane 40, acard, miovelia nac, alanerv, vit d3, metformax 850, miostygyn, kw.foliowy 5.
Profesor nie dala mi sterydu bo powiedziala ze prawdobodobnie on spowodowal ostatnim razem ten krwotok.
Myslalam ze tym razem bedzie inaczej a zaczyna sie i jeszcze ta pandemia. -
Rampinka, bardzo ci współczuję, masz ciężką sytuację, wyobrażam sobie, jaki strach teraz czujesz:( Dobrze, że leżysz i bierzesz te leki, robisz wszystko co możesz. Trzymam kciuki, by tym razem była dobrze. Jeśli nie będziesz mogła dostać się na wizytę do gina, to jedź na izbę przyjęć, wiem że to zawsze dużo więcej stresu, ale czasami jedyne wyjście. Ja osobiście polecam Inflancką, może warunki oczekiwania na samej izbie przyjęć są takie sobie (długo się czeka, nawet jak pacjentek niewiele), to szpital całkowicie ginekologiczny, więc mimo wszystko - mniej ludzi. Szpital św. Zofii ma fajną izbę przyjęć, nowoczesną, wydaje mi się, że mniejszy bajzel organizacyjny, ale nie wiem jak z czasem oczekiwania na badanie (ja byłam tam przy okazji planowanego zabiegu,to trochę inaczej).34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
Rampinka, popieram Cer - w tej chwili w większości nagłych przypadków jesteśmy skazane na szpitale.
Ale - generalnie życzę Ci, żeby się uspokoiło, i było wszystko dobrzeona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Czesc dziewczyny bylam dzis w szpitalu udalo sie zalatwic wizyte u ginekologa. Poki co ciaza rozwija sie dalej. Tetno nadal wysokie 185. Ten lekarz powiedzial ze mam sie nie martwic ze wysokie bo gorzej by bylo gdyby bylo nisko co swiadczy o zagrazajacym poronieniu. Pytalam czy widzi cos niepokojacego jakies krwiaki ale nic takiego nie widzial. Kazal sie bardzo oszczedzac szczegolnie przez te najblizsze tygodnie. Tak wlasnie zrobie. Bede lezec i wstawiac tylko do toalety. Krwawienie ustalo teraz jeszcze mam jasnobrazowe plamienia.
Kejti2020, Czykoty, Angie1989, Cer, Sylwiu lubią tę wiadomość
-
No i super, mam nadzieję, że jesteś spokojniejsza!ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Rampinka, super! Najlepiej poczytaj sobie książkę, obejrzyj serial, włącz fajną muzykę, pod żadnym pozorem nie oglądaj wiadomości w tv i radiu, omijaj stresujące posty na fb...to moja rada w sumie do wszystkich ciężarnych oraz nie-ciężarnych! jesteś tym o czym myslisz przez większość czasu więc lepiej myśleć o dobrych rzeczach a psychika jest wtedy w lepszej formie
July lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny potrzebuje porady, dopiero zaczynam przygodę ze stymulacja owulacji. Na poczatku cyklu brałam lamette i w 12-14 dniu mialam isc na usg. Jesli pecherzyk bedzie miał 20-26 mm wziac zastrzyk ovitrell i od 16 dnia duphaston. Tylko dzis mam 12 dzien i pecherzyk ma juz 27 mm... wzielam zastrzyk, choc wiem ze raczej to nic juz nie da. Czy ktoras z Was tak miała? Moglabym w nastepnym cyklu isc na usg w 10 dniu ale wtedy od którego dnia brac duphaston? Miałyscie taka sytuacje?
-
Nika1989
jak chodziłam na monitoringi i był odpowiedni pęcherzyk i tego samego dnia robiłam zastrzyk ovitrelle, to duphaston zaczynałam łykać dopiero po 2 dniach od zastrzyku, żeby nie zablokować owulacji. W następnym cyklu możesz iść wcześniej na monitoring np. w 10dc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 22:28
Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy
♥ 2020 córeczka -
No ale sobie weekend załatwiłam...rano na wizycie wyszło mi wysokie ciśnienie,dostałam skierowanie do szpitala na ktg,wyszło dobrze,ale zatrzymali mnie tu profilaktycznie do poniedziałku na obserwacji. No nic, przynajmniej jakby jednak coś się działo,to jestem już pod dobrą opieką.34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
To w razie czego pisz, jakby Ci się nudziło i obyś po weekendzie wróciła do domu!
Cer lubi tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Dziewczyny czy wy u jerzak dostałyście kartę ciąży ? 🤔
10.01.2019- puste jajo
24.05.2019- puste jajo
24.03.2020- wymarzony groszek na USG 😍
24.04 groszek rośnie mierzy 6.4cm i raczej jest chłopczykiem 🍬
18.06. groszek rośnie, waży 365gram i jest chłopczykiem 💚
Mutacja PAI-14G homozygota, MTHFR C677T homozygota, PCOS, anty-Tg+, lekka niedoczynność.
nie ufam euthyroxowi. -
Jestem na Inflanckiej,bardzo polecam,na izbie przyjęć - pusto. W pokoju jestem sama,w dobie wirusa i odwołanych zabiegów planowych nie mają takiego ruchu. Pytałam jak z porodówką,ponoć też dają radę.
Kloe,nie dostałam karty ciąży u profesor,bo już miałam z Novum,także nie wiem,czy daje od siebie czy nie.34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
Kloe na ostatniej wizycie kazała mi sobie "gdzieś tę kartę założyć"
Mam założoną u swojej pani ginekolog
Cer wynudź się tam i wyśpij, a potem w poniedziałek wracaj spokojnie do domu
Rampinka mam nadzieję, że u Ciebie też spokojnie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2020, 07:05
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
Już nic nie rozumiem właśnie. To wychodzi na to, że chodzić do niej, USG pierwsze zleciła u Przygody, kolejne na pappa, a kolejne gdzie ? Też u Przygody czy mam jeszcze do swojej ginekolog chodzić ?
Czykoty będziesz chodzić podwójnie ? Czy jeszcze parę wizyt u prof a potem do swojej ?
10.01.2019- puste jajo
24.05.2019- puste jajo
24.03.2020- wymarzony groszek na USG 😍
24.04 groszek rośnie mierzy 6.4cm i raczej jest chłopczykiem 🍬
18.06. groszek rośnie, waży 365gram i jest chłopczykiem 💚
Mutacja PAI-14G homozygota, MTHFR C677T homozygota, PCOS, anty-Tg+, lekka niedoczynność.
nie ufam euthyroxowi. -
Czesc dziewczyny. U mnie spokojniej. Wczoraj ustaly plamienia ale caly czas leze w lozku. Z usg bedzie u mnie teraz 9 tydz i 3 dni. Na razie bede tak sie oszczedzac zeby w razie krwawienia nie miec wyrzutow. Mam znajoma ktora dwie ciaze cale przelezala w lozku nawet do lekarza na lezaco jechali, a wczesniej 3 poronienia miala.
Tez nie mam jeszcze karty ciazy. Pierwsze usg w 6 tyg mialam w Novum robione ale prof. Jerzak nie byla zadowolona i kolejne kazala mi u przygody zrobic. Tak tez zrobilam. I tak jak Kloe kolejne mam zrobic okolo 12 tyg plus test pappa i wtedy powiedziala ze zalozy karte ciazy.
Do Warszawy w jedna strone mam 3 godziny jazdy wiec jak wszystko sie troszke uspokoi to bede chodzic dla wlasnego spokoju do ginekologa w swoim miescie zeby miec kogos blisko.
Pozdrawiam was dziewczyny goraco. -
Kloe na razie chodzę podwójnie, do mojej gin co 2 tygodnie, do profesor teraz mam iść z usg prenatalnym. Nie mam z tym puki co problemu, bo gin u której prowadzę ciążę akceptuje moje leczenie u Jerzak (z wyjątkiem jednym - zwiększyła mi clexane do 2 x 0,4 dziennie, czym mnie bardzo uspokoiła, bo moja udana ciąża poszła na 0,6, a na 0, 4 już kolejna nie dała rady). Zobaczymy jak będzie dalej. Dużo zależy od tego jak będzie się rozwijała ciąża i czy dzidziuś będzie zdrowy.
Do Przygody poszłam tylko raz przed ciążą na te przepływy i pcos. Potem Jerzak nic o niej mi nie mówiła, więc poszłam na wizytę do niej z wynikami usg od dr Kucharskiego z Damiana. Skomentowała tylko "to Damian jeszcze działa?", a z samego usg była zadowolona.
Na prenatalne zapisałam się tam gdzie prof mi kazała, czyli do dr Renaty Jaczyńskiej. Bardzo się stresuję, czy nie odwołają mi tej wizytyMTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność