Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
Aleksandra, nie przejmuj się tym negatywnym testem... Czasem po prostu nie wychodzą II kreski mimo, że jest się w ciąży, ja tak przynajmniej miałam, bo mój 3 test wyszedł negatywnie, pomimo dwóch pozytywnych wcześniej zrobionych. Będzie dobrze
Aleksandra1988, Bree lubią tę wiadomość
[*] 03.2015 - Aniołek 9tc
01.2017 - Synek
[*] 06.2019 - Córeczka 24tc(cc)
Listopad 2020 -
Ja dzisiaj pojechałam z mamą na zakupy, a w centrum handlowym pełno dziewczyn z brzuszkami i małymi dzieciątkami. Zaczęło mi być niedobrze, łzy się cisnęły do oczu, powiedziałam mamie, że muszę wyjść, bo źle się czuję i z tego wszystkiego i tych nerwów to moje śniadanie zostało zwrócone w wc
Niby piękny pierwszy dzień wiosny, a ja siedzę i się dołuję mieliśmy jechać na weekend to teściów, ale niestety plany nie wypaliły... Katastrofa dzisiaj!Aleksandra1988, unadarcy, Bree lubią tę wiadomość
[*] 03.2015 - Aniołek 9tc
01.2017 - Synek
[*] 06.2019 - Córeczka 24tc(cc)
Listopad 2020 -
papola wrote:Ja dzisiaj pojechałam z mamą na zakupy, a w centrum handlowym pełno dziewczyn z brzuszkami i małymi dzieciątkami. Zaczęło mi być niedobrze, łzy się cisnęły do oczu, powiedziałam mamie, że muszę wyjść, bo źle się czuję i z tego wszystkiego i tych nerwów to moje śniadanie zostało zwrócone w wc
Niby piękny pierwszy dzień wiosny, a ja siedzę i się dołuję mieliśmy jechać na weekend to teściów, ale niestety plany nie wypaliły... Katastrofa dzisiaj!
Kochana jesteś świeżo po stracie, więc twoja reakcja jest jak najzupełniej normalna Pamiętam jak w szpitalu czekałam na zabieg. Na szczęście nie leżałam na sali z kobietami w ciąży, ale te pokoje z ciężarnymi były obok. I co wychodziłam do toalety, to mijały mnie te kobiety z takimi już duuuużymi brzuszkami, też mi było strasznie smutno i kilka razy ryczałam w toalecie. Także daj sobie czas, płacz jeśli musisz bo płacz oczyszcza.Aleksandra1988, unadarcy, Bree lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 18:01
unadarcy, Bree lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
Jeszcze przypomniała mi się akcja jak podeszłam ze skierowaniem na przyjęcie na oddział do tego okienka przy samym wejściu do szpitala. Daję jej to skierowanie, ona czyta a za parę minut pyta się mnie czy JESTEM W CIĄŻY. Ja jej odpowiadam prawie z płaczem, że już nie... Tępa idiotka po prostu. Ja nie miałam siły się nawet kłócić i coś jej innego odpowiadać... Za to moja teściowa wyleciała do niej, że na skierowaniu jest wszystko napisane, czy ona czytać nie umie i w ogóle co tam robi skoro czytania ze zrozumieniem jej nie nauczono... Kochana kobieta Nie wiem jak bardzo bez wyobraźni trzeba być, żeby zapytać kobietę, która ma jebane SKIEROWANIE na zabieg czy jest w ciąży, tępak, tępak, i jeszcze raz tępak
Bree lubi tę wiadomość
-
Ola_45 wrote:Ja już z powrotem na ovu. Zajęłam się trochę sprzątaniem i obiadkiem
papola - to normalne że tak zareagowałaś i nie ma się co dziwić.. To nie jest takie łatwe, mimo że ja się teraz staram to i tak nie doszłam jeszcze do siebie, jest mi potwornie smutno jak widzę kobiety z brzuszkami lub dziećmi ale trzeba żyć dalej..
Dzisiaj mi wzrosła temperaturka do 36,8. Nie robię już testów owulacyjnych bo nie ma sensu.. Jak się uda to świetnie, jak nie to niech ta franca jak najszybciej przychodzi.
Zmieniłam sobie datę w tabelce na 4 kwietnia bo pewnie jakoś tak wypada mój termin @ skoro jeszcze owulki nie było..
Dokladnie Ola, jeszcze jutro ponapastujesz swojego chłopa i co ma być to będzie, może akurat się uda zafasolkowaćOla_45, unadarcy, Bree lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 18:02
unadarcy, Bree lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
Ola_45 wrote:No to nieźle. Ja się strasznie nawkurzałam jak miałam mieć podaną tą immunoglobulinę, w szpitalu na Pradze powiedzieli mi że nie, w LuxMedzie moim że nie podają aż wkońcu pojechałam aż na Mokotów i się dowiedziałam od bardzo miłego lekarza że nie muszę mieć podanej bo mimo że mam RH- to ciąża była tak wczesna że płód nie mógł wytworzyć przeciwciał.
Lekarz był tak miły, świetny, że wzięłam od niego namiary i będę do niego jezdziła jak bede w ciąży. Szpital też fajny, tam wlasnie urodziła mojego narzeczonego siostra w poniedziałek śliczną córeczkę przez CC i naprawdę świetne warunki no i lekarz na miejscu
Daj spokój... Niektórzy to chyba dostali pracę tylko po znajomości, bo ani trochę się na rzeczy nie znają...
No i super, że przy okazji znalazłaś dobrego lekarza i dobry szpital, w którym będziesz chciała urodzić Już niedługo trafisz tam na porodówkę hahaOla_45, Bree lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 18:02
unadarcy, Bree lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
Ola_45 wrote:No to nieźle. Ja się strasznie nawkurzałam jak miałam mieć podaną tą immunoglobulinę, w szpitalu na Pradze powiedzieli mi że nie, w LuxMedzie moim że nie podają aż wkońcu pojechałam aż na Mokotów i się dowiedziałam od bardzo miłego lekarza że nie muszę mieć podanej bo mimo że mam RH- to ciąża była tak wczesna że płód nie mógł wytworzyć przeciwciał.
Lekarz był tak miły, świetny, że wzięłam od niego namiary i będę do niego jezdziła jak bede w ciąży. Szpital też fajny, tam wlasnie urodziła mojego narzeczonego siostra w poniedziałek śliczną córeczkę przez CC i naprawdę świetne warunki no i lekarz na miejscuunadarcy, Bree lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 18:03
unadarcy, Bree lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
Mój mąż napisał na nich skargę po moim pobycie tam. A jak poszłam na wizytę kontrolną to mnie tylko zapytali jak czuje i nie było ani usg ani badania dopochwowo ani nawet skierowania na cokolwiek. Babka powiedziała ze juz mogę się starać mimo że mnie nie zbadala.
unadarcy, Bree lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 18:03
unadarcy, Bree lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
nick nieaktualny
-
Heheheh mi też się podobało dopuki nie musiałam tam być przyjęta na oddział do skóry nic nie mam bo jest spoko ale sama w sobie opieka to masakra;) ja pewnie przy kolejnej ciąży znowu pójdę do skóry ale rodzic juz gdzieś indziej
unadarcy, Bree lubią tę wiadomość
-
Wiele też zależy od pracowników, którzy akurat mają dyżur... Ja trafiłam na fajne pielęgniarki, które były bardzo uprzejme.
A dobry lekarz to podstawa!
Kochane, mam takie pytanie, bo teraz kiedy ja zaczęłam "stawać na nogi" po tym wszystkim, widzę, że mój M. zamyka się w sobie, unika rozmów itp. twierdzi, że musi się to uleżeć. Nie wiem czy mogę coś zrobić dla niego, czy tylko dać mu pomilczeć w samotności? Jak widzę go takiego, to jest jeszcze gorzej co robić? Czuję się taka bezradnaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2015, 18:04
Aleksandra1988, unadarcy, tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
[*] 03.2015 - Aniołek 9tc
01.2017 - Synek
[*] 06.2019 - Córeczka 24tc(cc)
Listopad 2020