X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po poronieniu...
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu...

Oceń ten wątek:
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczynyjestem zalamana. ostatatnia beta z czwartki 11.1 wic wszystko ku dobremu
    nie wiem co mnie podkusilo i zrobilam dzis test, jest cien cienia, szans ze to druga ciaza nia ma najmniejszych wiec beta znowu rośnie, wyc mi sie chce, sil mi brak bormalnie

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zrobilam bete 4.6 bardzo powoli spada ale jednak spada nie mam pojecia czemu ten test wyszedl pozytywnie i to nie z porannego moczu. tyle co sie nastresowalam to moje

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny jesteście? co u was slychac, ktora na co czeka wizyta/testowanie/powrot do staran

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy:) na bieżąco wszystko śledzę co u Was słychać, mimo ze nie zawsze sie udzielam.

    Czekam na @ jeszcze parę dni i zaczynamy powrót do starań :)

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj wisienka, wisienka nie mam siły do Ciebie :) po co Ci były te testy. Dobrze ze betę powtórzyła. Pamiętaj że po poronieniu wszystko się zmienia. Okres jest inny niż zawsze, przynajmniej przez 3 cykle. Brzuch boli inaczej. Wszystko jest inne. Także teraz nie porównuj i nie rób już żadnych testów. Za jakiś czas powinnaś dostać @ ale myślę że jeszcze tydzień musisz poczekać. Może nawet ze dwa tyg musisz poczekać. Zależy od organizmu.

    Ja czekam na kontrolne usg. A w międzyczasie wróciłam po dłuższym zwolnieniu do pracy...

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaw_88 wrote:
    Oj wisienka, wisienka nie mam siły do Ciebie :) po co Ci były te testy. Dobrze ze betę powtórzyła. Pamiętaj że po poronieniu wszystko się zmienia. Okres jest inny niż zawsze, przynajmniej przez 3 cykle. Brzuch boli inaczej. Wszystko jest inne. Także teraz nie porównuj i nie rób już żadnych testów. Za jakiś czas powinnaś dostać @ ale myślę że jeszcze tydzień musisz poczekać. Może nawet ze dwa tyg musisz poczekać. Zależy od organizmu.

    Ja czekam na kontrolne usg. A w międzyczasie wróciłam po dłuższym zwolnieniu do pracy...
    daj znac po usg. mialam dzis nitki krwi w sluzie. nigdy tak nie mialam a juz powinno selie wszystko oczyscic. tak pomyslalam czy nie spr testem i nie byl to jakwidac dobry pomysl:-/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 15:35

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wisieninka_89 wrote:
    zrobilam bete 4.6 bardzo powoli spada ale jednak spada nie mam pojecia czemu ten test wyszedl pozytywnie i to nie z porannego moczu. tyle co sie nastresowalam to moje
    Wisienko, też bym się stresowała tym testem. Czlowiek czeka, aż beta zniknie, a tu znów. No chyba, że jednak coś się podziało, hm? :)
    Ja czekam na @, powinna pojawić sie za jakiś tydz. Jutro mam pierwszą wizyte po zabiegu. Wzdycham też do Św Rity, mam nadzieję, że za miesiąc zobaczę 2 kreski.
    Powodzenia

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam owulacje, brzuch boli jak zwykle. Za 2 tygodnie powinna być miesiączka więc za 3 tygodnie umówiłam wizytę do gina. Powoli spływają wyniki krwi z tych 9 próbek które mi wczoraj pobrali. Póki co wszystko ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 19:51

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • JJ. Autorytet
    Postów: 777 392

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 3 cykl od poronienia. Od 19 dnia mam lekkie plamienia (dziś 22 dc) 20 dc miałam widoczną jasną krew podczas podcierania i pobolewa mnie po prawej stronie w okolicy jajnika. Zaczynam się martwić co to się ze mną dzieje... nigdy w życiu czegoś takiego nie miałam. Okres za około tydzień. 2 miesiączki po poronieniu miałam normalne - takie jak zawsze i zawsze w terminie a teraz to dziwne plamienie i ta krew... Szyjka wydaje się być wysoko i twarda, zamknięta, temperatura też w górze (ale jak wspomniałam do okresu jeszcze prawie, że tydzień) więc normalne objawy. Wykluczam ciążę... jakoś nie czuję się, żeby to miała być ciąża - piersi wogóle nie bolą, innych objawów jak narazie też brak.
    Więc czekamy z niecierpliwością.....
    Bella01 - też wzdycham do św. Rity i innych świętych, może coś wyproszą tam na górze - bo ja mam chyba słabe dojścia hi hi :) :)
    Trzymajcie się dziewczyny !

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • KaroKaro Autorytet
    Postów: 1052 1191

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JJ nasze cykle to się chyba zgadały ze sobą :p
    Z tego co kojarzę to straciłyśmy ciąże w tym samym czasie. U mnie trzeci cykl po poronieniu skończył się bezowocnie i dziś już 5 dzień kolejnegi cyklu. Tak jak ty w środku trzeciego cyklu po poronieniu miałam plamienie tylko że w 16-18dc. Pierwszy raz zauważyłam takie anomalie...
    Też mnie to martwi i już jestem umówiona do gina żeby to skonsultować.
    PS. Też modlę się do św Rity :)

    🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
    💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
    🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
    💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
    Niedoczynność tarczycy
    Endometrioza
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JJ. wrote:
    U mnie 3 cykl od poronienia. Od 19 dnia mam lekkie plamienia (dziś 22 dc) 20 dc miałam widoczną jasną krew podczas podcierania i pobolewa mnie po prawej stronie w okolicy jajnika. Zaczynam się martwić co to się ze mną dzieje... nigdy w życiu czegoś takiego nie miałam. Okres za około tydzień. 2 miesiączki po poronieniu miałam normalne - takie jak zawsze i zawsze w terminie a teraz to dziwne plamienie i ta krew... Szyjka wydaje się być wysoko i twarda, zamknięta, temperatura też w górze (ale jak wspomniałam do okresu jeszcze prawie, że tydzień) więc normalne objawy. Wykluczam ciążę... jakoś nie czuję się, żeby to miała być ciąża - piersi wogóle nie bolą, innych objawów jak narazie też brak.
    Więc czekamy z niecierpliwością.....
    Bella01 - też wzdycham do św. Rity i innych świętych, może coś wyproszą tam na górze - bo ja mam chyba słabe dojścia hi hi :) :)
    Trzymajcie się dziewczyny !
    JJ ja mam pierwszy cykl po poronieniu (chyba bo nie wiem jak mam teraz liczyc) i tez mialam w polowie nitki krwi w sluzie i klocie w okolocy lewego jajnika m.in. dlatego zrobilam test zeby spr czy beta juz spadla. wydaje mi sie teraz ze tam w srodku wszystko potrzebuje sie uregulowac wiec przez jakis czas moga dziac sie rozne anomalie, oczywiscie jak cos cie niepokoi to warta pojsc do gin zeby spr co sie dzieje

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Ika23 Znajoma
    Postów: 25 4

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Przykro mi ze jest nas tu tyle. Jestem nowa. Ostatni aniolek odszedl od nas 29.10 :(. Gratuluje przyszlym mamusiom, i trzymam kciuki za starajace sie!

    f2w3rjjgp3bu8yxy.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ika23 wrote:
    Witam. Przykro mi ze jest nas tu tyle. Jestem nowa. Ostatni aniolek odszedl od nas 29.10 :(. Gratuluje przyszlym mamusiom, i trzymam kciuki za starajace sie!

    Wspolczuje, przeszlas bardzo duzo. Obys szybko mogla przytulic swojego skarba!

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Ika23 Znajoma
    Postów: 25 4

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Wspolczuje, przeszlas bardzo duzo. Obys szybko mogla przytulic swojego skarba!
    Obawiam sie ze juz mnie to nie spotka.
    Po ostatnim razie stracilam wiare.

    f2w3rjjgp3bu8yxy.png
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ika23 wrote:
    Obawiam sie ze juz mnie to nie spotka.
    Po ostatnim razie stracilam wiare.

    Ika, bardzo Ci współczuję. Nawet nie wyobrażam sobie ile już przeszłaś.
    Wiem, że to tylko słowa, ale nadzieję zawsze trzeba mieć. Nie poddawaj sie.
    Czy robiłaś wszystkie badania?
    Może jest jeszcze coś do sprawdzenia?

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • Joanna_blondi Ekspertka
    Postów: 249 95

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ika23 wrote:
    Obawiam sie ze juz mnie to nie spotka.
    Po ostatnim razie stracilam wiare.
    Ika nie poddawaj się, nie możesz tak myśleć. Musi być przecież jakaś przyczyna tych poronień, którą można wyeliminować.

    Laura 6.11.2018
    km5suay3vjvn9wdg.png

    Aniołek (*)04.04.2017 12tc (poronienie zatrzymane)
  • JJ. Autorytet
    Postów: 777 392

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro wrote:
    JJ nasze cykle to się chyba zgadały ze sobą :p
    Z tego co kojarzę to straciłyśmy ciąże w tym samym czasie. U mnie trzeci cykl po poronieniu skończył się bezowocnie i dziś już 5 dzień kolejnegi cyklu. Tak jak ty w środku trzeciego cyklu po poronieniu miałam plamienie tylko że w 16-18dc. Pierwszy raz zauważyłam takie anomalie...
    Też mnie to martwi i już jestem umówiona do gina żeby to skonsultować.
    PS. Też modlę się do św Rity :)

    Tak - u nas podobnie z cyklami. Czuję, że trzeci kończy się bezowocnie. Dziś 23dc, i nadal plamienie + lekkie bóle okresowe, więc niebawem na całego miesiączka się rozkręci. Chyba muszę zadzwonić do lekarza i umówić się na wizytę..po 3 miesiącach miałam się zgłosić, a może 3 cyklach?Tego nie zrozumiałam ale chce jak najszybciej zacząć działać i szukać przyczyn,a z drugiej strony bardzo się boję i nie chce... w głębi serca liczę na cud...

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ika23 wrote:
    Obawiam sie ze juz mnie to nie spotka.
    Po ostatnim razie stracilam wiare.

    Dobrze Cię rozumiem... Też pp ostatniej stracie straciłam nadzieję. Ale polecam moje podejście do sprawy. Pogodziłam się z tym że nie będę miała dzieci. Serio zakładam z góry że nawet jak znajdę w kolejną ciążę to ją poronie. Bo to zbyt piękne żeby było możliwe. Ale mimo wszystko będę się się starała. Pójdę do gina, zobaczę co mi powie. Lepiej mi trochę z tym. I jak ktoś mi mówi że na pewno się uda to pukam się w czoło i mówię a dlaczego ma się udać? Tyle razy się nie udało. Jest przykro. Jest mega przykro. Ale jakoś trzeba żyć dalej... Trzymaj się i głowa do góry.

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • JJ. Autorytet
    Postów: 777 392

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wisieninka_89 wrote:
    JJ ja mam pierwszy cykl po poronieniu (chyba bo nie wiem jak mam teraz liczyc) i tez mialam w polowie nitki krwi w sluzie i klocie w okolocy lewego jajnika m.in. dlatego zrobilam test zeby spr czy beta juz spadla. wydaje mi sie teraz ze tam w srodku wszystko potrzebuje sie uregulowac wiec przez jakis czas moga dziac sie rozne anomalie, oczywiscie jak cos cie niepokoi to warta pojsc do gin zeby spr co sie dzieje

    Tak wisienka - poronienie to już pierwszy cykl i tak się to niby liczy wg mojego lekarza. Do lekarza wolałabym nie iść, ale pewnie będę musiała się pokazać. Czekam do okresu i może wóczas zadecyduje czy dzwonić do ginekologa czy jeszcze jedne cykl odczekać (miałam się zgłosić za 3 miesiące) jak się nie uda naturalnie zajść w ciążę, a może po 3 cyklach ? tego nie zrozumiałam.

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • Ika23 Znajoma
    Postów: 25 4

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny.
    robilam wszystkie badania, robilam je prywatnie i wszystko jest ok ze mna, z moim mezem rowniez. Po prostu nie mam juz chyba tego szczescia :(..

    Kasiaw_88 rowniez mi przykro z Twoich strat :( chyba tez podejde do tego tak jak Ty.

    f2w3rjjgp3bu8yxy.png
‹‹ 1021 1022 1023 1024 1025 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ