Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMonkey wrote:Cześć dziewczyny
Ja swoją drugą ciąże straciłam w maju.
Od tego czasu nie wychodzi. W obie ciąże zaszłam w trzecich cyklach.
Obecnie jestem w 16dc i czuje się dziwnie. Bolą mnie wszystkie mięśnie na nogach i piersi. Na test jeszcze za wcześnie ale wyczytałam gdzieś o teście z sody i postanowiłam spróbować. Wiem, że najprawdopodobniej to bujda no ale co mi szkodzi
Pierwszy test wykonałam zaraz po ostatniej @ i nie było żadnej reakcji. Wczoraj soda lekko się spieniła a dzisiaj prawie wyciekła z kubeczka
Nie nakręcam się, przynajmniej staram ale jakiś cień nadziei się pojawił
Bree lubi tę wiadomość
-
Monkey wrote:Cześć dziewczyny
Ja swoją drugą ciąże straciłam w maju.
Od tego czasu nie wychodzi. W obie ciąże zaszłam w trzecich cyklach.
Obecnie jestem w 16dc i czuje się dziwnie. Bolą mnie wszystkie mięśnie na nogach i piersi. Na test jeszcze za wcześnie ale wyczytałam gdzieś o teście z sody i postanowiłam spróbować. Wiem, że najprawdopodobniej to bujda no ale co mi szkodzi
Pierwszy test wykonałam zaraz po ostatniej @ i nie było żadnej reakcji. Wczoraj soda lekko się spieniła a dzisiaj prawie wyciekła z kubeczka
Nie nakręcam się, przynajmniej staram ale jakiś cień nadziei się pojawił
Hmm ciekawy sposob na sprawdzenie ciekawe ile w tym prawdyBree lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonkey wrote:Cześć dziewczyny
Ja swoją drugą ciąże straciłam w maju.
Od tego czasu nie wychodzi. W obie ciąże zaszłam w trzecich cyklach.
Obecnie jestem w 16dc i czuje się dziwnie. Bolą mnie wszystkie mięśnie na nogach i piersi. Na test jeszcze za wcześnie ale wyczytałam gdzieś o teście z sody i postanowiłam spróbować. Wiem, że najprawdopodobniej to bujda no ale co mi szkodzi
Pierwszy test wykonałam zaraz po ostatniej @ i nie było żadnej reakcji. Wczoraj soda lekko się spieniła a dzisiaj prawie wyciekła z kubeczka
Nie nakręcam się, przynajmniej staram ale jakiś cień nadziei się pojawił
Raz się pieni, a raz nie. Poczekaj do dnia oczekiwanej @Bree lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aleksandra1988 wrote:Mierzysz temperaturę, korzystasz z testów owulacyjnych, chodzisz na monitoring?
Jakie masz metody wykrywania swoich dni płodnych?
Mierzyłam, stosowałam testy owu.....ale od zeszłego cyklu postanowiłam odpuścić bo czułam się się w tym zatracam i zaczynam fiksować.
Muszę na nowo złapać oddech. Jeśli w tym cyklu się nie uda to pójdę zbadać TSH i prolaktynę. Póki co staram się o tym nie myśleć.
Okres powinnam dostać 29 marcaBree lubi tę wiadomość
ek + 09.05.2014 (9tc)
-
nick nieaktualnyMonkey wrote:Mierzyłam, stosowałam testy owu.....ale od zeszłego cyklu postanowiłam odpuścić bo czułam się się w tym zatracam i zaczynam fiksować.
Muszę na nowo złapać oddech. Jeśli w tym cyklu się nie uda to pójdę zbadać TSH i prolaktynę. Póki co staram się o tym nie myśleć.
Okres powinnam dostać 29 marca
W którym dniu cyklu wyszły pozytywne?Bree lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Monkey wrote:Mierzyłam, stosowałam testy owu.....ale od zeszłego cyklu postanowiłam odpuścić bo czułam się się w tym zatracam i zaczynam fiksować.
Muszę na nowo złapać oddech. Jeśli w tym cyklu się nie uda to pójdę zbadać TSH i prolaktynę. Póki co staram się o tym nie myśleć.
Okres powinnam dostać 29 marca
Kochana zbadaj,zbadaj ja mialam teraz nie dawno robione TSH, PROLAKTYNĘ i USG tarczycy na wszelki wypadek a i TOKSOPLAZMOZĘ i przynajmniej jak wyniki sa pozytywne to mnie świrujeMonkey, Aleksandra1988, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czarna ma ja po poronieniu dość długo miałam podwyższoną prolaktynę, którą zbiłam lekami. Teraz leków już nie biorę ale na wszelki wypadek jeszcze raz ją sprawdzę.
Jeśli chodzi o TSH to miałam ponad 3. Potem spadło do 2,1. Cały czas jestem na euthyroxie. Jeśli @ przyjdzie to PO pójde na badaniaAleksandra1988, Bree lubią tę wiadomość
ek + 09.05.2014 (9tc)
-
nick nieaktualnyMonkey wrote:Czarna ma ja po poronieniu dość długo miałam podwyższoną prolaktynę, którą zbiłam lekami. Teraz leków już nie biorę ale na wszelki wypadek jeszcze raz ją sprawdzę.
Jeśli chodzi o TSH to miałam ponad 3. Potem spadło do 2,1. Cały czas jestem na euthyroxie. Jeśli @ przyjdzie to PO pójde na badania
Po miesiącu TSH spadło mi z 4,26 na 1,72
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 12:22
Bree lubi tę wiadomość
-
No ja akurat zadnych lekow nie bralam, bo wczesniejszy lekarz wgl zadnych badan mi nie dal przed ciaza, a jak poronilam zmienilam lekarza i pozniej tak powoli robilam badania by wiedziec ze ze mna jest jednak ok ,
Dziewczynki to ladnie, wyniki sa super no ja mialam jakis miesiac temu 2,47 ale powiedzieli ze to jest dobry wynik i nic nie mam brac, ale biore femibion i tam jest Jod i powiedzialam,ze jak zajde w ciaze teraz to zrobie ponownie TSH by wiedziec ze nic nie rosnie;) chociaz usg jest czyste zero tarczycyAleksandra1988, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyczarna_ma wrote:No ja akurat zadnych lekow nie bralam, bo wczesniejszy lekarz wgl zadnych badan mi nie dal przed ciaza, a jak poronilam zmienilam lekarza i pozniej tak powoli robilam badania by wiedziec ze ze mna jest jednak ok ,
Dziewczynki to ladnie, wyniki sa super no ja mialam jakis miesiac temu 2,47 ale powiedzieli ze to jest dobry wynik i nic nie mam brac, ale biore femibion i tam jest Jod i powiedzialam,ze jak zajde w ciaze teraz to zrobie ponownie TSH by wiedziec ze nic nie rosnie;) chociaz usg jest czyste zero tarczycyBree lubi tę wiadomość