Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 8 maja 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic moze to taki jego sposob zeby poradzic sobie z zaloba. Kazdy przezywa to przeciez inaczej.
    Jestescie mlodym malzenstwem, wszystko jeszcze przed Wami :-)

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 8 maja 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic, dokładnie faceci inaczej podchodzą do tego tematu. Mamy teraz zacząć staranka a ja nawet nie wiem czy mój chce :-( Ręce opadają

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • Mimi86 Autorytet
    Postów: 1993 2112

    Wysłany: 8 maja 2014, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny za kciuki mam nadzieje ze przyniosa szczescie:) ja tez za was trzymam wszytskie zeby sie wsyztsko poukladalo :)
    Magic my tez mielismy z mezem taki okres po poronieniu ze dzin w dzien sie klocilismy bo mi sie wydawalo ze jemu to zwisa ze poronilam, ale jakos wkoncu emocje sie uspokoily i poki co jest ok.

    maj- krótki protokół- 6 mrozaczków :)
    15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306

    2r8rj48at734p213.png

  • Lelitka Ekspertka
    Postów: 201 158

    Wysłany: 8 maja 2014, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie .troszkę mi tu nie było i nie jestem wstanie nadrobić wszystkich postów.
    Peppapig p moja żałoba nadal a minęło juz tyle czasu.Masz racje każdy potrzebuje swojego czasu.Ja chodze do psychologa i jest lepiej.
    A co Meza czy facetów!!Mieliśmy kryzys bo ja myslalam ze on nie cierpi tak jak ja..

    Zaraz nadrobie Was żeby być w temacie.

    (*) 09.08.2013 Fiołeczek....25 tc
    (*) 21.01.2014 Aniołek 5 tc
    f2w3vfxm0u0xdin0.png
  • Lelitka Ekspertka
    Postów: 201 158

    Wysłany: 8 maja 2014, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnaa94 wrote:
    Czarna życzę Ci tych dwóch kresek :)

    Dziewczyny mam pytanie. Czy któraś z was ubiegała się o odszkodowanie za urodzenie martwego dziecka? W PZU np?
    O odszkodowanie to nie.Nawet nie wiedziałam ze można.
    Ale dostalismy za śmierć dziecka martwi urodzonego podwójna sumę ubezpieczenia z PZU.

    (*) 09.08.2013 Fiołeczek....25 tc
    (*) 21.01.2014 Aniołek 5 tc
    f2w3vfxm0u0xdin0.png
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 8 maja 2014, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelitka wrote:
    O odszkodowanie to nie.Nawet nie wiedziałam ze można.
    Ale dostalismy za śmierć dziecka martwi urodzonego podwójna sumę ubezpieczenia z PZU.


    Nie wiem czy odszkodowanie czy jak to się nazywa w każdym razie coś tam nam się z PZU należy bo mąż ma jakieś ubezpieczenie pracownicze i opłaca składki. Złożył wniosek ale wiem że w przypadku ciąży poronionej przed 22 tyg zwykle odmawiają dlatego pytam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2014, 22:44

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2014, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też tak czytałam podobno się należy po 22 tyg w pzu,w awiwie,taką sobie granicę wybrali...

  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 8 maja 2014, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam wyplacili z pzu a poronilam w 11 tygodniu. Skoro masz akt urodzenia dziecka to odszkodowanoe wam sie nalezy. A co do lekrzy na nfz to szkoda mowic z reszta ci prywtni czasami nie sa lepsi z wielka laska daja skierwania czy robia badania .

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • Lelitka Ekspertka
    Postów: 201 158

    Wysłany: 9 maja 2014, 05:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana tez mam z mężem ubez.w pracy w PZU.
    I wyplacili bez problemów,ale w akcie urodzenia musi być dziecko martwo urodzone.
    Idź do tego pzu oni laski nie robią.
    A tym bardziej ze to należy Ci się w podwójnej kwocie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2014, 06:00

    (*) 09.08.2013 Fiołeczek....25 tc
    (*) 21.01.2014 Aniołek 5 tc
    f2w3vfxm0u0xdin0.png
  • Lelitka Ekspertka
    Postów: 201 158

    Wysłany: 9 maja 2014, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_88 wrote:
    Nam wyplacili z pzu a poronilam w 11 tygodniu. Skoro masz akt urodzenia dziecka to odszkodowanoe wam sie nalezy. A co do lekrzy na nfz to szkoda mowic z reszta ci prywtni czasami nie sa lepsi z wielka laska daja skierwania czy robia badania .

    A co do lekarzy.Pierwsza ciąża prywatnie,bez problemów,droga ciąża prywatnie-z problemami.Wydalam kupe kasy,zresztą same wiecie ile co kosztuje.
    A teraz....znalazłam mega lekarza na NFZ.To jest lekarz z powołania,ufam mu i wierze ze bedzie robil wszystko aby udało się kolejny raz.
    Dal na wszystko skierowania,w każdej chwili na wizytę mogę iść,wysłucha ,doradził,i mądrze gada i widac ze robi dużo żebym urodziła to dziecko.

    A wiec ja mam mega fajnego lekarza i to jeszcze na NFZ.

    (*) 09.08.2013 Fiołeczek....25 tc
    (*) 21.01.2014 Aniołek 5 tc
    f2w3vfxm0u0xdin0.png
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 9 maja 2014, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelitka to tylko pozazdroscic takiego lekarza:-) ja tez mam takiego calkiem calkiem ale ma dwa mnusy. 1. Za wizyte kasuje 150zl.
    2. Jest z Poznania i w moim miescie jest dwa razy w miesiacu.

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • Lelitka Ekspertka
    Postów: 201 158

    Wysłany: 9 maja 2014, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Powiem ze to juz rzadkość taki lekarz.
    Jest dość młody i może to jest jego plusem,nie stal się rutynowy w tym co robi.

    I jeszcze dodaj ze jak dzwonilam pierwszy raz to umawialam się prywatnie a on:po co Pani ma chodzić i kasę wydawać jak przyjmuje na nfz .
    I nawet koleżanka po dwóch stratach była u niego i musiała jechać 150 km na wizytę.
    Ale zadowolona bardzo i tez kazał badania porobic.

    A dziś mam wizyte i niego na monitoring:-) :-) zobaczymy co tam się dzieje:-) :-) :-) :-)

    (*) 09.08.2013 Fiołeczek....25 tc
    (*) 21.01.2014 Aniołek 5 tc
    f2w3vfxm0u0xdin0.png
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 9 maja 2014, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj to niezly lekarz :-) jesli mozna wiedziec to w jakim miescie mieszkasz?

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • Lelitka Ekspertka
    Postów: 201 158

    Wysłany: 9 maja 2014, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem z Inowrocławia a ten lekarz przyjmuje w Mogilnie jakieś 30km ode mnie.
    W Inie ma prywatny gabinet i w razie cos tez mogę iść tu.A tym bardziej ma USG Dopler i to mi mega odpowiada bo będę musiała w ciąży robione przepływy.A wiec mi to bardzo odpowiada.

    (*) 09.08.2013 Fiołeczek....25 tc
    (*) 21.01.2014 Aniołek 5 tc
    f2w3vfxm0u0xdin0.png
  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 9 maja 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj jakoś mnie naszło i zrobiłam test ovu. (został mi ostatni)i wyszedł pozytywny a miesiączkę mam dostać za 5 dni dokładnie....
    A co do lekarzy to lelitka masz szczęście że na takiego fajnego lekarza trafiłaś. Ja chodziłam wcześniej prywatnie fajna przemiła pani doktor bardzo delikatna itd ale już podchodziła tak bardziej rutynowo. Teraz za to trafiłam też fajnie też do pani :)która zawsze każe przyjeżdżać mi do szpitala jak ma dyżur i jest młoda więc nie podchodzi tak rutynowo do mnie jak przyjeżdżam taki mam wrażeni.
    Dzisiaj jade z mężem do Krakowa na cały dzień troche się zrelaksować buziaki dziewczyny i miłego dnia życze. (cały czas trzymam kciuki za nas wszystkie ) ;)

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • OctAngel Ekspertka
    Postów: 237 370

    Wysłany: 9 maja 2014, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2018, 18:31

    3jvzwn15td2p4lbx.png
  • Lelitka Ekspertka
    Postów: 201 158

    Wysłany: 9 maja 2014, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna w takim razie udanego wypadu:-) :-) :-) :-)

    To u Ciebie późno wypada owulacja,chyba ze @ się przesunie.

    (*) 09.08.2013 Fiołeczek....25 tc
    (*) 21.01.2014 Aniołek 5 tc
    f2w3vfxm0u0xdin0.png
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 9 maja 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdy po poronieniu szukałam jakiś informacji w sieci to znalazłam to:
    http://www.dlaczego.org.pl/czytel/ku-pokrzepieniu/57-hans-christian-andersen-opowie-o-matce

    Strasznie smutna historia, ja ryczałam jak to czytałam.
    Ale chyba trochę mi pomogła ta bajka, może tak miało być żeby mój Maluch był szczęśliwy? Ja go nie mogę przytulic i cierpię z tego powodu, ale może jest mu dobrze tam gdzie jest?
    Chciałabym w to wierzyć.

    peppapig lubi tę wiadomość

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • Lelitka Ekspertka
    Postów: 201 158

    Wysłany: 9 maja 2014, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do żałoby moja trwała długo....wizyty u psychologa i trochę odbiło się na naszym małżeństwie przez ten żal.Ale teraz jest ok.

    Wczoraj założyli Synkowi nowy pomnik i wiecie....?
    Chyba wczoraj tak w 100% pozbylam się całego żalu z serca.
    Plaksłam ja najeta prasy jego grobie!:-( :-(
    Wylalam chyba cały zał i smutek:-( :-(
    Teraz jest mi lepiej.....mam poczucie ze ma piękny domek,nic więcej nie mogę zrobić....
    Dbać o niego i pamietac - bo nigdy nie zapomnę i mieć nadzieje ze kiedyś tam się spotkamy!Po drogiej stronie....

    A można tu dodać zdjęcie??

    peppapig lubi tę wiadomość

    (*) 09.08.2013 Fiołeczek....25 tc
    (*) 21.01.2014 Aniołek 5 tc
    f2w3vfxm0u0xdin0.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 9 maja 2014, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny za wsparcie. Wczoraj chyba moj zalni smutek mialo swoja kumulacje... wyrzucilam z siebie wszystko i teraz czuje ze jest juz troche lepiej. Wiele juz razem przeszlismy..smierc jegi dziadka, pijanstwo jego ojca cale szczescie raz na jakis czas, pobyt jego mamy w szpitalu bo miala objawy psychozy... i teraz nasza tragedia... myslw, ze teraz damy rade. Jak powiedzial na naszym pierwszym wspolnym sylwestrze" razem wszystko przetrwamy" :)

    peppapig, Mimi86 lubią tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
‹‹ 103 104 105 106 107 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ