1 poziom wtajemniczenia: poronienia, badania, Jerzak
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
Ja mam taką małą ściągę od dr Senczyny, którą wysyłałam dziewczynom razem z treścią maila, w którym była moja dieta zatwierdzona przez dr i komentarze.
Nie wchodzę tutaj często, rzadko sprawdzam wiadomości, a miałam wiele próśb wysyłania tego, więc umówmy się, że wyślę pierwszej z Was, a potem sobie przekażecie jeśli ktoś będzie potrzebował. Follow88, podeślij mi maila w prywatnej wiadomości, zaprosiłam Cię do przyjaciółek
Od siebie mogę dodać, jak w tych ciężkich przeżyciach ważna jest głowa i wiara (w cokolwiek wierzycie, ale WIERZYCIE głęboko w środku, że się uda - bo się uda). Ciężko wierzyć jednemu lekarzowi, ja odwiedziłam milion ich a ciążę, którą zaczęłam prowadzić u prof., prowadziłam na własnych warunkach u kogoś innego. Wynegocjowałam metformine, wynegocjowałam insulinę na noc dodatkowo, wiem o wielkich sukcesach po wynegocjowaniu Encortonu. Czesto musimy wziąć to w nasze ręce i znaleźć lekarza który będzie otwarty na prowadzenie nas w maksymalnie bezpieczny sposób. Dla swoje spokoju, że jesteśmy obstawione lekami, które są potrzebne. Jeśli wierzymy, ze pomogą, to pomogą
Breath_less, Follow88 lubią tę wiadomość
Duża hiperinsulinemia, Insulinooporność, Dodatnie przeciwciała ANA -
@Angie1989
Bardzo dziękujemy za wszystko :*
Te słowa i chęć pomocy to bardzo wiele dla nas
Wiadomość wysłana, czekamy na pliczek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2021, 22:21
Staraczka od 4 lat
Ona: endometrioza 1/2; insulinooporność; słaba odporność; pcos
On: słaba morfologia nasienia
4 stymulacje naturalne 😢
4 inseminacje😢
1 ivf i 1 blastocysta 😢
2 ivf i 2 blastocysty (jeden na zimowisku) o jedną teraz walczymy:
9 dpt beta 121
12 dpt beta 267
14 dpt beta 530
16 dpt beta 1047
17 dpt jest pęcherzyk
8 tydzień ciąży
14 tydzień ciąży - wciąż końskie dawki duphaston i Luteina, acard -
Dziewczyny,
zgodnie z prośbą od @Angie1989,
informuję , że mam pliczek i od niej wiadomość. Zapraszam z adresem e-mail.Staraczka od 4 lat
Ona: endometrioza 1/2; insulinooporność; słaba odporność; pcos
On: słaba morfologia nasienia
4 stymulacje naturalne 😢
4 inseminacje😢
1 ivf i 1 blastocysta 😢
2 ivf i 2 blastocysty (jeden na zimowisku) o jedną teraz walczymy:
9 dpt beta 121
12 dpt beta 267
14 dpt beta 530
16 dpt beta 1047
17 dpt jest pęcherzyk
8 tydzień ciąży
14 tydzień ciąży - wciąż końskie dawki duphaston i Luteina, acard -
GrudniowaNadzieja wrote:Hej:)
Follow88, jak dostaniesz te zalecenia odnoście diety od @Angie88, to podziel się proszę na forum. Dzięki bardzo:)
Napisz mi proszę w wiadomości email - wyślęStaraczka od 4 lat
Ona: endometrioza 1/2; insulinooporność; słaba odporność; pcos
On: słaba morfologia nasienia
4 stymulacje naturalne 😢
4 inseminacje😢
1 ivf i 1 blastocysta 😢
2 ivf i 2 blastocysty (jeden na zimowisku) o jedną teraz walczymy:
9 dpt beta 121
12 dpt beta 267
14 dpt beta 530
16 dpt beta 1047
17 dpt jest pęcherzyk
8 tydzień ciąży
14 tydzień ciąży - wciąż końskie dawki duphaston i Luteina, acard -
Hej, dziewczyny możecie polecić innego lekarza w Warszawie oprócz prof. Jerzak? Mam wrażenie ze u niej stanęłam w miejscu i nic więcej od niej już nie otrzymam. Staramy się już ponad rok po ciazy pozamacicznej, usunięciu jajowodu i wcześniejszych dwóch pustych jajeczkach...
-
OllaOlla wrote:Hej Follow,
Prosze przyjmij moje zaproszenie do przyjaciolek
Pozdrawiam
Upsss, chciałam zaakceptować i przez przypadek usunęłam, wybacz , zaproś jeszcze razStaraczka od 4 lat
Ona: endometrioza 1/2; insulinooporność; słaba odporność; pcos
On: słaba morfologia nasienia
4 stymulacje naturalne 😢
4 inseminacje😢
1 ivf i 1 blastocysta 😢
2 ivf i 2 blastocysty (jeden na zimowisku) o jedną teraz walczymy:
9 dpt beta 121
12 dpt beta 267
14 dpt beta 530
16 dpt beta 1047
17 dpt jest pęcherzyk
8 tydzień ciąży
14 tydzień ciąży - wciąż końskie dawki duphaston i Luteina, acard -
Follow88 wrote:Napisz mi proszę w wiadomości email - wyślę
Hej dziewczyny:)
Follow 88, wysłałam zaproszenie do przyjaciółek:) zaakceptuj proszę i prześlę adres email po ten magiczny pliczek;)
Pozdrawiam serdecznie i wszystkim życzę miłego weekendu. U nas zimno i śnieżnie, za oknem cudnie! -
Hej dziewczyny:)
widzę,że wszystkie ostro zabrały się do roboty bo tu ciasza aż dudni. Ale może z tej roboty dzieci będą śliczne, zdrowe i mądre! Oby:)
Ale tak poważnie tak sobie siedzę i myślę, przeglądam forum i czytam różne rady i historię i zdumiewa mnie fakt,że ci nasi lekarze nawet najlepisi w kraju, bo przecież do takich jeździmy tacy są w to wszytsko niezaangażowani. My same musimy czytać, sprawdzać , badać się i im wszytsko pod nos podkładać i słono za to płacić. Też bym chciała mieć taką robotę, kasę dostaję i zero odpowiedzialności.
A co do radzenia . To powiedźcie mi, czy któraś z Was łaczy zalecenia prof z invito. Coraz częściej zaczynam się nad tym zastanawiać. Ostanich 5 lat starciłam na staranie się o 2gie dziecko, 4 poronienia i sobie myślę,że tym razem wszystko chciałabym dopilnować. Mam 40 lat i kto wie czy teraz trafię zdrową komórkę przecież ileż można trafiać na oślep. Oczywiście prof jest za naturą i ja też ale przy amh 0,20 tak mi spoadło drastycznie od ostaniego roku to już by chyba cudu wyglądać Poradzcie mi. Może któraś z Was ma po dobne doświadczenie.
Buziaki dla wszystkich staraczek!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2021, 21:58
-
GrudniowaNadzieja wrote:Hej dziewczyny:)
widzę,że wszystkie ostro zabrały się do roboty bo tu ciasza aż dudni. Ale może z tej roboty dzieci będą śliczne, zdrowe i mądre! Oby:)
Ale tak poważnie tak sobie siedzę i myślę, przeglądam forum i czytam różne rady i historię i zdumiewa mnie fakt,że ci nasi lekarze nawet najlepisi w kraju, bo przecież do takich jeździmy tacy są w to wszytsko niezaangażowani. My same musimy czytać, sprawdzać , badać się i im wszytsko pod nos podkładać i słono za to płacić. Też bym chciała mieć taką robotę, kasę dostaję i zero odpowiedzialności.
A co do radzenia . To powiedźcie mi, czy któraś z Was łaczy zalecenia prof z invito. Coraz częściej zaczynam się nad tym zastanawiać. Ostanich 5 lat starciłam na staranie się o 2gie dziecko, 4 poronienia i sobie myślę,że tym razem wszystko chciałabym dopilnować. Mam 40 lat i kto wie czy teraz trafię zdrową komórkę przecież ileż można trafiać na oślep. Oczywiście prof jest za naturą i ja też ale przy amh 0,20 tak mi spoadło drastycznie od ostaniego roku to już by chyba cudu wyglądać Poradzcie mi. Może któraś z Was ma po dobne doświadczenie.
Buziaki dla wszystkich staraczek! -
nick nieaktualnyFollow88 wrote:Dziewczyny,
zgodnie z prośbą od @Angie1989,
informuję , że mam pliczek i od niej wiadomość. Zapraszam z adresem e-mail. -
Hej, dawno się nie odzywałam, a jestem już po połówkowych 🙂 wszystko dobrze, będziemy mieli drugiego syna. Skończone 21 tyg.
Odstawiłam miositogyn i ovitrelle po 16 tygodniu. Łożysko wygląda bardzo dobrze.
Zrobiłam sobie sama badanie glukozy, wyszły 70,6 , a po pobraniu miałam delikatne omdlenie 😕 jako dziecko miałam tendencję do omdleń, mam od zawsze niskie ciśnienie, ale teraz to było coś innego- odcięło mnie w 5 sek bez ostrzeżenia. Czytałam, że w ciąży omdlenia są właśnie takie błyskawiczne, ale nigdy nie doświadczyłam. Profesor odstawiła mi Alanerv, ale nie chciała odstawić glucophage i miovelii. Argument, że jest to profilaktyka porody przedwczesnego. Tylko ja nie miałam nigdy cukrzycy ani insulinoopornosci, więc mam poczucie, ze to bez sensu...Mi z dietą idzie coraz gorzej, mam ogromny apetyt. Na razie mam 6 kg do przodu, więc mam nadzieję, ze nie dobije do 25 kg z pierwszej ciąży 👌
Z dziwnych historii to odebrałam wyniki z instytutu hematologii dosłownie tydzień przed zajściem w te ciążę. Wyszły idealnie, więc teraz już zupełnie nie wiadomo, co było u mnie przyczyną poronienia. Profesor cały czas upatruje, że było to jednak krzepnięcie i PAI.
Byłam na połówkowych u lekarza, który robił staż u prof. Nicolaidesa. Powiedział, że badania macierzy materiału poronnego są bardzo niewiarygodne, bo nie ma żadnej pewności, że zbadali materiał od dziecka, a nie ode mniei że powinni badać się szczątki ludzkie (u mnie badali trofoblast). U mnie wynik był prawidłowy kariotyp żeński. Powiedział, że nieprawidłowości chromosomalne są bardzo częste i w szczególności jeśli nie znaleziono innej przyczyny, to najprawdopodobniej badania były po prostu źle wykonane. Moja lekarka prowadząca nieudana ciążę mówiła to samo jeszcze przed wynikami, że jeśli wyjdzie żeński prawidłowy to trzeba mieć tyłu głowy, że to może być moj wynik. Może więc u mnie jednak był to chory zarodek, tego już nigdy się nie dowiem.Pp123, Anna Maria lubią tę wiadomość
-
Hej:)
21 tydz i zdrowy dzidziuś to piękne wieści nam tutaj przyniosłaś
A ja mam dzieczyny pytanie odnośnie prografu. We wcześniejszych ciążach poroninonych miałam encorton, szczeciepienie linfocytami i acofil. Powiem szczerze, że te szczepenia i leki dobrze znosiłam, ale jak widzicie nie przyniosły efektu, bo nadal walczę.
Od prof dostałam prograf. No właśnie jak się czujecie po tym leku będąc w ciązy?
I te dziewczyny co urodziały czy po dostawieniu po tak długim przyjmowaniu wszystko jest ok ze zdrówkiem?
Byłabym bardzo wdzieczna za odpowiedź.
Buziaki:) -
Ślimak wrote:Hej, dawno się nie odzywałam, a jestem już po połówkowych 🙂 wszystko dobrze, będziemy mieli drugiego syna. Skończone 21 tyg.
Odstawiłam miositogyn i ovitrelle po 16 tygodniu. Łożysko wygląda bardzo dobrze.
Zrobiłam sobie sama badanie glukozy, wyszły 70,6 , a po pobraniu miałam delikatne omdlenie 😕 jako dziecko miałam tendencję do omdleń, mam od zawsze niskie ciśnienie, ale teraz to było coś innego- odcięło mnie w 5 sek bez ostrzeżenia. Czytałam, że w ciąży omdlenia są właśnie takie błyskawiczne, ale nigdy nie doświadczyłam. Profesor odstawiła mi Alanerv, ale nie chciała odstawić glucophage i miovelii. Argument, że jest to profilaktyka porody przedwczesnego. Tylko ja nie miałam nigdy cukrzycy ani insulinoopornosci, więc mam poczucie, ze to bez sensu...Mi z dietą idzie coraz gorzej, mam ogromny apetyt. Na razie mam 6 kg do przodu, więc mam nadzieję, ze nie dobije do 25 kg z pierwszej ciąży 👌
Z dziwnych historii to odebrałam wyniki z instytutu hematologii dosłownie tydzień przed zajściem w te ciążę. Wyszły idealnie, więc teraz już zupełnie nie wiadomo, co było u mnie przyczyną poronienia. Profesor cały czas upatruje, że było to jednak krzepnięcie i PAI.
Byłam na połówkowych u lekarza, który robił staż u prof. Nicolaidesa. Powiedział, że badania macierzy materiału poronnego są bardzo niewiarygodne, bo nie ma żadnej pewności, że zbadali materiał od dziecka, a nie ode mniei że powinni badać się szczątki ludzkie (u mnie badali trofoblast). U mnie wynik był prawidłowy kariotyp żeński. Powiedział, że nieprawidłowości chromosomalne są bardzo częste i w szczególności jeśli nie znaleziono innej przyczyny, to najprawdopodobniej badania były po prostu źle wykonane. Moja lekarka prowadząca nieudana ciążę mówiła to samo jeszcze przed wynikami, że jeśli wyjdzie żeński prawidłowy to trzeba mieć tyłu głowy, że to może być moj wynik. Może więc u mnie jednak był to chory zarodek, tego już nigdy się nie dowiem.
Wspaniałe wiadomości!🥰🥰🥰 gratuluje 🐣🐣🐣
Kochana chciałam Ci napisać apropo wyników krzepnięcia.
Dokładnie 2 tygodnie przed ciąża miałam robione badania tzw czasy krzepnięcia -inr aptt- wyniki wzorowe.
Gdy trafiłam do szpitala (dziecko już nie żyło, ale było w brzuchu) - zrobiono ponownie badania dotyczące krzepliwości- wyniki idealne.
Jakie było moje zdziwienie gdy okazało się, ze mam Pai, Leyden i zespół antyfosfolipidowy.
Próbowałam to wyjaśnić i okazuje się, ze ciąża a szczególnie ta wczesna powoduje na prawdę burze w organizmie, w wyniku pracy hormonów szczególnie estrogenów, krew zagęszcza się i jest opór.
U mnie akurat przyczyniło się do późnej straty, ale ja patrząc na swoje wyniki krzepliwości nawet nie miałam wskazań do wykonania tych mutacji a okazało się ze jednak...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2021, 23:15
—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Breath_less wrote:Wspaniałe wiadomości!🥰🥰🥰 gratuluje 🐣🐣🐣
Kochana chciałam Ci napisać apropo wyników krzepnięcia.
Dokładnie 2 tygodnie przed ciąża miałam robione badania tzw czasy krzepnięcia -inr aptt- wyniki wzorowe.
Gdy trafiłam do szpitala (dziecko już nie żyło, ale było w brzuchu) - zrobiono ponownie badania dotyczące krzepliwości- wyniki idealne.
Jakie było moje zdziwienie gdy okazało się, ze mam Pai, Leyden i zespół antyfosfolipidowy.
Próbowałam to wyjaśnić i okazuje się, ze ciąża a szczególnie ta wczesna powoduje na prawdę burze w organizmie, w wyniku pracy hormonów szczególnie estrogenów, krew zagęszcza się i jest opór.
U mnie akurat przyczyniło się do późnej straty, ale ja patrząc na swoje wyniki krzepliwości nawet nie miałam wskazań do wykonania tych mutacji a okazało się ze jednak...
Dzięki 🙂 właśnie tez myślę, że to może być kwestia zawirowań na samym początku, podobno przy tworzeniu pierwszych naczyń często występują mikrozatory i mają fatalne konsekwencje. U mnie teraz też wyniki krzepliwości w ciąży są spoko. Hematolodzy juz chcą mnie zobaczyc dopiero ok. 32 tygodnia.
Będę pewnie już zakładać pończochy uciskowe, bo wieczorem czuję że nogi ciężkie. Moja mama ma ogromne żylaki po ciąży, jestem przeczulona. Nosiłam w pierwszej ciąży, nie znosiłam ich zakładać, ale nogi były lekkie, więc te ustrojstwa działały. Teraz też usłyszałam od lekarki, że jest to dobry pomysł, bo dzięki temu krew lepiej jest pompowana do macicy. Generalnie w każdej ciąży, nie tylko tej z problemami.
Ściskam kciuki za Was wszystkie ✊Breath_less lubi tę wiadomość
-
Ślimak, a jaką dawkę Glucophage bierzesz obecnie w ciąży i czy prof planuje obniżanie dawki? Pytam, bo każdy lekarz inny niż prof nakazuje odstawiać metforminę po I trymestrze, ja w ciąży z córeczka w 2019 brałam do końca, ale sama ustawiałam sobie dawkę (skończyłam wtedy chodzić do prof w 16 czy 18tc), kontynuowałam z moim lekarzem, ale podkreślał, ze biorę na własną odpowiedzialność.
Ślimak lubi tę wiadomość
Duża hiperinsulinemia, Insulinooporność, Dodatnie przeciwciała ANA -
Angie1989 wrote:Ślimak, a jaką dawkę Glucophage bierzesz obecnie w ciąży i czy prof planuje obniżanie dawki? Pytam, bo każdy lekarz inny niż prof nakazuje odstawiać metforminę po I trymestrze, ja w ciąży z córeczka w 2019 brałam do końca, ale sama ustawiałam sobie dawkę (skończyłam wtedy chodzić do prof w 16 czy 18tc), kontynuowałam z moim lekarzem, ale podkreślał, ze biorę na własną odpowiedzialność.