X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po poronieniu...
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu...

Oceń ten wątek:
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny. To znowu ja. Parę dni temu pisałam do Was w tym wątku. Mam do Was pytanie. Otóż jestem po poronieniu samoistnym w 7tc. Jak już wcześniej pisałam tydzień temu na badaniu kontrolnym Pani ginekolog stwierdziła że macica jest czysta i nie ma przeciwwskazań na nowe starania. Ja jednak chciałam poczekać do pierwszej miesiączki. Przutulalismy się z prezerwatywą, tylko w piątek (4 dni temu) pękła jak nigdy i wychodzi na to że to mógł być mój okres płodny. Trochę się boję i nie wiem co mam myśleć, bo od dzisiaj rano mam lekkie plemienia (śluz lekko różowy) i kluciajajników. I tak się zastanawiam czy to może być plemienie implantacyjne? Nigdy wcześniej takiego czegoś nie miałam. Na okres chyba jeszcze za wcześnie. Z jednej strony strasznie chciałabym być znowu w ciążę, a ż drugiej panicznie się boję, że znowu coś będzie nie tak. Proszę, poradźcie mi coś.

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Ika23 Znajoma
    Postów: 25 4

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia89 wrote:
    Cześć Dziewczyny. To znowu ja. Parę dni temu pisałam do Was w tym wątku. Mam do Was pytanie. Otóż jestem po poronieniu samoistnym w 7tc. Jak już wcześniej pisałam tydzień temu na badaniu kontrolnym Pani ginekolog stwierdziła że macica jest czysta i nie ma przeciwwskazań na nowe starania. Ja jednak chciałam poczekać do pierwszej miesiączki. Przutulalismy się z prezerwatywą, tylko w piątek (4 dni temu) pękła jak nigdy i wychodzi na to że to mógł być mój okres płodny. Trochę się boję i nie wiem co mam myśleć, bo od dzisiaj rano mam lekkie plemienia (śluz lekko różowy) i kluciajajników. I tak się zastanawiam czy to może być plemienie implantacyjne? Nigdy wcześniej takiego czegoś nie miałam. Na okres chyba jeszcze za wcześnie. Z jednej strony strasznie chciałabym być znowu w ciążę, a ż drugiej panicznie się boję, że znowu coś będzie nie tak. Proszę, poradźcie mi coś.
    Spokojnie. Ja tez tak mialam tylko przed 2@. I na drugi dzien okresu dostalam. Kiedy mialas poronienie?

    f2w3rjjgp3bu8yxy.png
  • Ika23 Znajoma
    Postów: 25 4

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wisieninka_89 wrote:
    JJ nie poddawaj sie, duzo silu zycze. domyslam sie ze nie latwo podniesc sie po takim nieszczeaciu :-(
    Nie martw sie, widocznie Twoj organizm jeszcze nie doszedl do siebie po wszystkim.
    Oby nastepny cykl byl owocniejszy!


    Ja juz mam wyniki badan. Wszystko mam w normie. Dostalam zastrzyki na krzepliwosc krwi.. Mam je brac jak tylko zajde w ciaze.

    Owulacja za 3 dni chociaz sie nie zapowiada na mile przytulanki.
    Za wszystkie dziewczyny trzymam kciuki!

    f2w3rjjgp3bu8yxy.png
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia, tak naprawdę to nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jeżeli na okres za wcześnie, to może to owu? Albo organizm jeszcze się czysci. Choć 4 dni po stosunku, to trochę byłoby za szybko na implantacje.

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ika23 poronienie było 6.01 :( czyli 17 dni temu.
    Bella01 ja już sama nie wiem. Do tej pory krew pojawiała się u mnie tylko podczas @, a później przy poronieniu, dlatego tak spanikowałam. Też wydaje mi się, że na implantacyjne za wcześnie, chociaż przy tej ciąży, którą straciłam spadek temperatury miałam dokładnie 4 dni po wyznaczonej owulacji. Kurcze, dlaczego to wszystko takie skomplikowane musi być:(

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Ika23 Znajoma
    Postów: 25 4

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia89 wrote:
    Ika23 poronienie było 6.01 :( czyli 17 dni temu.
    Bella01 ja już sama nie wiem. Do tej pory krew pojawiała się u mnie tylko podczas @, a później przy poronieniu, dlatego tak spanikowałam. Też wydaje mi się, że na implantacyjne za wcześnie, chociaż przy tej ciąży, którą straciłam spadek temperatury miałam dokładnie 4 dni po wyznaczonej owulacji. Kurcze, dlaczego to wszystko takie skomplikowane musi być:(

    Mozesz sie jesscze oczyszczac.
    Spokojnie nie martw sie. Zadzwon albo ids do swojego gin, jezeli to Cie uspokoi :)

    f2w3rjjgp3bu8yxy.png
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Owulacja owulacją, a stosunek też inna sprawa. Plemik musi dotrzeć do tej komórki, a jak już dotrze, to jeszcze daleka podróż. Nie wiem, może są takie przypadki. Ja np miałam plamienie implantacyjne po 11 dpo i 13 po stosunku.
    Jeżeli liczysz na ciążę i tego chcesz, to trzymam kciuki.

    Jakie długie masz cykle?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 13:31

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia89 wrote:
    Ika23 poronienie było 6.01 :( czyli 17 dni temu.
    Bella01 ja już sama nie wiem. Do tej pory krew pojawiała się u mnie tylko podczas @, a później przy poronieniu, dlatego tak spanikowałam. Też wydaje mi się, że na implantacyjne za wcześnie, chociaż przy tej ciąży, którą straciłam spadek temperatury miałam dokładnie 4 dni po wyznaczonej owulacji. Kurcze, dlaczego to wszystko takie skomplikowane musi być:(
    ja tez nigdy nie mialam plamien i krwawien miedzy cyklami a w tym mam co jakis czas pojedyncze nitki w sluzie. to tez pierwsy cykl po poronieniu bez szans z mojej str na ciaze wiec mysle ze to sie wszystko musi jeszcze uregulowac

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ika23 wrote:
    Nie martw sie, widocznie Twoj organizm jeszcze nie doszedl do siebie po wszystkim.
    Oby nastepny cykl byl owocniejszy!


    Ja juz mam wyniki badan. Wszystko mam w normie. Dostalam zastrzyki na krzepliwosc krwi.. Mam je brac jak tylko zajde w ciaze.

    Owulacja za 3 dni chociaz sie nie zapowiada na mile przytulanki.
    Za wszystkie dziewczyny trzymam kciuki!
    fajnie ze wiesz ze zaraz owulacja, trzymam kciuki zeby starania okazaly sie bardzo owocne :-)

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Ika23 Znajoma
    Postów: 25 4

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wisieninka_89 wrote:
    fajnie ze wiesz ze zaraz owulacja, trzymam kciuki zeby starania okazaly sie bardzo owocne :-)
    Dzieki ten cykl i tak uwazam za stracony. Oby nastepny byl lepszy.
    Za Ciebie i Twoje cykle trzymam rowniez mocno kciuki!

    f2w3rjjgp3bu8yxy.png
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny będę powtarzała to jak mantre. Do 3 cykli po poronieniu nie ma co porównywać do tego co było wcześniej. Po poronieniu wszystko jest inaczej. Przeżyłam 5 poronień i wiem co mówię. Dopiero po 3 cyklu wszystko wraca do normy. Ale też nie koniecznie wraca do tego co było przed poronieniem. Kolejne cykle mogą być krótsze/dłuższe od tych przed poronieniem. Wszystko się musi unormowac od nowa. Na to trzeba czasu.

    Trzymam za Was kciuki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 16:41

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja np kiedyś miałam ciągle sucho. A teraz wręcz przeciwnie. Prawie cały cykl chodzę z wkładką bo ciągle mam upławy. Kiedyś równo tydzień przed @bolały mnie piersi. Teraz już nie. Kiedyś @ miałam bardziej intensywne. Więcej że mnie leciało. Teraz @ trwa krócej. Także nie można porównywać. Tym bardziej tak wcześnie.

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ika23 wrote:
    Nie martw sie, widocznie Twoj organizm jeszcze nie doszedl do siebie po wszystkim.
    Oby nastepny cykl byl owocniejszy!


    Ja juz mam wyniki badan. Wszystko mam w normie. Dostalam zastrzyki na krzepliwosc krwi.. Mam je brac jak tylko zajde w ciaze.

    Owulacja za 3 dni chociaz sie nie zapowiada na mile przytulanki.
    Za wszystkie dziewczyny trzymam kciuki!

    A co dostałaś za zastrzyki?

    Karolcia dziewczyny mają rację za wcześnie na implantacje.

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • Ika23 Znajoma
    Postów: 25 4

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaw_88 wrote:
    Ja np kiedyś miałam ciągle sucho. A teraz wręcz przeciwnie. Prawie cały cykl chodzę z wkładką bo ciągle mam upławy. Kiedyś równo tydzień przed @bolały mnie piersi. Teraz już nie. Kiedyś @ miałam bardziej intensywne. Więcej że mnie leciało. Teraz @ trwa krócej. Także nie można porównywać. Tym bardziej tak wcześnie.
    Zgadzam sie. Ja rowniez przed miesiaczka mialam bole teraz mam tylko lekki bol brzucha na dole i tyle.

    Zastrzyki clexane. Skonczylam rozmqwiac z gin i powiedzial ze to wlasnie to chyba byla przyczyna tych poronien. Okaze sie przy nastepnej fasolce

    f2w3rjjgp3bu8yxy.png
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I na prawdę nie bralas tego wcześniej??? Kurde co za lekarze. Powiem Ci ze to bardzo często pomaga utrzymać ciążę. Słyszałam o tylu przypadkach które właśnie po heparynie utrzymały ciążę. Podobno to powinni lekarze przepisywać po pierwszym, max po drugim poronieniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 17:29

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • Ika23 Znajoma
    Postów: 25 4

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaw_88 wrote:
    I na prawdę nie bralas tego wcześniej??? Kurde co za lekarze. Powiem Ci ze to bardzo często pomaga utrzymać ciążę. Słyszałam o tylu przypadkach które właśnie po heparynie utrzymały ciążę. Podobno to powinni lekarze przepisywać po pierwszym, max po drugim poronieniu.

    Niestety moj gin ktory prowadzil mnie przez 2 ciaze mial wypadek samochodowy i niestety musialam zmienic gin teraz wrocilam do niego i mozliwe ze wszystko juz bd ok. Sam byl zdziwiony.
    Dostawalam jakies tabletki od gin na krzepliwosc ale to nie dawalo skutkow, teraz czekam tylko na checi mojego meza zeby dzialac.

    f2w3rjjgp3bu8yxy.png
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 18:26

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Kasiaw_88 Koleżanka
    Postów: 106 7

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze że wróciłaś do starego gina. Może tym razem się uda. Trzymam kciuki

    Starania od grudnia 2013 roku..
    4 lata starań... Piątka Aniołków...
    25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
    27.06.2016 - ciąża biochemiczna
  • Karolcia89 Autorytet
    Postów: 763 302

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaw_88, ika23, wisieninka89 dziękuję Wam za wiadomości. Macie rację, organizm musi wrócić do normy. Muszę wrzucić na luz bo za bardzo panikuję

    05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
    21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
    14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP

    Obniżone białko Z
  • Ika23 Znajoma
    Postów: 25 4

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaw_88 wrote:
    To dobrze że wróciłaś do starego gina. Może tym razem się uda. Trzymam kciuki
    Uwierz mi tez sie ciesze ze jest on. Przynajmniej wszystkiego dopilnuje i moge dzwonic nawet i o 1 w nocy gdyby cos sie dzialo nie tak.

    f2w3rjjgp3bu8yxy.png
‹‹ 1023 1024 1025 1026 1027 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ