Ciąża po ciąży biochemicznej
-
WIADOMOŚĆ
-
Straciłam ciążę w 6tyg i jestem ciekawa kiedy udało Wam się zajść w kolejną?Starania o pierwszego bobasa od I.2018
II - III.2020 - Clo 😥
X - XI.2020 - Aromek 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
VI - VIII.2024 - Aromek 😥
13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
XII. 2024 - nicość... -
Ja ostatnia ciąże biochemiczna miałam w październiku 2018 roku. A w ciążę zaszłam w lutym 2019. Chyba 3 albo 4 cykl. Bo u mnie długie.
Azjak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej, fajnie jakby ktoś jeszcze odpisał na ten post, bo miałam zamiar założyć podobny temat. Nigdy nie korzystałam z żadnego forum ani też tej platformy, ale widziałam "z zewnątrz" że można dostać czasem dużo wsparcia. Sama przeszłam właśnie ciążę biochemiczna (w tym momencie jeszcze krwawie). Również mnie zastanawia jak wyglądało doświadczenie dziewczyn po takim przejściu?
-
Ja po pierwszej ciąży biochemicznej zaszłam w kolejną, zdrową po 5 miesiącach. W listopadzie zeszłego roku znów przytrafiła mi się biochemiczna a w grudniu zaszłam w kolejną ciążę - mam nadzieję, że prawidłową tym razem...
Azjak lubi tę wiadomość
-
Futuremama dziękuję bardzo 😘 Mam nadzieję, że u Was też szybko zaskoczy. Widzę, że znowu biochem się trafił 😣 kurde oby ostatni raz 😘
-
nick nieaktualny
-
Ania121294 po ciąży biochemicznej powinno być normalnie czysto ale zawsze warto zrobić usg dla pewności.
-
Ania121294 wrote:Dziewczyny może to głupie pytanie. Idę do ginekologa 18.02, więc się dowiem. Ale czy po takiej ciąży biochemicznej, gdzie poronienie jest samoistne zostają jakieś zrosty?
Wątpię. Zrosty mogą powstać po operacji lub inwazyjnym zabiegu, np. histeroskopiiStarania o pierwszego bobasa od I.2018
II - III.2020 - Clo 😥
X - XI.2020 - Aromek 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
VI - VIII.2024 - Aromek 😥
13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
XII. 2024 - nicość... -
Ja mialam w listopadzie Cb, grudzień odpuscilam bo zdecydowałam się na wymrażanie nadzerki, tak prawie na kolejną owulke lekarz pozwolił się nam starać, ale trochę pobolewało przy ❤️ więc odpuscilam. Pod koniec tego cyklu jeszcze przepędzlował delikatnie, i teraz w lutym już mam mega nadzieję, że się udało.
Choc powiem Wam, że w styczniu ❤️ jeden raz - to plamienie implantacyjne, które jak w zegarku u mnie zawsze na cb jest 5 dpo też było. Kto wie czy organizm sam nie odmówił znowu, a nie sprawdziłam, bo ja jak narazie tylko cb miewam, więc się już zrazilam do testowania i oglądania 2 kresek czy niskiej bety. -
Dodam tylko, że lekarz kazał przyjechać i sprawdzić czy wszysko się ładnie oczyscilo i od razu nie widział przeciwskazań do kolejnych starań. 🙂😉 Dostawalam zawsze coś dowcipnie, wzmacniająco i zapobiegawczo ale nie przeszkadzało nawet przy owulce, miałam przyjmować nawet w dni po stosunku. Teraz też jadę na oglobulkach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2021, 23:28
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Dziś mam 9 dc, od 4 dni już nie krwawie po tej ciąży biochemicznej, ale doskwiera mi dość częste kłucie jajników. Szczególnie z prawej strony (z tej często czuje owulacje, z lewej chyba nigdy). Zmierzyłam sobie temp ale tak ciała, normalnie, bo czułam się jak po owulacji - uczucie zimna i jest 37,2. Czy to może być skutek powracania do normalności mojego organizmu, czy co to może być? Na owulację to chyba niemożliwe, za szybko. Wizyta w czwartek, już nie mogę się doczekać, bo nie lubię niewiedzy 😬
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2021, 20:28
-
Ania121294 wrote:Hej dziewczyny. Dziś mam 9 dc, od 4 dni już nie krwawie po tej ciąży biochemicznej, ale doskwiera mi dość częste kłucie jajników. Szczególnie z prawej strony (z tej często czuje owulacje, z lewej chyba nigdy). Zmierzyłam sobie temp ale tak ciała, normalnie, bo czułam się jak po owulacji - uczucie zimna i jest 37,2. Czy to może być skutek powracania do normalności mojego organizmu, czy co to może być? Na owulację to chyba niemożliwe, za szybko. Wizyta w czwartek, już nie mogę się doczekać, bo nie lubię niewiedzy 😬
Hej, tak na spokojnie teraz daj sobie jeden cykl na luza, bo może być kilka dni dłuższy, ja też miała kłucia, i rwał mnie brzuch długo do tego stopnia, że spałam tylko ze skulonymi nogami. Też miałam okropne uczucie zimna za każdym razem po cb. Teraz hormon ki muszą się znowu obniżyć, bo nawet na wczesnym etapie szybko lecą w górę. Ja właśnie w 10dpo dzięki wynikach hormonów zorientowałam się o jednej Cb trwającej 6 tygodni.
Po kolejnej zaś @ schodziły, że mnie czopy, byłam przerażona bo nie wiedziałam co to. Podczas kąpieli w wodzie pływały takie duże fragmenty przezroczystej skóry na której znajowaly się takie "pajączki" z żyłek z krwią. To jest ponoć normalne też, ale nie jest to reguła u każdego. Piszę tylko, żebyś była spokojna bo ja w wanie płakałam jak oszalała. Nikt mi nie powiedział, że coś takie może się wgl z kobiety wydobywać po Cb, dopiero telefon do mamy i babci mnie uspokoił i wzucilam na luz. Dodam też, że w tym cyklu normalnie z mężem się staraliśmy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2021, 23:01
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny, ja niestety też po dluzszym okresie starań i po podaniu ovitrele miałam te upragnione 2 kreseczki i dodatnia bete. Niestety radość nie trwała długo i okazało się, że jest to cb.
Mam do Was pytanie , czy Wasze kolejne cykle były takie jak przed biochemiczna? U mnie wygląda to dość dziwnie. Tydzień po pierwszej miesiące miałam plamienie Ale lekarz stwierdził, że to przez hormony, teraz czekam na miesiączka i doczekać się nie mogę. Już mam dość...
-
Ja miałam cb w lutym zeszłego roku, później miesiączki były normalne, bez żadnych odchyleń. Ale ta po cb była straszna, często mam bolesne ale ta to było piekło..
Wczoraj zobaczyłam delikatna drugą kreskę, dziś zrobiłam znów test i wydaje mi się, że ta druga jest jaśniejsza od wczorajszej albo po prostu świruje. Boję się, że to znów cb i aż mi sie chce płakać. W styczniu okazało się że mam nadczynność i pcos, dopiero co zaczęłam brać euthyrox. Sama nie wiem czy jest sens robić betę, boję się, że to mnie załamie.
Ale jak piszą wyżej, do trzech razy sztuka, może się uda ✊ -
Toska wrote:Cześć Dziewczyny, ja niestety też po dluzszym okresie starań i po podaniu ovitrele miałam te upragnione 2 kreseczki i dodatnia bete. Niestety radość nie trwała długo i okazało się, że jest to cb.
Mam do Was pytanie , czy Wasze kolejne cykle były takie jak przed biochemiczna? U mnie wygląda to dość dziwnie. Tydzień po pierwszej miesiące miałam plamienie Ale lekarz stwierdził, że to przez hormony, teraz czekam na miesiączka i doczekać się nie mogę. Już mam dość...
Ja jestem w 32dc po cb i mam skąpe plamienie ciemno-brazowe.Eh... Też czekam na 'normalna' miesiączkę :'(
Łączę się w wyczekiwaniu!Starania o pierwszego bobasa od I.2018
II - III.2020 - Clo 😥
X - XI.2020 - Aromek 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
VI - VIII.2024 - Aromek 😥
13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
XII. 2024 - nicość... -
Natuska wrote:Ja miałam cb w lutym zeszłego roku, później miesiączki były normalne, bez żadnych odchyleń. Ale ta po cb była straszna, często mam bolesne ale ta to było piekło..
Wczoraj zobaczyłam delikatna drugą kreskę, dziś zrobiłam znów test i wydaje mi się, że ta druga jest jaśniejsza od wczorajszej albo po prostu świruje. Boję się, że to znów cb i aż mi sie chce płakać. W styczniu okazało się że mam nadczynność i pcos, dopiero co zaczęłam brać euthyrox. Sama nie wiem czy jest sens robić betę, boję się, że to mnie załamie.
Ale jak piszą wyżej, do trzech razy sztuka, może się uda ✊
Ja na twoim miejscu zrobiłabym betę. W którym dniu cyklu jesteś?Starania o pierwszego bobasa od I.2018
II - III.2020 - Clo 😥
X - XI.2020 - Aromek 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
VI - VIII.2024 - Aromek 😥
13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
XII. 2024 - nicość... -
nick nieaktualnyAzjak wrote:Ja jestem w 32dc po cb i mam skąpe plamienie ciemno-brazowe.Eh... Też czekam na 'normalna' miesiączkę :'(
Łączę się w wyczekiwaniu!
Los bywa wredny😭 nigdy nie myślałam, że podczas starań o dziecko będę czekać na okres jak na zbawienie.
-
Azjak wrote:Ja na twoim miejscu zrobiłabym betę. W którym dniu cyklu jesteś?
W 35 a miesiączkę mam zazwyczaj 32-33 dzień. 3 dni z rzędu druga kreska blada, dziś również, mimo że nie z porannego a z popołudniowego. Zastanawiam się nad betą jutro ale mam delikatnego pietra...