Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
bylam dzis na wizycie na nfz. normalnie chodze prywatnie ale chcialam skierowanie nq ta kontrolna bete zeby chociaz za jedna nie placic i trqfilam na lekarza na zastepstwie ktory trzyma pacjentke 45 min i kazdej robi usg na miejscu (na nfz ilu nas wiz zawsze trwala maks 10 min a na usg trzeba sie bylo zapisac oddzielnie). powiedzial ze nie widzi sensu czekania 3 miesiecy, tylko do najblizszej miesiaczki, cykl prawdopodobnie bezowulcyjny i przy moich wielopecherzykowych jajnikach kwalifikuje sie do monitoringu (to juz trzeba prywatnie) i i jesli nast cykl tez bez owulacyjny to potrzebna stymulacja owulacji. pytalam o inofolic to kazal kupic wit dla staraczek femibion 0. tak ze co lekarz to opinia
-
Wisienko to lekarz naprawdę z powołania i to jeszcze na NFZ. Super że ma takie podejście do każdej pacjentki teraz tylko trzeba trzymać kciuki żeby się udało🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Hej dziewczyny.. Po kilku miesiącach staran jakiś czas temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży, udało się... W ostatni piątek (19,01) pobrałam krew, hcg wyszlo 1906,8 dzisiaj powtórzyłam badanie i wyszło 14917,8mlU/ml. Powiedzcie mi czy to dobry przyrost czy za mały.. trochę się martwię, że po raz drugi nic z tego nie wyjdzie Znalazlam w necie kalkulator hcg.. jeden pokazal normę, a drugi, że jest za niski.
-
Kata wrote:Hej dziewczyny.. Po kilku miesiącach staran jakiś czas temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży, udało się... W ostatni piątek (19,01) pobrałam krew, hcg wyszlo 1906,8 dzisiaj powtórzyłam badanie i wyszło 14917,8mlU/ml. Powiedzcie mi czy to dobry przyrost czy za mały.. trochę się martwię, że po raz drugi nic z tego nie wyjdzie Znalazlam w necie kalkulator hcg.. jeden pokazal normę, a drugi, że jest za niski.
kata latwiej by bylo nam ocenic gdyby badanie bylo powtorzon po 48h albo 72h po dluzszej przerwie to juz chyba tylko lekarz sie na tyle zna dla.mnie ta druga wartosc jest naprawde wysoka i beta bardzo ladnie przyrosla wiec bede trzymala kciuki zeby tym razem bylo wszystko dobrze tym bardziej ze wg jednego kalkulatora wyszlo ok. kiedy masz jakas wizyte u gin? przy takiej becie juz cos powinien widziec.
-
U ginekologa bylam w poniedziałek, był widoczny pęcherzyk, lekarz powiedział,że to 4-6 tydzień, nastepna wizyte mam 5.02 wtedy powinno być już serduszko, zrobiłam tą bete żeby sprawdzić czy rosnie, bo kilka dni temu okazało się, ze mam duuzy stan zapalny w zebie, teraz biore antybiotyk i trochę się boje bo wiem jak taki stan zapalny może być grozny. Mysle, ze w sobote ponownie pojde zrobić badanie.
-
Kata po pierwsze gratulacje! A po drugie to przede wszystkim nie martw się na zapas:)
Zrobisz betę w sobotę to łatwiej bardzie spojrzeć na przyrost, bo ciężko to określić na przestrzeni prawie tygodnia.
Powodzenia :*🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Kąta tak jak napisała wisienka łatwiej by było ocenić gdyby było zrobione po 48g. Ale jeżeli w sobotę powtórzysz to będzie jaśniejsze dla nas. Trzymam kciuki
Wisienka to dobrze że trafiłaś na takiego gina. Trzymaj się go jak na razie. PowodzeniaStarania od grudnia 2013 roku..
4 lata starań... Piątka Aniołków...
25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
27.06.2016 - ciąża biochemiczna -
Kata wrote:U ginekologa bylam w poniedziałek, był widoczny pęcherzyk, lekarz powiedział,że to 4-6 tydzień, nastepna wizyte mam 5.02 wtedy powinno być już serduszko, zrobiłam tą bete żeby sprawdzić czy rosnie, bo kilka dni temu okazało się, ze mam duuzy stan zapalny w zebie, teraz biore antybiotyk i trochę się boje bo wiem jak taki stan zapalny może być grozny. Mysle, ze w sobote ponownie pojde zrobić badanie.
Gratuluje! Oby maluszek zdrowo rosl! :*
Wisienka dokladnie bardzo dobry lekarz przynajmniej poswieca czas a nie wypuszcza po chwili. Trzymam kciuki za wszystkie nas! Oby sie nam udalo! -
Hej dziewczyny, jestem 5 msc po łyżeczkowaniu i dopiero w zeszłym tyg miałam drugi raz okres. Brałam duphaston, ale kazano mi odstawić, bo znowu mam plamienia raz brązowe raz krew. Skąd się to bierze kurde. Progesteron 0,16 gdy powinien wynosic ponad 10. Może to być przyczyna i poronienia i plamień? Dodatkowo tyle razy byłąm juz na kontroli, ale nigdy nie uslyszalam, ze jest ladnie wygojone i moge sie starac. Jak poiszecie ze staracie sie po msc od łyżeczkowania to dla mnie science fiction serio ..... Ost usłyszałam, że mam albo nowy pęcherzyk albo krwiaka ale dokładnie nie wiadomo...Myśliscie mam zmienić lekarza ? W zasadzie to ani nie mogę normlanie wspólżyć o staraniach nie wspomne. Popadam w depresje....za duzo tego, miałam tylko trombifilie i to byl koniec świata a teraz mam niedoczynność tarczycy, niski progesteron, cykle 60 dniowe i jeszcze jakiegoś krwiaka. Nie wiem co robić kompletnie. Wg Was najpierw należałoby podwyzszyć progesteron ?
-
Aguś przede wszystkim to najpierw unormuj okres i sprawdź czy tam jest wszystko zagojone. I faktycznie zmień lekarza. Masz ciągle tego samego? Zbyt niski progesteron może być powodem niepowodzenia. Także to kolejny krok. Można okres unormowac właśnie progesteronem więc połączysz dwa w jedno.Starania od grudnia 2013 roku..
4 lata starań... Piątka Aniołków...
25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
27.06.2016 - ciąża biochemiczna -
No własnie mam takie mieszane uczucia bo ten lekarz jednak mi pomógł jak poroniłam itp i jego ,,diagnoza" była trafna. Więc myślałam, że będe się go trzymać, ale teraz sama już nie wiem. Umówiłam się do endokrynologa - ginekologa i żyje w stresie, że mi powie, że mam wszystko źle w środku i zabieg był źle wykonany. Mam wrazenie ze bardzo dlugo to trwa i nie mam konkretnych odpowiedzi. Robiłam
estradiol 50,4 pg/ml
Faza folikularna: 12,4-233,0
FSH 7,34 mIU/ml
faza folikularna:3,50-12,50
i tsh mam teraz 0,6, biore 0,5mg euthyroxu. Mam łeb jak sklep.... Lekarz mi napomknął o stosowaniu Pregnylu i stosowaniu stymulacji owulacji, ale nie wiem co myśleć. To sie wykonuje chyba zeby juz stworzyć szansę zajśćia w ciąże nie ? I co mam zajsc i znowu poronić z progesteronem 0,16 ? Ehhhh:((((((
-
Kasiaw_88 podziwiam, Cie, że funkcjonujesz jakoś po takich przejściach. A co do prolaktyny to chce zrobić po 20 dn cyklu. Dodam, że robie to sama bo nikt mi tego nie zlecil.....nikt nigdy! A od zawsze mam cykle 35-50 ....jak sama sobie nie pomożesz to nikt. Dziękuje ze jesteście:*
-
Prolaktyne robi się w 3-5 dc. A progesteron tydzień po owulce.
Aguś muszę jakoś funkcjonowac. Nie mam innego wyjścia. Ja już pogodziłam się z myślą że nie będę miała dzieci. Jakoś mu z tym lżej. Ale poczucie niesprawiedliwości pozostaje.
Aguś ale w ciążę możesz spokojnie zachodzić. Jeżeli w środku wszystko ok i tylko problem progesteronu to ważne żeby tydzień od owulki brać progesteron. On się od razu podnosi po lekach. Nie trzeba go długo stosować bo działa od razu. Tylko ważne żeby w odpowiednim czasie zrobić badanie krwi i od razu brać duphaston albo luteine.Starania od grudnia 2013 roku..
4 lata starań... Piątka Aniołków...
25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
27.06.2016 - ciąża biochemiczna -
Kurde a mi endo pow. ze mam zrobić po 23 dniu cyklu. Ja dopiero raz poroniłam ale tez mam coraz bardziej jakieś poczucie niesprawiedliwości. Niektóre laski wiedzą co to jest okres i na tym ich wiedza sie kończy a my to już pól doktora :]...
Brałam teraz duphaston do momentu aż dostane długo wyczekiwany okres i po nim cały czas też go brałam. Miałam odstawić nagle jak dostałam plamień. Może z tego powodu mam jakieś plamienia.... A znacie ten lek Pregnyl ? i czy osoba z trombofila może go stosować? Bo na ulotce raczej pisze, że nie ;p. Dziękuje za odpowiedzi:* Ja mam jakos w głowie zakodoowane że po co sie starać jak hormony nieuporządkowane;/. Chyba musze bardziej zaufać a mniej o tym myśleć jak sie nie znam ... -
agus ja w szpitalu lezalam z dziewczyna ktora zaszla w ciaze w nastepnym cyklu po lyzeczkowaniu wiec jesli nienma innych przeciwskazan to naoewno mozna sie starac. a na obrazie usg jajnikow nie masz moze drobnych pecherzykow? ja tez mam tak dlugie nieregularne cykle i w usg wychodzi drobnopecherzykowa budowa jajnika (jak w pcos). czyli tworzy sie bardzo duzo pecherzykow ale nie ma dominujacego przez co wiekszoasc (nawet nie polowa tylko wiekszosc) cykli jest bezowulacyjna. jakas tam szansa na to ze zajde sama jest ale moze to potrwac dluuuuuugo wiec napewno trzeba bedzie owu postymulowac. jesli jajniki faktycznie byly by drobnopecherzykowe to wtedy dobrze jest spr czy nie ma sie insulinoopornosci. jak nie jestes pewna zmiany lekarza to idz do innego po prostu na konsultacje i wtedy zadecydujesz