Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczynyjestem zalamana. ostatatnia beta z czwartki 11.1 wic wszystko ku dobremu
nie wiem co mnie podkusilo i zrobilam dzis test, jest cien cienia, szans ze to druga ciaza nia ma najmniejszych wiec beta znowu rośnie, wyc mi sie chce, sil mi brak bormalnie
-
Jesteśmy:) na bieżąco wszystko śledzę co u Was słychać, mimo ze nie zawsze sie udzielam.
Czekam na @ jeszcze parę dni i zaczynamy powrót do starańPaula_071 lubi tę wiadomość
-
Oj wisienka, wisienka nie mam siły do Ciebie po co Ci były te testy. Dobrze ze betę powtórzyła. Pamiętaj że po poronieniu wszystko się zmienia. Okres jest inny niż zawsze, przynajmniej przez 3 cykle. Brzuch boli inaczej. Wszystko jest inne. Także teraz nie porównuj i nie rób już żadnych testów. Za jakiś czas powinnaś dostać @ ale myślę że jeszcze tydzień musisz poczekać. Może nawet ze dwa tyg musisz poczekać. Zależy od organizmu.
Ja czekam na kontrolne usg. A w międzyczasie wróciłam po dłuższym zwolnieniu do pracy...Starania od grudnia 2013 roku..
4 lata starań... Piątka Aniołków...
25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
27.06.2016 - ciąża biochemiczna -
Kasiaw_88 wrote:Oj wisienka, wisienka nie mam siły do Ciebie po co Ci były te testy. Dobrze ze betę powtórzyła. Pamiętaj że po poronieniu wszystko się zmienia. Okres jest inny niż zawsze, przynajmniej przez 3 cykle. Brzuch boli inaczej. Wszystko jest inne. Także teraz nie porównuj i nie rób już żadnych testów. Za jakiś czas powinnaś dostać @ ale myślę że jeszcze tydzień musisz poczekać. Może nawet ze dwa tyg musisz poczekać. Zależy od organizmu.
Ja czekam na kontrolne usg. A w międzyczasie wróciłam po dłuższym zwolnieniu do pracy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 15:35
-
wisieninka_89 wrote:zrobilam bete 4.6 bardzo powoli spada ale jednak spada nie mam pojecia czemu ten test wyszedl pozytywnie i to nie z porannego moczu. tyle co sie nastresowalam to moje
Ja czekam na @, powinna pojawić sie za jakiś tydz. Jutro mam pierwszą wizyte po zabiegu. Wzdycham też do Św Rity, mam nadzieję, że za miesiąc zobaczę 2 kreski.
PowodzeniaTy jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15). -
A ja mam owulacje, brzuch boli jak zwykle. Za 2 tygodnie powinna być miesiączka więc za 3 tygodnie umówiłam wizytę do gina. Powoli spływają wyniki krwi z tych 9 próbek które mi wczoraj pobrali. Póki co wszystko ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 19:51
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
U mnie 3 cykl od poronienia. Od 19 dnia mam lekkie plamienia (dziś 22 dc) 20 dc miałam widoczną jasną krew podczas podcierania i pobolewa mnie po prawej stronie w okolicy jajnika. Zaczynam się martwić co to się ze mną dzieje... nigdy w życiu czegoś takiego nie miałam. Okres za około tydzień. 2 miesiączki po poronieniu miałam normalne - takie jak zawsze i zawsze w terminie a teraz to dziwne plamienie i ta krew... Szyjka wydaje się być wysoko i twarda, zamknięta, temperatura też w górze (ale jak wspomniałam do okresu jeszcze prawie, że tydzień) więc normalne objawy. Wykluczam ciążę... jakoś nie czuję się, żeby to miała być ciąża - piersi wogóle nie bolą, innych objawów jak narazie też brak.
Więc czekamy z niecierpliwością.....
Bella01 - też wzdycham do św. Rity i innych świętych, może coś wyproszą tam na górze - bo ja mam chyba słabe dojścia hi hi
Trzymajcie się dziewczyny !JJ.
- 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
- grudzień 2020 - ciąża biochemiczna
- Endometrioza 1 stopnia
- Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
- MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
- PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
- Hashimoto
08.06.2022 - CUD !!! Ignaś
...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę... -
JJ nasze cykle to się chyba zgadały ze sobą :p
Z tego co kojarzę to straciłyśmy ciąże w tym samym czasie. U mnie trzeci cykl po poronieniu skończył się bezowocnie i dziś już 5 dzień kolejnegi cyklu. Tak jak ty w środku trzeciego cyklu po poronieniu miałam plamienie tylko że w 16-18dc. Pierwszy raz zauważyłam takie anomalie...
Też mnie to martwi i już jestem umówiona do gina żeby to skonsultować.
PS. Też modlę się do św Rity🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
JJ. wrote:U mnie 3 cykl od poronienia. Od 19 dnia mam lekkie plamienia (dziś 22 dc) 20 dc miałam widoczną jasną krew podczas podcierania i pobolewa mnie po prawej stronie w okolicy jajnika. Zaczynam się martwić co to się ze mną dzieje... nigdy w życiu czegoś takiego nie miałam. Okres za około tydzień. 2 miesiączki po poronieniu miałam normalne - takie jak zawsze i zawsze w terminie a teraz to dziwne plamienie i ta krew... Szyjka wydaje się być wysoko i twarda, zamknięta, temperatura też w górze (ale jak wspomniałam do okresu jeszcze prawie, że tydzień) więc normalne objawy. Wykluczam ciążę... jakoś nie czuję się, żeby to miała być ciąża - piersi wogóle nie bolą, innych objawów jak narazie też brak.
Więc czekamy z niecierpliwością.....
Bella01 - też wzdycham do św. Rity i innych świętych, może coś wyproszą tam na górze - bo ja mam chyba słabe dojścia hi hi
Trzymajcie się dziewczyny !
-
Ika23 wrote:Witam. Przykro mi ze jest nas tu tyle. Jestem nowa. Ostatni aniolek odszedl od nas 29.10 . Gratuluje przyszlym mamusiom, i trzymam kciuki za starajace sie!
Wspolczuje, przeszlas bardzo duzo. Obys szybko mogla przytulic swojego skarba!13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Ika23 wrote:Obawiam sie ze juz mnie to nie spotka.
Po ostatnim razie stracilam wiare.
Ika, bardzo Ci współczuję. Nawet nie wyobrażam sobie ile już przeszłaś.
Wiem, że to tylko słowa, ale nadzieję zawsze trzeba mieć. Nie poddawaj sie.
Czy robiłaś wszystkie badania?
Może jest jeszcze coś do sprawdzenia?Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15). -
Ika23 wrote:Obawiam sie ze juz mnie to nie spotka.
Po ostatnim razie stracilam wiare.Laura 6.11.2018
Aniołek (*)04.04.2017 12tc (poronienie zatrzymane) -
KaroKaro wrote:JJ nasze cykle to się chyba zgadały ze sobą :p
Z tego co kojarzę to straciłyśmy ciąże w tym samym czasie. U mnie trzeci cykl po poronieniu skończył się bezowocnie i dziś już 5 dzień kolejnegi cyklu. Tak jak ty w środku trzeciego cyklu po poronieniu miałam plamienie tylko że w 16-18dc. Pierwszy raz zauważyłam takie anomalie...
Też mnie to martwi i już jestem umówiona do gina żeby to skonsultować.
PS. Też modlę się do św Rity
Tak - u nas podobnie z cyklami. Czuję, że trzeci kończy się bezowocnie. Dziś 23dc, i nadal plamienie + lekkie bóle okresowe, więc niebawem na całego miesiączka się rozkręci. Chyba muszę zadzwonić do lekarza i umówić się na wizytę..po 3 miesiącach miałam się zgłosić, a może 3 cyklach?Tego nie zrozumiałam ale chce jak najszybciej zacząć działać i szukać przyczyn,a z drugiej strony bardzo się boję i nie chce... w głębi serca liczę na cud...
JJ.
- 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
- grudzień 2020 - ciąża biochemiczna
- Endometrioza 1 stopnia
- Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
- MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
- PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
- Hashimoto
08.06.2022 - CUD !!! Ignaś
...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę... -
Ika23 wrote:Obawiam sie ze juz mnie to nie spotka.
Po ostatnim razie stracilam wiare.
Dobrze Cię rozumiem... Też pp ostatniej stracie straciłam nadzieję. Ale polecam moje podejście do sprawy. Pogodziłam się z tym że nie będę miała dzieci. Serio zakładam z góry że nawet jak znajdę w kolejną ciążę to ją poronie. Bo to zbyt piękne żeby było możliwe. Ale mimo wszystko będę się się starała. Pójdę do gina, zobaczę co mi powie. Lepiej mi trochę z tym. I jak ktoś mi mówi że na pewno się uda to pukam się w czoło i mówię a dlaczego ma się udać? Tyle razy się nie udało. Jest przykro. Jest mega przykro. Ale jakoś trzeba żyć dalej... Trzymaj się i głowa do góry.Starania od grudnia 2013 roku..
4 lata starań... Piątka Aniołków...
25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
27.06.2016 - ciąża biochemiczna -
wisieninka_89 wrote:JJ ja mam pierwszy cykl po poronieniu (chyba bo nie wiem jak mam teraz liczyc) i tez mialam w polowie nitki krwi w sluzie i klocie w okolocy lewego jajnika m.in. dlatego zrobilam test zeby spr czy beta juz spadla. wydaje mi sie teraz ze tam w srodku wszystko potrzebuje sie uregulowac wiec przez jakis czas moga dziac sie rozne anomalie, oczywiscie jak cos cie niepokoi to warta pojsc do gin zeby spr co sie dzieje
Tak wisienka - poronienie to już pierwszy cykl i tak się to niby liczy wg mojego lekarza. Do lekarza wolałabym nie iść, ale pewnie będę musiała się pokazać. Czekam do okresu i może wóczas zadecyduje czy dzwonić do ginekologa czy jeszcze jedne cykl odczekać (miałam się zgłosić za 3 miesiące) jak się nie uda naturalnie zajść w ciążę, a może po 3 cyklach ? tego nie zrozumiałam.JJ.
- 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
- grudzień 2020 - ciąża biochemiczna
- Endometrioza 1 stopnia
- Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
- MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
- PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
- Hashimoto
08.06.2022 - CUD !!! Ignaś
...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...